Widok

Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Rozpakowane:
20.06. gianella - termin na 02.08. - Rozalka, 2,03 kg, 44 cm / Kliniczna / CC

2-paki:
Sierpień:
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia / Kliniczna
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08. synek Filip / Kliniczna
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08. - Synek Tymek / Kliniczna
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek Maciuś / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk

Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś Marcin / Kliniczna
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa

link do starego
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-sierpniowo-wrzesniowe-2012-24-t390624,1,16.html
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
siemka w nowym :)

A ja jestem w 33 tygodniu!!!

Jeszcze tylko 7 tygodni???!!! Nieeeeeeee!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
coraz bliżej święta coraz bliżej święta haha :D
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
weź mnie nie denerwuj :/

ja teraz ciężkiego szoku doznałam!

aż mnie brzuch zabolał jak na s****e ;)



klapki. też nie mam.



Sylwia, a na te skurcze magnez Ci nie pomaga? Może za mało bierzesz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ty nie s**** bo jeszcze dziecko urodzisz ;)



no biorę, jak mi się przypomni i mnie mocniej złapie ;D, ale akurat na moim opakowaniu jest napisane, że 1 tabletka dziennie, więc chyba więcej nie można co??



mam gina jutro to się podpytam, jak nie zapomnę w ferworze walki o usg ;)
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to hejka stary za długo mi się w telefonie otwiera :)

Mam takie pytanie do was od kiedy robi się KTG
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mi 30 stukneła :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nanik, to chyba niestety zależy od lekarza, możesz poczytać wątek majowych, one teraz chodzą na ktg, widziałam, że nawet od 38 tygodnia ..

ja rzekomo Lenę urodziłam w 41 tygodniu, a ktg miałam dopiero jak mnie przyjęli do szpitala ;)
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam w nowym
bimka ja tez się strasznie poce w nocy, nawet spanie przy otwartym oknie nie pomaga, mój m. też marudzi ze mu zimno, ale nie ma wyjscia:)

eliska tak sobie patrze na twoje suwaczki i jak sie dobrze wstrzelisz to twoje dzieci będą obchodziły urodziny tego samego dnia:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwia - ja biorę Aspargin 2 tabletki dziennie na skurcze, ale jak zapominałam a skurcze w nocy mi się nasiliły to brałam przez kilka dni 3 tabsy. Teraz biorę po 2 codziennie lub co drugi dzien i jest OK :)

Łucja - jak sie wstrzelą to przynajmniej będę robić im jedne wielkie podwójne urodziny :)))
Ale ten czas leci....
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no bez kitu jak on leci pamiętam jak kiedyś poczytywałam wątek naszych poprzedniczek to sobie myślałam boże kiedy u mnie bedzie ten 20 tc a to już 30 :P brrrrrrrrrr boje się a jak już patrze na wasze suwaczki to wogóle
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc Lasencje
Ja tez biore Aspargin raz czsem 2 razy dziennie.
A co ja mam powiedziec?? Zostalo mi teoretycznie 5 tyg , zaczynam miec koszmary:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nanik - poczekaj, zobaczysz jak czas będzie leciał jak już dziecko będzie :)

Ja pamiętam jak niedawno co szykowałam małe łóżeczko i pokoik dla synka, a teraz synek się wymądrza czasem i co chwilę wyrrasta z ubrań :))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no 5 tygodni do terminu, czyli równie dobrze i 3 jak i 7 :D

ja nie chcę przenosić! wolę urodzić za 3 tygodnie :D, byleby nie za wcześnie ..
no i nie chcę się znowu wstrzelić w czyjeś urodziny, Lena urodziła się tego dnia co teściowa hahaha, a teraz mamy szansę wstrzelić się w urodziny mojej siostry więc no ;)

w ogóle przed chwilą taki skurcz mi przeszedł przez brzuch, jak Lena na kolana mi wlazła, że się wystraszyłam ... ale to na szczęście jelita na kupę :D hahaha
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na KTG się chyba kieruje jak jest już po terminie i nic się nie dzieje. To tak profilaktycznie żeby sprawdzić.
Ale jak wcześniej pojedziesz na IP np z fałszywym alarmem to też zrobią.
Wydaje mi się że nie ma żadnych wytycznych co do tego od kiedy się robi.

Ale leci ten czas. Dopiero co było sylwestrowe popołudnie i robiłam test ciążowy i się szokowałam pozytywnym wynikiem :)
A teraz już wielkie odliczanie.
Zupełnie inaczej się tą ciążę przeżywa w stosunku do pierwszej.
Nie ma czasu na zastanawianie, bo jest już starsze dziecko i nie ma to tamto, robię co muszę i nie ma cackania. Chyba się nawet przez to lepiej czuję. Niestety i tak mam świadomość, że najgorsze jeszcze przed :D ostatnie tygodnie w postaci wieloryba z wielkim dzieckiem w środku - masakra :D
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja się coraz bardziej boje
po 1 porodu
a po 2 że sobie nie poradzę: z kąpielą, karmieniem, że mały będzie płakał a ja nie będe wiedziała o co chodzi aaaaaaa!!

ale ostatnio stwierdziłam że humor mi poprawia oglądanie porodówki na tlc:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
porodu się nie boję, zresztą, przy pierwszym też jakoś na luzaku podeszłam ;)

co ma być to będzie, byle nie gorzej niż przy 1 haha

a co opieki nad Maleństwem, łucja, to moje drugie dziecko a ja kompletnie nie pamiętam jak Lenę brałam na ręce, ubierałam i ostatnio się zastanawiałam jak ja te małe rączki powyginam, żeby mu coś ubrać ;)
także to chyba normalne ;)

ale naturalne jest też to, że matka jakoś w środku wyczuwa co i jak robić i to samo wraz z dzieciątkiem przychodzi ;)
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja bym już chciaa mieć trójeczkę z przodu ;) z jednej strony do mnei nie dociera, że to już bliżej jak dalej a z drugiej już się straaasznie nie moge doczekac.
Wczoraj też myślałam niemal z wyrzutem sumienia o tym jak te dwie ciąże są inne. Pierwszy brzuszek był zdecydowanie bardziej wygłaskany ;) a teraz tak hmmm brzuszkowe chwile są tylko wieczorem jak już leżę w łóżku. I to tez raczej bez głaskania tylko przykładam rękę i czekam na kopa ;) po czym przeważnie zasypiam i tyle z tych brzuszkowych pieszczot hehe i jakies takie dylematy mnie nachodzą... da się kochać dwójkę tak samo? ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dokładnie Sylwia ;) to się ma tam gdzieś w środku ;) chyba każda ma takie dylematy a potem nie wie skąd co i jak a robi automatycznie i okazuje się, że się umie ;)

Choć teraz mam podobnie. Bo nie pamietam chyba nic i jak zdarza mi się brać na ręce niemowlaka znajomych/rodziny to taka nieporadna się czuję ;) No i też mnie zastanawia to czy się ogarnę. Jeden cos bedzie chciał, drugi bedzie wył i póki co mam taką wizję ze usiądę pewniepo środku i tez zacznę wyc :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widze że każda ma jakieś obawy wczoraj moja siostra wyruszyła na dzieciowe zakupy w końcu bedzie chrzestna :) jak chowałam to do szafy to sobie myślałam czy ja wogóle bede umiała ubrać takie maleństwo. i teraz jak główkę podnieść jak rączki tam wsadzić czym bliżej tym bardziej się boje
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rozpakowane:
20.06. gianella - termin na 02.08. - Rozalka, 2,03 kg, 44 cm / Kliniczna / CC

2-paki:
Sierpień:
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia / Kliniczna
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08. synek Filip / Kliniczna
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08. - Synek Tymek / Kliniczna
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek Maciuś / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk

Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś Marcin / Kliniczna
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa

poprawiłam listę bo gianella byłą i w dwupaku i rozpakowana:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe :) ja tylko ją skopiowalam
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miskab - ja mam to samo! Pierwsza ciąża to czytanie co się dzieje dzien po dniu, więcej czasu na odpoczynek i dopieszczanie brzuszka. A teraz zajmwoanie sie starszakiem, ogarnianie calego domu.. I mała w brzuszku jakaś niedopieszczona heheh :)

I jak wczoraj prasowałam te małe ubranka to przypomniało mi sie jak się bałam body założyć przez miesiąc chyba :) Ale damy radę :) Bo to jest w nas gdzieś, w matczynej intuicji :)

O matko, ja pierwsza na liście! Aaaa!!!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hahah Eliska, jak Ci się nie spieszy to mogę się wbić w kolejkę ;)
byle do 38 tygodnia :D

no ja już Wam pisałam, że przed Leną żadnego kompletnie kontaktu z noworodkami nie miałam, ba! nawet z niemowlęciem ..
a dałam radę ;) jakoś intuicyjnie ;)

tylko pieluchę tył na przód zakładałam buahah, ale położne mi o tym powiedziały i się nauczyłam ;)

ja muszę drugi raz pranie włączyć bo większość białych rzeczy, chyba od tego leżenia, żółta się zrobiła, po praniu nie zeszło ... kupiłam jakiś odplamiacz i mam nadzieję że da radę ..

chociaż wczoraj 2 pranie dopiero ściągałam i kuźwa mam tyle "niepotrzebnych" ciuchów że nie wiem czy nie wystawić tego już teraz, zanim Jasiek się urodzi ;)
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam po kilku dniach nieobecności :)

tak siedzę i próbuję nadrobić:P ale nie jestem w stanie :( widzę ze Wy już prawie obkupione, a ja się nie mogę zebrać, żeby listę zrobić :( a wiem, że spor zakupów mnie jeszcze czeka :( nie wspomnę o całym pakowaniu do szpitala...a za chwilę będzie trzeba :(

poza tym od niedzieli mam szwagierkę w domu i białej gorączki dostaję, bo mam alergię na młodą ... a dziś jeszcze szwagier z rodziną przyjeżdża!!! Aaaaaaa... dziewczyny, ratujcie!!!
masakra jakaś :(

ale jutro się już normalny babski wieczór zapowiada więc powinno się udać wrócić do formy... tylko jeszcze dziś przetrwać.. a to będzie trudne.
Jedyne pocieszenie, że dziś do Gina idziemy a wizyty u Niego zawsze mi humor poprawiają :)

co do koszul nocnych to ja kupiłam taką

http://allegro.pl/koszula-nocna-ciazowa-i-karmienia-krotki-rekaw-s-m-i2409466376.html

i jestem zadowolona, planuję zakup jeszcze jednej i szlafroka do kompletu :)

a śpiworek dla malucha kupiłam używany za 15 zł...

na krzemowej jest komis misiaczek i mają masę rzeczy dla maluchów :)

miłego dnia

ps. ide zaraz na zakupy bo w domu nie wytrzymam :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny!
Powiedzcie mi proszę, w jakich temperaturach prać ubranka dla naszych przyszłych szkrabów, czy pieluchy tetrowe i flanelowe wyprać w 90 stopniach? czytałam gdzieś, że ubranka pierze się w 40 stopniach, ale wolę posłuchać Waszych rad?:)
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam w nowym ;p

Sylwia ja mialam kaszel niedawno,ale sam mi przeszedl po pieciu dniach.Robilam naparowki z rumianku po ok 5min raz dziennie, ale nie wiem czy to cos pomoglo czy po prostu jakos przeszlo...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja generalnie sprawdzalam metki (wiekszosc 40), a posciele, reczniki i tetry to chyba w 60 stopni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
parzyłaś rumianek i wdychałaś??

no ja już się męczę 2 tygodnie więc chętnie wypróbuję coś nowego ;)
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, wrzucalam saszetke do garnka, zalewalam wrzatkiem i od razu zakrywalam recznikiem, by para nie uciekala. Wyczytalam w necie, ze takie naparowki sa niby dobre na kaszel. A dodalam rumianku bo ma wlasciwosci antybakteryjne ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tymi koszulami to ja mam tez kłopot bo właśnie kolorystyka mnie że tak powiem drażni ;/ja to najlepiej w czarnym sie czuje a im jaśniejszy tym gorzej wprawdzie kumpela mi z primarku jedną przywiozła właśnie czarną bawełnianą przypominającą bardziej taką sukienke na ramiączkach ale u nas coś znależć to koszmar dla mnie;/ i to tak jest jak sie piżam nie używa;/
trudno pójde rodzić w koszulce męża z napisem kreator :P albo sepultura ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a syrop z cebuli na kaszel?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
piłam :(
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zetka, fajna ta Twoja koszulka ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze nie mam jak sie obmierzyć bo chyba bym od razu zamówiła tylko zastanawiams ie nad rozmiarem
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie tez sie zastanawiam, czy koszula do karmieniao 1 rozm. większa niż standardowo noszę wystarczy?

krasnal mój ulubiony kolor to też czarny:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja noszę rozmiar S i koszulę w 1 ciąży też na taki rozmiar kupiłam :))

Iskierko czemu nie polecasz na ramiączkach. Jak dla mnie są super.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Krasnal, mój Małż by mnie zatłukł gdybym wzięła jakaś taką koszulkę :D
Coś mi się wydaje, że my musimy się znać choć z widzenia skoro i muzyka podobna... ;)

Jejku ale mam lenia, cały dzień w łóżku bym przeleżała. Niestety nie ma tak dobrze, załatwiam sprawy urzędowe mailowo-telefonicznie... w sobotę najprawdopodobniej odbieramy klucze do mieszkanka :D Mój Małż nie jest szczęśliwy z tego powodu, bo on po kawalerskim u kolegi będzie... haha. Już czuję tę radość z nabijania się z jego cierpienia :D:D:D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Malutka bo moje piegi zawsze są na wierzchu :D ha ha
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, koleżanka chce sprzedać łóżeczko Drewex Mały Miś z szufladą i materacem za 180 zł. Gdańsk.
Może któraś byłaby chętna?

