Widok

MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 73 (112)

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
25.04 (termin 17.07) atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) fita1 Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
12.07 (termin 28.06) Misikaii - córeczka Michalina, 3810 g, 58 cm, szpital w Wejherowie
15.07 (termin 15.07) malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) kk synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
29.07 (termin 09.08) Zośkaa - córeczka Aleksandra, 3230g, 49cm, Nordfjord sjukehus
29.07 (termin 09.08) malgo1981 - córeczka Natalia, 3540g, 58 cm szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 (termin 27.07) Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
02.08 (termin 25.07) czarnakawa-córeczka Milenka, 4040g,55cm, szpital Wejherowo
03.08 (termin 21.07) sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
6.08 (termin 30.07) pyziol67,synek Krzyś,3390g,55cm,Szpital na Zaspie
07.08 (termin 05.08) Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
13.08 (termin 17.08) Dzynka - synek Antoś, 3400 g i 56 cm
17.08 (termin 9.08) przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
19.08 (termin 20.08) 88malutka88 - córeczka Antonina, 3250g i 56cm, Wejherowo
21.08 (termin 18.08) Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
09.09 (termin 29.09) Superbejbe - Larysa (3030g, 54cm) CC, Zaspa
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie

Link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-I-DZIECIACZKI-LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZESNIOWE-2010-CZ-72-111-t307109,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tadaaaaam!:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brawo!!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o jak fanie, ze nowy...tamten pobieznie przeleciałam i tak:

panna, trzeba bylo w ryj dac tej lekarce
atta, pilnuj zeby maluszek siedział jak najdłuzej w brzuszku:)

a no i nilkaa, wielkie gratulacje:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asku Ty opowiadaj jak bylo!:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie a nie tu jakieś pierdoły piszesz:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dwa mega upalne dni....a 3 do d*py...bez słonca z wiatrem...
ale i tak było fajnie....

ja dzis rano sie pytam, kurcze gdzie moje all. incl?:pppp trzeba łóżka słac i sniadanie robic....bleeeee:)

reakcja marcela na nasz widok bez cenna! najpierw go zamurowało a potem rzucił sie nam na szyje....:) był cały czas usmiechniety...

tak za nim teskniłam....mam w sobie tyleeee energii i zapału na szaleństwa z nim ze czerpie garsciami z kazdej minuty....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to super! taki odpoczynek od malucha dobrze robi...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
teraz mi nawet jego jeczonko nie przeszkadza:)
chyba juz tego potrzebowałam, bo bywały momenty ze mi sie juz nicc nie chciało:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A jak w ogole Marcel ziosl rozlake? No i jak Wy? Moglas sie wyluzowac czy ciagle myslalas o nim?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marcel ideolo....rodzice zabierali go do znajomych, co tez maja wnuka, do funparku itp... oni odmłodnieli przy maleńkim...

ja mysle, ze ja gorzej...bardzo teskniłam....przed wylotem i w dniu lotu cały czas beczałam, jakbym za kare jechała:)....ale tam juz na miejscu...sie wyluzowałam i odpoczełam...w sobote juz chciałam wracac...ale to tam ostatni dzień:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj Aśku:)

U nas ciągle jakieś choróbska. Dopiero co Antoś ledwo wykurował się antybiotykami i znowu coś załapał. Myślę, ze od męża. W sobotę chodził już jakiś taki niewyraźny i w nocy mieliśmy jazdę z żygankiem :(
Wczoraj było ok, a dzisiaj znowu jakiś taki dziwny jest.

Atta, tak jak mówi aśku, trzymaj małego w brzuszku jak najdłużej.

Widzę, ze wyjmowanie naczyć ze zmywarki to hit u większości dzieciaczków :)

Ja tam chcę mieć drugie dziecko tylko za jakieś dwa lata. Nie wyobrażam sobie mieć jednego i tak jest już za bardzo rozpieszczony. A tacy kiedyś mądrzy byliśmy co do wychowywania dzieci :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie to zwlaszcza moj P. ma takie sklonnosci zeby Ami ciagle cos kupowac, normalnie musze go za rece trzymac zeby do wozka nie wkladal kolejnych instrumentow muzycznych, przebijanek, ukladanek:P A ja juz tone w tych zabawkach...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny :D

Wpadłam się przywitać :) U mnie wszystko dobrze robi mi się powoli ciężko ale daje radę :) Iga przechodziła i efekty są do dziś kryzysu spania w swoim pokoju. No i powróciła do naszej sypalni z łóżeczkiem. Jak się młody urodzi to będziemy mieć weseło ale zobaczymy jak to będzie. Co do jej rozwoju to z mówieniem i nocnikowaniem idzie nam super gorzej z wzrostem Iga słabo rośnie ale taka chyba jej uroda.

Co do zakupów ostatnio przechodziłam szał na małe chłopięce ubranka ale już sie opanowałam. Wszystko już prawie przygotowanie na przywitanie Tymka jeszcze muszę spakować swoją torbę do szpitala bo coś się ociągam :) Mam wrażenie że już nie długo urodzę młody jest duży mam nadzieje że nie będzie chciał pobić siostry w wadze urodzeniowej :D

Pozdrowienia dla wszystkich dzieciaczków i mamusiek no i zdrówka dla wszystkich ;D
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
37 tydzień to już tuż, tuż :-)
Powodzenia!

Witaj Aśku! A co porabialiście w Egipcie?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oooo juz nowy wątek ale dzisiaj fajne słońce super:-) mój mąż ma dzisiaj wolne wieć rano zakupki a teraz mała śpi więc odpoczynek

Nyzosia moja mała ma 12kg i mierzy jakieś 86 czy 87 i myslę że ciuszki na lato to 92 ona ma długie ręce i nóżki więc ja mam dla niej na 92
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak to szybko zleciało - to już sama końcówka ciąży ...

Aśku -fajnie że mogliście się wygrzać :)

Macie plany na jutrzejsze Walentynki?
Myśmy już dawno nianię na wieczór zarezerwowali, ale jeszcze bez pomysłu co robimy, mąż właśnie zapytał czy wychodzimy tak na dłużej aby wrócić już jak Elizka zaśnie czy wrócimy wcześniej - i oboje wolimy wcześniej, co to byłby za dzień aby widzieć Eliziaka tylko z samego rana ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Weronika faktycznie szybko minęło!!!

Dzynka zdrówka dla młodego.

My byłyśmy na długim spacerze. ale cudna pogoda. miła odmiana od 15 stopniowych mrozów.

Byłam też w jednym lumpku w którym kiedyś mieli super rzeczy a teraz wygląda tak jakby z ciuchów dla dzieci w ogolę rezygnowali:(( eeeeh posucha jakaś!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa my na walentynki nic nie robimy. może pojedziemy kupić półki:)))

W środę idziemy do kina.
imageimage
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia, a na jaki film idziecie. Jejku jak ja dawno nie byłam w kinie :( Ostatnio to jak byłam w ciąży. Uroki mieszkania w małym mieście bez kina, buuuu.

My, stare pierniki :) też chyba nic nie będziemy robić na walentynki.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na żelazną damę. Ale idziemy w środę bo w środę z orange masz dwa bilety w cenie jednego:) w sumie nic innego fajnego nie grają.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My w tym roku nigdzie nie wychodzimy. Zamówimy sushi do domu i będzie dobrze. Jeszcze gdyby w restauracjach nie było takie tłoku. A tu wszędzie ścisk, tłok, jakieś specjalne menu za kosmiczne ceny. Eeee, mało romantycznie.

Za to w piątek jedziemy całą trójką do Wawy. Na cały weekend. Mam już bilet do teatru, połazimy po mieście, odwiedzimy znajomych i rodzinę. Strasznie się cieszę na ten wyjazd :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
malgo1981 nasze corcie sa podobnych gabarytow moja nosi teraz 92 wlasciwie zaczela i zastanawiam sie nad 98
pogoda boska na ter +1 :)))ale bedzie chlapa
wczoraj z mama napieklysmy faworkow dzis obzarstwo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku85, Dzynka dzięki.
Akacja zazdraszczam wyjazdu. Też mi się jakiś marzy. Czasami sobie myślę po co mi to było. Na szczęście mam wspanialego M., który sprowadza mnie do pionu :)
Weroska trzymam kciuki za lekki poród, faktycznie szybko minęło.
Dziewczyny, gdzie dokładnie jest ten lumpek na żabiance.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku witaj w zimnej Polsce , choć w porównaniu do tych mrozów to upał dzisiaj był :)))
Pati tak szałała dziś w śniegu że nie chciała wracać do domu

Ostatnie noce są koszmarne :/ ciągle się budzi , weekend spędziliśmy u znajomych, nie wiem czy odreagowuje czy co, ale dzis w nocy na bank bolała ją brzuszek i płakała od 3-6 , przypomniają mi się pierwsze noce, jak ona nie przestanie to drugiego nie będzie :)

W tym tyg podpisujemy umowę kredytową i jakoś mam stresa :/

Atta, Nilkaa, Weronika spokojnej ciąży i lekkiego porodu, przetrzecie szlaki jak to z dwójką jest :)))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka będzie dobrze!!! będziecie mieli piękny domek:)

Atta Ty tak myślisz o drugim dziecku a ja tak myślę o pierwszym:))) czasami się zastanawiam czy gdybym mogła cofnąć czas to czy zdecydowałabym się na dziecko..

Byłam dzisiaj u sąsiadki która jest na końcówce ciąży. dzielna dziewczyna bo będzie wychowywać synka sama. ale jest pełna optymizmu:)) jak wszystkie w pierwszej ciąży:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hmm ja mam odwrotnie, mysle sobie ze byloby mega nudno jakbysmy nie mieli Ami:) Nie wyobrazam sobie zeby mialo jej nie byc, jest takim moim slodkim Bączkiem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa ja mam jakiś kryzys dzieciowy:) Kocham Helę nad życie ale z drugiej strony wiem jakby było prosto i lekko bez niej:) I trochę mi żal wcześniejszego, beztroskiego życia.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:))))
ja tez padłabym z nudów....zyjac tak o z dnia na dzień..jak kiedys
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie bez dzieci bylo by NUDNO i NIE WESOŁO a tak to codziennie ubaw po pachy z tekstow chlopakow z zachwania Emilki
u mnie instynkt macierzynski pojawil sie dosc szybko ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eee to tylko u nas jakoś inaczej? Teraz więcej stresów, nerwów nic nie można zaplanować.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
musisz sie troche oderwac, mówie Ci....chociaz weekend we dwoje...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia mysle ze kazdy czasem ma taki kryzys mniejszy lub wiekszy:) Jakby nie bylo "uwiazalysmy" sie na cale zycie, juz zawsze bedziemy sie o nasze dzieci martwic, dzielic ich problemy itd. Mysle ze nic juz nie bedzie takie jak przedtem. Ale z drugiej strony jak widze jej usmiechnietego buziola to nawet jak jest mi smutno to mi sie od razu poprawia:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia moze to troche przez to ze teraz Heli sie te chorobska posypaly w krotkim czasie? Bo nie wiem jakie stresy masz na mysli?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku jak ja mam jechać na weekend we dwoje jak Hela się pół nocy drze? nie śpi, ciągle się budzi a nikt inny nie może jej uspokoić. Wkurza mnie to że jesteśmy tacy udupieni. Nie dość że fizycznie to ja jeszcze jestem uwiązana psychicznie. A moje bezdzietne koleżanki korzystają z życia, jeżdżą na egzotyczne wakacje, mogą robić co chcą i kiedy chcą. I to wszystko strasznie mnie frustruje... Ale co zrobić. Trzeba dalej żyć:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia a jak Hela spi? W sensie z Wami w lozku, w pokoju?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja Cie doskonale rozumiem...kazdy wczesniej jakos zył po swojemu i to jest tak jak kiedys pisalysmy... ja własciwie podobnie zyje...a Ty, moim zdaniem za szybko sie poddałas....nie mozna tak sie dac terroryzowac dziecku...

wyłaz z mezulkiem na kolacje...., zobaczysz co sie bedzie działo..w razie co zdazysz wrocic...Hela nie jest przyzwyczajona, ze mamusia tez moze sobie "zrobic wolny wieczór":)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Śpi w swoim łóżku z nami w pokoju.

Aśku to nie tylko o to chodzimy bo my wychodzimy czasami sami ale to nie to samo. To nie jest tak jak było kiedyś - wstaje, wychodzę, idę gdzie chce, wracam kiedy chce i mam wszystko w nosie. I to nie jest tak że to jest tylko Heli wina (bo nie śpi) tylko ja mam problem bo ciężko mi ją zostawić. Trudno to wytłumaczyć...Coś mi się w głowie poprzestawiało i muszę sobie to wszystko jakoś poukładać. Na szczęście to że Hela jest starsza, bardziej samodzielna itd ułatwia sprawę:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No w sumie my tez zyjemy pdoobnie, rzadziej wychodzimy niz kiedys ale tez dosc czesto, gdzie mozemy to bierzemy Amele. Musicie sie troche wyluzowac i odstawic Hele od cycka;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia a proboowalas by ktos inny w nocy sie pomeczyl z nia niz tylko wy - moze warto rzucic ja na gleboka wode ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi też by było nudno bez Eliziaka :)

A z tą zazdrością to jest też trochę tak że innym zazdrościmy ich życia a oni nam naszego - kiedyś była taka fajna reklama szamponu gdzie każda dziewczyna zazdrościła drugiej jej fryzury :)

Nyzosia: ja też myślę że potrzeba Wam kogoś kto by troszkę Cię odciążył.

Ja przed 5 minutami skończyłam smażyć kotlety, takie już życie matki pracującej, której dziś na angielskim licealistki gratulowały ciąży :P (zapewne w myślach cieszących się że to nie ich spotkało :) ), no ale nie narzekam - mi dobrze z tym jak teraz jest.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia to chyba kazdy tak ma, mi tez ciezko sie rozstawac z Amela mimo ze wiem ze zostaje pod dobra opieka. Moze jestes tak sfrustrowana przez te noce? Nie chcecie sprobowac zeby Hela spala w innym pokoju? Ja bym chyba sie starala wyprobowac wszytskie mozliwe opcje, moze akurat by cos sie zmienilo na lepsze. U nas jest sto razy lepiej odkad spi u siebie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa musiałabym sobie mózg zresetować a tak się nie da:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mysle, ze tak jak piszesz, Ty masz problem, zeby odciac pepowine, a nie Helcia.:ppp zabierz kumpele i jedzcie do jakiegos spa:) chyba, ze tez z mezem jej nie chcesz zostawic, to klops....

ja tez nie moge wyjsc kiedy chce, zadna z nas chyba....ale grunt to dobra organizacja...ja uprzedzam rodziców/tesciów z tygodniowym wyprzedzeniem:)

ja mam za to zje.....humor i to co za głupi powod?????? maz dostał lepsza prace, ta która chce....a dla mnie to równa sie z::::: nie jedziemy na wakacje://// sucz ze mnie.........
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tiaaa babcia próbowała. wytrzymała 10 min histerii.

Noce na pewno mnie frustrują.

A co do próbowania spania osobno to nie za bardzo mamy jak. tzn moglibyśmy ale sama nie wiem. nie cierpię spać w dużym pokoju. poza tym ona się budzi już po pól godzinie od zaśnięcia - czyli jak jeszcze jest sama w pokoju.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku a nie da się wynegocjować wakacji???? No i gratulacje dla męża!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku:
a nie ma szans aby dostał urlop? Bo to przecież różnie bywa...

Mój obecny szef to dostał urlop tygodniowy po 3 dniach od przyjścia do nowej pracy, a nowy kolega który jeszcze w moim dziale nie pracuje już zarezerwował sobie na rozmowie kwalifikacyjnej dwa tygodnie w lipcu - bo jego żona rodzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No dokładnie może można coś ponegocjować?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nieeee...bo przechodzi tam za mc, ma 3 mce probne....to akurat juz bedzie czerwiec....w czerwcu mielismy leciec....

a niech to ges kopnie, on mi tylko przez tel. mowił, ze cos tam sie wymysli...ale watpie...niewiem jeszcze z wawy nie wrocił....
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chciałam napisać że we wrześniu polecicie ale przypomniało mi się że we wrześniu już nie możecie.

A może na koniec sierpnia byście dal radę?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wiec własnie...ja juz nie bede tak dyspozycyjna:ppp

dodatkowo mnie wkurzyłyscie tylko! jak wynegocjował sobie zarobki, premie i nawet kolor auta, to do cholery mogł powiedziec ze np. ma juz wykupiona wycieczke....bo termin mielismy juz wybrany i zobaczyc co oni na to
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Asku napewno cos maz wymysli;)
Nyzosia ja bym chociaz sprobowala. A probowaliscie z tym wychodzeniem na coraz dluzej? Moze by podzialalo, moze Hela kuma ze na Was dziala to jej nocne ryczenie i to wykorzystuje? Tylko kurcze nie wiem czemu nie woli spac w nocy hehe;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
asku gratulacje
jak maz ma nowa prace = wieksza pensja = wyjazd asku z synkiem i kims jeszcze (mama, przyjaciolka) na wakacje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aśku:
jak się im spodoba i trafi na fajnego szefa to może go puszczą ...Skoro tak optymistycznie do tego podchodzi to może wakacje Was nie ominą :).
Znam wiele osób które na próbnym były na urlopie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dlatego czekam na niego jak na gwozdziach...bo niewiele wiem...

ja bym tez nie odpuszczała nyzosia, juz jest Ci coraz trudniej ją zostawic...wiec działaj
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia a nie chcesz jednak pojsc do pracy i dac Hele do zlobka?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku Twój mąż jest obrotny na pewno coś wymyśli:))))

Nie, mi jest coraz łatwiej ją zostawić tylko na razie się nie da.
Mam zamiar w piątek dorwać psycholożkę po spotkaniu i z nią pogadać:) może mi coś podpowie w sprawie spania Heli:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa nie chcę (i w sumie nie mogę) iść do pracy na 5 dni. mogłabym iść na 3 dni do roboty i na 3 dni dać Helę do żłobka. na 5 jest wg mnie za dużo dla takiego malucha. Tylko znaleźć robotę na 3 dni to pewnie graniczy z cudem:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja miałam dziś podobną rozmowę z mężem Nyzosiu, więc spoko :-)
Właśnie ustalaliśmy nowy grafik naszego tygodnia i masakra. Już tak kombinujemy, że bardziej się nie da. Stajemy na głowie, żeby pogodzić szkołę, pracę i Hubcia. Ech, nasz grafik to istna szachownica. I tak obydwoje westchneliśmy, że kiedyś wszystko było takie proste :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama chyba ma taka prace na 3 dni czy juz nie?
Albo na 5 tylko po 5h dziennie. Wiem ze pewnie bedzie trudno znalezc, ale moze sie uda? W moim przyszlym zawodzie w sumie 5h dziennie to standard.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny tak mają ale to po powrocie z macierzyńskiego. zmniejszony etat.