(czemu dopiero teraz ona mi to mówi, jak ja już mam łóżeczko? :-/ )
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A no i Malutka pobiłam Ciebie, prawie 8kg mam na plusie!! jakiś szał !
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mi waga spadła :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Daria jeszcze ja nie mam łóżeczka więc cicho siedź :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My też nie mamy łóżeczka, Malutka spokojnie damy radę :)))

A Tobie czemu waga spadła??;> To dlatego mi tak podskoczyła, bo Tobie spadła :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No chyba tak :) niby mam 1kg mniej ale ważyłam się na czczo bez ciuszków więc może stąd ta różnica bo u lekarza zawsze mam ful rzeczy na sobie, z pełnym pęcherzem i po obiedzie :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iskierko podjadasz pewnie Malutkiej jedzenie, stad takie wagi ;p

JA poki co wole wazyc sie rano ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Malutka ;) na pewno stąd wiec spokojnie. dlatego wazne jest by się trzymac wyników jednej wagi.
Ja uwielbiam wagę u lekarza i jej sie trzymam bo moja domowa na czcz, bez ciuszków i po siusiu pokazuje tyle, co jego po południu, po obiedzie w kompletnym opakowaniu :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
miskab tez mi sie podoba koszula Zetki ...tylko ta przesyłka jakas droga 10 zeta :( .. no coz ja pod biustem amm 80 a tam S/M pisze 92 ... któras by sie na tą koszulę decydowała?

nogi mi napuchły i teraz jestem pewna bo kostki prawie nie wystają, tez tak macie ? :(

gdzies w mojej mądrej książce czytałam, że KTG robi sie po 25tc bo wczesniej to technicznie niemozliwe (cokolwiek autor maił na mysli)

a ja dzis musze znow ruszyc d*psko na zakupy.. bo brak mi butków do sukienki i jakiegos swetra jak by było zimno :( myslalam o takim czarnym długim albo jakims fioletowym ...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka

Sylwia przykro mi z powodu kaszlu, niestety wygląda na to, że dopadł Cię ten "maratonowy" - mnie trzymał zimą teraz 3 miechy :/ Najgorzej rano i w nocy nad ranem, szło pluca wypluc choc osłuchowo wszytsko okej było - psikałam tantum verde ale tak raczej żeby cokolwiek robic niz zeby pomagało

Ja tak jak Martek nie mam czasu ani nawet potrzeby zajmowac się dzieckiem, które jeszcze jest w brzuchu, na nie przyjdzie pora za 2 miesiace. I wcale mnie nie przeraża że już tylko kilka tygodni, wręcz przeciwnie. No i przyznam się Wam (bez bicia mam nadzieję :P ) że omijam Wasze posty dotyczące wyprawek i innych przygotowań heh
Jakoś mi to wisi; wiem, że dziecko jakby co to będzie gdzie położyc i co mu na plecy zarzucic :P Czymś tam je umyję, wysmaruję, nawet jakby co mam małe pieluchy bo lalka Zuzia używa ;)
A resztę się kupi w razie potrzeby, wszytsko jest przecież teraz na wyciagnięcie ręki, Tesco 24 h otwarty jakby co ;)

A propos koszul to ja ich w ogóle nienawidzę; mam 3 zielone uzbierane w ciągu ostatnich ciąż, na szczęscie bez żyraf i innej trzody ale i tak czuję się w nich jak matka Klementyna - no ale fakt, po porodzie w szpitalu taki ciuch najwygodniejszy niestety :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a propos KTG to poza wspomnianymi przez Was sytuacjami, to robi się je także przy starym łożysku
Ja miałam teraz w poniedziałek w 31 tyg. i stopień i zero zwapnień także może tym razem nie będę wczasowac na patologii!!!!! Byłoby cudownie jechac na poród z własnego łózka!

Malutka ja tez mam kilo mniej w ciągu 4 dni ostatnich - kuźwa - to przez te schody u rodziców i ciągłe biegania w te i nazad z Gabi na rękach bo nie ma jej kto przypilnowac jak ide na górę. JA CHCĘ DO DOMU!!!!!

a tak w ogóle byłoby ekstra jakbyśmy się spotkały na położniczym laski - mi tak wypada Bimka i nat w Redłowie, w tym terminie że się tak wyrażę "prawdopodobnym" - a ginka mnie teraz pocieszyła, że jest duże prawdopodobieństwo że tym razem urodzę w terminie bo jest regularny wzrost dziecka od pierwszego USG i nie tak jak przy dziewczynkach, że ciągle z 10 dni do tyłu były, Maciuś jest stale z tydzień naprzód
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mammamia, w sumie mam tak samo - gdzieś się dziecko położy, czymś się umyje, a czego zabranie to się dokupi :) Pewnie jakbym miała więcej kasy to byłoby inaczej, a tak to sobie próbuję racjonalizować i zaopatruję się w absolutnie niezbędne minimum :P

Przy ostatnim USG miałam łożysko I/II, to był jakiś 28 tydzień chyba?
Jutro idę na wizytę, zobaczymy.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jak urodziłam pierwszego to na sali poporodowej lezałam sama urodziłam go o 2 w nocy na sali byłam o 4 o 6 obchód zaliczyłam jeszcze pół przytomna na śpiocha ale jak już sie obudziłam wziełam prysznic z dzieckiem w łazience to moja koszula po babci tak mi waliła porodem że trzasnełam ją w śmietnik władowałm sie w dziny i starą bluzke i wylazłam z tej łazienki zadowolona pachnąca i szczesliwa z bobasem na łapkach do momentu kiedy nie przyszedł lekarz na popoudniowy obchód i nie złupał mnie za to że wogóle jak ja śmiem kilka godzin po porodzie spodnie założyć ;) ale że nie miałam 2 koszuli a tą szpitalną wzgardziłam ozięble jakoś sie przemęczyli ze mną ubraną po cywilu kilka dni :^^

a iskierko gdzie ty sie wyprowadzasz cio?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Krasnal Ty to udana jesteś :D

Na Morenę... ale na Przymorzu będę chyba codziennie ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja irokeza wtedy ledwo zciełam bo myslałam że jak urodze syna to już bede starsza poważna pani ^^
ale mi nie wyszło ....................................................................
i dalej kiełbie we łbie:P
słuchaj bo ja dostałam kilka ciuszków dla dziewuszki wprawdzie żadna super rewela ale zawsze cuś to jak byś chciała to ci bym podrzuciła we wskazane miejsce ;P oczywiście jeżeli nie masz nic przeciwko używkom :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iskierko ale Ci zazdroszczę tych kluczy ;) do mnie własnie jada moje płytki do łazienki i już sie doczekać nie mogę ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bimka, co ile teraz masz wizyty u Wąsewicza?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miskab Ty tak nie zazdrość, bo my przed remontem ... :) do Ciebie chociaż już coś jedzie, a my daleko w polu :)

Krasnal ja jestem jak najbardziej za używkami. Tylko w końcu muszę posegregować co ja już podostawałam i dam Tobie znać :) A co masz na zbyciu?;>
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jesce nie wylazłam z dom... :/

dziewczyny a te ciuszki uzywki są jak najbardziej si oczywiscie jesli nie sa jakies całkiem zuzyte.....

ja kupiłam 1-wszego bodziaka za 20 zł nowiutki ładny hellou kitty :D tak sie napatzrec nie mogłam .... a ja uprałam - skoczył sie troche i wygląda jak uzywka .... wiec coz to za róznica uzywane czy nowe :) a wyprac i tak trzeba...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mammamia ty wracaj z tych zaświatów :D

tez mam nadzieje spotkać w szpitalu Sylwie :D .. no jeszcze mogę zahaczyć o 2 anie i kasiową :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak tak dalej pójdzie to ja tam zaraz wyląduje kuźwa!

taka byłam ucieszona na jutrzejszą wizytę i nastawiona na walkę o usg, i co?
jajo! dzwoniła położna, że moja ginka jest chora i nie ma mnie gdzie upchnąć, więc wizyta przełożona za tydzień .. w dodatku nie ma miejsc więc mogę tam siedzieć cały dzień i czekać aż mnie przyjmie ..

i jeszcze te teksty, a coś Ci się dzieje??? a po co Ci usg? to nic nie zmieni, ważne że masz dziecko ..
no porąbani!
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Uploaded with ImageShack.us
image

Uploaded with ImageShack.us
image

Uploaded with ImageShack.us
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Uploaded with ImageShack.us

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no coś takiego mam iskierko jak ci sie przyda :)
a jak nie to chyba po prostu pck skorzysta i tyle
jak już dopadłam do zdięć to podsyłam swoje ślubne z rozpędu
image

Uploaded with ImageShack.us
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze, jak nie piszecie to nie piszecie nic przez cały dzień, jak produkujecie to nie idzie nadązyć, nie czytałam w ogóle dzisiejszego wątku :P Może wieczorem przysiąde co by nie mieć zaległości :P
Ino pobieżnie spojrzałam.

Mammamia, to wychodzi na to, że jak Adaś jest stale 2 tygodnie do przodu to możliwe że urodze 2 tygodnie wcześniej i sie nie spotkamy jednak, hehe ;)

Z resztą ciebie znam to nie wiem czy bym mogła chodzić przy Tobie z gołą d*pą :P Przy obcych to inaczej ;)

Miskab, teraz Wąsewicz chce co 2 tygodnie sie widzieć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Krasnal jeszcze raz gratulacje :D gdzie Ty masz brzuch?
Strasznie się stresuje jak Was czytam :D dlatego nie robię tego codziennie, mam wrażenie że już wszystko macie i wszystko wiecie!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Krasnalku, wszystko cudownie pięknie, ale ja i tak nie widzę niczego na tych fotach, chyba oślepłam.

Ślicznie wyglądaliście :D Jeszcze raz sto lat :) I też Ciebie dobrze, nie widzę, więc trudno mi Ciebie zidentyfikować :D

Nat bo Ty tez czytasz co wszystko mają... A taka Malutka, Krasnal, ja... nie mamy praktycznie nic :)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Krasnal jeszcze raz wszystkiego najlepszego ;))

image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
heh Bimka tom się usmiała ;D
No ale pewnie az tak szybko nie urodze co by Ciebie złapac z gołą d*pą bo z tego co pamietam to Madzie też urodziłaś wtedy kiedy miałaś, nic później.

Krasnal super fotka, ale to chyba jakaś stara, bo brzucha nie ma! :D

Sylwia a gdzie Ty chodzisz na te badania, że takie teksty rzucają?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
focia jest z przed 11 dni :)
ale z okazji ślubu ciążę zostawiłam w domciu hi hi

prawda jest taka że mam brzuchooooo jak słoń tylko sukienka świetnie kryła:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
krasnal wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia....:D
no i fakt brzucha coś u ciebie nie widać, no chyba że photoshopem sie pobawiłaś:)

byłam dzisiaj u kardiologa, wyniki holtera dobre ale muszę jeszcze echo serca zrobić wrr i znowu jutro do gdyni
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uf przeczytałam!
No ja tez wyprawka sie nie stresuje, w koncu to dziecko tylko ktore w zasadzie tylko mamy potrzebuje a nie bomba atomowa do rozbrojenia takze spoko. Spac bedzie gdzie miało, woda jest i git ;)

faktycznie krasnal ty to jestes dobra hehe, po porodowce w jeansach z dzieckiem na reku! Szok! Az nieprawdopodobne ze to jest fizycznie mozliwe. Ja ustac nie moglam bo mi sie slabo robilo i ciemno przed oczami, do kibla mi było daleko a to bylo z 5 krokow, pielegniarki mnie prowadzily na siku. A wkurzajace bylo to ze jak obchod wychodzil to swiatla nie gasili i zawsze ktoras z nas musiala wstac, chyba specjalnie to robili zeby nas zmusic do ruchu he he
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to o której ten obchód, że światło zapalały?:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
miskab bylam na rumskim rynku i nic ciekawego, były rozpinane na guziki a mnie osobiscie takie nie odpowiadaja, bylytakie jak ma Iskierka i rozpiane jeden rząd po 30 zl około :)

i nie wiem co wiecej w sumie :) cos mi humor nie dopisuje ;/

aa Krasnal slicznie wyglądałas!!
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też dzisiaj bez humoru :/ położyłam już synka spać bo nie mam siły dzisiaj na niego.

Dla mnie najważniejszy zakup to łóżeczko a reszta ...
Co prawda muszę zacząć kupować po troszeczku bo nie będę miała kasy by potem zakupić wszystko a jednak tu coś tu coś i kwota się zbiera. A jak kupuje się co jakiś czas coś to się nawet tego tak nie czuje.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"to o której ten obchód, że światło zapalały?:)"

- nie pamiętam, ale pamiętam że żeśmy sie wkurzały o to światło (może zapalali żeby wyraźniej krocza było widać ;)
I drzwi nie zamykali (a może to tylko o te drzwi chodziło...? kurde, nie wiem :-/ )
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co ja chciałam co ja chciałam ..
Krasnaaaal gdzie schowałaś ten brzuch! :D

Jeszcze raz najlepszego :*

nie pamiętam która pytała ... ja chodzę na nfz w Gdańsku na Suchaninie ..
i o ile ginka jest naprawdę spoko babką to ta położna to jakaś porażka :/

nie wiem co teraz, prywatnie mnie nie stać, nawet gdybym dostała tą kasę to 150 zł mam na co wydać :/
położna mi "poradziła", żebym pojechała na IP i pościemniała, że mnie coś boli, ale no, na klinicznej ostatnio nawet ktg mi nie zrobili więc tam na pewno nie uderzę bo się nic nie dowiem ..
Myślę nad IP na Zaspie bo tam ponoć koleżance nawet usg trzasnęli ..

zresztą, samo to, że za tydzień, w kurna 36 tygodniu mam tam siedzieć niewiadomo ile godzin i czekać aż się łaskawie chwila wolna dla mnie zrobi ... masakra :/
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sywia, a spróbuj na Zaspę na Startową 1 do Adamskiego. Wiem ze krótkie terminy ma. Ja byłam przez Polmed ale w poczekalni gadałam z babką to ją zarejestrowali z dnia na dzień na NFZ i to na jednorazową wizytę bo jej gin był na urlopie. Może dasz radę. Sprzętu nie ma ekstraśnego, ale ogólnie lekarz polecany i wszystko robi na miejscu łącznie z usg bez żadnego wcześniejszego umawiania.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki Bimka, poszukam numeru i jutro zadzwonię ..

Adamski przyjmuje też koło mnie w szpitalu studenckim i można dostać się tego samego dnia co przyjmuje, ale usg nie ma w gabinecie więc nie wiem czy by mi tu zrobił :/

no i jak byłam na IP na Klinicznej też był on ;)
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeku co was doczytam to na nowo trzeba :P

byłam sie spotkać z koleżanka przy okazji drobne zakupy dla córki no i dla mamusi buty :)

krasnalku sliczne wyglądasz ale brzuch dałaś rade tak mocno wciągnąć :P

Matko sylwia ty to masz zawsze jakieś przeboje z tymi lekarzami brrrrrr

A ja mam jutro wizyte :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teraz powinnaś co 2 tygodnie chodzić a oni Ci jeszcze tak przeciągają te wizyty ... koszmar. Ja byłam 2 razy za Zaspie bo nie wiedziałam co się dzieje to za każdym razem miałam usg :)

Za to najgorzej wspominam wizytę w Wejherowie. Pojechałam tam w 37 tygodniu z torbą bo miałam skurcze co 7 min i tak mnie brzuch bolał, że byłam pewna, że to TO. Dojechałam, wychodzi położna i pyta co się dzieje, ja mówię, że skurcze, że brzuch boli a ona do mnie: "a krwawienie jest?" mówię, że nie. To odpowiedziała "w takim razie raczej lekarz nie przyjmie" ... czekałam 2 godziny !! W środku lekarz co chwilę mnie popędzał. Szybciej, szybciej mam następne pacjentki, idzie już Pani? co tak dłu\go?\\ a ja nie mogłam się ubrać tak mnie wszystko bolało. Spłakałam się okropnie po wyjściu ze szpitala.\
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To i ja się przywitam w nowym wątku.
Jakoś nie ma wcale humoru. Cały czas warczę na domowników. Aż sama siebie wkurzam. Podczytuję Was ale nie mam nastroju do pisania. :(

Krasnal cudnie wyglądałaś. I podzielam zdziwienie dziewczyn: gdzie ty masz brzuch???? Wszystkiego najlepszego Krasnalku :)

Słuchajcie, a na Zaspie nie ma osobnej izby przyjęć dla ciężarnych? Jak byłam w poprzedniej ciąży to trwał remont w szpitalu i było osobne wejście dla kobiet w ciąży. Nie wiem jak jest teraz.

A wczoraj sie dowiedziałam że moja ginka, do której mam wielkie zaufanie i przy której chciałam rodzić nie wraca jeszcze do pracy po macierzyńskim. Może wróci do przychodni od sierpnia ale do szpitala nie wraca na razie wiec d*pka :((( A tak liczyłam że jakaś bratnia dusza będzie ze mną.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha a KTG robią od 28 tyg. ciąży. Przynajmniej jak teraz byłam na Klinicznej to tak robili.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Malutka, no własnie leżałam na położniczym z laską, która ze skurczami pojechała do Wejherowa, ale bez żadnego badania ją wygonili, bo nie było miejsc. I nikt nawet nie sprawdził czy można ją puścić, czy nie za późno na jakieś wycieczki po wsi, itp itd, nikt sie nie przejmował co ona zrobi w środku nocy na jakimś wygwizdowie. I jechała stopem do Gdyni do szpitala. Urodziła 3 godziny przede mną. Wiec się ucieszyłam, że nie jechaliśmy do Wejherowa, bo tak samo jak ona odeszlibyśmy z kwitkiem. I teraz żadnych Wejherowów nie biorę nawet pod uwagę. Walę prosto do Redłowa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też byłam późno bo koło 23.\
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może oni w nocy śpią i nie chce im sie wstawać do jakichś rodzących bab ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bimka, dzieki za odp. Bylam ciekawa właśnie bo nie wiem jak mam urlop planować :)
a ja dzis chyba za duzo w pozycji siedzącej i dopadła mnie zgaga życia... okropieństwo. Az mi nie dobrze sie robiło i myslalam, ze wyhaftuje cos na dywaniku samochodowym ;/
no iiiiii zrobiłam pierwszy zakup wyprawkowy haha tyle tu osttanio o gaciach, ze kupilam sobie poporodowe :D
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to albo na Zaspie jest spoko albo na fajnych ludzi trafiłam, bo mimo, że mogłam jeszcze noc przespać w domu, bo skurcze miałam co 10 minut! hahaha to bez problemu o 3 w nocy mnie zbadali i przyjęli już na porodówkę ;)
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja byłam w wojewódzkim na IP dla ciężarówek na KTG. Ale to wtedy co miałam te skurcze i brzuch twardy. Był to 25 TC, i trudno było złapać maleńką a dokładnie jej serducho. Skurcze są wyczuwalne, ale może tak być że nie złapią bicia serduszka bo to za wcześnie.

Ja też nie mam humoru jakoś;/

Sylwia współczuję Tobie z tymi lekarzami, ale u mnie babka ostatnio się zapisywała na NFZ na uwaga... PAŹDZIERNIK!! masakra jakaś.
Jedź na Zaspę, daleko nie masz :) Skłam, że Ciebie boli okropnie, brzuch masz prawie cały czas twardy... Ty to dobra w filozofii jesteś, to na pewno coś wymyślisz ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaaaa i mi babka dzis w miesnym nie sprzedala metki :D
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a nie sprzedała, bo co???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a dlaczego??? przecież ciężarna niekoniecznie robi zakupy dla siebie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może nie sprzedała, bo wiedziała jaki skład jest albo że to sprzed tygodnia :P
Powinnaś wrócić z kwiatkiem i podziękować Pani :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pewnie chodziło jej o to, że metka niewskazana w ciąży, bo surowa, ale żeby od razu ciężarnej odmawiać sprzedaży??? Normalna dyskryminacja! Napisz do Strasburga i żądaj 500 000 zł odszkodowania :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
;) nie no rzuciła, ze mi nie sprzeda pół żartem pół serio. Na serio dodała, ze nie poleca ze względu na stan. Że jakas tam by mogła być ale już jej nie ma.wiec sie oblizałam i podziekowalam
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ups, a ja w tej ciąży wpieprzyłam duuuużżżżoooo metki cebulowej :/

w poprzedniej ciąży bardziej uważałam na to co jadłam a teraz...heh... sam syf :/ pepsi, metka, pasztety, parówki, chipsy i mega ilości słodyczy :/ chyba powinnam się wziąć za siebie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
okruszku ;) ja wpierniczałam tatara siedząc przy jednym stole z ginekologiem :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co do pepsi to ja tego nigdy nie piłam do czasu ciąży. W ciąży normalnie pepsicholizm i tak mi zostalo. Podobnie z alkoholem. Przed pierwszą ciążą nie piłam w ogóle czerwonego wina, sam zapach mnie odrzucał. W ciaży mialam dwa kielichy czeronego wina w oczach ;) po ciazy zaczelam pić :D teraz mam tak z piwem. zawsze jak juz to tylko z sokiem. teraz mam wrazenie, ze czystego lecha wypilabym duszkiem ;] pewnie po ciazy zaczne. dochodze wiec do wniosku, ze trzeciego dziecka nie moze byc bo wtedy to juz chyba w wóde uderzę :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z alkoholem to ja w ogóle jestem na bakier, wypiję drinka (znaczy nie teraz oczywiście, tak w ogóle), ale takiego żeby nie było czuć alkoholu hehe, z malibu chętnie, albo takie Breezery w butelkach (oranżadka). I po 2 Brezerach mam już szmergla :P Ekonomicznie :)

Z resztą ja już 3 lata w abstynentką jestem ;) Ostatnio na panienskim piłam 3 lata temu ;)
A nie! Sorki. Między karmieniem a II ciążą (lipiec to był zeszłego roku) wypiłam Desperadosa i sie urżnęłam :P

ale w ciąży colę piję (z Madzia mnie odrzucało, teraz mnie ciągnie), metki nie metki, jem to na co mam ochotę :)
Mnóstwo owoców: truskawki, czereśnie, arbuzy.... mniam!
Lody!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o żesz!
piwoooo, ale bym wypiła!!!!! :D

ostatnio nawet się zastanawiałam nad bezalkoholowym, ale to oszustwo bo jednak jakiś tam mały procent ma i zrezygnowałam ;)

colę piję codziennie :/ jestem uzależniona!
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
heh no wreszcie jakieś niedzieciowe tematy ;P ALKOHOL hłe hłe

Piwo piłam przed dziecmi, teraz tylko niepasteryzowane ale niewiele, byle się orzeźwic (tzn. nie teraz w ciąży oczywiście) ale odkąd zostałam mamą, to piję ile wlezie i słabo mnie rusza cokolwiek (może poza szampanem hihi) Mogę wypic 9 longdrinków z wódki i soku (1:1) i nic (sprawdzałam).
Z uzależnienia od Pepsi (min.2l dziennie) wyleczyła mnie pierwsza ciaża i tak już zostało.
Jeśli jestem od czegoś uzalezniona, to od wina. Cieżko mi nawet ,po 7 miesiącach kiedy patrze jak ktoś sączy moscatela :/
hmmmm, może tak zwyrodnieję, że zrezygnuję z karmienia piersią jednak :P Ileż można tak na czczo życ!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehehe, mnie jakoś w ogóle nie ciągnie. Jak siedzimy sobie na powietrzu w okolicznościach sprzyjających to tak, miałabym ochotę na Brezerka, ale kupuję sobie loda i zapominam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nadrobilam, wczorajszy mecz spowodowal, ze nie bylo opcji wejsc juz na neta ;p

Ja mam caly czas ochote na pepsi, ale sie powstrzymuje i pije wode ;D A ciezko jest bo maz kupil takie male puszeczki, ach ;D

Maly chyba znow zabkuje,cala noc niespokojna, a ja niewyspana.
Sywlia mam nadz, ze gdzies CIe przyjma ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
heh...mnie właśnie ciąża z Madzią "wyleczyła" całkowicie z alku. nie żebym wczesniej była uzależniona ;) ale lubilam sobie na kazdej imprezce wypic albo w domku wieczorem. Mimo iż Madzika krótko karmiłam to już nawet po karmieniu mi się zwyczajnie nie chciało... Stałam się abstynentką z przymusu ;)

a najlepsze jest to że mój mężu też za bardzo nie lubi alku, tzn na imprezie ze znajomymi wypije ale tak to nigdy. Nawet jak jestesmy z rodzicami na działce to nie pije. Aż wkurza mnie jego mama, bo "wyzywa" go, tzn "to d*upa a nie facet co nawet piwa nie wypije"...
Taaa lepiej by było jakby chlał dzien w dzien...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jejku za wami nadazyc :)
Malz wrocil z przeziebieniem wiec miala dwojke dzieci do oporzadenia ale juz jest lepiej.
Pepsi nigdy nie lubilam, alk hmmm byly czasy ze owszem ale przy malej, potem 9 miesiesy karmienia potem ciut przerwy i znowu ciaza...mam duuuze braki ale spokojnie moj maz nadrabia za mnie :)
Ostatnio czesto jestem na nospie i lukam Aspargin mam nadzieje ze junior nie spiszy sie z wyjsciem...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam
na mnie ostatnio działa reklama lecha shandy z lemoniada:) bardzo jestem ciekawa jak smakuje...
ja nie pamietam kiedy ostatnio alkohol piłam, chyba w ubiegłym roku jak urlop miałam:)
a mój m. też zbyt dużo nie pije:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
śniło mi sie, że wygrałam TapMadl i dostałam kupę kasy i kontrakt i robiłam z Rubikową zakupy i nawet mierzyć nic nie musiałam, bo byłam pewna że wszystko będzie na mnie pasować :P
I byłam chuda :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
niezły sen, taki przyjemny:D czyżby jakieś ukryte pragnienia w tobie siedziały?:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na chudość, kasiorę i zakupy bez ograniczeń???
Taaaaa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja za alkiem nie tęsknie. Lubię drinka fikuśnego wypić, albo breezera ale ja po 1 mam już szmergla. Jestem bardzo ekonomiczna w piciu. Za to mój Małż wyrównuje ;) Choć on sporadycznie, ale on to nie jest ekonomiczny wcale :)

Mi się marzy zapalić papieroska... aż mnie skręca czasami... i to od niedawna tak mam... buu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Daria Ty to masz sny...