Tak to firmy nie za bardzo chcą zatrudniać na pół czy na 3/5 etatu.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tak pracuej ale ja zmniejszalam wymiar czasu pracy - normalnie pracowlam na cale etat i po ogloszeniach widze ze na pol etatu w normalnym zawodzie nie ma

nyzosia a druga babcia tez z hela wymiekla w nocy - ja bym ja odstawila do innego pokoju do swojego lozka i tak kilka dni probowala - i be zkarmienia w nocy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama ale my nie mamy tylu pokoi:)))) mamy tylko dwa w czym jeden to przedpokój, kuchnia i pokój razem wzięty więc słaby klimat do spania:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosiu nie martw się nasze maleństwa są coraz większe. Jeszcze trochę i będzie łatwiej. Będzie opcja żeby zostawić Helę z dziadkami i się odstresować bo już będzie rozumiała dużo i sama będzie mówić że chce do babci na noc :)

Martynka bez gorączki dziś i nic innego się nie wykluło więc mam nadzieję że to zęby były i już koniec ale to po nocy będzie jasne.

Dziewczyny brzuszkowe trzymajcie się! Atta niech to twoje maleństwo posiedzi w brzuszku i nie robi numerów :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku rozumiem Cię my wyjechaliśmy na 5 dni w lipcu i też miałam stresa i tęskniłam strasznie.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika to mnie właśnie pociesza:)

Ale miałam dzisiaj sen! śniło mi się że byłam u Ssabinki w nowym mieszkaniu a potem miałam iść na autobus. ale droga do autobusu prowadziła przez dziki las w którym się zgubiłam. odnaleźli mnie jacyś ludzie którzy mieli farmę i oni mnie zawieźli na przystanek:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widzę, że poważny temat się pojawił. Ja tak jak dziewczyny nie wyobrażam sobie życia bez Antosia, ale niekiedy dopada mnie taki dół i wtedy wspominam te beztroskie czasy z utęsknieniem.
U nas o tyle dobrze, że jak Antoś śpi u teściowej - w sumie to było tylko dwa razy- to przesypia całe noce i nie robi histerii.

Madziulka, będzie dobrze z tym kredytem. My jak podpisywaliśmy umowę kredytową to dopadła nas taka hihawka, że nie mogliśmy się opanować. Przypuszczam, że babki z banku zastanawiały się czy aby nie mamy coś z głową :)

Antoś przespał dzisiaj całą noc, no ale żeby nie było tak słodko to wstał już o 4:50. Sama nie wiem czy wolę jak przesypia nocki ale wstaje o 5 czy jak się budzi w nocy ale śpi do 6.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u nas bardzo słaba nocka - pierwsza taka chyba co najmniej od miesiąca, nie wiem o co chodziło :(
No właśnie ciężko jest znaleźć nową pracę na część etatu - bardzo rzadko takie oferty się pojawiają, co innego jak już się jakiś czas w danej firmie pracuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia a co ja ci po glowie chodze hehhehe :) jak chcecie to wpadajcie:) hehe moze kiedys jakies spotkanko u mnie?:) ktos chetny???:)

Nyzosia a druga babcia by dluzej wytrzymala? Moja mama jest taka ze jakby mlody plakal krzyzal itp to i tak by nie zadzwonila do nas:) i jeszcze napisala ze mamy sie bawic dobrze:) i ze jest wszystko ok:)

Nilkaa wielkie gratulacje:)

Przyszla mamo fifi spi od swiat w tym lozeczku ani razu nie spadl mamy dokupiona barierke.

Madziulka dacie rade:)

Ja tez bym chciala taka prace na 3 dni w tygodniu:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzynka ja wlasnie wole jak sie obudzi raz w nocy ale spi duzo dluzej:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mam pytanko co do muffinek bo chyba dzis je zrobie, kakao musi byc te orginalne nie slodzone czy moze byc np nesquik?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie Aniaa, ja chyba też dochodzę do tego wniosku. Dzisiaj jak wstałam o tej 5 to nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić.

Ja też muszę powoli się rozglądać za łóżkiem dla Antosia bo niedługo łóżeczko będzie za małe.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka może być nesquik. ja jak pisałam robię z czekolady do picia:)))

Ssabinka ja jestem chętna. chyba nawet coś tam do Ciebie jeździ ode mnie - bo ja teraz niezmotoryzowana:)

Spadamy z Helą do centrum.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a my dopiero fotelik będziemy zmieniać, łóżeczko to starczy jeszcze na dwa lata co najmniej :P

Na Osowę jeździ 171 z tego co kojarzę, czasami nim jeżdżę do Gdańska.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia chyba nawet zadarmo mozesz dojechac z karwin do reala a z reala drugim darmowym na osowa i 5 min pieszo. Albo 171 z tesco chyba i potem albo 25min spacerkiem hehe albo drugim busem ale on zadko jezdzi, albo czyms jeszcze z oliwy mozna.

ZAraz wychodzimy pieszo do biedronki a to jest wyprawa hehe:)

Jak ktos chetny to pisac wybierzemy jakis dzien ale najszybciej w nastepnym tyg????
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mmmm, muffinki :-) Strasznie mi zasmakowały, ale właśnie dlatego, że były z kakao i gorzką czekoladą. Obawiam się, że z mleczną czy nesquikiem byłyby za slodkie, ale pewnie to rzecz gustu. Znajomi zasugerowali jeszcze, że dobrze do takich czekoladowych muffinek dorzucić jeszcze coś kwaśnego, np dżem z czarnej porzeczki, albo wiśnie.

Ssabinko - ja z przyjemnością się piszę, żeby zobaczyć twoje mieszkanie :-) Strasznie jestem ciekawa, jak je urządziłaś.

Hubcio dziś dla odmiany obudził się o 4:00, polulałam go trochę na rękach i na szczęście pospał jeszcze do 7:00. Co nie zmienia faktu, że popsuliśmy go przez te mrozy. Przez tydzień lądował u nas w łóżku i od razu są efekty. Przysięgłam już sobie, że nigdy go już nie wezmę do łóżka. Trzymajcie mnie za słowo ;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja nadal nie skonczone:p wiec nie wiem czy jest co podziwiac:) napisz w jakie dni mozesz:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:)))))
miałyscie racje, jest szansa na wakacje:) jednak uprzedził na rozmowie o swoich planach...z ta jednak roznica ze bedziemy kupowac wycieczke chyba jako last minute...bo mielismy to zalatwic do konca lutego, zeby bylo taniej...ale trudno:)

aniaa, Wy cos znalezliscie?

Happy Valentine's day:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak już kiedyś pisałam Akacja konsekwencja to podstawa i to nie tylko ze spaniem. Jak się złamiesz to Ci dziecko wejdzie na głowę, one szybko sobie kodują takie nasze słabe momenty.

Martynka codziennie nosi tatusiowi kanapeczki i mu wkłada do teczki :)
Strasznie to słodkie i sama to wymyśliła :)

Dużo miłości dziś i cały rok dla was dziewczyny :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ami przynosi nam kapcie jak widzi ze nie mamy;) Albo Tacie teczke przynosi jak wychodzi do pracy.
Asku jeszcze nawet nie patrzylam na oferty, ostatnio jakos duzo sie dzialo hehe;) Myslimy o Kanarach ale nie wiem czy wyrobimy 5h w samolocie z Ami...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas chlopaki raz wlozyli tacie do torby skarpety a tata poszedl z nimi do pracy, zabawki w torbie tez sie zdarzaly :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinko w poniedziałek rano, we wtorek po południu, czwartek rano i piątek po południu :-)

Na pewno będzie co oglądać. Szczególnie dla mnie, w czwartek jedziemy w końcu oglądać mieszkania na Wiczlinie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiem, wiem Moniko. Ale tak mi go było szkoda w te mrozy no i mały oczywiście natychmiast poczuł bluesa, ech
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no, wiesz do egiptu lecielismy 4. 5...i dzieciaki tam samolot po 2 godzinach zaczeły roznosic:)))) ja tez sie tego obawiam po tym co widziałam:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nam kapcie to już też od dawna nosi, a jak rano nie chcę wstać to kapciami po głowie dostaję - tzn. ona je tak "delikatnie" mi podaje :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mjakmama to fajnie bo mysłam ze moja tylko taki duzy okaz:-) ona jeszcze nosi 86 ale powoli przymierzam sie do 92 i czas szukac siuszków 98 zeby mieś zapas...

u nas nocka strasznie slaba mała sie co chwile budziła brzuszek ją bolał i robiła rzadkie śmierdzące kupki byłysmy na spacerku a teraz spi

nawet nie mam nic w domu jak by ją znowu brzuszek bolał jutro idziemy do pediatry to muszę sie jej podpytac

duuuuzo miłości dla Wszystkich:-)

Nyzosia nie łam sie ja widze że nasze córki są podobne moja spi większą część nocy z nami i tylko ja ja w nocy moge uspokoić chciałam iśc do pracy na noce na częśc etatu ale moja mama powiedziała że ona nieda rady jej uspokoić tak jak ja... tylko że my mamy gorzej bo mamy jeden pokój
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asku wlasnie dlatego bedziemy szukac blizej:)
Czy ktoras z Was moze polecic jakiegos dobrego ginekologa z Gdyni, najlepiej kobiete? Chce isc prywatnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa prywatnie mogę polecić Invictę i Śliwińskiego. Co prawda nie kobieta ale bardzo delikatny lekarz:))

Akacja a może się jakoś razem zgadamy i do Ssabinki pojedziemy:) Ja się do Ciebie dostosuje.

Aśku super! lepsza praca i last minute - dacie radę. Ja czekam na mój pit, zobaczymy ile dostaniemy zwrotu i będziemy myśleć co z wakacjami.

Małgo - u mnie też babcie miękkie i serce im się kraje jak Hela płacze więc wiem że tego nie opanują:)

Hela zasnęła na spacerze a teraz szaleje. w domu mamy od tego słońca 26 stopni...więc latamy boso w krótkich rękawach:)

A potem jedziemy po półki! i dzisiaj wpadłam na genialny pomysł że zrobimy jeszcze Heli kącik ze stolikiem i krzesełkiem do zabawy:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosiu - jasne, przygotuj tylko fotelik i jedziemy :-)

Stół i krzesełka to super sprawa, potwierdzam. Mały je na nim śniadania, rysuje, ogląda książeczki. Naprawdę się przydaje.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja a macie isofixa? bo jak nie to ja dojadę autobusem - w sumie nawet o tym myślałam że ja dojadę autobusem tylko tego samego dnia:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chciałam zaprosić Was do skorzystania z naszych zajęć :)

Warto skorzystać z kuponów na portalu citeam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamy i nie ma problemu Nyzosiu, żebym po was podjechała :-) Jeszcze się zmówimy co do terminu. Jutro się dowiem co i jak z przyszłym tygodniem.

Widzę, że na forum pustki. Wszyscy się walentynkują hehe Mam nadzieję, że mój mąż też zaraz wróci z pracy. Z obiecanym sushi ;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to szykujcie sie :) tylko dajcie znac wczesniej kiedy wpadniecie:) moze ktos jeszcze chce dolaczyc????

Ja dzis zrobilam te muffinki wyszlo 14 czekoladowe z bananem i taka skorka kostka z pomaranczy dodatkowo natalia miala truskawki i lody i wszyscy a 4 a w sumie w 6 gralismy w kinecta:)

Ostatnio jak moj mlodszy brat przyjechal ze swoim kinectem do nas na weekend to ciagle gralismy a na drugi dzien nie moglam zwiazac wlosow ubrac sie itp:p
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
eee tam walentynki:))))

my zaraz mecz ogladamy:ppp

faktyko, cos ostatnio cisza w tym naszym watku...

aniaa, włochy sa super i blisko...a sardynia, sycylia no bajka...

ja juz pita dostałam://// ale mozna sie było tego spodziewaac:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bylam we Wloszech 2 razy, szczerze to duzo bardziej lubie Hiszpanie. CHetnie bym jeszcze raz pojechala do Chorwacji:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oooo, ja tez mam chorwacje na celowniku, zwłaszcza, ze nigdy nie byłam...

a byłas w sardynii?? ja na googlach sie zakochałam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja się też na Chorwacją zastanawiam - żeby połączyć góry z wodą:))) jak dostaniemy duży zwrot podatku tak że będziemy mogli jechać na 2 tygodnie to chyba wybierzemy się do Chorwacji. Wszystko w rękach urzędu skarbowego:))))

Akacja ok jakoś się zgadamy choć nie wiem jak wyjdzie z tym fotelikiem. Najwyżej pojedziemy autobusem. Dla nas to żadna przeszkoda:) Aha ja nie mogę we wtorek.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jejku dziewczyny, jak mi nie dobrze :( Ledwo dycham. Chyba załapałam to co miał mąż i Antoś. Co ja bym dała, żeby móc teraz poleżeć w łóżku.

tosiek dzisiaj znowu nie budził się w nocy ale jak zwykle pobudka przed 5 :(

U nas z dłuższych wakacji nici, przez firmę, ehh trzeba to jakoś przeżyć.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas znowu pobudka o 4:00, wrrr Ech, tydzień niekonsekwencji, dwa tygodnie odzwyczajania.

Ale wczoraj mąż się postarał i było i wino i sushi :-)

Nyzosiu - przemyśl sprawę, montaż fotelika to 2 minuty.

U nas chyba nici z wakacji. ale też myśleliśmy o Chorwacji :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u nas masaż dla dwojga i sauna (z której jak tylko na kilka minut korzystałam - z racji że opinie nt sauny w ciąży są różne) - dziś czuję się jak nowo narodzona po masażu :)

A w pracy dostałam dziś full wypas fotel :) - taki dyrektorski - z racji że jestem w ciąży i ma być mi wygodnie.

Wczorajsza wizyta u lekarza w porządku - zwolnienia na razie mi nie proponowała, więc minimum miesiąc jeszcze w pracy będę.

Ehhh - zazdroszczę wakacji - ja nawet planować nie mogę. Też bym się do Chorwacji wybrała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chorwacja jest super. Wlansie to jest fajne ze kapiesz sie w morzu i widzisz te gory zaraz za woda:) Tylko jest tam troche drogo niestety. Ja bylam raz na wyspie Hvar. Tylko ze obowiazkowo klapki do wody bo plaze sa kamieniste.
Nilka z masazem w ciazy tez lepiej sobie odpuscic...
Znasz juz plec?:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha, u nas walentynki skonczyly sie klotnia j eszcze przed odpaleniem filmu takze super:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
niestety ja chodzę teraz do Luxmedu i nie robią tam USG przy standardowej wizycie :(

Ale odnośnie wczorajszego pytania - bardzo polecam doktor z Polmedu na Witominie - Pobłocka Barwińska - bardzo sympatyczna ginekolog. Pracuje na Klinicznej i siostra mówiła że jest bardzo dobrym lekarzem.

Masaż był delikatny, specjalnie dla ciężarnych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaa to spoko:)
A ta doktor przyjmuje w tym Polmedzie prywatnie? Nie trzeba tam byc zarejetsrowanym czy cos?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa a do jakiej chodzilas do tej pory??

Nie wiem co dzis w nocy bylo mlodemu:( plakal o 3 nie chcial byc w pokoju tylko aly czas zemna moze jakis zly sen? Probowalam go odlozyc do lozeczka i uspac ale to tak na 5 min i dalej to samo wiec wkoncu wzielam go do sibie, pierwszy raz tu na mieszkanku.

Szkoda ze do centum nie mam tkiego polaczenia jbk o arin bysmy was odwiedzili, ale maly chodzi spac najpozniej o 13 nie zdaze wroic bez auta jakby bylo cieplo to by spal w oku a tak to lipa
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja na wakacje polecam Malte byłam na 2 tyg i było superrrr :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka chodzilam do tej co mi ciaze prowadzila czyli Tomczyk-Malyjasiak na Dabrowie. Ale po tej akcji z moja mama jakos nie mam ochoty do niej isc. Szkoda bo myslalam ze poprowadzi tez moja druga ciaze...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie trzeba - w Polmedzie można także bez abonamentu chodzić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas nocka dobra i chyba dlatego mam dzisiaj megapowera:) już wysprzątałam chałupę, zrobiłam obiad, teraz czekam na mamę i będziemy robić faworki. A potem jeszcze lecę do Gdańska a wieczorem idziemy do kina:))) pewnie wieczorem padnę:) aaa nie mogę paść bo mam robotę:)

Aniaa a czemu koniecznie chcesz do kobiety? ja byłam w babki w luxmedzie i mnie kobieta gin nie przekonuje. wolę facetów:)

Nilkaa a Ty do kogo chodzisz w luxmedzie? strasznie mnie to wkurza w luxmedzie że nie robią usg na wizycie! no ale co zrobić. ja też się muszę wybrać do gin ale tylko po tabsy:)

Trochę nasypało co? ciekawe jak się będzie dzisiaj jeździło:)

Akacja z tym fotelikiem to chodzi mi o to że trochę się boję go zostawić w hali garażowej na kilka godzin. zobaczymy może jakoś się zorganizujemy:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam dwóch świetnych ginekologów - Goworka i knutowskiego. Dwa razy poszłam z wizytą do kobiet, wizyty były straszne i zostałam przy facetach.

Szkoda mi tych wakacji, jak was czytam...

Ssabinka - u mnie tak samo. A dziś jak wychodziłam z domu, mały zrobił mega aferę. Ja myślę, że to skok rozwojowy jednak i dzieciaczki mają lęki separacyjne.