Mi się taaaaaaaaaki cellulit zrobił na udach, że mam ochotę uciąć sobie nogi :( nie muszę naciskać nic, a on psia mać jest :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iskierka też tak mam i miałam w I ciązy, ale to chyba jest od nagromadzonej w tkankach wody. Po ciąży od razu mi to zeszło, wiec teraz też się nie przejmuję.
Ale dzisiaj odkryłam rozstęp na brzuchu!!! 8-0 Za mało się smaruję :-/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bimka, jaki sen :D

powiedz mi, bo szukam numeru na necie, mam dzwonić do polmedu? bo tyle przychodni pokazują na tej startowej, że już sama nie wiem gdzie ;)
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to chyba bedzie ten numer 58 775 95 99
tylko powiedz że chcesz na NFZ żeby sie potem nie okazało, że Cie skasują albo coś
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bimka pocieszyłaś mnie :* Zawsze skórka pomarańczowa była moją zmorą i jak ją znowu ujrzałam to się rozryczałam. Nie wyglądam jak wieloryb, może jak przytuczony delfin ale czuję się jak MAMUT właśnie przez ten cellulit :(

Sylwik ja nie pomogę ;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iskierko ja tez mam wrażenie,że mój cellulit z dnia na dzień się pogłębia, nawet jak łydkę dotknę to się cholerstwo ujawnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
łucja na łydki to ja nie mam siły patrzeć... wystarczą mi uda ;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja mam nadal chude nogi, moje łydki wyglądają jak gołe piszczele, a celulit na nich jest. Skąd? Jak tam tłuszczu w ogóle nie ma?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwia, a ten Waldemar to na poważnie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzisiaj mam dzień narzekania typowo ciążowego... Ale kurczę w końcu mogę ponarzekać :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja sie tylko witam. zdechla jestem jak nie wiem co...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i dołujecie mnie tym celulitem ;) dochodze do wniosku, ze same tap madl z Bimkowego snu sa tu ze mna w ciaży ;) zazdroszczę, że dopiero teraz was to cholerstwo dopada. Ale z drugiej strony moze dlatego mnie tak nie stresuje bo moich ud jest on przyjacielem od daaaawna a raczej mam wrażenie, ze od zawsze ;]
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no nie tak całkiem dopiero teraz, przed ciążami też miałam, ale ino na d*psku, a teraz cała jestem w cellulicie ;) Jedna wielka pomarańczka ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Daria, no co Ty :D
ja lubię swoje dzieci inaczej nazywać :D
Lena od urodzenia jest Tadzikiem hahahaha

będzie, bo chyba się już nic nie zmieni, Jaś ;)

dzwoniłam do tego polmedu, zapisali mnie już na wtorek, także czad, ale teraz czytam na necie, że babka jest rąbnięta i boję się iść :D
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwia, Ty chyba nie masz szczęścia do lekarzy ;) ale co tam, idź, usg przynajmniej bedziesz miala
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka :)

Właśnie wróciłam pd gina w sumie wszystko si tylko ta moja gnida się odwróciła i jest teraz pupa na dole macie jakieś sposoby żeby ona się przekręciła. Kurcze aż mnie juz to wkurza we wtorek było wszystko ok glówka na dole a teraz jej się odwidziało przez 2 dni powiedziala "p*erdole nie będę na głowie stała "

co do alku to ogólnie ja jestem bardzo ekonomiczna i jak dla mnie może nie istnieć ale teraz mam taką ochote na piwko :) mniam zachcianka ciężarnej

dziewczyny nawet mnie nie denerwujcie tym celutem masakra co za g ale i tak bardziej mnie wkurzają moje rozstępy na udach łydkach wogóle nienawidzę swoich nóg brrrrrrrrrrrrrrrr
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie czytaj opinii tylko się ciesz, że tak szybko Jaśka zobaczysz :D

A do jakiej Pani Doktorki idziesz??

Jestem z siebie dumna, zrobiłam porządek w ubrankach. I w sumie pozostały mi do zakupu pajace, i jakaś jeszcze bluza... Najlepsze jest to że większość mam na 62/68 ... a córka zapowiada się na kruszynkę... więc będzie się topiła we wszystkim co ma :D haha

Dobra ruszam zadek na spacer z psem, jest super na dworze więc trzeba korzystać z pogody :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nanik bez stresu, córka uparta, ale obróci się :) Lekarz też mnie uspokajał bo moja cały czas ma nogi na dole :) i też ma w nosie stanie na głowie ;)

Co do rozstępów, to jestem Męża Zeberką... nowych nie mam (oby tak już zostało), to po wcześniejszych tyciach, chudnięciach, rośnięciach...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja się zastanawiam czy kupić sobie spodnie ciążowe czy dotrwam w moich jeansach do końca. W sumie jakby przyszło lato to mogłabym sobie szorty kupić i byłoby z głowy.

Moja waga albo się popsuła albo nie wiem co ... dzisiaj 0.5kg mniej pokazuje niż wczoraj.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja pitole! rozpisałam sie na co najmniej kilka stron a4 a tu pitolona blokada antyspam!

foch !!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehehe nie wiedziałam że system forum sam zmienia słowa, np moje - pier*ole na pitole heheheheheh
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
okruszku zamienia nawet pier*doły na pitoly ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwia, a nie zarejestrowałaś się do Adamskiego???

Z resztą najważniejsze żeby Ci usg trzasneła, może być nawet na fochu, co tam, jeden raz przeżyjesz ;)

Kupiłam Adasiowi kombinezon zimowy 8-0
Taki słodki, misiowaty z polarku za 13 zł w ciucholandzie :P
Na 3-6 m-cy to akurat na zimę chyba bedzie dobry :P
nie mogłam się powstrzymać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
śmiesznie zmienia g*wniarę na guaniarę :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wyrodna jestem i dwa razy wypiłam piwo bezalkoholowe takie 0,25 litra, jak ktoś pije wino to wezmę łyczka :D teraz już mi przeszło, ale na początku to aż się trzęsłam :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wróciłam od lekarza i jest mi źle:(
nie dość że mam jakieś bakterie w moczu i teraz mam łykać antybiotyk przez 10 dni
to jeszcze doktor nie zrobił mi usg tylko posłuchał rytmu serca przez pół minuty :(:(:(
a jeszcze żeby tego było mało następną wizyte mam 10 sierpnia bo on ma urlop .......................................
czyli mam czekać na wizyte 6 tygodni a poprzenią miałm 4 tygodnie temu
czyli 10 tygodni bez oglądania synalka:( a poprzedni lekarz zaglądał do niego co wizyte:(
jest mi źleeeeeee
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się po długiej przerwie :-)

Po pierwsze krasnalku gratulacje.

Sylwia, a może spróbuj w tej nowej przychodni swissmedu na Morenie, ostatnio mojej mamie udało się tam umówić do gina z dnia na dzień na nfz, ale nie wiem jak w ciąży z usg.

My już po urlopie, wróciliśmy wypoczęci i pomimi, że było goroąco to czułam się super, zero dolegliwości, niczego.

Jeśli chodzi o malucha to będzie miał na imię Jaś, poród będzie najprawdopodobniej przez CC, więc mam nadzieję, że ominie mnie ten cały stres z czekaniem ;-)
Moja córka nszczęscie powoli się oswaja z tym, że będzie miała w domu malucha i jest coraz lepiej, mam nadzieję, że już jej tak zostanie ;-)

Co do wyprawki, to w sumie większość mam, bo część po Zosi, tytpu wózek, łóżeczko, a ubranka po chrześniaku, także zostaje mi dokuepienie tylko bieżących rzeczy, typu pieluchy, podkłady.

Ja też mam poczucie, że ten mój maluch w brzuchu jakiś taki nie dopieszczony w tym brzuchu, Zosia była wygłaskana, wycacka i wogóle, a teraz nic, ale przyjdzie na to czas jak się już urodzi.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
rozumiem co czujesz Krasnal ;/ bo ja jutro zobacze mala (!!!)po 10 tyg...innej opcji tu w Anglli nie mam.

a bakteriami sie nie przejmuj, to czeste w ciazy.W pierwszej mialam,bralam furaginum i przeszlo. Bierz tez duzo witaminy C, zakwasza mocz, a w zakwaszonym bakterie nie moga sobie zyc ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie krasnalku, to jest jakaś masakra ..
mi już nie chodzi, żeby młodego popodglądać bo i tak niewiele na tym ekranie kumam poza głową ;), ale chciałabym wiedzieć, że wszystko okej, że jedzonko dobrze do niego napływa, że dobrze rośnie ..

a tym, że się ciągle rusza tego nie stwierdzę ..

nie chodzi o to, że widzę wszystko w czarnych barwach bo jasne, że zakładam, że wszystko okej, ale usg by mnie uspokoiło :/

Daria, no właśnie powiedziałam, że obojętnie do kogo byle szybko ;).
W poniedziałek mam dzwonić do doktora z wojewódzkiego co w kolejowym przyjmuje .. bo miejsca na październik :D, ale dzwoniłam do niego na prywatny numer i w poniedziałek mi powie kiedy i czy mnie gdzieś wciśnie ... masakra z tymi przychodniami, lekarzami itd
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jak nie pójdę do kogoś innego to też będę miała 10 tygodni przerwy bez usg. Bo byłam po 4 tygodniach na wizycie bez usg teraz mam za 6 tygodni bo babka idzie na urlop. Ale mam pakiet więc się pewnie gdzieś wybiorę w między czasie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Krasnalku, kurde jestem w ciężkim szoku, że Tobie USG nie robił... ja mam za każdym razem u niego robione. Ostatnio też sprawdzał czy wszystko okej z córcią. Może miał jakieś widzi mi się. Ja też mam 6 tygodni przerwy ... przez ten jego zakichany urlop i najgorsze, że mój drugi też ma urlop i będę musiała śmigać do rodzinnego po L4 na 14 dni ;/

Bakteriami się nie przejmuj :) zakwaszaj organizm np. suszoną żurawiną :) Ja to wcinam jak cukierki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hello, a ja dziś byłam u ginka. I generalnie wszystko OK, tylko mam rozwarcie na 1 palec i szyjka sie skraca, przygotowując się do porodu pomału. Powiedział żebym spakowała torbę w tym tygodniu w razie czego...
Z wymiarów samej główki wynika termin 5 lipca hehe, ale ja wiem że mała posiedzi dłużej. Wg średniej z całego usg - TP to 28 lipca.. Ale ja chcę sierpień :) Mała waży 2900 ale raczej - 200 g więc ok. 2700. I mam brać żelazo bo mi się obniżyło.

Łucja - ja wypiłam dwa łyki tego piwa z lemoniadą (Lech shandy czy jakos tak ) i mi smakowało :)))Mąz musial mi je zabrac sprzed nosa bo bym wypiła całe :D
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja moje bakterie wyleczyłam w 10 dni ;D dzisiaj robiłam badanie i wszystko jest ok, teraz zaczynam myśleć, że mogłam posłuchać którejś z Was i poprostu powtórzyć badanie :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzisiaj wizyta u Doeringa trzymajcie kciuki bo już 6 tygodni małej nie widziałam :(

Mój syn nadal w szpitalu, jestem ciekawa jak tam moja szyjka bo te nerwy mnie wykończą :((((((((buuuu
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny napiszcie mi proszę co się stało że gianella jednak musiała szybciej urodzić i czy obie się dobrze czują? nie dam rady was poczytać od kiedy mnie było ale teraz mam więcej możliwości zaglądania.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aguseek trzymaj się dzielnie, i staraj się nie stresować... łatwo mówić...

Jak coś to relanium sobie zarzuć ja brałam prawie miesiąc... odstawiłam w zeszły piątek.

Co do Gianelli to z tego co kojarzę ale nie jestem pewna to miała za mało wód... Czują się dobrze z tego co pisała.

A ja się wkur.... właśnie. Nastawiłam kurczaka wg rozkazów Babci i co?! nie upiekł się jest surowy, ja głodna jak sto piorunów, i na mnie gadają że to ja źle nastawiłam temperaturę... no ja oczywiście ale wg ścisłych zaleceń... normalnie bym ich wszystkich rozszarpała!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Apropo bakterii w moczu, to też miałam i lekarz najpierw kazał mi przez kilka dni brać urosept, powtórzyć badanie i potem najwyzej antybiotyk, bo wlasnie czesto tak jest, że mocz moze byc zle pobrany, lub za długo przechowywany i wtedy moze wyjsc przeklamanie, takze przed antybiotykiem zawsze warto powtorzyc. Poprzednia ginka też kazała mi zrobic najpierw posiew, znim dostałam antybiotyk.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
idź sobie po kurczaka z rożna :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurczę, dopiero się zorientowałam, że juz jedna z nas nie jest w dwupaku... ja dziś średnią noc miałam, brzuch mi się stawiał straszniei stwierdziłam, że pora chyba się spakować do szpitala... tak na wszelki wypadek...
Zosia 02.07.2009r. Szymon *10.07.2011r. Zuzia 18.08.2012r.image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
agusek a co z Twoim synkiem sie stalo? nie wiem, czy moze juz pisalas, ale nie kojarze. Dlugo bedzie w szpitalu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka
Dziś w końcu pogoda! Dzieci się wyszalały na łące, ja sobie poczytałam na leżaku, moja młodsza od 4 dni zaczęła znowu jeśc więc życie jest piękne!

Mi też cellulit w ciązy wychodzi jak grzyby po deszczu i to od pierwszych tygodni już. Potem sam schodzi z czasem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzisiaj zrobiłam echo serca i okazuje się, że mam serce jak dzwon:)

aguseek trzymam kciuki za twojego synka i córeczkę w brzuszku też

a mój mało pijący mąż kupił sobie dzisiaj na mecz właśnie lecha shandy, normalnie chyba się wścieknę:)

iskierko ja tam kurczaków nie piekę tylko gotowe z rożna kupuję:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jeśli chodzi o gianelle to z tego co dobrze pamiętam to pisała,że wody jej zaczęły odchodzić i miała cc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak, wody jej odchodziły, miała ich w ogóle mało. Ale dokładnie nie mówiła co i jak.

jak ktoś ma ochote upiec kurczaka a nie umie to polecam ten "pomysł na" z woreczkami do pieczenia udek. Super sprawa. Nie może się nie udać a wychodzi pycha, mięciutki, soczysty, sosik tez jest, ale zlewam i dorabiam mąką :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie w domu tradycja pieczenia kurczaka jest... faszerowany kurczak... ale ja nie potrafię temperatury nigdy ustawić :) haha
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a rozmroziłaś go? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Był wczoraj uciukany :D haha więc świeżutki :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może jeszcze żyła bestia ;)

tym bardziej żal potrawy...

jak u teściowej jemy sobie rosołek z prawdziwego, jeszcze ciepłego (jeszcze echo gdakania słychać hehe) wiejskiego kurczaka i swoich warzywek to normalnie... mmmm.... palce lizać!
Te nasze rosoły z Biedronki to d*pa. Zupełnie inna zupa wychodzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie w domku to zawsze takie mniaaaaaam rosołki, jak coś to Daria zapraszam do mnie ;)

Ale suma sumarami kurczę się upiekło, i było smaczne :) HAHA

W poniedziałek odbieramy klucze do mieszkania :D jupi jaj jej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny ja tylko na chwilę, nie mam szans by was dzis nadrobic, zreszta pakuje sie na to wesele, 400 km w jenda strone prawie ;/ no ale coz mam nadzieje ze dam radę... ale wam powiem ze nie mieszcze sie w kiecki ktore uplanowałam załozyc :( tak tak przytyłam ze musze teraz załozyc spodnie :/ .. trzymajcie sie ciepło i do wtorku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iskierka gratuluje odbioru. Pochwal się to nowe budownictwo czy rynek wtórny?
Może zorganizujemy u Ciebie parapetówkę? Przynajmniej wszystkie forumki się poznają :D
Już widzę miny nowych sąsiadów jak tu ze 20 ciężarówek z wielkimi brzucholami wjeżdza do jednego mieszkania hahahahah
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wtórny rynek, więc jestem ogólnie przerażona remontem... Ale damy radę :) tzn. mój ślubny :D

Haha, AgusiaB to by było dobre! Tylko krzesła ze sobą byście musiały przynieść :D bo na podłodze to niewygodnie siedzieć :) Ja jestem jak najbardziej za :D pomyślimy :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to gdzie mam iść z moim krzesłem
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia twoja wizja bardzo mi sie podoba :)
nie wiadomo tylko co na to mąż Iskierki hi hi
chce kupić zielone łóżeczko z ikei ale nie wiem jaką posciel do tego dokupić w jakim kolorze na allegro taki wybór że głowa mała
musze cos przeciez w końcu zaczac kupowac bo potem mi sie nie bedzie chciało;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"nie wiadomo tylko co na to mąż Iskierki hi hi "

Mężowi zorganizujemy towarzystwo naszych mężów - a kto będzie nas odwoził do domów? Muszą być szoferzy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
heheh ja też jestem za ... gdzie z tym krzesłem cisnąć? :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hi hi hi i nagle ulicami Trójmiasta będą jechać kobietki w ciąży z krzesłami :))) Ludzie pomyślą, że to jakas akcja jest :))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teraz nocuję już w domu więc mogę napisać.

Moje dziecko dostało ostatnio strasznych czerwonych plam na całym ciele które sączyły się ropą i krwią :( koszmar!!! Małego strasznie to swędziało i nie dało mi sie nawet dotknąć :( Pojechaliśmy na Polanki i tam spędziliśmy 5 dni i oni nie wiedzieli co małego jest :( Potem rozłożyli ręce i w srodę nas przewieźli po ustaleniach z ordynator dermatologii do AM i tam następny koszmar. Mimo że miało być wszystko ustalone jakieś lekarki nie miały pojęcia o całej sprawie i su** robiły wielkie problemy ze wszystkim. W końcu go przyjęli i postawili diagnozę atopowe zapalenie skóry i teraz go leczą mam nadzieję że jak najszybciej podobno jest szansa ze w pon wyjdziemy.

Tak mnie wczoraj zdenerwowali że cały dzień miałam skurcze :(((( Jak będą małego wypisywać to mam zamiar złożyć skargę na te 2 lekarki, tylko nie wiem gdzie to się robi pójdę najpierw do ordynator albo do kierownika tego oddziału. Nie zostawię tej sprawy tak załatwionej nie ma mowy!!!!

Dzisiaj byłam na usg sprawdzić co z małą i wszystko ogólnie ok, waży 1131 gram :) Jedno mnie zmartwiło że chcieliśmy zrobić usg 3d ale mała zakrywała i rękami i noga buzię i martwi mnie bo zastanawiam się czy to aby nie jest nieprawidłowe ułożenie nóg, wydaje mi się że powinna mieć podkurczone a nie zasłaniać twarz nogami, wiecie coś może na temat takiego ułożenia?
No i 2 -krotnie skróciła się szyjka ma 32 mm niby ok ale lekarz powiedział że mam zakaz noszenia synka co jest nierealne :( Muszę się gin prowadzącej zapytać czy w związku z tym zakładamy pessar.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
straszne! A AZS by tak nagle zaatakowało? Myślałam, że to jest sprawa przewlekła, która tak niespodziewanie nie atakuje jakimiś sączącymi się krwią i ropą plamami... no ale nie znam się w sumie, nie wiem

Aguseek, a główką jest w dół?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
on wcześniej miał problemy skórne ale drobne natomiast to co się teraz stało to szok że tak zaatakowała ta atopia :(

Tak mała jest główką do dołu.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
agusek,
skargę składaj najlepiej do dyrekcji w budynku kadr bo jak złożysz do ordynator to rozejdzie się to po kościach. Ordynator broni swego personelu więc...sama rozumiesz.
Co do szyjki to raczej nie spotkałam się z 6centymetrowymi :) jesteś pewna że skróciła się dwa razy? 32mm to bardzo dobra długość :) Przeciętna ma ok 4,5cm. A pessar zakłada się na krótszą, chyba od ok 2,5cm.

Ja mam mega doła bo skurcze mi się nasiliły i cały czas mam jakiś brązowawy śluz... mam tylko nadzieję że to nie czop :/ jutro wizyta. Ta ciąża mnie wykończy, serio, wykończy....

Bimka a trzymasz dla mnie to wyrko cały czas? pamiętasz? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
szukałam tych różnych ułożeń w macicy i piszą o położeniu miednicowym niezupełnym, tzn. nóżki wyprostowane, stopy przy głowie, ale głową do góry. Nic nie piszą o takiej sytuacji z głową w dół. Moze to nie ma znaczenia jak jest główka w dół, a może dziecko sobie jeszcze rusza tymi nogami i akurat miało tak.

wszędzie to samo:

http://www.mamazone.pl/artykuly/ciaza-i-porod/porod-i-polog/szkola-rodzenia/2010/ulozenie-dziecka-przed-porodem.aspx
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Okruszek, pamiętam. W weekend męża wezmę za szmaty żeby mi je przywiózł, zrobię zdjęcia, wymierzę, wypiorę i bedzie czekało na Ciebie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Amen :)

dobranoc

ps apropo tych nóżek mi się wydaje że mogło po prostu sobie zarzucić nózie na buziaka :) zobaczysz na następnym usg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusek na spokojnie ze wszystkim... Na szybkiego nic nie osiagniesz a tylko sobie zaszkodzisz. Jeszcze chwila i synek wróci do Was. A kto teraz przy nim jest?

Iskierka krzesła weźmiemy ode mnie po sąsiedzku co dziewczyny będą po całym trójmieście latać z krzeslami... Do tego urządzimy jakieś bocianie party i każda sobie coś dla maleństwa kupi na te okazję, przyniesie i sie pochwali : (będzie wymówka na jeszcze jakiś łaszek) Sąsiadom ogłosimy że jesteś góru w sekcie i zajmujesz się sztucznym zapładnianiem, a że terapia zapładniania wzrokiem skuteczna to przecież widać gołym okiem i jakby kto chciał to za drobną opłatą 100 000zł wpuścimy i zapłodnimy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hahaha agag dobre!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Okruszku mi w 15 tygodniu w szpitalu powiedzieli, że moja szyjka ma ponad 6 cm:P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teraz ma już 4cm ale to i tak nie jest źle.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusek trzymaj sie kurcze, wspolczuje przezyc... ale wszystko jakos sie powoli uklada, bedzie lepiej !
Skarge zloz, ale tak jak ktoras pisala,nie do ordynatora.

A ja po meczu, coreczka tak sie wierci,ze przed chwila wyczulam nozke albo raczke, cos waskiego przez skore ;D ach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
....sztucznym zapładnianiem lesbijek, które sobie organizują ciążowe seks-party! Bedzie pikantniej ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzień dobry:) zapowiada sie ładny dzień
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jakbyście chciały a nie zauważyły ogłoszenia:

http://forum.trojmiasto.pl/Lozeczko-DREWEX-Duck-materac-60-x-120cm-sprzedam-t392782,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dżem dobry :)
jejku jaka historia koszmarna :(
tez bym sie skarżyła i tez w dyrekcji nie na odziale
nie wystarczy skończyć studiów żeby leczyć ludzi potrzebne jest też serce do dzieci i ich rodziców przecież nie dość że dzieciaczek cierpi to rodzice przecież są spanikowani a takie babsztyle jeszcze kolejnego wrzoda na dooopie przysporzą łech >;(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja dzisiaj wstałam bo musiałam zrobić badania krwi. Słuchajcie wyszłam z domu pierwszy raz od 6 tygodni!!! Ale przeżycie hihihihi nie mogłam spać od 5 :)))
Fajnie było. A jak dziś pięknie ciepło.
Teraz już znowu leżę. Strasznie słaba jestem.

Słuchajcie a jak to jest z położną, która przychodzi do domu po porodzie? Ja w pierwszej raz rodziłam na Zaspie. Położną mam też wybraną z przychodni przyszpitalnej na Zaspie i wtedy wszystko położna wiedziała bo to jeden budynek, ale teraz chcę rodzić na Klinicznej i jak to się robi, mam ją powiadomić że urodziłam? Skąd będzie wiedzieć ze ma do mnie przyjechać?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się w taki piękną pogodę :)

NO faktycznie koszmar jakiś się dzieje w tych szpitalach najlepiej zrób tak jak dziewczyny radzą czym wyżej złożysz skarge tym lepiej. Bedzie dobrze zobaczysz w poniedziałek bedziecie już w domku

Okruszek trzymam kciuki żeby skurcze mineły daj znać jak tam po wizycie
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień doberas szalone :D

A co ma Mąż do powiedzenia?? NIC :) heh

Małż wyjeżdża na 5 dni w lipcu (jakoś takoś 11-15), więc możemy się wstępnie umówić :) Tylko uprzedzam, mieszkanie nie jest jeszcze piękne :) Ale w końcu parapety trzeba ochrzcić, a kto tego lepiej nie zrobi jak ciężarówki ;)
Agag Ty to jesteś niezastąpiona :)

Agussek współczuję Tobie i Twojemu Synkowi. Trzymajcie się dzielnie!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia, to chodzi o położną z Twojego ośrodka zdrowia. Jak urodzisz to zgłaszasz urodzenie dziecka w przychodni (telefonicznie) i przychodzi połozna powypełniać miliony papierków (wybór lekarza, położnej środowiskowej, itp itd) i obejrzeć dzieciaczka.

Szwagierka wzieła Madzię na plażę a ja sobie urządzę rundkę po ciucholandach :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iskierka uważaj co mówisz bo bedziesz miala zlot ciezarowek :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zapraszam, miejsca jest hoho ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia jak ja rodzilam w Wejherowie, to mowili,ze polozna sama przyjdzie...Ale czekalam 5 dni,zadzownilam do przychodni i nic nie wiedzieli... i sie umowilam. Dwa razy byla u mnie w domu.

Ja dopiero zalapie sie na poporodowe party ;p jak przylece jzu do Polski ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Abiu a kiedy zamierzasz przylecieć?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Abiu = Aniu :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Najprawdopodobniej cos kolo lutego, ale moze byc wczesniej moze byc pozniej. Poki co wracamy jak mieszkanie bedzie gotowe, na luty ;)

Takze nasze dzidzie troche beda juz mialy miesiaczkow ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu spokojnie :))) Będziemy na Ciebie czekać ;)

Z resztą u Ciebie później będzie parapetówka :P hihi okazja zawsze się jakaś znajdzie :)

Czy któraś z forumek chce jeszcze dołączyć do naszej "sekty" na FB?? To pisać :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe ;) to moze jak mebli jeszcze nie bedzie, zeby pomiescic nas ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się,
wczoraj byłam u ginka swojego, dzidzia ok, nic nie było widać więc dalej nie wiemy czy chłopak czy panna. :) Dowiem się jak urodzę.
Waga szacunkowo już pod 3 kg podchodzi :/

A dzisiaj zrobiłam resztę zakupów, materacyk do łóżeczka, pierdoły do szpitala typu podkłady, gatki, jakiś mały żel do mycia, proszek do prania, i niedługo pewnie zawezmę się za pranie wszystkiego i jakieś wstępne pakowanie, albo chociaż gromadzenie rzeczy w jednym miejscu :)