Zazdroszczę energii Nyzosiu. Ja bym najchętniej poszła spać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co to za knutowski mi wyszedł? Chciałam napisać F.i.u.t.o.w.s.k.i. No masakra. Biedny facet, ma cenzurę na swoje nazwisko hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A nie wiem jakos nie lubie facetow ginekologow. Raz w szpitalu mnie badal to jakos nie czulam sie komfortowo.
U nas sie prawdopodobnie szykuje wyjazd do Szwajcarii zaraz po moim dyplomie. Narazie moj P. bedzie pracowal zdalnie dla nich a pozniej mamy dojechac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe, tak sie zastanawiałam co to za knutowski:)

a goworek moja ciaze prowadził...rewelacja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tam jednak wole kobiety hehehe:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia:
teraz do dr Makowskiej - super fajna nie jest, ale powiedzmy akceptowalna ...to oznacza w luxmedzie - termin oczekiwania minimum miesiąc na wizytę :P

Chciałabym w przyszłości chodzić do Papińskiej - Stachowiak - ma bardzo dobre opinie ale pierwszy wolny termin koniec kwietnia :P

Wkurza mnie ten Luxmed - ale co robić, nie chcę osobno opłacać sobie jeszcze pakietu skoro w firmie mi to sponsorują.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia:
ja też byłam u babki w Gdyni w Luxmedzie - tj dr Żurek - raz i więcej nie zamierzam ...
Nie dość że na większość pytań nie odpowiadała to dodatkowo zapomniała o połowie badań, które powinna mi zlecić !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa ja bylam u niej raz zeby zrobilam mlodemu zdjecia w brzuszku i filmik, wydawala sie ok, dokladnie wszystko sprawdzala i opowiadala.

Nie wiem czy fifi ma lek chyba nie skoro jak wychodze do sklepu czy cos to robi ladnie papa i sie nie przejmuje, jak wieczorem gdzies wyskocze to kamil bez problemu go kladzie, ale zrobil sie ostatnio straszny przytulasek:)

A dzis zapukalam do pokoju a onpowiedzial to ta ( kto tam) hehe:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Amela tez sie duzo przytula, ma takie dni ze najchetniej by mi na nodze wisiala caly dzien,tak ze obiadu nie mam jak zrobic:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze dzisiaj nie mam samochodu, chcialam sie przejsc z wozkiem na zkaupy i do dziadkow ale widze ze nic z tego nie bedzie bo caly czas sypie... chyba sie wezme za sprzatanie bleee:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy to znaczy Aniu, że wyprowadzka do Szwajcarii was czeka? Nieźle :-)

Hubcio jest strasznym przytulakiem, jak dziś chciałam go oddać teściowej, to przykleił się do mnie jak mała małpka - nogami i rękami. Ale też potrafi się wkurzyć. Jak coś jest nie po jego myśli, pach i zabawka na podłodze. Nigdy wczesniej tak nie było. Normalnie nerwus się z niego zrobił straszny.
I cały czas gada w swoim języku. Wtrąca się w każdą rozmowę i dorzuca swoje trzy grosze :-)

Jutro robimy pączki z teściową. Znacie jakieś tajemne sposoby, żeby wyszły?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa: i na stałe w Szwajcarii?
Chcecie czy musicie jechać (tzn czy byłaby możliwa na stałe zdalna praca? ). Bo tak sobie pomyślałam że mąż też mógłby tak pracować, ale wolałabym raczej aby zdalnie na stałe :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja, prawdopodobnie tak:) W Zurichu bysmy mieszkali. Najlepsze jest to ze stamtad w sumie wszedzie jest dosc blisko i Niemcy, Wlochy, Austria, Francja. Do Hiszpanii 500km wiec tez sie da:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja, widzę że tylko nasze szkraby nic jeszcze nie mówią "po ludzku" :) Ja już się nie mogę doczekać kiedy zacznie gadać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie, na stale nie jest mozliwa. Dla meza robia wyjatek bo nie mozemy jechac juz teraz ze wzgledu na moje studia, wiec narazie bedzie pracowal zdalnie a pozniej dojedziemy. Na stale nie, pewnie na rok, dwa. Chcemy sobie zobaczyc troche swiata;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ile czasu wasze maluchy śpią na dobę? i ile trwa drzemka w dzień?

Mój ma drzemki w dzień po 3-4h i w nocy po 12h śpi i coś mi się wydaje że to nie jest normalne??

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziuska ale masz dobrze!! Spioch Ci sie trafil:) U nas okolo 11-12h w nocy i 1-2h w dzien.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zazdroszczę :)

u nas śpi od 20 do 6 rano - czyli w nocy równo 10h i nigdy nie ma więcej, a w dzień max 2h - ale zazwyczaj półtorej godziny. No ale moja nigdy dużo nie spała, taką ma naturę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurczę no ja niby się cieszę bo mogę na spokojnie wszystko ogarnąć a jeszcze i odpocząć, ale ja nie wiem czy to jest normalne.
Położyłam go o 12 i nadal śpi, chodzę muzyka gra i nic go nie rusza. W nocy czasem się budzi są gorsze noce gdzie jęczy co 15 minut ale minimum 12h w łóżeczku jest.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aniaa, ale masz fajnie.....olej wakacje, bedziesz je miec cały rok:p

mój spi od 21 do 7... a w dzień 3 godziny, przewaznie

mój nic nie gada! pojedyncze słowa tylko:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asku no nie wiem, ciekawe jak tam wytrzymam bez rodziny, psiapsiolek, znajomych itp:) Chyba bede wszytskich po kolei zapraszac:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kochana, zorganizujemy autokar i zrobimy u ciebie weekendowe spotkanie klubu mam :-)

Dzynka - ja też się nie mogę doczekać :-) Najgorsze są chwile, kiedy on coś nawija, ja nie rozumiem, a on się złości, że mama nie wie, o co mu chodzi :-)

Hubcio śpi od 11:00 do 13:00, w nocy od 20:00 do niestety 6:00 rano :-( Dziś wstałam o 5:50 wrrr

Co z pączkami? Macie jakieś sprawdzone przepisy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nasza spi od 19 do 6 rano i w ciagu dnia drzemka od 1,5 do 3 godz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A no pewnie, jesli wyjazd dojdzie do skutku, to sie jakos zorganizujecie na weekend u mnie:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zurich - to oznacza pracę w Google?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dobrze wiedzieć że niektóre maluchy też potrafią 3h spać, więc może nie mam się czym martwić tylko cieszyć i oby jak drugie będzie też tak spał:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa no to super!!! Zurich...egzotycznie:) A jak z organizacją mieszkania itd na miejscu?

My mieliśmy intensywny dzień. Faworki wyszły super!! połowa już zjedzona. Film też fajny i do tego była promocja na popcorn:) ale się objadłam:) Hela z babcią dzielnie siedziała. Zrobiła nam pa pa na pożegnanie a jak przyszliśmy to wołała mama tata mama tata:) ale nie rzuciła się na nas. za to nie chciała nic jeść jak została z babcią...nie wiem czy to przypadek czy nie chciała jeść bo nas nie było.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania to niezłe zmiany się szykują u Was. Z tego co pisałaś to już się z tym oswajałaś tylko że miała być anglia tak?

Nyzosiu super że się wybraliście do tego kina, pewnie troszkę się oderwałaś.
Ja zawsze się dziwnie czuję jak gdzieś wychodzę z mężem jakoś tak dziko i nieswojo. Pewnie dlatego że nie pracuję i rzadko gdzieś wychodzimy razem.

Martyna śpi około 11h w nocy i 1 do 3 w dzień.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nooo dzisiaj się trochę oderwałam. Na tyle że zdarzyłam się stęsknić za Helą. Ale teraz jak jest starsza mniej o niej myślę jak wychodzę więc jestem na dobrej drodze:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to super nyzosia, ze obie sie oswajacie:)

aniaa, ja pisze sie na ten autokar do Was:))

dzis bylismy u znajomych na sokolce, maja maluszka 2 miesiecznego...hehe meza rozczulił, ale mnie jakos nie ruszyło...wrecz przeciwnie...Marcych latał po ich chałupce, bawił sie w chowanego i pokazywał wszystkie "sztuczki" jakie potrafi...a jego młodszy kolega zdazył w ciagu godziny 3 razy cycka jesc i zwalic 2 kupy:)))) jakos mnie nie ciagnie do tamtych czasów:ppp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hahahah Aśku dobre dobre!! No właśnie właśnie nasze dzieciaki są już takie fajowe:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak tam dziewczyny, "zaliczyłyście" już pączka? :)))

Antoś w nocy śpi 9 max 10 godzin, a drzemki ma od 1 do 3 godz. z przewagą tych godzinnych :(

Dziewczyny, przejdzie Wam z tą niechęcią do niemowlaków :) Mam przykład koleżanki, która tak się zarzekała, że pozostanie tylko przy jednym dziecku. Minęło pięć lat i teraz starają się o drugie. Myślę, że to kwestia czasu, choć są napewno wyjątki.

Akacja skąd ja to znam "Mamo, czego ty znowu nie rozumiesz?" i takie zdziwione oczka, hihi.

Wiecie co, ja to chyba korzenie zapuszczę w tej mojej mieścinie. Jakoś za mocno strachliwa jestem. Muszę to w sobie zmienić.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Maluje któraś włosy farbami dostępnymi w sklepach?? Jeśli tak to jakiej firmy? Chcę spróbować pomalować sobie sama włosy, bo ci fryzjerzy to ostatnio przesadzają. W sumie pasemek żadnych nie robię, więc można spróbować, moze nie wyjdą zielone :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzynka ja sobie sama farbuję włosy ale kupuję profesjonalne farby na allegro. kupujesz zestaw - farba plus woda utleniona i malujesz:) ja kupiłam sobie jeszcze pędzel do farbowania więc prosta sprawa. Aha i ja kupuje loreala majirel.
http://allegro.pl/loreal-majirel-farba-oxydant-szampon-zestaw-i2066428492.html

Pączka dzisiaj nie jem. mam faworki:)))

Pójdę dzisiaj z Helą na sanki...zobaczymy jak nam będzie szło:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja farbuję - z Loreala zazwyczaj jestem zadowolona.

Ja już pierwszego zjadłam :) - niania nam po pączku z rana przyniosła :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczoraj wybrałam się z Martynką sankami po Kubusia do przedszkola. Cieszyła się jak nie wiem. Kubuś całą drogę do domu ciągną sanki z siostrzyczką, ale był dumny i wszystkim przechodniom się chwalił że siostrę wiezie :)

Ja też farbuję sama garnierem ale nie jestem zadowolona z takiej taniej farby bo kolor równo nie wychodzi i choć tego nie widać bardzo to nie ma to jak farbowanie u fryzjera. Nyzosia a ty jesteś zadowolona z tej farby loreala? Myślę o zmanie koloru ale to już u fryzjera tylko to już wydatek jest :(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja muszę farbować średnio co 3 tygodnie - zbankrutowałabym na fryzjerze, niestety :(

Słabą nockę mieliśmy - po pierwszej Elizka się obudziła i zaczęła płakać i wołać mama ... Pół godziny mąż z nią walczył, ale nie dawała się uspokoić i w końcu skapitulowaliśmy i wzięliśmy ją do siebie :( Od razu zasnęła przytulona do mnie i do lalki i pięknie już spała do rana.
Nie wiem tylko o co chodzi bo to już drugi taki przypadek - znów w dzień kiedy po pracy byłam jeszcze na angielskim - może to oto chodzi? Albo po prostu przypadek że tak trafiło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika - bardzo jestem zadowolona. pokrywa mi siwe włosy w 100%, wychodzi równo i co ważne kolor się nie spiera:) farbuje co 2 miesiące i kolor przez 2 miesiące jest ok.
Tylko trzeba dobrze sobie dobrać kolor. ja mam teraz jasny brąz a wygląda jak ciemny brąz:))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie, najgorzej jest dobrać sobie kolor. Moja fryzjerka zawsze mieszała mi trzy kolory aby uzyskać ten, który chciałam.
Chyba skuszę się na tą farbę nyzosiu, tylko najgorsze, że chciałam w tą sobotę sobie pomalować włosy, ale w takim razie nie zdąrzę :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej hej

U nas ciągłe awantury w nocy!! ja nie wiem co jest grane ale drze się jakby ją ze skóry obdzierali, na dodatek je w nocy mleko od paru dni ok 1 lub 2 w nocy, a zazwyczaj koło 6 dopiero jadła, może czas na zwykła kolacje???? Dajecie zwykłą kolację? bo u nas do tej pory było samo mleko, może głodna czy co, cholera wie, bo po tym mleku i tak się budzi. Już tak dobrze spała i klops!!

U nas spanie nocne jest od 20- 7.30 , drzemka ok 12 ok 2h potrafi nawet 3h spać ale to naprawdę rzadko. Także na dobę śpi jakieś 13h. Też nigdy śpiochem nie była. Mó chrześniak skończył 3 lata i potrafi w dzień przespać nawet 4h, fakt że w nocy mniej śpi.

Aniaa ale fajnie pojedziecie sobie pozwiedzać trochę świata, wpraszamy się jakby co :)))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Uploaded with ImageShack.us
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) ja zawsze farbowalam wlosy u fryzjera ale zbyt czesto to musialam robic i zrobilam w domu sama zamiast sredniego blondu wyszedl mi ciemny braz - teraz czekam az wszystko zejdzie i na razie koniec z farbowaniem

SMACZNEGO PĄCZKA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama marzenie ściętej głowy :)) Wiadomo, gdzie najpierw lądują puste kalorie :D

Właśnie boję się, żeby kolor nie wyszedł za ciemny, bo ciemnego narzie nie chcę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eee tam mi tam w cycki iść nie musi:)))

Hela zasnęła na spacerze w lesie więc ją przytachałam w sankach na 3 piętro i wystawiłam na balkon żeby spała dalej:))) i spała jeszcze jakieś pół godziny:)

Madziulka może zróbcie badanie moczu...u nas nocki dużo spokojniejsze. co prawda budzi się jeszcze ale już rzadko tak strasznie krzyczy.

A co do kolacji to Hela je koło 18 - podwieczorek/kolację. I też nie mam pomysłów co jej dawać. Kanapki? a jak je kanapki na 1 lub 2 śniadanie to na kolację też? ja jej nie chce tak faszerować chlebem czy kaszami bo ona i tak ma problemy z kupą. i nie mam pomysłu czym to zastąpić...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dziś stanęłam na wysokości zadania i zrobiłam sama pączki :-) Wyszły wspaniałe. Poważnie, chociaż może nie jestem obiektywna, hehe. Rozpływają się w ustach :-)))

No i pojechaliśmy obejrzeć te lofty na Wiczlinie. W sumie dużo ich nie zostało, bo 4. Te które oglądaliśmy średnio nam się podobały. Oprócz jednego, który obejrzeliśmy z czystej ciekawości. Ech, gdyby człowiek miał pieniądze. Agent nam pokazał loft, a właściwie mieszkanie dwupoziomowe w Fort Forest. śliczne osiedle obok lasu, strzeżone, mieszkanie bagatela 150 m, drewniane okna, jasne łazienki, za oknem las, na dole ogromna kuchnia, jadalnia, salon, dwa pokoje, u góry dwa pokoje. Generanie jak w domu jednorodzinnym. Cena bagatela 700000 tyś plus mega opłaty za ochronę. Masakra, ale mieszkanie boskie.

Tak czy inaczej, nic na teraz nie ma tam do kupienia. Trzeba czekać na nowe budynki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ogladałas ten 114.5 metrów???? i 123 metry? z 30 i 50 m. tarasem? te mnie sie podobaja:ppp

700 000 to trochę za dużo:ppp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja:
to nie tak źle - wszystkie apartamenty na Wielkim Kacku kosztują około miliona i więcej to rzadko kiedy mają 150 m - częściej 120 tylko. Ostatnio sprawdzałam ceny - nadal niestety jak na nas za wysokie :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u nas grypa żołądkowa mała od niedzieli robiła brzydkie kupki a wczoraj i dzisiaj to już mega brzydkie wiec poszłam z nią do lekarza jedno dobre że górą nic nie idzie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku - gotowe lofty zostały 4, dwa lustrzane na sokółce, które dziś oglądaliśmy - to były chyba 103 metry, z małym tarasem w salonie, do 3 loftu nie pojechaliśmy, bo tam akurat powierzchnia antresoli jest większa niż dół, a tego nie chcę, no i jest jeszcze ten loft na Fort Forest. Reszta jest w budowie. W czerwcu chyba będą kolejne.