W rossmanie promocja na chusteczki Dzidziuś - 4 paczki za 15,59 zł.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha, a co do położnej to jak rodziłam w Wejherowie, w środę wyszłam do domu a w piątek jakoś po 8 rano przyszła położna. Ja tylko w szpitalu podawałam do której przychodni zapisuję dziecko.
Potem przyszła jeszcze raz po tygodniu.
Tym razem jak nie przyjdzie to tylko się ucieszę bo mi ta wizyta kompletnie niepotrzebna.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mariols, ja mam kieckę weselną :) jestem w 33tc i tez byłam na weselu w ostatnią sobotę, że w swoje się nie mieściłam , to udało mi się kupić używkę ciążową :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
AgusiaB, teraz mają na zaspie IP położniczo-ginekologiczną. najpierw trzeba iść na SOR, założyć kartę i wtedy windą się na -1 zjeżdża do IPPG. Jakoś 2-3 tygodnie temu ją oddali po remoncie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
3 Kg w 33 tygodniu ?? :D wow ...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
byłam w środę u Gina :) z Młodym wszystko dobrze, przyjął już postawę nietoperza ;) chyba ma mało miejsca, bo już nie kopie nogami tylko się rozpycha :) a wczoraj brzuch mi się napinał bardzo, ale z nerwów. Od niedzieli była u nas siostra męża i już z nią wytrzymać nie mogłam. Kurde, laska ma 17 lat a sprzątnąć po sobie nie potrafi, a jak zaczęłam jej uwagę zwracać to potem było ze się czepiam o wszystko, że jestem chamska, wredna i w ogóle. i tak się z nią pokłóciłam, że aż się popłakałam:( i nie chce jej więcej w swoim domu widzieć. Tylko męża mi szkoda w tym wszystkim, bo jak by nie było to jego siostra. Kurde, przecież wszyscy też wiedzą, że ciężarówki mają swoje humory itp itd a ona nie... jeszcze mąż je powiedział, ze ma się czuć jak u siebie w domu, to mi po szafkach grzebała i wyjadała wszystko co najlepsze!!! oczywiście, nie pytając czy może!!! zero wychowania i wyczucia. masakra jakaś. Mam nadzieję, że nie będzie chciała nas znów odwiedzać. Z resztą powiedziałam mojemu M, że będzie mogła przyjeżdżać tylko wtedy kiedy On będzie 24/24 w domu. Bo ja z nią sama więcej nie chcę być !!! Z resztą, jak dla mnie, to cała Jego rodzina jest dziwna, i średnio ich lubię. Tylko tyle dobrego, że daleko mieszkają. Czy Wy też tak macie?? a może to ja jestem dziwna?? Tylko, że mnie rodzice nauczyli pewnych zasad i mam określone granice. I nawet jak ktoś mi mówi, że ma się czuć jak u siebie, to nie pozwalam sobie na pełną swobodę, bo wiem, że nie wypada, np. właśnie grzebać komuś po szafkach. Kurde!!!
ehhhh.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj Zetka rozumiem nerwy, z 17latka moze byc ciezko, one maja swoj swiat ;p wiem po mojej siostrze, ale jest juz starsza i sie zmienila.MOze za jakis czas bedziesz sie z nia swetnie dogadywc, a teraz olej ;) bo szkoda Twoich nerwow, niech maz dokupi to co CI zjadla, posprzata za nia, sam zrwoci jej wtedy uwage jak nie bedzie chcial tego robic ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.bezgranicznie.pl/promocja/3

gdybyście miały ochotę na kino :) bilety do multikina po 10 pln od poniedziałku do czwartku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
heh dzien dobry :)

czyli jednak są te szyje 6cm :) no proszę, cały czas się człowiek uczy ;)

ja to w ogóle mam cherlawą szyję-na dobry początek miała 4cm, a teraz ma niecałe 3. Mam nakaz lezenia. W poniedziałek stawiam się do szpitala na kontrolę. Dostałam fenoterol i isoptin... znowu to samo. Byle miesiąc jakoś przeżyć a potem może być już tylko lepiej. Jak będzie skończony 32tydzien to bede spokojna...

AgusiaB a jak Tobie udaje się leżeć? Bo czy ja dobrze kojarzę że też masz jeszcze jednego malucha?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Okruszku współczuję leku ... mi tak serce nawalało po nim że chodziłam po ścianach:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Okruszku, tak ja mam w domu energicznego 4 latka ale dzięki Bogu mój mąż jest na miejscu i wraca z pracy o 16. Synek chodzi do przedszkola więc mąż odbiera go po pracy. Większość rzeczy robi On. Obiadów w domu nie ma - chyba że Mąż coś ugotuje albo kupi gotowaca. Mieszkanie zarasta i robią sie zaległości ale wolę żeby sie zajął synkiem niz sprzątał (a z drugiej strony nie mogę wymagać niemożliwego ;) ). Wszystko nadgonie jak będę mogła już chodzić.
Z synkiem bawię się u mnie na łóżku albo ja na łóżku on na dywanie obok i budujemy z lego, ścigamy się samochodami itd.
Jakoś sobie radzimy. Czasem wpada do mnie moja mama.
Jest ciężko ale jeszcze 2-3 tyg wytrzymamy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Malutka, ja pamiętam ten lek z poprzedniej ciąży... szkoda gadać, ale powiem Ci że jak po kryjomu sama zwiększyłam dawkę isoptinu to przeżyłam :)

Agusia..heh...to faktycznie spoko. Ja właśnie w brodę sobie pluję że nie poczekaliśmy jeszcze rok. Bo wtedy Madzik chodziłaby do przedszkola i właściwie "kłopotu" by nie było. a tak jest mi jej zarąbiście szkoda że taka piękna pogoda a Ona w domu siedzi :/ i dopiero o 17 wychodzi z tatusiem.

I jeszcze ten cholerny obiad...muszę zrobić, tzn robię tylko dla Madzi jakąś zupkę, bo ona musi coś ciepłego wszamać. A mężu jest na tyle wszystkożerny że jak on sam twierdzi-obiadów nie potrzebuje :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i cholernie Ci zazdraszczam,że już 34 tydzień Wam leci...

a słuchaj, Ty w ogóle nie wstajesz? I jeśli mogę spytać to co Ci właściwie się stanęło że masz leżeć? Coś z łożyskiem czy szyjką? Przepraszam że tak wypytuję ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aguseek ma krótką szyjkę z tego co kojarzę:P

Ja wczoraj kupiłam podkłady do przewijania, gaziki i płyn do mycia włosków i ciała:D zaszalałam:D wydałam aż 29,90 :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wróciłam z rozdania świadectw które szkoła urządziła na sali gimnastycznej ;/
koszmarna duchota była
młody świadectwo dostał średnie że tak powiem i do mnie z pretenchą że nagrody żadnej nie dostał :)
jak on wejdzie w wiek dojrzewania to ja chyba sfiksuje z nim :)
a gdyby to była baba to już wogóle był by dramat dlatego 17 tką bym sie nie przejmowała tylko przetrzepała bym jej graty i zeżarła coś dobrego :) albo pożyczyła coś bez pytania:D
a potem zwaliła wszystko na ciąże i wstrzymywała wizyty z 5 lat i wtedy dopiero wam sie poukładają kontakty :d
bo wojna hormonów ciążowo - nastoletnich do niczego nie zaprowadzi:D
bosze kobiety jak ja wam współczuje leżenia w chałupach tyle czasu
albo tekstów ze nie wolno wam dzieci dzwigać
mój 25 kilowy szczypior potrafi mi sie w domu na łapy wpakować i tulić mamusie a co dopiero takie szkrabulki potrzebujące miłośći szok
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a i ja jeszcze chce na face buka:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dobre z tą nagrodą :D dzieci są super!

ps...no ja na kolana Madzika biorę bo nie wyobrażam sobie bez przytulanka :/ ale fakt-noszenia mi jej brakuje, w sensie "opa".

a ostatnio jak rozpłakała się na dworzu i krzyczała mama opa to uklękłam i płakałam razem z nią :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja miesiąc temu miałam szyjkę prawie 6 cm więc mniej więcej się skróciła o połowę,ale u mnie jest problem z jej wytrzymałością bo jest bardzo miękka i słaba i lekarze się boją że zacznie się rozwierać.

w szpitalu na zmianę jestem ja , moja mama i mąż.

Dziewczyny czy żadna z was nie wiem czy takie ułożenie dziecka jak u mnie to nie powoduje powikłań? Przypominam że chodzi mi o to że ona ma chyba nogi wyprostowane bo twarz nogami zasłania :(sama nie wiem co myśleć.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my sie nadal opkujemy ;)

co ja chciałam rzec... nie pamiętam

aha! że z 17-latką to naprawdę może być ciężko ale pociesz się, że była tylko na kilka dni. Moja szwagierka mieszka z nami od roku (jakoś tak sie złożyło, długa historia, w sumie to nie było planowane) i czasami też mam dość. Chociaż ma 23 lata to czasami tez sie zachowuje jak nastolatka. Tylko ciuchy, makijaże, fryzury i fisiowanie jej w głowie. Po sobie tez posprzątać ciężko. Naczynia pozmywa, ale na wyraźny rozkaz, aluzje żadne nie działają ;) Udaje że nie widzi ani tych naczyń, ani stojących śmieci. Tylko dobre że do pracy chodzi twardo i kasiorę terminowo daje. Jak chodziłam do pracy to rzeczywiście wiecej robiła, a teraz chyba wychodzi z założenia że jak ona pracuje a ja nie to już nie musi nic robić, bo wystarczy ze pracuje.
No ale dziś zabrała Madzie na plażę :P
Właśnie ostatnio ich (tzn. szwagierkę i męża) zryłam, że śmieci już 3 dni stoją i chyba bede im je wysypywać pod nogi żeby raczyli zauważyć i że w ogóle za frajera mnie mają żebym chodziła i za nimi rzeczy zbierała i śmieci i że jak na razie to ja mam 1 dziecko a nie 3.
Normalnie myślałam, że wyjdę z siebie! Bo siedzieli oboje cały dzień w domu, ja wracam, a w zlewie cały stos, na blacie jakiś arbuz rozbrojony, pełno pestek na około, obierki od ogórka.... no ej... przegięcie. To ja zrypana wracam z zakupami, z brzuchem, z dzieckiem na ręku i mam jeszcze sprzątać po nich???!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aguseek, a zadzwoń do swojego gina i zapytaj. Po co masz sie martwić. Chyba jakby coś było nie tak to by mówił od razu, co?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zetka, weź poprawkę-dziewczyna ma 17lat ;)
heh..ja pamiętam te czasy... jak to się miało 16-17lat...człowiek był taki beztroski i wszystko miał w du...szy ;)
Ona raczej może nie wiedzieć o tych ciążowych humorach ;) i chwała jej za to :D
więc odpuść jej troszku.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też uważam, że się nakręcasz bo skoro to położenie byłoby nie właściwe to by Ci lekarz o tym powiedział od razu. Nie martw się na zapas bo w obecnej sytuacji raczej nie jest Ci to wskazane.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mojego dzisiaj wzięłam opa pierwszy raz od mega dawna i nie dość, że mi było dziwnie to mały aż zrobił oczy i było takie wielkie zdziwione OOOO:D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bimka doskonale cie rozumie tak jak już wcześniej pisałam to z nami mieszka moja siostra bo w grudniu ma odebrać swoje mieszkanie, ale już mam tego dosyć. Ej no ja nie jestem sprzątaczką niczyją a czami tak się czuje. Moja siostra to naprawde nic nie robi wiecie oni uważają że to jest twoje mieszkanie więc jak chcesz mieć zadbane i czyste to sobie rób on ostatnio sie zbuntowałam. Ja jak ta wariatka sprzątałam przysznic codziennie wyszorowany zresztą cala łazienka odkurzanie co drugi dzień myłam podłoge. a od ostatniego razu co mnie tak brzuch bolał to nic nie robie byłam na pogotowiu i na tym druczku mam wielkim literami napisane LEŻEC to bede leżała oczywiście mieszkanie ostatnio było sprzątnięte przed moja wizytą u lekarza ale ja to mam w d*pie w końcu zauważy że jest brudno
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"no i cholernie Ci zazdraszczam,że już 34 tydzień Wam leci..."

ja też się mega cieszę. Już tak mało mi tego leżenia zostało :D :D :D
I na dodatek wszyscy mi mówią: odpocznisz sobie, wyleżysz się, wyśpisz. A mnie kur.....strzela. Wszystko mnie boli. Jem i czuję jak tyję bo się nie ruszam, załatwić się nie mogę bo jelita nie mają ruchu. W ciągu dnia nie umiem spać, mieszkanie zarasta, na dworzu gorąco a ja w łóżku. Mam ochotę taką osobę strzelić z półobrotu normalnie!

"a słuchaj, Ty w ogóle nie wstajesz? I jeśli mogę spytać to co Ci właściwie się stanęło że masz leżeć? Coś z łożyskiem czy szyjką? Przepraszam że tak wypytuję ;)"

W skrócie to w 27 tyg stwierdzono że moja szyjka jest bardzo miękka, rozwiera się od góry, jest pęknięta i ma 21 mm długości. Założyli mi krązek z kategorycznym nakazem leżenia. Wstaję tylko do toalety albo w nagłych przypadkach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Krasnalsku najłatwiej będzie Tobie znaleźć po nazwisku, napiszę je Tobie na priva :) Nanik mogę podać jej namiary na FB do Ciebie? Bo Ty to masz najbardziej charakterystyczne dane ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiesz co.. bo każdemu kto nie leżał tyle czasu i nie ma z przodu ciężkiego brzucha się wydaje że takie leżenie jest fajne, bo:
właśnie się wyśpisz, odpoczniesz, nic nie musisz robić itp itd
tylko szkoda że ten ktoś nie pomyśli że kupa w jelitach staje, pogodą nie możesz się cieszyć, nie możesz nigdzie wyjść z mężem, ze znajomymi czy z dzieckiem (jak w naszym przypadku), nie możesz ogarnąć lokum tylko żyć w małym syfku bo jak pisałaś wcześniej jeden człowiek (czyt.mężu) nie jest w stanie wszystkiego ogarnąć....heh....
w poprzedniej ciąży też leżałam ale dopiero od 31 tyg, tylko że wtedy miałam szyję na 13mm :/ no i najważniejsze-nie miałam do opieki ślicznej kochanej dwulatki heh...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
4 pralke już puszczem dziś chłop mnie ztłucze jak wróci bo nie lubi jak sie wychylam za okno
ale no taka pogoda że najpierw walnełam normalnie pranko a potem na 2 raty pościel od nas bo mamy tą dużą 2 na 2 i cała na raz nie wchodzi do 5 kilówki i teraz łupie jaśki w pralce z białymi ciuchami bo też już takie nieciekawie pachnące były zanurkowałm w synowym skarbcu i wyłowiłam 3 piłeczki kałczukowe :)
mam nadzieje że sie nie popsują w 40 stopniach hi hi
mi w poprzedniej ciąży kazali leżeć tylko 2 tygodnie i po 3 dniach miałam już serdecznie doooooooooooooooooość a po tygodniu zaczełam latać w szpitalu po wszystkich oddziałach i pigółam groziła mi ze jak nie bede siedziała we własnym lóżku to mnie bedzie na smyczy pod ktg trzymać ;P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja leżałam 3 tygodnie w 1 ciąży, dłużej nie wytrzymałam. Od 33 tygodnia do 36 potem wstałam i miałam tak pracowity miesiąc, dużo chodzenia, załatwiania spraw, sprzątania itd. więc powinnam szybko urodzić a urodziłam w 42 na siłę:P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jak dotrwam i nie urodzę wcześniej to w 38 tyg ginka zdejmie mi pessar. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc dziewczyny :)
szczerze wspolczuje wam tego leżenia i oszczędzania sie :/ bym chyba zwariowała.. ale trzeba odpychać kazdy dzien i pocieszac sie ze z kazdym dniem jest blizej niz dalej :)
a ja dzisiaj sie w jeziorze kapałam i teraz mam wyrzuty sumienia, ze taka nieodpowiedziala baba w ciazy ze mnie :/ mam nadzieje ze nie zlapie zadnej infekcji ani nie przeziebie tych kobiecych spraw
i caly czas sie martwie bo juz mi dziecko tak nie wariuje tylko tak lekko sie przeciaga, czyzby to bylo mozliwe ze JUŻ ma malo miejsca ? chcialam sie przejsc do dr Malyjasiak tak dodatkowo na wizyte a nie moge sie dodzwonic wie ktoras moze czemu nie odbiera ?
i mialam okropny sen az sie cala spocona obudzilam snilo mi sie ze bylam w szpitalu i mowi mi lekarz ze plod obumarl a ja mowie ze czuje ruchy slabo bo slabo ale czuje tak delikatnie co jakis czas a on ze mozliwe ze po prostu martwe dziecko plywalo w wodach i sie obijało o scianki macicy po prostu :( i przez ten sen juz w ogole sie zamartwiam.. czy zwykłym stetoskopem da sie uslyszec bicie serca w brzuszku ? czy mozze mi sie nie udac ? bo boje sie ze jak nie uslysze to sie bede jeszcze bardziej nakrecać ;/
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tego nie kumam, bo w pierwszej też leżałam od tego 31tyg a urodziłam w 40 :D a chodziłam już na całego od 37tyg
tylko że wtedy była wczesna wiosna a Madzik urodziła się w czerwcu więc nie było mi tak żal siedzenia w domu jak teraz kiedy mam przeleżeć całe wakacje a u boku mam kochaną córeczkę...
Sorry że tak marudzę ale po prostu dziś mam mega dołaaaaa i mężowi też już się poryczałam... bo napier*ala mnie żołądek od tych leków (ja normalnie nawet paracetamolu nie biorę na ból głowy a w tej ciąży to od marca non stop jakies leki w megapaku!), serducho zaczęło szybciej walić od leku, ręce się trzęsą... no i to leżenie kiedy dziś piękne słońce i lekki wiaterek... heh... olaboga!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alana, da sie usłyszec ale musi byc cichutko na około i musisz dobrze znaleźć odpowiednie miejsce żeby przyłożyć, ale czasami nie słychać, wiec może jeżeli masz takie jazdy to nie kupuj stetoskopu, bo raz nie usłyszysz i w panikę wpadniesz. Te detektory tętna też o kant d*py rozbić, bo mojego płodu nie wyczuwały ;)

W ogóle straszny sen. Ja miałam dosyć podobny, ale zapomniałam pisać. Śniło mi sie, ze miałam wypadek i byłam w śpiączce, a właściwie to już nie żyłam (ale słyszałam i widziałam co sie dzieje dokoła) i podtrzymywali funkcje życiowe sztucznie. Wezwali męża i moją mamę i oni mieli postanowić czy podtrzymywać mnie przy życiu aż do porodu i ratować dziecko czy już teraz odłączać i czekać aż płód umrze razem ze mną. I oni postanowili żeby podtrzymywać. Ale ja ryczałam w tym śnie!

A dzisiaj mi sie śniło że jeździłam Mutsy Urbanem i sie jeździło zarąbiście :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też chce do Was na FB :)
a z tą moją nieszczęsną 17-latką, to może i powinnam odpuścić trochę... na szczęście już pojechała sobie, a że daleko mieszka, to mam nadzieję, że szybko się nie zjawi. I już opr od mojego męża dostała. A mi się przez to brzusio od wczoraj napina... i muszę nospe brać, a wcześniej tak tylko po kolizji drogowej miałam...
a tak z innej beczki, to nasze całe społeczeństwo myśli, że jak kobieta jest w ciąży to może wszystko!!! nie zapomnę, jak byłam z M na urlopie we Włoszech, brzuszek lekko zaokrąglony, bo to początek 5 m-ca był, i facet w metrze mi miejsca ustąpił!!! aż mi oczy z orbit wyszły... a u nas jeszcze patrzą zebyś Ty im miejsca ustąpiła...co za kraj...:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem juz po wizycie ;))) zobaczylam coreczke !

Polozna nie zna sie, tylko mnie nastraszyla mierzac dzidzie przez brzuch(?), ze za mala itp...

dzidzia ma swietne pomiary, wazy 1800g 31 tydz ;D ale sie ciesze po tak dlugim czasie jej nie widzialam.

I ziewala... dlugoo byla mega znudzona ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak za mała jak ma świetne pomiary?
może w Anglii jest inaczej ;) Może świetne pomiary to za mała :P Chociaż to w USA lubią wszystko co duże, do Anglii chyba jeszcze ta moda nie dotarła ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe ;) wydaje mi sie, ze polozna mloda, to jeszcze przez brzuch nie umie oceniac ;p ale tak czy siak, przynajmniej wiem, ze wszystko ok.
A i byla odrwocona juz glowka w dol,ale nie wiem w sumie czy moze sie jeszcze odwrocic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
krasnalku dodałam cie do grupy naszej na fb :)

wow aniu twoja dzidzia prawie pół kio weiksza a tylko 3 dni róznicy
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ciekawa jestem ile moje waży :) czy ma już koło kg czy jeszcze nie:) w przyszłym tygodniu mama ma więcej wolnego to podrzucę jej młodego i pojadę :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak Was podczytuję i nie mam nawet kiedy napisać...zresztą nawet nie wiecie jaką frajdę mi sprawia samo czytanie:) albo się uspokajam, albo śmieję, albo sobie myślę..uff nie tylko ja mam takie problemy.
Ja jestem ciekawa ile moja Niuńka waży i mierzy, usg mam dopiero 18.07..a tak na każdej wizycie nic mi nie mówił lekarz..tylko sprawdzał serduszko i tętno..i nie wiem..nic nie wiem:)ale wytrzymam.:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nanik, Zetce też podałam namiary na Ciebie :) Przepraszam, że tak Tobą żądzę ... mam nadzieję, że wybaczysz :*

Krasnalku ja się też wprosiłam do Ciebie na FB;)

Leżenie jest okropne, ja miałam leżeć... wyleżałam 2 dni... mimo relanium dużej dawki. Więc ogromnie Wam współczuję i trzymam za Was kciukaski.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alanka co Ty masz za sny... !! ja też bym nie słuchała przez stetoskop. A jeżeli się martwisz to jedź na IP, niech zrobią Tobie KTG albo USG! Po co się stresować.

Ja wciągnęłam właśnie śledzie... były pyszne. I teraz kombinuję co by tutaj jeszcze zjeść...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widziałam moje dzisiejsze ywniki i wg mnie są super :) Najbardziej cieszę się ze pomimo pessara nie mam żadnej infekcji a to się często zdarza. :)

Za to mąż wrócił z piłki nożnej z przetrąconym i krwawiącym nosem. Podobni główkowali i zderzyli się z kolegą. Ma ten nos krzywy - nie wiem czy nie złamany i strasznie krwawi - tego mi jeszcze teraz trzeba. Tak to jest jak faceci się Euro naoglądają i każdy czuje się jak Ronaldinio ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehehe, jak krzywy to chyba złamany :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe no z pewnością złamany... nastawią jemu i będzie gites :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kopnij go od drugiej strony, może sie wyprostuje ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bimka Ty dobrze myślisz :D Ale jeszcze ją o napaść posądzi :D

Mój dzisiaj baluje na kawalerskim... jestem ciekawa kiedy wróci... jutro czy dopiero w Niedzielę...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z łokcia wystarczy i mu naprostujesz :)

Ja się kiedyś z kolegą wygłupiałam i niechcący mi tak właśnie przetracił nos, że mam krzywy :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam krzywy ale nie wiem od czego ;)

mój mąż swój kawalerski rozpoczał w piątek a skończył w niedzielę, pewnie jeszcze dłuzej by to trwało, ale w niedzielę mieliśmy chrzest mojego chrześniaka i mu sie kazałam stawić. To sie stawił.... pijany na kacu :/ śmierdzący jak rozlewania wódki :/
Wytrzymał 15 minut w kościele i kazałam mu iść do domu, bo zielony kolor jego twarzy nie pasował do mojej sukienki ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bimka mój miał z 5 razy swoje kawalerskie...Teraz u kolegi jest, ale wiem że to się dobrze nie skończy dla nich :) haha będą cierpieć :D haha
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z tych cierpień też mam największy ubaw :P

a ostatnio mu gadałam, że jasne, może iść, ale pod warunkiem że na drugi dzień ja bede miała poranek wolny, bo też mi sie coś od życia należy, a on wstanie z Madzią o 7:00. Rezygnował :P
Chociaż ostatnio nie mogę narzekać, nie łazikuje już, siedzi grzecznie w domu. Twierdzi, że już mu minęło, woli piwko przy TV niż balangi ;) A teraz piwo stoi w lodówce już 4 tydzień i czeka 8-O
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak Was czytam i zaczynam się zastanawiać.
bo moja szyja tez nie taka jak powinna byc, ma 25 mm i tendencje do rozwierania od gory. na szczescie twarda, wiec moj gin nie wydaje sie byc zaniepokojony. Oczywiscie biore lutke i nospe, brzuch sie napina ale ostatnio na SR nauczyłam sie oddychac i kurcze to pomaga!

A przeboje z nią są już od ok 20 tygodnia.
Teraz niedawno dostałam skierowanie na badanie krwi, jakaś krzepliwość czy coś (bo mam żylaki) i mi fibrynogen i d dimery wyszły powyżej normy. Niewiele, ale jednak. Czy któraś wie może co to znaczy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
śpicie już ?:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
noł! co jest Malutka?
ja próbuję Was nadrobić :D

pożyczyłam suszarkę od teściowej, ale oczywiście o takiej porze, że właśnie czekam na pranie :D

i w sumie wstawiłabym jeszcze jedno, szybciej by wyschło jakby przez noc też postało, sąsiadów walę bo na wsi mieszkam haha, ale nie wiem czy wytrzymam tyle, żeby poczekać aż się zrobi i powiesić ;)

no i jutro Mężu będzie :D ichaaa ...
ale razem z teściem, także jakbym miała od jutra depresje przedporodową to wiecie czemu :D
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja własnie uznałam, że Was doczytalam w końcu (na dzisiaj, bo jutro pewnie znowu 200 postów:) )

Ja dziś ryjem zamiatałam bo remont mieliśmy to wiecie co jest w chacie, tzn było bo teraz to miodzio. Zobaczymy rano czy znowu biało nie będzie.
No ja nie mam nawet pojęcia ile ma moja szyjka, ile w ogóle może mieć. Za każdym razem miałam zupełnie inaczej niż WY biedactwa leżące - moja to była długa i twarda jeszcze w 41 tygodniu ciąży, mało tego, jezcze w trakcie porodu :/
Najśmieszniejsze jest to, że ja się nigdy nie oszczędzałam, w poprzednei ciąży tez miałam remont i sofy przesuwałam z pokoju do pokoju co mnie mąż potem wyzywał od debilek bo przecież on się urodził przedwczesnie to i jego dziecko może (i to będzie moja wina!). No ale dziecko nie chciało wyleźć nawet po oksy :/
Także dziwnie to jest, jedne nie liczą się z niczym i lekkomyślnie olewają zalecenia i nic się nie im nie dzieje, a inne ledwie się ruszą i już d*pa :/
Za cholerę nie chciałabym leżeć ani kilku dni - to jest mordęga i oszalec można ( a leżałam tylko 2 tygodnie między 9 a 12 tyg i to tak połowicznie)

Zetka ja tam sie Tobie nie dziwię - nie cierpię nastolatek ;P Jakies to takie średnio mądre teraz heh

Ja mam od dziś wakacje :> Koniec z bieganiem do szkoły i tylko zastanawiam się jak pobiegnę teraz 1 września...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehehe, Mammamia, to co ty zrobisz za parę lat??? 2 nastolatki + nastolatek... Aaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!
Ale może zanim Maciek i Gabrysia dorośnie do głupiego wieku to Tosia akurat wyrośnie, może bedzie z nimi przeprowadzać rozmowy jak swój ze swoim i Cie wyręczy w wychowawczych gadkach ;)
Ty to sobie nieźle obmyśliłaś, tylko co na to Tosia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chciałam powiedzieć ze nos złamany nie jest. Nici z kopniaka z półobrotu ;)
Szybko przyłożyłam mu zamrożone pierożki z Biedronki - są niesmaczne ale do czegos się jednak przydają. Dziś Mąż ma małego siniaka i opuchliznę, ale patrząc co się działo wczoraj to dziś pieknie to wygląda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamamija podzielam obawy o 1 wrzesnia bo o ile wczoraj dziarsko poszło o tyle za 2 miesiące może być kłopocik ;/
AgusiaB szkoda jednak że nie z półobrotu ;(

a tak pozatym dzieńdoberek babeczki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mi się nie chciało czekać aż któraś się odezwie i poszłam spać :P jakoś wczoraj mi się nie chciało w ogóle kłaść :P

Mammamia masz racje ... jedne się oszczędzają i ledwo dotrwają do bezpiecznego tygodnia a jedne robią wszystko mimo zakazów a dzieciaki i tak to nie rusza. Ja należę do tej drugiej grupy .... oczywiście nie robię tego specjalnie ale muszę zrobić i zakupy i posprzątać i jakoś zorganizować czas dziecku mimo że mam się bardzo oszczędzać i mało chodzić, a najlepiej leżeć. Nie umiem się do tego dostosować. A jeszcze w sierpniu czeka nas mały remont i to malowanie pokoiku.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiesz malutka ja pewnie też bym sie nie stosowała do przykazań lekarzy i chodzila z tym pessarem, ale po drugiej straconej ciąży (urodziłam synka w 21 tygodniu) innaczej patrzę na świat i mam inne priorytety.