I na pewno nie weźmiemy już na oglądanie Huberta. Co to dziecko dziś wyczyniało to szok. Właził po schodach, wycierał podłogi brzuchem, wskoczył w zaspę śniegu, naciskał guzki w windach. Nie wiem, czy tak wyczuł nasze napięcie. Kto to wie. No i cały czas gadał i gadał. Stawał pomiędzy mężem i agentem i nawijał po chińsku, z taką poważną miną jakby był głównym kupującym ;-)

Nilkaa - 700000 to strasznie dużo za mieszkanie, plus utrzymanie, urządzenie itp. To już lepiej mieć dom. Ale samo mieszkanie przepiękne. Naprawdę cudne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja mnie się też fort forest straszne podoba ale....no właśnie to osiedle ma parę ale. jest bardzo blisko lasu - wilgoć=grzyb i jest budowane na podmokłych terenach. więc lepiej tam mieszkania za 700 tysi nie kupować:)))

Nilkaa koło nas faktycznie ceny kosmiczne ale będą musieli zejść z tonu bo jest tych mieszkań cała masa a kredytów nie chcą dawać:)

My byliśmy na po południowym spacerku na sankach:) tata oczywiście Helę zgubił...ja nie wiem jak on to robi:)

Małgo zdrówka dla małej!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Za domami w naszej okolicy też się rozglądałam ale to już są tak wysokie stawki że w ogóle nie ma o czym myśleć.
Jedna wpół ruina zarzucona w połowie budowy kosztuje 1,2 mln, a dom, brzydki, no ale mający chyba dość spory metraż na początku kosztował 3 mln, spadł w końcu do 2.
Ceny są tak kosmiczne że ja już w ogóle ich nie sprawdzam, dawno porzuciłam pomysł przeprowadzki do domu w tych okolicach, nigdy nas nie będzie na to stać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zapytałam dziś męża po wizycie w Fort Forest, kiedy będziemy w końcu bogaci, bo mi obiecał przed ślubem, że do 30 zostanie milionerem. Powiedział mi, że nie prędko. No nic, nie tracę nadziei ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dlatego zdecydowałam się na dom poza miastem , mam nadzieje że nie będziemy żałować

Mam nadzieję że dziś nocka będzie spokojniejsza i obędzie się bez ryków :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
faworki zrobione teraz czeka mnie "tylko" sprzątanie a sił już brak :(

Na razie nic za miastem nie szukamy, gdyż boimy się dojazdów - teraz ja mam 5 minut do pracy, mąż 20 minut i szkoda by było to stracić. To naprawdę dla mnie wielki komfort że po chwili po wyjściu z pracy jestem już w domku. Wcześniej dojeżdżałam 40 minut i wiem jak mało czasu wolnego w takim przypadku zostaje . No ale to oczywiście wszystko uzależnione jest od pracy,akurat oboje mamy typowe stacjonarne, wiążące się z dojazdem w godzinach szczytu, więc nam po prostu lepiej w mieście.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nilkaa z dojazdami mas zracje - ja kiedys mialam 5 min do pracy teraz jade autobusem przez 2 dzielnice i juz jade 40 min :( a czasami dluzej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa dokładnie. Domy za miastem są dla osób z wolnymi zawodami albo własną firmą gdzie nie musisz być o 8 w pracy. Bo jak masz jechać w codziennie w godzinach szczytu to szlag może człowieka trafić. Poza tym ja bym się nie zdecydowała na mieszkanie za miastem ze względu na Helę - będzie przedszkole, szkoła zajęcia dodatkowe - i zamieniasz się w szofera:)))

Akacja może przeniesie obietnicę na 40:))) Ale tak serio nie ma co żałować FF. To już lepiej poszukać mieszkania nad morzem w Gdańsku.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak najbardziej macie rację, też się tego boję , ale z drugiej strony tyle ludzi mieszka poza miastem i żyją więc może i my przeżyjemy :)))) pociesza mnie to że przeszkole i szkoła na miejscu, banino się rozwija więc może nie będę musiała być szoferem :) teraz mieszkam w osowej a to też poza miastem, tu jest jak na wsi :)))
A korki to fakt minus straszny :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka ale np. basen, angielski, jakaś rytmika itd to już musisz dojechać do Gdańska.
Ale masz rację że Osowa i Banino to już nie duża różnica:)))

Mnie się marzy mieszkanie gdzieś na strasie ścieżki nadmorskiej sopot-gdańsk. znajomi mieszkają w Brzeźnie, 5 min od plaży i deptaku...super!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
laski, któras robiła takie ciasteczka kruche/ maślane??? podrzucicie?:)))

ja tam do 30-tki czekam:) na swoje mieszkanko, dom poki jestesmy młodzi mnie nie interesuje...moze na stare lata:ppp

jutro spotkanie na 10?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aśku no to poczułam się staro :P:P:P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez buuuuuuuuuu ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
stara....miałam na mysli, juz odchowane, dorosłe dzieci!!!

kobiety uspokojta sie:DDD
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he to ja czekam ze swoim mieszkaniem do 35:)))

Aśku - Panna i ja będziemy na 100%:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha było pytanie o godzinę. Tak na 10. I zachęcam żeby być punktualnie bo psycholożka ma wykład:) zapowiada się ciekawie...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to ja domem lub mieszkaniem dam sobie czas do moenopauzy - by sie nei zawiesc jak nie wyjdzie szybciej hahahha
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosiu a czy jeden tata mógłby się załapać na spotkanie? Chciałabym przyjechać, ale nie jestem w stanie sama dać sobie rady ze Stasiem i tak myślałam, żeby mój M. pojechał ze mną. Chociaż się zapiera, więc nie wiem co z tego wyjdzie :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pewnie!!!! To są spotkania dla rodziców:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
postaram sie być na czas:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No tak Nyzosiu - nie ma innego wyjścia ;-)

Zazdroszczę wam jutrzejszego spotkania, ale ja tez narzekać nie mogę, bo jedziemy jutro do Wa-wy. Mam nadzieję, że mały nam samochodu nie rozniesie. A poza tym liczę na pełen relaks :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze ja calkiem zapomnialam o spotkaniu i jestem juz umowiona z kolezanka na zakupy:/ Szkoda bo chcialam sie z Wami spotkac:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to mi się plan posiadania własnego mieszkania udał przed 30tką - umowę kupna podpisywałam w wieku 27 lat - ale co z tego skoro i tak tam nie mieszkam :), nawet jednej nocy tam nie spędziłam

Zazdroszczę Wam spotkania :), za miesiąc lub dwa zapewne też przyjdę. Jeszcze trochę :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas z brzuszkiem u małej już lepiej ładnie bierze leki z każdego posiłku cos tam zje ale ma dobry humor ważyłam ja przed wczoraj i waży 12,5 mój klopsik:-)
kurcze mała zaczyna się budzić jak mój mąż wstaje do pracy czyli 6.20 masakra że tak wcześnie ciekawe jak to będzie latem długo jasno będzie i pewnie dzieciaczki będą szalały od rana do nocy ale jak pogoda będzie ładna to można na dworzu siedzieć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
małgo - u nas jest zawsze jest pobudka koło 6tej - ja się boję że jak będzie jasno to będzie chciała o 5tej wstawać :(.

No ale są plusy tak wczesnej pobudki - zawsze zdążę się nacieszyć Elizką jeszcze przed pracą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak była zima i ciemno to wstawała o 8 ale nic pada o 12 na drzemke i o 20 już śpi a w lato mam nadzieję że jak sie wyszaleje na spacerku czy placu zabaw to też padnie o 20 i trochę czasu da na odpoczynek kurcze jak ja chcę lata bo mam dosyć tych chlap a tak mała sama już bedzie biegała
Nillka jak się czujesz??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja - dobrze, chociaż już powoli odczuwam zmęczenie związane z pracą, opieką nad Elizką i całą resztą ...Brzuch mi za szybko rośnie :P

Dziś miałam wyjątkowo męczący dzień w pracy.

Ale jak dzisiaj zasugerowałam szefowi że za dwa miesiące może mnie już nie być, to nie przyjął tej wiadomości na serio.
Nowa osoba na moje miejsce przychodzi za 2 tygodnie, ale dopiero za miesiąc trafi do nas do działu na szkolenie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak to juz połowa atu wszystko na Twojej głowie ale dobrze że jak narazie dajesz rade:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja też zazwyczaj szybciej wstaje bo już po 7 czy 7.30 jest na nogach , dzis wyjątkowo obudziła sie - tzn została obudzona :P o 8.30 - wiedziałam że jak dłużej pośpi to będzie problem z drzemką i nie pomyliłam się za dużo bo jeszcze nie śpi :/ wymęczyłam ją mega na dworzu ale jak widać nie za dużo to dało - spać nie zamierza.

W nocy spała pięknie, zero wrzasków, krzyków, płaczu obudziła się o 6 na mleko i spała dalej. CZy nie może być tak częściej? :)))

Wieczorkiem idę z koleżankami balować, a w weekend szkoła... 10h zajęc czy ja to wytrzymam, odzywczaiłam się :))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My już po spotkaniu. Było bardzo fajnie! zabawa, wykład, dyskusja, pytania:)

Hela padła mi w drodze powrotnej i wyspała się w wózku. teraz szaleje:)

Moja też dzisiaj bardzo dobrze spała - oby jej tak zostało.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dzisiaj ide na lyzwy z psiapsiola a potem jakis drin czy cus;)
Jutro szkola prawie caly dzien... jakas taka dzisiaj jestem do d...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dzis tez baluje...na urodzinach brata:) poleciłam mu ta kotłownie aniaa, za Twoja namowa i zobaczymy:))))najpierw i tak do niego idziemy sie "znieczulic" wiec moze zle nie bedzie:)

spotkanie, faktycznie, baaardzo fajne....i choc w sumie wiekszosc tego co mowiła psycholozka było dla nas matek juz oczywiste, to ja czuje sie teraz pewniej wiedzac ze moje dziecie rozwija sie zgodnie z tzw. "schematem":)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co mowila ciekawego, w wielkim streszczeniu?:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w wielkim wielkim streszczeniu, mamy fajne, madre dzieciaczki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://forum.trojmiasto.pl/PANI-DO-PRACY-NA-12-ETATU-POSZUKIWANA-t311213,1,16.html do mam ktore chca na pol etatu w gdyni pracowac :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja nadrabiam forum, tydzień miałam pracowity i jakoś nie mogłam się zebrać. Nilkaa - ciążą??? Aniaa - Szwajcaria??? Ale zmian! Gratuluję :))

U nas ciągle zalewa sąsiada. Okazało się, że jest zupełnie nowy wyciek - między zabudowanym kibelkiem i bidetem. Więc stelaże są rozkute a wodę zbieramy do puszki. W ciągu doby naleciało 200 ml, więc nić dziwnego, że sąsiadów zalewa... Od stycznia wylaliśmy im na sufit 8 litrów wody...

Spotkanie bardzo fajne, choć nie wystarczyło czasu na zabawę :) Ale następnym razem od zabawy zaczniemy. i mamy zamiar zorganizować animatorkę do małej sali, żebyście mogły spokojnie posłuchać wykładu :)
Ja się cieszę, że dowiedziałam się co robi, jak np. Kstek nas bije (nie mówić: Nie wolno bić mamy ani taty, ani żadnej koleżanki i kolegi - takmówiłam za każdym razem - bo mamę boli i jest mi przykro) Okazuje się, że trzeba stawiać na bardzo proste komunikaty: Nie i przytrzymać rękę. I zawsze to samo. Ja myślałam, że taka jestem świetna, że młodemu tłumaczę, a tu się okazuje, że za długi komunikat i nic z tego nie zrozumie.

Atta, Asku - macie jakieś sugestie, jak ulepszyć spotkania?
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O to to co Panna pisze mówiła psycholożka i o autyzmie nam powiedziała i o porównywaniu dzieci...ciężko streścić :)))
Ale fajnie tak ugruntować wiedzę.

Opowiedziałam sąsiadce co jest w ciąży o forum - nie znała wcześniej - i dzisiaj mi mówi że forum jest super i już znalazła swój wątek:)))) forum wciąga...:))))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mysle, ze to co piszesz panna byloby super- ktos do dzieci w sali obok...bo momentami dzieciaki zakrzykiwaly pania..ale bylo bardzoo fajnie

dobra, mlody zasnal..lece do braciszka na imprezke
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wczoraj ostatnia, dzis pierwsza:)

własnie wypusciłam chłopaków na spacer...a sama sie "regeneruje"....powiem Wam , ze w tej kotłowni...było moze z 10 osob...mimo iz był jakis pokaz erotic:) ale masz aniaa racje...muza super:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja wczoraj przed ostatnia a dzisiaj druga...cisza tu u nas że ho ho!

7,5 stopnia mi pokazuje termometr...i faktycznie jest ciepło.

My mieliśmy kolejną dobrą nockę. Hela spała u siebie do 7 rano, co prawda z dwiema pobudkami ale takimi szybkimi i cichutkimi...I teraz nie wiem czy to od tego że wyleczyliśmy zum, czy od tego że ma większą dawkę żelaza, czy od tego że dostaje mleko z kaszą manną:)) Ale takie nieprzerwany co godzinę sen to fajna sprawa:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kolo mnie dzis otworzyli galerie szperka...rodzice byli i wpadli do nas na
kawusie, mowia ze dzicz jakich malo...cale obluze sie zlecialo..

a w rosmanie kupowali po 5 kremow;-)jakby jutro mieli sklep juz zamknac
moze po poludniu skoczymy bo ponoc jest fajny, darmowy plac zabaw
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ooo chociaż tyle macie z tej galerii że darmowy plac zabaw:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to może Hela wkońcu da Ci Nyzosia pospać...
u nas pobudka o 6.20 rano byłyśmy na zakupkach i popołudniu na spacerku same siedzimy mąż ma imprezke w pracy i wróci wieczorem ciepło ale wiatr jest chłodnawy...
moja czy najedzona czy nie może iśc spac i w nocy niepłacze że jest głodna tylko że jej się pic chce a pije sporo
jak by było fajnie jak by mozna juz iśc z dzieckiem do piaskownicy ale jeszcze trochę....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
po wczorajszej imprezie pójście dziś z rana do szkoły nie było dobrym pomysłem, słąbo się czuje :/ idę zaraz spać, bo nie dość że wróciłam po 3 to Pati zaczęła urządzać afery i nawet nie wiem ile spałam
Poza tym myslałam że pójście na te praktyki to będzie totalny luz i formalność a oni tam listę obecności sprawdzają i fullll nauki - masakra
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka, a na co teraz chodzisz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
robię licencję zarządcy
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asku no co Ty? Niezle z ta kotlownia, ja tam bylam 2 razy to zawsze duzo ludzi bylo hehe;)
Ja dzisiaj caly dzien w szkole, pozniej bylismy na poznym obiedzie w wietnamie, jak zawsze pyszny:) Wlasnie zdalam sobie sprawe dzisiaj ile mam nauki do dyplomu, bo rozmawialismy o zagadnieniach, masakra...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aniaa, ale raz byłas w sylwka:ppp

niewiem....w sumie bez roznicy...bo nas bylo 15 osob....i dobrze było

byłam w tym szperku...nadmuchali kilka zamków i marcych sobie poskakał z dzieciakami...generalnie połowa sklepów jeszcze nie otwarta...ale dla mnie super...bo mam pod nosem rosmana, hm, reserveda i apteka ...aaa i sowe:)))

ja jutro ide na obiados na miescie...jak zwykle do la vity:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku fajne sklepy tam macie. byłam na ich stronie. fajnie mieć takie centrum pod nosem. i pepco mamcie:))

My byliśmy u znajomych którzy mają 2,5 letniego synka. Hela miała mały survival!! młody był jak tajfun a do tego delikatność minus 10:))) Hela wyszła z kilkoma zadrapaniami...ciekawa jestem jak będzie spała po takiej zabawie...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asku no ale raz bylam normalnie tylko ze to byl piatek:) Ale pokazy erotico to fajnie hehe, faceci byli?:PPP
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no my tez w pintek:)
same laski gołymi d*pskami swieciły:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eee to lipa:P Wydaje mi sie ze ten klub sie jeszcze rozkreca bo chyba od niedawna jest:) Wczesniej tam bylo taboo ale pozniej cos malo znanego i teraz dopiero od niedawna ta Kotlownia ruszyla.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no, ale muza, jak dla mnie extra...same hiciory....taboo potem knox- obydwa kluby były mega spelunami...a ten ma szanse:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mi tez sie muza podoba wiec tez mysle ze szansa jest:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My ostatnio nie wychodzimy na miasto jeść, Filip się zawziął i nie chce do knajp z młodym wychodzić. Chyba ma traumę po ostatnim razie, jak zamiast jeść musieliśmy za młodym latać po całej knajpie. I zamiast jeść razem, jedliśmy na zmianę ;)
Teraz raczej zamawiamy. Aśku - to Cozzi koło La Vity całkiem przyjemne jest. (Nie jest tak całkiem blisko, bo za Hossą).
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My ostatnio też w knajpach nie jemy ale to z dwóch powodów - kasa a raczej jej brak i pseudo dieta:)
Z Helą w knajpach nie mamy problemów - siedzi w foteliku i jest spoko.
Ostatnio kupiliśmy grupona do sushi ale tam jest o tyle słabo z Helą że jest wysoki barek a krzesełka dla dzieci niskie. więc Hela ostatnio siedziała u nas na kolanach i wsuwała sushi:)

No i co? po zimie co? dobrze że dzisiaj mamy basen:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
własnie wczoraj czytałam menu tej cozzi i rozwazam to:) ale niech tescie decyduja...wkoncu tesc ma urodziny:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byliśmy dziś w Mieście Aniołów na jazzie dla dzieci. Powiem Wam, że było super :) Co prawda takie bąki jak nasze to jeszcze małe są, żeby w pełni docenić, ale Kostek potrafił się zainteresować, bił brawo itp. DO tego jest kącik do zabawy dla dzieci :) To był taki koncert, choć właściwie pogadanka o jazzie przeplatana live music. Trwało godzinę, więc nikt się nie zdążył znudzić ;) Tylko byliśmy dziesięć minut przed i dorwaliśmy ostatni wolny stolik. Za miesiąc znowu będzie, naprawdę polecam :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a my byliśmy dziś w mamaija w poszukiwaniu fotelika - chcemy tyłem do kierunku jazdy plus z izofixem - wychodzi na to że wybór niewielki - tylko Besafe Izi Combi albo IZI kid - niestety cena powalająca 1600 zł :(

Panna - u nas kiedyś wyjście do restauracji też się tak kończyło, ale teraz w przypadku gdy w menu nie ma nic takiego co by ją zainteresowało i by mogła to spokojnie jeść wtedy gdy my, to bierzemy tablet i ogląda sobie bajkę :) i po sprawie. A my spokojnie jemy.
Moja by spokojnie w krzesełku nie usiedziała gdyby jej nie zapewnić jakiejś rozrywki, niestety ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z restauracjami to my wybieramy sie jak sa wymeczeni i lekko glodni - i raczej jak sa kąciki dla dzieci
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to u nas na szczescie jest spokoj z restauracjami, Ami siedzi grzecznie i tez wsuwa;) Ale ja mam knajpiane dziecko:P
Nilka a czemu chcecie tylem? Nie sadzisz ze to troche ryzykowne ze Elizka sie zbuntuje? W tym wieku dzieci juz chca widziec co sie dzieje wkolo.
U nas jakas kicha, normalnie sie ostatnio tak czesto z mezem kloce ze chyba czesciej jest zle niz dobrze:( Oby do wiosny...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa:
bo jest znacznie bezpieczniejszy. Odnośnie buntu to bodajże jest tak, że jeśli dziecko już zasmakuje w jeździe na wprost to tyłem nie chce, ale jeśli cały czas jeździ tyłem to akceptuje to.
Skoro w Szwecji tylko tak dzieci jeżdżą to chyba się nie buntują.

Rozwiązaniem na bunt byłby ten Combi bo jest montowany i przodem i tyłem - tylko że przodem tylko na pasy i to mnie średnio przekonuje ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa - może to "kryzys dwóch lat" - podobno wiele małżeństw to przechodzi. To normalne, że teraz jest czas, kiedy już ochłonęliście po miesiącu miodowym, narodzinach dziecka i teraz jest czas, kiedy musicie się naprawdę dotrzeć :)

My Kostkowi cały czas bardzo mało puszczamy bajki, jak już to ta nieszczęsna Peppa Pig, ale raczej od święta. W knajpach tv też na niego nie działa.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem co to za kryzys ale zaczynam wymiekac:/ Gorzej ze tym razem nie chodzi wcale o d*perele.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A propo bajek to my też byle do wiosny bo Hela gapi się bajki jak zaczarowana! wkurza mnie to strasznie ale przez tą chorobę i siedzenie w domu tak się zrobiło. I teraz woła ciągle "baja baja" bierze pilota i próbuje sobie je włączyć:))) jak będzie cieplej i ładniej to koniec z siedzeniem w chałupie!

My też myśleliśmy o foteliku tyłem ale w końcu wybraliśmy przodem. jak dla mnie przodem jest dużo wygodniejsze nie tyle dla dziecka ile dla rodzica. widzę Hele wiem co robi tym bardziej że ona lubi np. podjadać bułkę. jakby była tyłem to bym jej nie dała.
Nilkaa w waszym przypadku może się nieźle sprawdzić tyłem fotelik bo nowa dzidzia będzie jeździła tyłem więc Elizka pewnie nie będzie się buntować.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa a a propo kłótni to u nas też ciągle są i nie jest kolorowo..u nas nałożyło się kilka rzeczy i nie wiem kiedy wyjdziemy na prostą....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia wlasnie u nas tez sie ponakladalo kilka spraw i poki co to widze ze mamy rozne zdanie na ten temat wiec jest ciezko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiem jak to jest. Ja czekam aż się kilka spraw ułoży, będzie wiosna, pojedziemy na urlop:) Mam nadzieję że to już ostatni taki ciężki rok i będzie lepiej...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gorzej ze trzeba jakis kompromis wypracowac. Bo inaczej to sie chyba nie da:) A ja lubie stawiac na swoim.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe, kto nie lubi? ;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niektorzy sa bardziej podatni zeby ustapic hehe:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas był straszny bunt przy jeździe tyłerm, nie mogłam spokojnie prowadzić, doszło do tego że wyjeżdzałam zazwyczaj wtedy jak była pora drzemka bo po prostu się nie dało inaczej jechać- bo jak dziecko się drze, płacze, dusi i rzyga to średnio można się skupić na jeździe. Jak zmieniliśmy fotelik afery się skończył :) Ale u Was napewno się sprawdzi bo druga dzidzia tez będzie tyłem jeździć.

My ostatnio ( odpukać) nawet się nie kłócimy.

Myślicie że to koniec zimy???

Co do restauracji to moje dziecie też nie wysiedzi spokojnie, jeśli nie damy jej nic do jedzenia to napewno by wszystko rozniosła bo nie wysiedzi w jednym miejscu. Więc my też raczej nie chodzimy, poza tym oszczędzamy :/ i pewnie przez najbliższe 2 lata będzie oszczędzać :(
Moja młoda też chodzi z pilotem i krzyczy baja ale jak już włącze to pogapi się chwile i biegnie dalej coś zbroić.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hela zaczyna te baje już znać po nazwach i woła: pepa, george (to jest mega słodkie), abc (po angielsku) aaa i truskawkowe ciastko ale mówi to tak że ciężko się domyślić o co jej chodzi:)) potrafi się gapić tak z 5-10 min bez reakcji. masakra. jedyny sposób to wyjść z domu bo inaczej nie daje żyć z tym baja baja:))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas też był bunt fotelikowy ale jakoś samo przeszło - tzn wystarczyło zdjąć tę czarną osłonkę ...
Odpukać od tego momentu nie ma żadnych problemów z jazdą samochodem.

Byle do wiosny :). Co mi po zimie skoro i tak na narty nie mogę pojechać :(.

A nie pisałam - w piątek znów dostałam wezwanie na tę nieszczęsną szczepionkę - odra, świnka, różyczka. Mam plan dopiero na wiosnę zaszczepić więc jeszcze ze 2 miesiące będą musieli na nas poczekać ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ciągle zapominam o tym szczepieniu :/ dobrze Nilkaa że przypomniałaś, ale czemu chcesz dopiero na wiosnę zaszczepić?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A propo szczepionek to Hela po hexie 3 tygodnie temu dalej pokazuje ze ją noga boli:(((( i dalej ma trochę twarde to miejsce..zapomniałam ostatnio powiedzieć o tym lekarce. a teraz pójdziemy pewnie w przyszłym tygodniu.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bo zimą to łatwo o jakieś infekcje, na dodatek jeszcze zęby jej wychodzą więc bym nie wiedziała czy coś się dzieje czy to dalej te trójki, a poza tym wychodzę z założenia odnośnie tej szczepionki - im później tym lepiej ...Właśnie ostatnio męża kolegi syn po tej szczepionce miał problemy z nogą (nie pamiętam dokładnie co - ale teraz czeka go dłuższa wizyta w szpitalu) więc po prostu wolę odwlec ją w czasie tak długo jak to możliwe ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
E my juz we wrzesniu szczepilismy na odre, swinke i rozyczke. Teraz zdaje sie ze w 18 miesiacu jest kolejne szczepienie czy jakos tak?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak na 18 mcy kolejne szczepienie blonnica tezec ksztusiec
hmmm z ta szczepionka na 13 mc to ja nei czekalam w sumei wlasnie zima kiedy wiekszosc syfow wybita przez mroz warto szczepic a nie w okresie przejsciowym tmz z zimy na wiosne - takie jest moje zdanie

my kolejne mamy dopiero jak bedzie miala 5 lat :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas po odrze śwince i różyce też nic nie było a po Hexie którą miała 4 raz już przecież teraz coś jej jest...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A my już szczęśliwie w domu. Mąż śpi na kanapie, a ja zaraz wskakuje do wanny. Jednak strasznie męcząca jest taka podróż z maluchem. Nawet dla Hubcia. Dziś po raz pierwszy mały powiedział po kolacji, że chce iść spać. Normalnie szok hehe
No ale pierwsze koty za płoty. Mamy doświadczenie i chyba będziemy teraz częściej jeździć na weekendy w trojkę. Da się przeżyć ;-)

Jesli chodzi o bajki to Hubcio ogląda rano i wieczorem. Staram się, żeby nie oglądal za długo i na razie nie mam poczucia, że przegina. Najbardziej lubi ciekawskiego Georga, Lulu i lewka Rara. Reszta go nudzi.

Jeśli chodzi o restaurację, to generalnie traktuje je jak swoje prywatne place zabaw. Najpierw zjada, co ma zjeść, a potem wędruje po całym lokalu, jeżdzi swoimi samochodzikami po podlodze, kładzie się na plecach, zaczepia ludzi, uśmiecha się do wszystkich, a jak jest jakieś inne dziecko, to już bawi się tylko z nim. Na szczęście nie krzyczy i niczego nie niszczy, ale jest bardzo towarzyski.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja to super że przeżyliście:))))

Oglądam właśnie testosteron na tvnie...kocham ten film. widziałam go z 20 razy a zawsze śmieszy mnie jakbym oglądała go pierwszy raz:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia co to za szczepionka ta Hexa???
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja nie....nie podszedł mi ewidentnie testosteron/ co innego lejdis:)))

moj w knajpie tak jak hubcio, posiedzi, zje...pobiega i zawsze bawi sie autkami, czyta ksiazki itp.... w la vicie było pychaaa, młody zaczał nam wsuwac kalmary!!!:)

bajek wgl. nie oglada...czasem peppe...raz na dwa tygodnie:p

u nas po Egipcie....znowu kolorowo:) warto było jechac...

co do Waszych pytań o wiosne....:tak! ja mysle, ze to koniec zimy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka to 6w1 na tężeć krztusiec i te inne.

Mi się lejdis nie za bardzo podobało. na siłę zrobiona odpowiedź na testosteron:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też wolę lejdis
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja testosteron. W Lejdis mnie wkurza ze co drugie slowo to k...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i co??? oj nie badzmy takie pruderyjne:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wg mnie testosteron jest fantastycznie zagrany...oni są niesamowici w tym filmie:) i te przerywnki, opowieści...boskie!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No przeżyliśmy. Oczywiście nie obyło się bez rzygania w drodze powrotnej. No Hubcio musiał się przekonać do łóżeczka turystycznego, ale generalnie był bardzo grzeczny. Aż dziw. Wie jak się pokazać w towarzystwie cwaniak jeden ;-)
No i jedno jest pewne, że to nie jest już bobasek tak jak w wakacje i na inne rzeczy trzeba wziąć poprawkę podróżując ze starszym maluchem.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja a co np?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i nic, mi przeklenstwa nie przeszkadzaja ale nie w takiej ilosci, samo k... mnie nie smieszy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pod tym katem nie patrzalam na ten film;-)

uuu zyganko...my zaliczylismy w grecji;-(
fajnie ze wypad z grubsza sie udal
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W sierpniu mam wrażenie, że Hubcio za bardzo nie wiedział, gdzie jesteśmy. Właściwie od razu się zaklimatyzował i nie było problemu. W ten weekend wszystko trzeba było obejrzeć, spróbować, dotknąć, sam pokój hotelowy był ogromnym zdziwieniem. Podobnie jak łóżeczko turystyczne. Oczywiście nie obyło się bez wzięcia worka ukochanych zabawek. Generalnie, cały czas musieliśmy o wszystkim małemu opowiadać, tłumaczyć, uwzględniać jego zdanie. No ale w przeciwieństwie do wakacji nie było chociaż problemu z jedzeniem, mały jadł to co my.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak ja wam zazdroszczę, ze wasze dzieci potrafią zająć się sobą i macie chwile spokoju. Ja po weekendzie poprostu wymiękłam, złapałam doła i dopiero dzisiaj w pracy odżywam. Ciągle tylko słyszałam mama, mama i mama. Non stop muszę za nim chodzić i patrzeć co on robi, a jak nie chcę iść to jest wielki płacz. Bajek nie chce oglądać :(((((

Do restauracji żadko chodzimy bo też by nie usiedział na miejscu :(

Jak ja chcę już wiosnę i większą dawkę słońca, bo jak nie to deprecha murowana.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzynka:
w takim momencie tylko się cieszyć że koniec weekendu i można do pracy wrócić :P

A u nas jest już zdecydowanie lepiej - kiedyś też nie potrafiła sobie beze mnie poradzić a teraz coraz bardziej samodzielna.
W sobotę byłam z nią sama i całe mieszkanko razem posprzątałyśmy. A potem jeszcze 3 godzinki spała więc miałam czas także na odpoczynek :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Filip bajki oglada 3 razy dziennie dopiero od 2 miesiescy mamy mini mini bo na witominie nie mielismy ale ogarnal bajki i o wiele lepszy ten kanal dla dzieni w tym wieku:) Fifi dlugo wysiedzi przy bajce siada na kanapie i slucha smieje sie lub ma smutna minke zalezy co sie dzieje:) sama musze wylanczas chyba ze mu sie szybciej znudzi to sam robi jej papa i czeka az ktos wylaczy. A oglada rano jak wstanie przed drzemka w dzien i wieczorem przed snem.

Wczoraj zrobil na nocnik troche kupki:) nocnik postawilam w wannie bo cos podejrzanie sie krecil hehe ale reszte kupy musialam lowic z wanny yyy

Wczoraj bez zastanowienia pojechalismy po obiezie do ikei
I mamy mebloscianke:) jeszcze pare zawiasow i trzeba czesc powiescic ale chyba jest ok:) teraz kanapa nie pasuje:p musialam czekac w matarni bo do samochodu z fifim sie nie zmiescilismy:) potem chlopaki skaladali a my z dziecmi u gory.

To kiedy nas odlwiedzaciie????
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj Dzynka Dzynka pewnie Twój synek się za tobą stęsknił dlatego w weekend jest tylko mama mama. ale Wy jesteście bez serca:)))

Akacja jak z odwiedzinami Ssabinki? Ja mogę w środę.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A jak macie z kupowaniem zabawek - kupujecie przy dzieciach? Bo właśnie sobie uświadomiłam, że u nas zabawki "się pojawiają" i Kostek w sumie nie wie, skąd one się biorą. A jak dostaje jakąś zabawkę od babci to bez żadnych fajerwerków w stylu" popatrz,co babcia dla ciebie ma itp. tylko zabawka się pojawia. I wydaje mi się, że dzięki temu po pierwsze - nie wymusza kupowania zabawek w sklepie (na razie... ;) a po drugie lubi swoje zabawki, ale bez jakiejś przesady. Myślę, że spokojnie mogłabym coś zgubić i nie byłoby awantury ;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Elizka dostaje zabawki ale też nie jest jakoś do nich przywiązana - tzn jak jej coś schowamy to nawet nie zauważa że czegoś jej brakuje, wydaje mi się że po prostu na razie do tego uwagi nie przywiązuje, za mała jest ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas z zabawkami też na razie jest tak że się pojawiają. ale to chyba jeszcze nie ten wiek żeby skumały że zabawki są ze sklepu.
Hela kojarzy że sklepu to jest buła:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wiem czy to kwestia wieku, znam dzieci w wieku naszych, które doskonale wiedzą, że wyjście do sklepu=nowa zabawka.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No co Ty? Serio?? to chyba uczyli tego dziecka od dłuższego czasu. To tak jak Hela z bułką:) ale my kupujemy bułę na spacerze już od dłuższego czasu. widać Ci rodzice kupowali zabawki.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ehhh Nyzosiu może masz i rację, ale z drugiej strony Antoś też ma tatę, a jakoś jego tak nie ciąga, chociaż mąż bardzo, ale to bardzo się stara, żeby synek był w niego wpatrzony. Zresztą, jak babcia się nim zajmuje, to też musi chodzić za nim jak cień. Chyba za mocno go rozpieściliśmy.
Ja poprostu chciałabym chociaż 20 minut dzienie mieć na to, żeby chociaż sobie paznokcie pomalować, albo obejrzeć kawałek jakiegoś głupiego filmu.
Wiecie, że od czasu porodu nie obejrzałam w całości, tak w spokoju żadnego filmu :(

Dobra, już nie smącę, żeby Was nie zanudzić :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzynka:
a jak mały pójdzie spać? My oglądamy conajmniej dwa, trzy filmy w tygodniu - więcej nam się po prostu nie chce :P

A z tą tęsknotą to różnie bo Elizka o wiele bardziej za mną szalała jak byłam z nią w domu, odkąd odkryła że bez mamy też może być fajnie i świat się nie wali to od razu jest lepiej ...

Ja bym zbankrutowała jakby każde wyjście do sklepu kończyło się kupnem nowej zabawki :P Zresztą ja w sklepach bardzo rzadko zabawki kupowałam - większość dostaliśmy, część listonosz przyniósł.
Ja się boję tych programów z rodzaju mini mini bo tam jest tyle reklam że za jakiś czas, Elizka by skumała i by się zaczęło "Mamo, kup" - dlatego u nas wszystko z płytek leci.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my nie mamy tv wiec chlopaki nie ogladali reklam nie widzieli jakie sa zabawki w porownaniu zrowiesnikami ktorzy mowili rodzicom co chca nasze nie - jak w sklepie bylismy to ogladali zabawki na polkach ale zadko sie zdarzalo ze mowili ze cos chca
w przedszkolu widac ze te dzieci ktore maja tv znaja sie na zabawkach - moje o niektorych rzeczach dowiaduja sie od kolegow a ja razem z nimi ;) ale dzieki temu ne mam szalu typu kladzenie sie w sklepie na podloge i wrzaski ja chce ta zabawke

zabawki kupuje im czesto - mniejsze bez okazji tzn jak sa dlugo grzeczni a wieksze na okazje tzn swieta, urodziny
i kupujemy im to co uwazamy za sluszne i to czym si einteresuja - teraz na tapecie sa dinozaury - maja figurki, gre i ksiazki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nilkaa u nas chlopaki raz powiedzieli babci ze zabawki im wlasnie listonosz przynosi i kilka razy bylo tak ze jak przychodzil to pytali czy im cos przyniosl wiec wytlumaczylam im skad sa zabawki hahhah :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie ma co przesadzać na mini mini nie ma aż tylu reklam. I mnie bardziej od reklam zabawek - które zdecydowanie są dla starszych dzieci - denerwują reklamy jedzenia typu actimel albo jakieś inne jogurty czy słodycze.

U nas nie ma tęsknoty za mamą - dalej nr jeden jest tata:))) Ja mam mało absorbujące dziecko.

Dzynka ale paznokcie i filmy oglądam jak Hela pójdzie spać. Z resztą jak mam coś do zrobienia - typu praca - to też tylko jak Hela śpi. tak to nie umiem się skupić:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa:
Jak Antoś zaśnie to jest ok 20:30, wtedy muszę ogarnąć cały majdan jaki jest w domu, później lecę szybko się ogarnąć, czasmi coś zjem i jest godz. 22 albo i później. Ledwo patrząc na oczy kłądę się spać bo wiem, że czeka mnie kilka pobudek w nocy i poczatek dnia niekiedy ok 5 rano.
I dlatego właśnie zaczynam już nie wyrabiać :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzynka a nie możesz ogarnąć chałupy wcześniej z Antosiem? ja się staram robić wszystko z Helą. angażuje ją w porządki domowe:) dzisiaj załadowała mi pralkę:)))
Albo niech mąż pobawi się z Antosiem sam a Ty ogarniaj chałupę. Bo tak to można się faktycznie wykończyć:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzynka - a Antosiem nie da się domu wcześniej ogarnąć?
Teraz dzieci są w takim idealnym wieku że nas naśladują i starają się być pomocne :).
Ostatnio doszłam do etapu że jak Elizka się kładzie to ja już tylko odpoczywam :)

Nyzosia: ja puściłam mini mini tylko kilka razy i akurat były reklamy, a z racji że z bajkami nie trafiłam w gust Elizy to więcej nie włączałam, więc może takiego pecha mieliśmy na te reklamy ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też myślę, że tych reklam na minimini nie ma zbyt dużo, a nawet jeśli są, to i tak pędzej czy później będziemy musiały dziecku wytłumaczyć, że nie wszystko może mieć, więc lepiej wcześniej przez to przejść niż później. Na razie Hubcio ogląda zabawki na półkach, ale nie wymusza. Poogląda sobie chwilę, ale też nie kojarzy, że to można kupić.
Ale swoje autka uwielbia. To jest autentyczna miłość i nie zaśnie, gdy mu któregoś brakuje w łóżeczku :-) Jak gdzieś wychodzimy wszystkie pakuje mi do torby.

Nyzosiu - ja też myślałam o środzie. Ssabinko, pasuje ci?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może trochę demonizuję telewizję, ale bardzo się boję jaki wpływ (zły wpływ) może mieć na młodego. Cieszę się więc Mjakmama, że Twoje dorosłe chłopaki nie są zagubieni w przedszkolu w związku z tym, że też tv nie macie.

Dzynka - naprawdę niedługo się wykończysz.. Musisz ogarniać dom codziennie? Ja bym zrezygnowała z idealnego porządku na rzecz odrobiny spokoju. Choć raz w tygodniu zrobić sobie taki dzień dziecka ;)

Rozmawiałam dzisiaj długo przez tel z mamą i jestem wściekła na sposób wychowania mojego chrześniaka przez mojego brata. W niedzielę mieli przyjechać do moich rodziców (mama miała urodziny), zadzwonili, że będą a godzinę później odwołali bo "Michałek nie chce jechać, woli grać w gry na komputerze" (7 l.) No ja pitolę! A jak ona była u nich pomóc parę dni, bo młody był chory i jak jej wyrwał tylną wycieraczkę w oknie (przez przypadek, ale jednak zepsuł), to mój brat powiedział tylko: "Mam nadzieję, że na niego nie nakrzyczałaś". Cały świat kręci się wokół tego dziecka. Dzieciak ma już mnóstwo problemów z głową (m.in. nie je warzyw od kiedy skończył dwa lata i właściwie nic poza chlebem, parówką, ziemniakami i sosem z mięsa aha - i actimelem, wmawia sobie choroby).
Jak moja mama próbuje z nim porozmawiać, wiadomo co jest. Jak ja próbowałam, obraził się na mnie... Dorosły, inteligenty facet.. Nie kumam tego.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna - ja oglądam często te bajeczki z Hubciem i one są naprawdę fajne. Z morałem i zawsze edukacyjne. Aż się zastanawiam, czy ja przypadkiem nie grzecznieje od tych bajek, bo tam jest wszystko takie poprawne i dobre hehe

Co do brata, to szkoda dzieciaka. No ale oprócz rozmów z bratem, to niewiele niestety zdziałasz.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja - mi nie chodzi o same bajki tylko o nieobliczalność tv - właśnie reklamy, to, że może grać non sto itp. I z czasem bajki przestaną być takie niewinne jak są teraz. Jak widzę wojny ludzików lego np. w star wars to już naprawdę nie ma w tym nic niewinnego.

Co do brata - może to smutne, ale ja już go spisałam na straty. W sensie możliwości zmiany nastawienia do wychowania dziecka. Jego cyrk, jego małpy.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oczywiście, że się staram oragniać ale on jest taki, że po pierwsze wszystko chce robić sam, czyli np. sam myć kibelek, sam myć naczynia, sam tłuc kotlety i tak ze wszystkim, a po drugie jego zapał i zajęcie się jedną rzeczą szybko wygasa. Dwie minuty i trzeba robić coś innego.
A mąż niestety nie ma zbyt dużo czasu. On zajmuje się Antosiem od 14 do 17, a później musi jeszcze ogarnąć pracę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a nie mówiłam ze wiosna????

cudaśnie jest, własnie ruszam na spaceros...z moim czortem...była u nas moja mama na kawce przed praca, to młody oszalał z radosci:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku jaka wiosna, u mnie własnie pada śnieg i jest ponuro, bleeee
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzynka, w Trójmieście przepiękne słońce, błękitne niebo, ptaszki ćwierkają ;) Super jest!
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zależy gdzie - na moim biegunie zimna dalej zima panuje ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna to prawda ze dla starszych dzieci juz nie sa takie fajne bajki, ale te teraz sa naprawde fajne:)

A ktora godzina wam pasuje?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie cudnie....pierwszy raz na swoje zadupie nie narzekam:) mógłby ten skamieniały snieg do reszty spłynac bo slisko....

maz dzwonił ze obkupił małego w pepco, co prawda w bydgoszczy, ale fajne promo maja:) kupił dresy za 9.90 i jakies koszulki...

apropos, w czwartek w biedrze beda koszulki z postaciami z kreskówek :autka, hello kitty, strazak sam, mycha miki....i jeszcze dresiki...za 16.90
ale duze rozmiary, bo chyba od 92 albo 98....ale ja takie kupuje mojemu...bo duzy, wiec juz sie sepie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja mama ostatnio fajne body i podkozulki w lidlu dla mlodego kupila, a w biedronce fajne ukladanki drewniane byly o 8zl chyba moze jeszcze sa.

Bylismy na spacerku i zabralismy auto na dwor o pojezzil troche tam gdzie nie ma sniegu:)

Dziewczyny dam wam znac co do srody do wieczorka bo nie wiem czy facet od mebli nie ma wpasc i skonczyc wkoncu ok??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ok Ssabinko. Ja bym najchętniej wpadła rano - ok 9:00.

Mały śpi, obiad w piekarniku, a ja lecę do pracy. Mam nadzieję, że poczuję tę wiosnę ;-) Bo w Wawie zima.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przyznam szczerze że jakoś ne zauważyłam reklam na kanałach dziecęcych m ja jej włączam disney channel - to na co przez chwilę zerkne to UL i przystanek dżungla aa i klub przyjaciół myszki miki. Ja też staram się ogarniać chałupę wcześniej ale w tyg mam wyrzuty że zamiast się z nią bawić to sprzątam więc zazwyczaj robęto jak idzie spać, jak jestem w domu to raczej ze wszystkim wyrobie się wcześniej

Pogoda super ale jest ślisko, Patrycja ze sklepu kojarzy też tylko bułę :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też wole testosteron
mojej Natali dzisiaj druga trójka sie przebiła jeszcze dwie górne zostały....
my juz spacerek zaliczony fajnie cieplo i słonecznie
mała śpi zupka dla niej się gotuje
moja dopiero od jakiś trzech dni bajki ogląda cieszę się że tak późno zaczęła wcześniej to jej tylko puszczałam muzyke na mini mini jak piosenki leciały a teraz ogląda rano i wieczorem ale nie dłużej nić 20 min sama tyle poleży i wstaje ale bajka ma leciec dalej...

fajnie jak by już ciepło się zrobiło zero sniegu deszcze wiatru

echhh muszę się do fryzjera wybrać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie mam wyrzutów bo zawsze pytam Elizkę co chce robić -
i np na pytanie pobawimy się klockami jest nieee
a gdy zapytam czy robimy pranie, czy odkurzamy, czy mi pomoże myć szafki jest takie radosne - tak i już biegnie pomagać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też lubię te bajki na mini mini są słodkie i zero przemocy. no może wyjątkiem my litte pony - jakieś agresywne są. nie lubię ich ale lecą w takiej porze że Hela nie ogląda.

Mnie też się wydaje że pewnych rzeczy nie unikniemy i prędzej czy później trzeba będzie dzieciom tłumaczyć że nie wszytko można mieć itd.

Panna a myślisz że nawet jak Kostek nie będzie oglądał star wars w wersji lego to nie będzie chciał się bić i strzelać?? ja myślę że to kwestia wieku. pewnie że reklamy, bajki itd pomagają to odkryć ale tego też nie unikniemy bo nie mieszkamy na bezludnej wyspie.

A co do brata to trochę słabo! ja rozumiem że można nie iść na imprezę do babci jak dziecko jest chore ale że nie przyjdą bo młody woli grać w gry????? chyba bym strzeliła focha!

Nilkaa u nas też wiosna! jest super ciepło - jak nie wieje:) Hela dzisiaj trochę potruchtała na nóżkach a trochę pojeździła w wózku. Teraz chrapie:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia:
ale ja teraz nie jestem u nas :( - tylko w pracy - a tam panuje zupełnie inny klimat (mimo że to tylko 5 minut jazdy samochodem )
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eee ale nie ma co dramatyzować. śnieg na pewno Ci tam nie sypie:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wiem, że pewnych rzeczy nie uniknę, ale jak mogę to staram się je odłożyć na później. No, ale ja akurat jestem bardzo przewrażliwiona na tym punkcie, nie twierdzę, że moje podejście jest zdrowe ;)

Współczuję mojej mamie, bo to nie jest pierwszy raz, kiedy robią jej taką przykrość (np. ANI RAZU nie byli u moich rodziców na Boże Narodzenie, zawsze jadą do rodziców żony brata, a ostatnio robią u siebie). Generalnie słabo. Dlatego muszę mieć córeczkę, bo z synkami to nigdy nie wiadomo ;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he tak to jest prawda - córki zostają z matkami:)
Choć mój B, jedynak, nie ucieka od rodziców a wręcz przeciwnie:)))
A ja na miejscu Twojej mamy na prawdę walnęłabym focha. I jakby prosili o pomoc to bym odmówiła. Na pewno nie jest to łatwe ale pewnie inaczej ich nie nauczy.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No co Ty, mój brat przoduje w waleniu focha - ostatnio jej wypomniał, że u mnie była tydzień a do nich przyjeżdża tylko na weekend (tylko, że oni mieszkają 60 km od rodziców a my 600....)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hmmm to może o to im chodzi? Może to oni mają jakiś "problem" i tak się odgrywają?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Długo przed Kostkiem podobne akcje się działy, a jak się Kostek pojawił to już zupełnie. pewnie się czują gorzej, bo mama Kostkiem zachwycona (on taki grzeczny, uśmiechnięty) i ten Michałek przestał być jedynym wnukiem. Ale to już naprawdę absurd - mój brat jako chrzestny Kostka musiał trzymać swojego syna na rękach przez prawie całą mszę, bo ten był zazdrosny. Sześciolatek! A jak moja mama nosiła Kostka na Boże Narodzenie, to powiedział jej, że Michałek też by chciał być trochę ponoszony. No kurczę, jednak jest różnica między roczniakiem a sześciolatkiem.. Tym bardziej, że Kostek naprawdę nie jest faworyzowany.. Ech.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he nieźle! To się nazywa rozpieszczone dziecko:))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale cisza w naszym wątku ..
Ja właśnie wróciłam z angielskiego, teraz tylko praca domowa i chwila odpoczynku będzie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) u nas żeby nie było takpieknie tydz przed wyjazdem mamy u chlopakow antybiotyk i zapalenie krtani

kiedys tez bedziemy babciami - jestem ciekawa czy zgryzliwymi hahhaha
moja mam ma 3 wnuków - tzn moje dzieci i na razie nie zapowiada sie wiecej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Faktycznie piękna pogoda dzisiaj była, też się skusiliśmy na spacer. Staś odkrył, że najfajniej to się oczywiście spaceruje w kałużach. Ledwo go przyciągnęłam do domu taką miał zabawę :)
Popieram zdanie panny, że z telewizją przygoda dla dzieci powinna zacząc się jak najpóźniej. My też nie oglądamy telewizji, jedyną rzeczą jaką włączamy małemu na laptopie jest piosenka o na ulicy sezamkowej. Są tam balony i tylko to go na razie interesuje. Nawet jeśli u kogoś jest włączony telewizor w ogóle nie zwraca na to uwagi. Woli inne rzeczy np muzykę.
Co do piątkowego spotkania to super było, tylko faktycznie troszkę chaos. Ale myślę, że na początku to nie do uniknięcia. Pomysł z animatorką jest fajny, ale i tak pewnie nie rozwiąże probemu do końca. Bo mój maluch nie uznaje takich pań i wiem, że i tak będzie się kręcił koło mamy :) Więc fajnie byłoby zaangażowac nasze dzieciaki do tych rozmów. Zeby jakos czynnie uczestniczyły w zajęciach. Bo wiedza książkowa jest ok, ale wolę bardziej praktyczne rozwiązania.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dlatego następne zajęcia chcemy zacząć od wspólnej zabawy :)

Co do spacerów - właśnie zastanawiam się, czy nie zainwestować w kalosze :) Jak z butami zimowymi? Bo u nas były kupiome na styk, czyli pół numeru za duże i nad jest ok. A teraz jest czas na kalosze właśnie ;) A niedługo trampki i sandały :) Wiosno przybywaj!
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
panna mc temu kalosze w biedronie byly po 5 zl - mloda dostala 2 pary :)
my butow typowo zimowych nie mielismy i nie mamy teraz ma za kostke, ocieplane i wiazane
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze musze odwolac spotkanie u mnie w ta srode:( niby maprzyjsc ten gosciu na 100 % chodz w to nie wierze bo juz to slyszalam:( To moze w przyszlym tygodniu?? Chyba ze czwartek czy oiatek wam pasuje o ile skonczy on to tylko w jeden dzien. Jestem zla:((( tak dawno was nie widzialam:(

Dzis bylismy na pierwszych darmowych zajeciach na edumuzyka bylo nawet nawet chodz filip po pewnym czasie biegal do jednych i drugich drzwi i chcial wyjsc moze mu sie az tak nie podobalo?? Ale moze to przez to ze byl glodny albo kupka go meczyla bo jak wrocilismy to to i to zrobil:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzis mój młody wstał o 16.30 i w sypialni po odsłonieniu rolet oslepiło go słonko.....cudny widok...pokoju pełnego słonka....na spacerze ptaszki spiewały, a w warzywniaku pani polecała juz młode ziemniaczki:)))

mam tak dobry humor, moze to i troche zasługa winka:), ze dałam mezowi wolny wieczor i pojechał do rumii na kosza:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie zabawa to świetny pomysł :)
Kalosze jeszcze lepszy :) My niedawno włąsnie kupiliśmy drugą parę zimowych butów, bo z pierwszych wyrósł. A ponieważ zostało mało zimy zdecydowaliśmy, że druga para ecco to za drogo, no i już oddaliśmy buty do naprawy. Jednak czasami nie warto oszczędzac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My mamy kalosze z Peppa, jak P. przywiozl je Ameli to przez pierwsze 2 tygodnie kazala sobie zakladac zeby chwile w domu w nich pobiegac;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z peppa? ja nie moge... wymiatacie laski:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ano z Peppa, niech ma radoche;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moj to nie ma radochy z animacji, chyba ze jakies autko jest na lumpku to jarzy miche:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas tez jeszcze nie biegala na dworzu w kaloszach tylko w domu
Emilka ponad wszystko kocha wszystko co jest z kotkami ale Peppa tez nei pogardzi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i gdzie ta wiosna????? Dziewczyny, przeprowadzam się chyba do Was bo u mnie ciągle zima, szaro, ponuro, zimno :((

My nie mamy jeszcze kaloszy ale musimy kupić, bo jak przyjdą roztopy to do domu nie dotrzemy.

U nas nie ma szału jeśli chodzi o Peppe, Tomka czy inne tam. Jakby był samochód ciężarowy, traktor, czy koparka, o to tak. Antoś jak widzi na ulicy tira to podnosi rękę do góry i robi cześć, a później papa. A jak któryś z panów jeszcze mu zatrąbi to już wogóle moje dziecko się rozpływa. Jest poprostu zakochany w dużych samochodach. Tę miłość odziedziczył chyba po dziadku :)

Czy Wasi mężowie też są tacy roztrzepani???? Ja już nie mam do niego siły. Ciągle zapomina zgasić światło jak np. idzie spać czy jak wyjeżdźamy z domu. I takim sposobem światło np w kotłowni potrafi się palić niepotrzebnie przez 10 godz. jak nas nie ma w domu. Dzisiaj jak i dwa dni temu nie zgasił światła w akwarium, nosz cholerka jasna!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja też ma kalosze z pepą ale to dlatego że takie były z miesięcznikiem Dziecko:))))) teraz chyba na kalosze jeszcze za zimno. My dostaliśmy ostatnio od znajomych buty zimowe - Hela ze swoich też wyrasta - takie oblane gumą więc nie przemokną tak szybko. Na ten miesiąc do wiosny będą ok.

Hela jakoś nie przejawia zainteresowania tym co ma na ubraniach. choć ostatnio podobała się jej myszka miki na bodziaku ale to tylko dlatego że ma też torebkę z myszką miki:) a propo torebki to wczoraj jak wychodziłyśmy na spacer to ja mówię ze zakładam torebkę i Hela poleciała po swoją:) gwiazda mała szła dzielnie z tą torebką na spacerze:)

Za to wieczorem już nie była taka słodka. ja poszłam na chwile do sąsiadów jak już spała ale coś się obudziła i zrobiła tacie taką aferę ze ho ho - z rzygankiem w pakiecie. wszytko do prania poszło łącznie z misiami! nie wiadomo co jej było bo nie wołała mama tylko się darła. a dzisiaj ba buzie całą w wybroczynach jakby tydzień rzygała.
A najlepsze - dzisiaj rano się jej pytam co Hela wczoraj zrobiła a ona mi pokazuje - bleee:)))) myślałam ze już zapomni a ta pamiętała. szkoda ze nie mówi dlaczego:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze wiosna zniknęła :( szaro buro i ponuro do tego głowę chce urwac. Chyba wybierzemy sie do klubu bo w domu też już się wysiedziec nie da.
Wszystkim dużo optymizmu na dzisiaj :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Straszne wietrzycho dzisiaj, my się nie ruszamy z domu tylko po Kubę do przedszkola.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak jechałam do pracy to śnieg padał :(

Moja ładnie spała, ale rano wstała lewą nogą, wszystko ją złościło ...Najchętniej by tylko na rączkach była i w dodatku moich, a ja przecież już nie mogę jej tyle nosić ...

Nyzosia - słabo z tymi wymiotami :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja muszę polecieć do sklepu:((
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dostalam @ i jestem bez sil:( co do okresu to za kazdym razem czuje zszycie:( normalnie czuje takie ciagniecie:( ktos tak tez ma??

Nyzosia czytalas mojego wzorajszego posta??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka czytałam. Ok :)))

Ja tak nie mam jak Ty:)

Właśnie wyczytałam na FB że dzisiaj bilety w wizzair są za 3 zł w jedną stronę - na wybrane trasy i w wybranych terminach no ale...my mamy znajomych w Norwegii i własnie się zastanawiamy czy do nich nie lecieć za..90 zł za nas wszystkich w obie strony (z opłatami). Tylko cholera to lotnisko na które lata wizzair jest 2 godziny drogi od nich.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosiu to Hela dała popalić mężowi :(
Już było lepiej przecież. Oby to był pojedyńczy incydent tego Ci życzę.

My zrezygnowaliśmy z basenu :(
Kasa i to chorowanie dzieci. Straciliśmy ponad połowę basenów. Karnety powinny być co miesiąc to było by troszkę lepiej. Szkoda nam bardzo ale co zrobić. Myślę że może jak będzie cieplej to pochodzimy na jakiś basen bo dzieciaki uwielbiają. Najbardziej szkoda Kuby bo on od 4 miesiąca chodzi i świetnie się czuje w wodzie.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moniko, my własnie przez zeszłoroczne choróbska zrezygnowalismy z basenu....szkoda mi było tych pieniedzy...i czesto jezdzimy z malym do aquaparku, wiec jest luzik:)

dzis juz nie mam wczorajszej energii, syfiasta pogoda:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My na szczęście tak chorowałyśmy że nie opuściłyśmy dużo basenu. to co opuściłyśmy to odrobiłyśmy:)
Ale fakt że basen mało nie kosztuje więc szkoda jak się traci połowę wejść.

Pogoda faktycznie masakra. nie wiem jak my dotrzemy do sklepu...chyba dam Helę do sąsiadki a sama skoczę tylko do osiedlowego sklepu.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia ja uwazam ze jk na rajstopy ubierzesz skarpety z forty i kalosze to juz mozna smigac :) sa plusowe temp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie ubieramy skarpet frote bo Hela ma zawsze zimne nogi w nich. A poza tym my jeździmy w wózku więc na razie kalosze nam nie potrzebne:)

Jednak dałam ją do sąsiadki. skoczyłam po zakupy a potem poszłam do nich a kawę:) Hela się wyszalała z koleżanką i teraz zadowolona:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My też na razie zrezygnowaliśmy z karnetu na basen. Zawsze coś wypada - chrzciny, wyjazd do wawy, z najbliższą niedzielę podwójne urodziny synków moich przyjaciółek, eee. Spróbujemy chodzić na wolne miejsca. I tak wyjdzie taniej niż kupowanie całego karnetu.

Kalosze kupimy, ale teraz jest moim zdaniem jeszcze za zimno na nie. Hubcio tak jak Hela ma buty zimowe z gumą na dole, myślę że będą ok przynajmniej do marca.

Mam tyle pracy, że dziś nie gotuję obiadu ;-) Chyba pójdę do naleśnikarni. Mam ochotę na naleśnika ze szpinakiem i fetą.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i tego, ze masz wszystkie knajpy pod nosem tez zazdroszcze akacja...u mnie tylko pizza i tez srednia....no ale mam te sajgonki z almy...wieczorem wpada brat z dziewczyna....mamy sie powymieniac fotami z egiptu:)

ja sie tez styrałam jak dzika dzis....prasowałam lumpki małego i robiłam przeglad jego ciuszków...znowu cała siate za małych....brrr jak on rośnie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiesz jak to jest, wszystko ma swoje plusy i minusy ;-)

Ja też już zrobiłam przegląd i kolejna siata wylądowała na szafie. Od razu przyjemniej się w szufladzie zrobiło.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ehhh- a moja prawie nic nie rośnie i nic nie mogę jej w szafce wymienić :( już mi się znudziły te jej ciuchy, chciałabym aby nosiła coś nowego :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilka a ile Elizka ma wzrostu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
82/83 cm około - ostatnio przestała zupełnie rosnąć ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eee to i tak duzo, moja ma 75 dopiero:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
amelka to taki fajny słodziutki, drobniutki cukiereczek:)

nie nakrecajcie sie laski
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe - ja się nie nakręcam - ja po prostu nie mogę się doczekać rozmiaru 92 bo tych 80/86 to ma już zdecydowanie za dużo i mam szlaban na zakupy :P
A sobie też nie mogę kupować, bo brzuch mi rośnie ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja sie tez juz nie nakrecam, chcialabym zeby byla odrobinke wieksza, no ale wazne ze rosnie caly czas:) My mamy teraz glownie 80, sporo tez juz 86. o 92 jeszcze w ogole nie mysle:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Patrzcie jaka tragedia!

http://www.plotek.pl/plotek/56,79592,11182928,Poparzona_woskiem_skora__ostra_dieta__sztuczne_piersi.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja kiedyś oglądałam przypadkiem jeden odcinek programu o tych małych miss - masakra, matki które nie spełniły swoich marzeń znęcają się na swoich dzieciach ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka mnie brzuch nie ciągnie jak mam @ a też miałam cesarke

A ja dzisiaj wyskoczyłam do fryzjera i odrazu mi lepiej ale pogoda paskudna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinka nie miała cc:) o innym szyciu pisze:ppp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale tu cisza:) no nie mialam cc asku ma racje:)

Ale moje dziecko ma dzis energii szkoda ze ja tyle jej nie mam:p
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja robię stopniowe porządki w szafie i teraz nie wymieniam ubranek hurtowo, jak wcześniej, tylko po jednej, dwóch rzeczach.
Teraz pewnie trochę się zawartość zmieni jak wiosna przyjdzie.

Ostatnio dostaliśmy siatkę spodni od znajomych po ich synku. No i tak sobie oglądam te spodnie i jedne wybieram i mówię do męża zobacz jakie super spodnie. No i jakiej to marki były spodnie? oczywiście next! ehhh szkoda że u nas nie nie ma ich sklepów....a może to i dobrze?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia pewnie dobrze, ale ja ostatnio zamowilam kilka rzeczy z nexta i tak dokladalam po jednej na zasadzie "jak i tak juz place za wysylke..." :P No ale posprzedawalam czesc jej ciuchow wiec nie jest zle:)
Ja od razu jakos widze ze dana rzecz jest dobrej firmy, w lumpie zawsze tak mam ze jak zwroce na cos uwage to albo next, h&m itp. Wiec ja jestem zdania ze to nie tylko metka, ale po prostu rzeczy dobrych firm maja i dobre materialy i fajne wzory, fasony.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, właśnie one są - te ciuchy firmowe - jakoś lepiej przemyślane:)
Np. spodnie na podszewce, jakiś fikuśny nadruk itd.

Aniaa a zamawiałaś z nexta z uk czy z halensa?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie no z halensa:)
Mi sie podoba przede wszystkim ze sie nie wyciagaja bluzeczki i nie wygladaja jak szmaty po jednym praniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bluzek z nexta nie mamy. mamy pełno spodni, kurtki, swetry, buty:)
Fajne bluzki są z c&a. i z lidla mam też bardzo dobre jakościowo bluzeczki.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My mamy glownie bluzki i spodnie z nexta. Ale wiekszosc to z lumpa;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:))) my ze sklepu to mamy buty i jeszcze parę rzeczy ale większość od znajomej (z lumpa) albo sama kupiłam w lumie:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No Nyzosia jak bedzie cieplej to wykupimy wszytskie rzeczy nextowe z lumpow w 3miescie hehe:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień dobry :)

Ja po lumpach już nie chodzę bo nie mam kiedy sama a Martyny mi szkoda żeby siedziała tam tyle czasu. Ale mam blisko dość fajny więc jak mam okazję to zawsze wejdę choć na chwilę tylko wtedy ciężko coś znaleźć. Potrzebuje kurtkę dla Martyny bo zimowa już mała a na kombinezon za ciepło.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika polecam allegro. ja ostatnio kupiłam Heli dwie wiosenne kurtki za niecałe 50 zł z przesyłkami.

My dzisiaj kiblujemy w domu - ja mam załatwione zatoki. Mam tylko nadzieję że wszystkich nie pozarażałam...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas mąż przeziębiony z kolei :(
Bodajże fajny lumpek z dziecięcymi rzeczami jest na Dąbrowie, chyba na Gorczycowej - jakaś dziewczyna w wątku mam lipcowych 2012 pisała :). Muszę się tam przejść ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ooo to też się przejdę:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja po szmateksach jakoś nie lubię chodzić bo nigdy nie potrafię nic fajnego znaleźć. Może jest to spowodowane tym, że te lumpki w moim mieście są do bani. Ciuchy jak z szafy babci, a dla dzici to jak na lekarstwo.

Nyzosia coś ostatnio często chorujesz. Zdowia życzę :) i więcej odporności :)

Wczoraj zainspirowana jakąś forumką dałam małemu do zabawy makaron, mając nadzieję, że pobawi się nim choćby 20min. Tak więc najpierw próbował go zjeść, potem bawił się jakieś 10 minut przesypując z pudełak do pudełka - i tu sukces choć liczyłam na więcej:), a następnie zaczął nim rzucać, w efekcie miałam mnóstwo pokruszonego makaronu w salonie...a zdążyłam tylko wyjść do kibelka :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzynka moja też nieugotowany makaron próbuje zjeść:))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja daję do zabawy takie paluszkowate ciasteczka Lajkonik o kształtach zwierzątek, dostępne z Biedrze
Elizka się nimi bawi, udaje że gotuje, miesza, przesypuje, też kruszy :( - ale może też je spokojnie zjeść jak ma ochotę ...

Mi one bardzo smakują :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilka no tak Ty teraz na 2 watki lecisz:)
Ami tymi zwierzatkami sie nie bawi, od razu je wsuwa:P Jakas dzisiaj jest marudna, chyba sie nie wyspala bo wrocilysmy ze spaceru i od razu poleciala do lozka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hela też uwielbia te zwierzaki ale one mają średnio dobry skład więc ja je mocno ograniczam Heli.

Moja też dzisiaj maruda:) chyba po śledziku:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe pewnie tak;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
noooo, mysmy wczoraj troche zabarłożyli przy tych sajgonkach....do 1 mielismy gosci:) nasz Marcych był bardzo wyrozumiały bo obudził sie dopiero o 7.30...na mleczko:)))

sajgonki jeszcze bedziemy jesc chyba przez 3 dni...pychaaa są:) ale w pt. moja kumpela wpada to ja poczestuje...cobysmy nie jechały na gdynie z pustym żołądkiem:)

dzis do meza prezes na kontroling przyjechał...i zero z nim kontaktu od rańca...

ja dzis wyprawe do dermatologa sobie zrobiłam iiiiii.....
chyba znowu wiosna powraca
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale dzisiaj tutaj cisza...

Ciepło dzisiaj na dworze było co? czuje że w domu mi się ciepło zrobiło.

Właśnie przygotowałam sypialnię na wojnę:) tzn. robiłam porządek w miejscu gdzie zaraz staną półki. mąż po nie pojechał i będziemy walczyć...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No my bylysmy dzis na dwoch spacerkach, naprawde przyjemnie sie chodzilo;) Ameli juz sie troche humor poprawil, mam nadzieje ze jej zostanie bo moj P. zaraz idzie na probe i bede musiala sie uzerac z ta mala glizda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eliziak dziś kochany, nawet w kościółku z Anią była .... Dziś wstała dobrą nogą :).

Ehh- jestem zła, w pracy chyba mi zabiorą jedyny projekt w którym biorę udział, bo PM boi się że mogę iść na zwolnienie lekarskie :(. A projekt właśnie wchodzi w najciekawszą fazę, szkoda ...

Odpuściłam sobie angielski bo coś mnie głowa bolała i zamiast tego zrobiłam muffinki - ale pięknie w domu pachnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skręciliśmy meble a właściwie mąż skręcił bo ja musiałam Heli pilnować. Matko kochana jaka wojna z nią była!
Jutro będę wszystko ustawiać bo dzisiaj się już nie dało.

Nilkaa trochę szkoda projektu ale nie ma co się dziwić - wiadomo że tak czy siak znikniesz na chwilę a projekt musi się toczyć.

Ja będę robiła maffinki jutro. zabiorę do teściów:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale dziś paskudnie. Połamało mi parasolkę, przemokły mi buty i cała zmokłam, a teraz siedzę w pracy i jest mi cholernie zimno.
Na dodatek mam podły humor :( bo byłam wczoraj u gina i mnie nieźle nastraszył. Jutro jeszcze raz do niego idę i może coś się wyjaśni... oby, bo jak nie to będzie nieciekawie :(

Chcę już wiosny.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzynka a co się dzieje? Coś po porodowego?

Pogoda masakra więc my dzisiaj jedziemy do Ikei:))))

Za to w nocy spałam jak zabita mimo wiatru i deszczu. Hela też świetnie spała. Ja wstałam już o 6 z tej ekscytacji nowymi półkami:))
Wywaliłam Heli zabawki z dużego pokoju na nowe półki i jest super! w duzym pokoju w końcu jest porządek a w sypialni fajna odmiana:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczoraj widzialam u moich dziadkow gazetke reala i od dzisiaj miala byc fajna promocja na pampersy, ale teraz patrze na stronke i niczego takiego nie ma...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja na stronie też nie widziałam. pampersy w promocji są w tesco. ale nie wiem czy to dobra poromocja bo ja ostatnio pracuję w huggisach:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia:
Chyba raczej nie. Sama nie wiem, bo jak zaczęłam dopytywać lekarza to powiedział, że narazie mi nic nie powie, żebym się nie stresowała, a parę minut wcześniej stwierdził, że może to być coś strasznego, ale nie musi - dosłownie :( Jutro mam mieć jeszcze jedno usg i powinno się wyjaśnić.
Stawiam, że wszystko będzie ok., bo czuję się dobrze, ale stracha mi narobił.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzynka:
oby było dobrze ...
Czsami niepotrzebnie straszą ...

Nyzosia: ja wiem, tylko że ten projekt kończy się w marcu - tzn najważniejsza najtrudniejsza faza - i a ja naprawdę chcę jeszcze pracować 2, 3 miesiące ...Tylko że jest nowy PM to jego pierwszy projekt i się po prostu boi :(

A u nas paskudna noc - o 4 Elizka się obudziła i nie mogła zasną, dopiero po półtorej godzinie padła, najgorsze że nie mam pojęcia o co chodziło, bo nawet nie chciała z nami spać ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzynka glowa do gory, napewno wszytsko jest ok:)
Mnie tez kiedys nastraszyli jak mialam jakies 15 lat, bo mialam robione usg ze wzgledu na bolesne miesiaczki i babka stwierdzila ze mam jednego jajnika bardzo duzego i w ogole taka mine zrobila jakbym miala raka czy cos. Pozniej sie okazalo ze sie pomylila a ja juz zdazylam sie rozryczec;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hheheh u nas slynny doering tez sie pomylil stwierdzil u chlopakow ttts al eokazalo sie ze badal nie to co trzeba i nie umie sprzetu obslugiwac
od razu zmienilam lekarza

ostatnio Emilka lubi kotki znalazlam hello kitty po polsku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też tak myślę, ze wszystko będzie ok, musi być :) Oby do jutra.

Ale mi się chce coś słodkiego, a nic nie wzięłam do pracy, ehhhh. Jeszcze tylko 4 godz. i kupię sobie coś mega słodkiego :D

Muszę koniecznie kupiś sobie jakieś buty na wiosnę, ale takie zabudowane, bo kozaki mi strasznie przemakają. Tylko lipa bo w sklepach jeszcze nie ma wiosennej kolekcji.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dajecie raz w tygodniu rybę dzieciom? Bo ja sobie uświadomiłam ostatnio że u nas to różnie bywa - zdarza się i miesiąc bez ryby - o ile na żaden rybny nie trafię po drodze ...

Ja mam w pracy bar - więc zawsze mogę sobie coś słodkiego kupić :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie tez róznie z ta ryba bywa....niestety....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, bierze któraś albo brała tabletki anty - rigevidon?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas tez cienko z rybami. Bylam w tym realu i promocja na pampy jest, naprawde dobra, bo pudlo ze 162 sztukami czworek kosztuje 99zl. Wychodzi 61gr za sztuke, a w tej promocji w tesco 71gr wiec spora roznica. Trojek w pudle jest chyba 186. Jeszcze bardzo duzo kartonow bylo jak ktos by byl zainetersowany.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja w biedrze...dostałam tylko jedne dresiki:/ z bobem budowniczym w rozm. 92...a sa zarabiste...i takie milutkie, wszystko w rozm. 120 w zwyz...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
helołłł, już nie ma rozmawiania z Wami w pracy buuu w domu też czasu mało :((( i nie jestem na bieżaco
Co to za dresiki w biedrze? ale mj owisz że same duże rozmiary? to chba nie mam po co iśc, bo my weszliśmy w 80 niedawno hehe
Jutro mamy kontrolę w Owi , pewnie nas już wypiszą :))
Kiedy jakieś spotkanie się szykuje? ja też się pisze by wpaśc do Sabinki :)))))) rzut beretem mam , no i właśnie Sabinika mogłybyśmy się na jakiś spaceros umóić.

Dziś po wyjeździe do banina musiałam od razu zajechać na myjnie bo samochód wyglądał jak po paryż dakar - masakra jakie tam drogi!!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Spotkanie mialo byc wczoraj ale musialam odwolac:( niepotrzebnie:( wiedzialam ze tak bedzie. Moze w przyszlym tygodniu wpadniecie??? No albo jutro:)

Madziulka z mila checia sie wyiore na spacer ale jak nie bedzie tego wiatru glowe moze urwac:p
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzynka trzymaj się!

U nas też słabo z rybami. Mój B nie lubi a dla mnie samej i Heli nie zawsze chce mi się robić.

Heli dzisiaj coś wpadło do oka. ale wyglądała...przemyłam jej solą fizjologiczną i było lepiej. w ogóle to tak się wymęczyła w tej ikei że zasnęła mi przy kasach na rękach:)) spała całą drogę powrotną ale chyba się nie wyspała bo poszła znowu spać:) wykończyły ją dwa ostatnie dni i późne chodzenie spać.

Madziulka a co w pracy Ci forum zablokowali?:)) A co do spotkania to jest w następny piątek więc zapraszamy.

Ssabinka ja nie wiem jak będę wyglądała z czasem więc na razie sie nie mogę umówić.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mąż kupił dorsza, jutro niania zrobi Eliziakowi na obiad rybkę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas też bardzo rzadko są ryby :/
Patrycja ostatnio tak wcześnie wstaje, dziś pobudka była już o 6.45 :(
Nyzosia nie, na szczęście nie zablokowali
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka u nas ostatnio codziennie 6:45:) zegarek w tyłku ma:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
6:45 to nie tak wczesnie nasza wstaje czasami przed 6 i sprawdza czulosc galek ocznych

my lubimy ryby i czesto jemy mloda tez ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mjakmama nie wiem jak dla Ciebie ale dla mnie 7 to nie jest godzina do wstawania a tym bardziej przed 7 :)))- nie wspomne o weekendzie! może dzieciaki czują wiosnę??? ehhh ależ bym pospała sobie w wekend do 9 - jeszcze niedawno tak Pati spała rano ahhh
A co do wekeendu to targi mnie czekają
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ehhh Ami ma odparzona pupe, chwile miala kupe w pampersie ktorej w ogole nie czulam jakas niesmierdzaca byla, i teraz ma troche czerwona pupke:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa jak tam pupa Ami? nakremowałyście się?

Heli oko przeszło ale wczoraj wyglądało nieciekawie.

Ale dzisiaj ciepło co??? 7 stopni rano było. szok!

My dzisiaj jedziemy do teściów ale zanim do nich dojedziemy mamy 1000 rzeczy do zrobienia...zaraz musi się pakować i spadać...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pupa lepiej, juz ja nie boli wiec pewnie za pare dni calkiem zejdzie.
My dzisiaj kiblujemy w domu, wieje niemilosiernie a maz musial wziac samochod. Robie dzisiaj z nudow ciasto 3bita:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może przestanie wiać?
Dziś tak cieplutko :)

Jak to dobrze że już piątek :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas czerwona pupka też przeszła w miarę szybko, ale trauma pozostała :-) Mały do dziś łapie się za pupę, gdy próbuję go przewinąć i krzyczy boni, boni - czyli boli. Ech, będzie jak z kotkiem. Uraz na całe życie, do dziś pokazuje miejsce, gdzie kot go podrapał 2 miesiące temu ;-)

Aśku - a ty jakie rozmiary kupujesz Marcelowi. Zamówiłam Hubciowi kilka ubranek na Halensie, rozmiar 92, i nie wiem, czym będą dobre.

Ja też się cieszę, że dziś piątek. Miałam masakryczny tydzień. Dziś jedziemy z przyjaciółką i jej synkiem do jeszcze jednej przyjaciółki z wizytą, więc dzień spędzę zdowo za Wejherowem :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marcych nosi 92/98:)))

u mnie własnie słonko zaglada do pokoju...wczoraj cały dzień w chacie, wiec dzis chyba spacer zaliczymy...a wieczorem i tak wychodze z kumpela:)

zaziebiłam sie:////
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja jak z nexta to 98 powinny być ok. Hela ma z nexta rzeczy na 12-18 miesięcy i są za duże:) więc takie 18-24 to nie wiem kiedy będzie nosić.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale duze Wasze dzieciaki:) Ja wczoraj dostalam maila z Halensa ze wyslali paczke, tylko nie pamietam czy wysylaja priorytetem? jesli tak to pewnie dzisiaj bedzie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja zamówiłam wczoraj, ale 92 hm... Myślicie, że będą za małe. Teraz się będę stresować. Ale chyba można wymienić jakby coś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mozna wymienic
ja z halensa z nexta bede zamawiac ale raczej 98 jak teraz nosi 92 poza tym oni te ciuchy nexta maja jakies male jak dla mnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to jesli twoja Emilka nosi 98, to Hubcio na bank też, bo mniej więcej tyle samo ważą. No nic, zobaczymy. ciągle czytam, że tam każdy model ma inny rozmiar.

Jak przygotowania do wyjazdu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
emilka nosi 92 ale bede kupowac 98 :) nawet nie wiedzialam z ekazdy model ma inne wymiary mimo tego samego rozm ;) dobrze wiedziec

ja i dzieci spakowani - maz nie ;)
juz nie moge sie doczekac bo caly tydz chlopaki chore byly a teraz od 2 dni zdrowe i kibluja w domu bo chce meic pewnosc ze wsio oki i energia ich roznosi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale tu cicho:)

moi rodzice dzis płyna stena....juz maja cykora....ze niezle bujanko bedzie:) a babcia jest najlepsza, mówi do mamy :" a cos Ty, nie martw sie bierz ze soba w razie co awe maryje...."
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hahahah Asku dobre z awe maryja:D
Ja akurat z halensa sie zalapalam na darmowa przesylke:) Ale pewnie po weekendzie dostane bo jednak priorytetem nie wysylaja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale z rana była super pogoda, fakt że wiałó ale jak ciepło :))) czuć wiosnę jak nic, śnieg to już chyba nam nie grozi co
Pati mi dziś w wózku zasnęła, dawno jej się to nie zdarzyło
Ależ kupujecie wielkie ciuchy, my to chyba za dwa lata takie nosić bedziemy.
Mjakmamo gdzie jedziesz?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka my tez nosimy taki rozmiar jak Twoja Pati;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zrobilam to ciasto 3bita, niestety jest bardzo dobre:P:P W smaku bardzo przypomina krowke z Sowy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
madziulka slowacja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No pewnie mjakmamo, lepiej ich teraz przetrzymać, niż gdyby mieli się rozchorować w podróży.

My mieliśmy dziś strasznie męczacy dzień z Hubciem, obskoczyliśmy dwie ciocie, mały się wybawił za wszystkie czasy. Mąż mojej przyjaciółki ma hodowlę pstrągów, więc mam świeże ryby jutro na obiad.

Najgorsze jest co, że musze jeszcze dziś usiąść do książek, bo mam jutro szkołę przez cały dzień. Ech :-( A mały tak się za mną w tym tygodniu stęsknił, że nie odstępuje mnie na krok. Słodziaczek jeden. W ogóle nie mam ochoty jutro go zostawiać.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu, a co zamówiłaś z Halensa? Pochwal się :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny tyle razy pisałyście o wizytach domowych pediatry a ja nie mogę sobie przypomniec nazwisk.

Martynę wczoraj obudził kaszel trochę krtaniowy, trochę odrywający i innych objawów brak. W nocy gorączka ponad 39 i kaszel ją męczył pół nocy znów krtaniowy a teraz jak wstała to gorączki nie ma a kaszel jakby się trochę odrywał.
Dziś jeszcze mamy rodzinną imprezę bo mąż ma urodzinki.

Jak możecie polecić jakiegoś sprawdzonego lekarza to proszę dajcie namiar. Czy z luxmedu może ktoś?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja pisałam o dr annie sass, ale ona jest z gdyni....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika dr Sass jeździ na wizyty prywatne. Ale nie znam numeru tel. w necie na pewno gdzieś znajdziesz.

Ja wczoraj chciałam coś napisać z telefony ale wyskakiwała mi blokada antyspamowa. nie wiem dlaczego...

Wczoraj Hela była u taty w pracy (ja w tym czasie byłam u lekarza a oni mieli tam przedszkole:). Hela wzbudziła ogólnofirmowy zachwyt:) a tata dumny jak paw!

Pogoda super. jak dla mnie taka już może zostać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mnie strasznie gardło boli:-(
małej wyszły w tym tygodniu dwie trójki więc jeszcze jedna i narazie spokój
mojej cos sie odwidziało po prawie 9 miesiacach woła że chce mleko szok wogole zaczyna mi się rozgadywać:-)
mój maż ma jutro urodzinki a my dzisiaj do teściowej na obiad jedziemy
tak pogoda fajna ale zeby tak juz nie wiało
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja zamowilam 2 pary spodni, kilka bluzek i jedne buciki takie letnie, sliczne sa, nie moglam sie oprzec:D
Rano bylam na fitnessie i teraz jestem pelna energii:) Pozniej lecimy z moimi rodzicami na obiad urodzinowy mojego brata.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale ciszaaaa:)

My dzis odwiedzilismy jednych i drugich dziadkow wlasnie koncze jesc tosty popijajac piwko a na przeciwko w bloku na parterze maja niezla imprezke:) poprzebierani muza na maxa nawet fajna:) tancza sobie machali zebys,y przyszli hehe :) szkoda ze nie ma z kim filipka zostawic chetnie bym sie tam wyszalala:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinka, jestes kolejną "patologiczną matką" pifo??? no wiesz:pppp

no...ja własnie pije rózowe carlo rossi:) mąz sobie baluje...a mi tylko ksw zostało...mam jeszcze te nieszczesne sajgonki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe - a ja jak zwykle trzeźwa - mąż z moją siostrą wypili sobie dziś browarka a ja niestety :(

Wczoraj byłam ze znajomymi z pracy na pizzy - o 21 - i dziś cały czas czuję ją na żołądku :(. Ehh- nie nadaję się już chyba na takie jedzenie w nocy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj Asku u mnie ta sama patologia co u Ciebie, jeden drink!!:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to zdrówko:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zdrowko, zdrowko, ja juz wypilam bo po tym jednym juz jestem nawalona jak stodola, nie moge chodzic, ledwo pisze:P:P:P
hehhe:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jezuuu u nas dzis pobudka o 6.40.... tragedia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też się wczoraj nawaliłam :-) Wypiłam z przyjaciółką po lampce wina i byłyśmy tylko we dwie! Masakra.

No i pobudka oczywiście o 6:05, ale to na pewno za karę ;-)
Zaraz budzę męża i lecimy do Bajkowa na kinderbal. Takie poranne dobicie rodziców ;-) Zapytam zaraz przyjaciółkę, co ją podkusiło, żeby organizować urodziny jej synka o 9:00 rano w niedzielę!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas wstal 7.30 i tak prawie codziennie, mlody oglada ajki a ja mam czas wypic herbatke i sie ubrac:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja no godzina naprawde poranna jak na urodziny:) Ale przynajmniej bedziesz mogla sie pozniej polozyc spac z skiem hehe:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co Wy z tym piciem i patologią????? :)))

u nas pobudka o 7.30 , wczoraj na targach zatrzesienie ludzi, ciekawe jak dziś....

Nilkaa jeszcze się napijesz jak my z brzuchami chodzić będziemy :P

myślałam że wiosna nadchodzi a dziś rano widzę śnieg
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martyna ma zapalenie płuc :(
Niepokoiłam się bo wczoraj gorączka jej skoczyła i dziś pojechaliśmy do lekarza a tu taka diagnoza prawostronne zapalenie płuc.
Kiepsko się z tym czuję bo mam wyrzuty sumienia i martwię się o nią.
Siedzimy w domu a na wtorek zamawiamy lekarza do domu bo musi ją osłuchać i zadecydować o dalszym leczeniu.
Dziewczyny jak znajdę czas to napiszę jak się czuje moje maleństwo.
Dużo zdrówka dla Was :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Duzo zdrówka dla Martynki...
Echh i po co tn śnieg a było juz tak fajnie...
Ja się dzisiaj kiepsko czuję wszystko mnie łamie i gardło i katar blleeee
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zdrówka dla Martyny ...
Oby jak najszybciej wyzdrowiała ...

Wreszcie posprzątałam w domu, od razu lepiej ... Zabawki młodej jak szarańcza rozprzestrzeniają się wszędzie a ja już nie nadarzam ze sprzątaniem. Wczoraj jej połowę skonfiskowałam :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mąż wczoraj robił porządek z zabawkami małej od razu lepiej:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale cisza :) Myśmy właśnie wrócili z odwiedzin i nareszcie chwila relaksu :). Ja po weekendzie jestem bardziej wykończona niż po 5 dniach pracy :), tyle tylko że w pracy nudniej niż w weekend.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika trzymajcie się ciepło!!! nie rób sobie wyrzutów to nie Twoja wina!! biedna Martynka...i znowu będziecie siedzieć w domu...ale teraz najważniejsze jest żeby mała wyzdrowiała. a robili Wam prześwietlenie? czy zapalenie płuc można "wysłuchać"?

Ja wczoraj miałam odpoczynek od macierzyństwa..w dzień Hela zawładnęła babcią i my mieliśmy święty spokój. wieczorem babcia położyła młodą spać a my poszliśmy do znajomych - Hela zasnęła ale po godzinie się obudziła "mama?tata?" babcia jakoś ją zagadała i Hela spała dalej. a ja się napiłam winka i spałam w drugim pokoju a z młodą spał tata:))))) co prawda o 5 rano była afera - Hela musiała sprawdzić czy jest mama ale jak sprawdziła że jestem to spała dalej:)))

A dzisiaj basen, drzemka i zakupy:)

Pożyczyłam od teściów maszynę do naleśników - super sprawa! teraz będę naleśniki kręcić:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia a co to za maszynka do nalesnikow? Nie slyszalam o czyms takim:)
My dzisiaj mielismy dzien na luzie, bylismy kupic Ameli czapke na wiosne, na obiadku, na spacerku, poleniuchowalismy w domku:) Ogolnie fajny weekend.
Jutro i we wtorek znowu lece na praktyki, kurcze, jeszcze tyle mi tego zostalo...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do nas kurcze przyjechała rodzina z Kanady, bo prababcia dzis ma 90-tke...było wesoło, choć patrzac na prababcie to smutno...bo ludzi juz nie poznaje...ale była cały czas uśmiechnieta...

a swojego syna to 15 lat nie widziała...az wreszcie powrocił:ppp

ja mam koszmarny wtorek bo ide do chirurga pod nóż bleeee
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moniko trzymaj się!

Ja ledwo widze na oczy, zaliczyliśmy dziś dwa przyjęcia urodzinowe synków moich przyjaciółek. Masakra. Od tych krzykow, piosenek i zabaw będe miała uraz do nie wiem kiedy. Zaraz ide na spacer, bo łep mi pęka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co się dzieje Aśku?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
eee nic, musze usunąć dwa znamiona
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa taka z lidla - crape maker:) super sprawa bo się ich nie smaży - dodaje się olej do ciasta i potem już nic i nic nie śmierdzi. a naleśniki wychodzą ogromne, cienkie i ładniutkie:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja to niestety nie mam zbyt dobrych doswiadczen z usuwaniem znamion:/ mam okropne blizny:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też nie słyszałam o maszynce do robienia naleśników, Nyzosia czyli ona jakby smaży naleśniki tak???
Ja i w tyg i w weekend jestem totalnie padnięta, wiecznie jestem śpiąca, może dawkę euthyroxu trzeba zwiększyć czy co bo jestem ostatnio nie do życia :/
U nas też pełno zabawek się wala, są dosłownie wszędzie i ciągle mam wrażenie że jak posprzątam bp i tak mam mega bałagan - więc chyba staram się na to nie patrzeć :)))
Coi do zabawek co u Was jest teraz hitem??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas tez jest wieczny balagan z zabawkami, sprzatamy je razem z Amela wieczorem ale i tak juz rano ona sobie porozklada wszytsko w calym pokoju:P ja sie tym nie przejmuje;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka może Ty też w ciąży jesteś??:))))

Tak maszyna wygląda tak:
http://crepemakerguide.com/
I ma takie przyrządy do rozsmarowywania i przewracania ciasta. Bardzo łatwo i przyjemnie się robi na niej naleśniki:)

Z zabawek u nas nic nie jest hitem. Hela nie ma ulubionej zabawki. Tzn kocha swojego misia i bardzo lubi wszelkie torebki. I klucze - ale to mogą być zabawkowe ale też zwykłe. ale nie ma niczego bez czego nie mogłaby żyć albo przy czym siedzi godzinami:))) No jeszcze książki lubi. Nudy:)

Ja dzisiaj byłam na chwilę w dichmanie zobaczyć buty dla młodej. kompletnie nie wiem jakie kupić buty na wiosnę...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie Nyzosiu prześwietlenia nie robiliśmy, lekarz od razu wysłuchał zapalenie płuc :(
Jakoś się trzymamy choć nie wiem kto gorzej ona czy ja?
Strasznie to przeżywam ale jakoś muszę się trzymać.
Jeszcze wydaje mi się to jakimś snem na jawie. Bo wczoraj szalała i biegała, pięknie jadła a dziś się dowaduję że jest tak poważnie chora. Wyć się chce.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaa to taka maszynke widzialam w knajpach:)
Ja tez nie mam pojecia jakie buty kupic na wiosne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika najważniejsze że znacie wroga!! że już działacie a nie jeszcze się zastanawiacie co jej jest. spokojnie, przecież z zapalenia płuc się wychodzi. u nas w wątku maluszki też już miały zapalenia płuc i wszystko jest ok!
A nie kazali Wam jechać do szpitala?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oo fajne te co pokazalas. A myslisz zeby kupic 2 pary? Bo ja mam jedne najki dla Ami, dostalismy kiedys w prezencie i teraz powinny byc dobre. No i kalosze mamy. Wiec mysle ze jeszcze takie wyzsze polbuty wystarcza. Trzeba sie pospieszyc bo buty elefantena szybko schodza...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale dostepne rozmiary do 21...to dla nas za małe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie nie wiem czy kupować te wyższe czy kupić tylko takie ala adidasy/tenisówki (niższe). te wyższe będą tylko na marzec kwiecień. w maju pewnie będzie już na nie za ciepło. a jak będzie ciepły kwiecień to spokojnie wystarczą te niższe - przydadzą się też na chłodniejsze letnie dni...no i teraz mam dylemat:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he faktycznie tylko do 21. nie zwróciłam uwago. chodziło mi tylko o fason.
Ja nie wiem czy dla nas 21 też nie będą za małe. Hela ma grubą stopę i wysokie podbicie i jest masakra z butami dla niej. najlepiej wchodzą jej buty dwa numery za duże!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MI sie wydaje ze te nizsze wystarcza, mozesz jej ubieraz grubsza skarpetke i tak pewnie beda troszke wieksze w marcu/kwietniu.
A Elefanten chyba ma tez rozmiary powyzej 21?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie chyba zdecyduje się tylko na niższe tym bardziej że mamy jeszcze te szmaciaki z nexta - na miesiąc jej starczą i zimowe buty które w cale nie są super ciepłe więc na wiosnę jak znalazł:)

Szkoda kasy na buty na miesiąc bo że na jesień będą jeszcze dobre te buty które kupimy teraz to się łudzę:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
NO mi sie tez wydaje ze nie ma co szalec z iloscia butow:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas hitem jest ostatnio wózek z bobasem i z wszystkim akcesoriami torbą na wyjście, fotelikiem samochodowym i jedzonkiem, Elizka karmi swojego bobasa albo wozi go w wózku, albo w foteliku samochodowym w swoim samochodziku :)

Ja jeszcze o butach wiosennych nie myślę, bo i tak wolę kupować później aby były dopasowane do nóżki ...Póki co zimowe są w sam raz.

Moja babcia w tym roku kończy 100 - prawie nie widzi, więc po wyglądzie nie pozna, ale już po głosie czy w rozmowie wszystko pamięta.

Jeszcze raz zdrówka dla Martyny ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
DO NOWEGO

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=314191&c=1&k=160
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Sposób na kołtuny u dziecka. Polecam (19 odpowiedzi)

Witam Ostatnio miałam straszny problem z moją 2,5 latką, ponieważ zrobił jej się z tyłu główki...

Przeprowadzka - jaką firmę polecacie? (76 odpowiedzi)

Hej! Jaka firmę przeprowadzkową polecacie?? Za dwa tygodnie mnie to czeka i chciałabym...

jakie kwiaty na balkon/ganek? (7 odpowiedzi)

Mam ogromny problem z dopasowaniem kwiatow w donice na balkon i ganek domu, poniewaz oba sa od...

do góry