Czuję że teraz nawet jak za te 2 tyg wstanę i zaczn chodzic to dotrwam do terminu normlanie i urodzę pewnie dopiero po oxy. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć kobity.
Ja muszę sie przyznac, ze wczoraj tez tylko podczytywałam ale na pisanie weny totalny brak. Z resztą... chyba uwaga uwaga... dopada mnie ciąża... cały tydzien mialam średni. Niewyspana, humor taki se, cały tydzien wpieprzałam jak dzika kozi ser itd. wiec humor pod znakiem ciążowych zachcianek, humorów itd. wszystko fajnie tylko trochę późno :) bardziej spodziewałam sie tego w 4-5 miesiacu, a nei 7 no ale cóż... Ale wczoraj było jakieś apogeum burzy hormonalnej... w przedszkolu zakończenie roku szkolnego, przedstawienie z tej okazji i czułam sie jak durny wyjący bóbr ;] wszyscy sie na mnie patrzyli mialam wrażenie, jak na wariatke zalaną łzami, mój maż mneiuspokajał bo ze sceny mina synka na mój widok robiła sie tez niewyraźna... ile musialam mu sie w domu natłumaczyc, ze to ze szczęścia... a potem... no maż wrócił po 3 dniach z delegacji a ja zamiast sie cieszyc to mialam chec go zabic... normalnie czerwona płachta na byka to mało. Dzis juz chyba lepiej. On nie pamieta, mi przeszlo...przynajmniej tak mi sie wydaje, bo w pracy siedze i go nie widze ;) no ale z racji,ze jutro rocznica ślubu to chyba sobie dzis gdzies wyjdziemy na odreagowanie. Moze zaprosze go do kina na "jak urodzic i nie zwariowac"... :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się i ja w ten jakże piękny dzień :D

Ja już po zakupach warzywno-owocowych, dzisiaj zapowiada się niezły upał! Dobrze, że wiatraczek mam to będę się chłodzić :D

AgusiaB wspaniale sobie radę dajesz :)

Sylwia chciałaś pobrykać a tu nic z tego :P

Noc średnio przespana mała leżała mi na pęcherzu a raczej namiętnie w niego kopała i nie mogłam usnąć z 1,5h a jak już usnęłam to o 1:30 mój Małż się zjawił ... I gadanie się jemu włączyło jak to zwykle po alkoholu. Szok, że tak szybko, ale przyszły Pan Młody, zaliczył zgona a w jego ślady poszedł świadek... no i tak to szybko mój Małż się pojawił w domu :) Ale to i dobrze, zaprzęgnę jego do sprzątania :D Jeszcze smacznie śpi nieświadom tego co jego czeka :D haha
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc Dziewuszki,
Wybieraja sie Gdynianki dzis na bulwar? Maja byc jakies atrakcje dla dzieci i doroslych :)
Ile sie siedzi za zabojstwo? Ciezarna moze liczyc na zlagodzenie kary? Planuje ubic meza!!. Nie dosc ze jest juz tydzien w domu, nic nie pomagabo jest obloznie chory ( ma malutki katarek) ale jak piwko sie pojawia to zdrowieje. Zasypia o 18.00 buszuje po chatcie od 4. Grrrrrr. Ubic to malo.
Ale jutro "sprzedaje" Sandre na jeden dzien do babci. Czas na DUZE porzadki, mam nadzieje, ze nie urodze :)
Milej niedzieli.
Jakby co to odwiedzajcie mnie w wiezieniu.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MiskaB nie przejmuj się tymi hormonalnymi jazdami :) Ja to też ryczę co chwilę, a jak wczoraj bratanice zobaczyłam idące pięknie wystrojone do szkoły po odbiór świadectw to się wzruszyłam... Że one już taaaaaakie duże!

Sanszajn zawsze i wszędzie będziemy Ciebie odwiedzać, ulżyj sobie :D haha Myślę, że kara będzie złagodzona o ile to będzie sędzina a nie sędzia :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
heh to mnie pocieszyłyście ;)
Sanszajn ;) chyba jakas niesprzyjająca cieżarnym faza ksieżyca jest czy co ;]
mój mały tez mnie dzis a właściwie juz od wczorja wieczora boleśnie okopuje. Pecherz czy cos... wkazdym razie strasznie nisko i bardzo boli momentem. W pewnym momencie to nawet zwątpiłam czy to on kopie i sie potem tak wypycha czy to skurcz ;] ale doszlam do wniosku,z e to chyba jednak on broi
mógłby sie juz obrócic. ze starszym tego nie mialam. ostatnio pytalam tez lekarza do kiedy powinien sie obrócic to powiedzial, ze na to nie ma terminu i nie da sie przewidziec ;] bo jedne są zapobiegawcze i duzo szybciej sie obracają a moze nawet dwa dni przed porodem i nikt tego nie przewidzi
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia ja pamiętam o Twojej historii i wcale się nie dziwię. Ja co prawda utraciłam we wczesnym etapie i do niedawna na prawdę uważałam na każdym kroku. Teraz niestety nie mam możliwości bo jestem z młodym praktycznie sama.

Eliska torba spakowana??:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa padam, sauna normalnie ..
i to nawet nie z racji ciąży, ogólnie mi za gorąco, cycki się pocą :D

jakiś obiad dla chłopów muszę przyrządzić ale jak pomyślę o jedzeniu i włączaniu kuchenki to już mi nie dobrze :)

aaa i się chwalę! odebrałam wózek!
nie mam za dużych wymagań ale jest boski, lekko się prowadzi itd itp! tylko do bagażnika się nie mieści buahhaha ale w d*pie, przynajmniej nie będę się wstydziła nim jeżdzić ;)
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sanszajn bedziesz rodzic w wiezieniu ;p

my po dlugim spacerze, po zabawach na placu zabaw, padam...

Sylwia a zmiescisz sie do tego wozka;>? hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwia a jak wyjmiesz koła to też się nie zmieści ? malucha masz?:D

coś grzmi ... oby nie padało bo obiecałam mojemu dziecku dzisiaj plac zabaw.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja marzę o deszczu, ale takim mega z wichurą co by mi przewiało mieszkanie ...
mimo tej duchoty, albo może właśnie przez nią, pranie mi nie schnie :/

haha nie mam malucha, ale się okazało, że w bagażniku mam koło zapasowe, które przesunęłam i stelaż wrzuciłam, ale gondola mi nie weszła ;)
ale sobie myślę, teraz gnojek będzie musiał coś z tym kołem zrobić a nie tak wozi bez sensu ... okazało się, że nie gnojek i nie bez sensu bo tam gdzie powinno być koło jest butla gazowa, więc koło musi być w bagażniku hahaha
zobaczymy, niech sam kombinuje bo ja nie mam mocy ;), a jak nic nie wymyśli to będę wozić gondolę z przodu, między fotelikami hahah :D
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale znowu luneło ...................................................
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Uploaded with ImageShack.us
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny.

Jesteśmy już w końcu w domu no i przesyłam obiecane zdjęcie mojej kochanej kruszynki ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jejku ale slodkosc:) Niech juz wszystko bedzie dobrze, duzo zdrowka.

Jestem jeszcze blizsza ubicia drania niz wczesniej. A moze jak ciala nie znajda to mi sie upiecze... W koncu kto by szukal pijanego Anglika:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie
gianella rozalka prześliczna:) super że już w domu jesteście

byłam dzisiaj podglądać synusia, ma 1800 i w porównaniu do malucha martek to mój kruszynka:) a terminy mamy podobne
i wszystko ok, tak więc jestem spokojna

sanszajn nie ubijaj drania:) może ci sie jeszcze kiedyś do czegoś przyda:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gianella ale cudny bobas!!!! rewelacja!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gianella - ale śliczna Rozalia :))) Jak spokojnie śpi :) Niech nabiera sił w domku :) A Ty już ja możesz tulić do woli :))

Malutka - hihi torba jeszcze nie spakowana. Może jutro dorzucę tam trochę :)
Dziś byłam rano po owocki i już było gorąco. Dobrze, że ta burza była - bo lepiej od razu.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o żesz ! jaki słodki Cukiereczek!!!

aż się zachciewa ;)
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
słodziuchna, nie moge sie doczekac juz swojej coreczki ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka jejku jak ciepło
Słodziutka ta nasza pierwsza dzidzia :) super że już w domku

byłam dzisiaj na kolejnych zakupach wieczorkiem zamówie łóżeczko na allegro i mam praktycznie wszystko oprócz kosmetyków apteczki i wanienki aha jeszcze zostal mi i ten głupi termometr nie mam pojęcia jaki kupić.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gianella jeszcze raz gratulacje :) cieszę się że już jesteście w domku, niech córeczka się dobrze chowie :)))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gianella córeńkę masz przecudną:)
życze zdrowia i doużo sił dla córci i mamusi:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale słodkość :) !!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gianella, ale cudo!!! Gratuluję!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Śliczna Rozalka, kruszynka kochana, przesłodka :) Ucałowania dla Was! Niech zdrowie jej dopisuje :)))

W połowie dnia myślałam, że się dorobiłam zapalenia pęcherza po wczorajszym bieganiu boso po trawie... ale jednak to Córcia się tak wspaniale ułożyła! Teraz już jest git majonez :)

Lało bombastycznie tylko jak dla mnie to teraz za zimno :( ja to tak 25 stopni bym chciała cały czas.

Sylwia to Ty jaką furę w końcu masz? Bo ja się pogubiłam. Roana??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gianella córeczka prześliczna :) Jeszcze raz gratuluję :) Trzymajcie się zdrowo dziewczyny :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rozalka śliczna przesłodka, aż cycki rosną :D

Miskab, a wiesz że można robić jakieś ćwiczenia/zabiegi żeby zachęcić dzidzię żeby się odwróciła?
Zobacz:
http://mojedziecko.magdaityle.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=70:wiczenia-na-obrocenie-podu&catid=36:porady&Itemid=66
można spróbować :P

Ale ja nie lubię takich upałów. Jestem wręcz zdychająca, a pocę się jak świnia, aż mi wstyd, bo normalnie ze mnie leci. Dopiero pod wieczór odżyłam.
Byłam na spotkaniu byłych pracowników mojej byłej firmy i było fajnie, ale szybko uciekłam do mojego Słoneczka, bo mi się teskno zrobiło ;) A tak sie Słoneczko tuliło i całowało że aż się wzruszyłam. Była nawet babcia, z którą Madzia szaleje niesamowicie, ale babcia mówi, że Madzia smutna była i marudna. Eh a to tylko 3 godziny, co to bedzie jak nie bedzie mamy 3 dni? Aż mi jej żal :(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mammamia napisz mi proszę raz jeszcze co to było za mydełko oliwkowe bo nie mogę znaleźć Twojego wpisu,a robie zamówienie w aptece :)

heh..potem napiszę coś wiecej bo teraz padam na ryj :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Okruszek, nie zwiozłam jeszcze tej kołyski ale na dniach to załatwie.

Może jak pojadę rodzić ze świadomością, że Madzia czeka w domu to mi szybciej pójdzie, hehe ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
spoczko Daria, masz jeszcze że tak powiem 13dni :) bo 13 będę dopiero w gdyni ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://bio-beauty.pl/mydlo-z-oliwy.html
to jest mydlo ktore podala mammamia ;)

ja natchnieta tez zaczelam szukac i wczytywac sie w tematyke mydel dla atopowcow itp i znalazlam mydlo aleppo : z oliwy i oleju laurowego, im wiecej tego drugiego tym drozsze i ciemniejsze mydelko.DLa atopowcow zaleca sie wlasnie przewage tego drugiego,czytalam i ponoc jest dobre.Zamierzam je kupic dla synka,moze komus sie przyda info.
http://www.mydlarnia.info/mydlo-oliwkowo-laurowe-z-aleppo-50--cat-226-id-484.aspx
w gdyni na swietojanskiej w mydlarni tez jest.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
szybko spać idziecie :P w ciągu dnia ciężko nadrobić wasze pisanie a wieczorem nie ma z kim pogadać :( no nic zawijam się i lecę czyścić łazienkę bo czeka na mnie od południa. Do jutra mamuśki :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziendoberek :)

burza :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień Doberek ... burza hihihi :) i zaraz będzie po burzy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o właśnie miałam zapytać ... który Tygrysek jest większy ma więcej asortymentu na Wałowej czy Rzeźnickiej? ktoś kiedyś pisał a nie mogę znaleźć ... :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale pogoda! ja pierdziu!

no więc...Agusia, strasznie przykre to co napisałaś :( 21tygodni to już bardzo dużo, nie wiem co musiałaś czuć, ale bardzo współczuję i nie dziwię się że teraz jesteś "przypięta" do łóżka....

Ja teraz sobie zaczęłam wkręcać, bo synuś wczoraj się licho ruszał a dziś tylko raz smyrnął mnie nóżką i nic-cisza! a zawsze wieczorem i rano mnie napieprzał, a teraz cisza i już mam film że coś mu się tam stało, bo wczoraj od tego gorąca miałam przez ok godz puls 140!

dżizys! zawsze coś...W ogóle nie wiem jak Wy ale ja czarno widzę to lato... umrę w te upały. Zawsze uwielbiałam taką pogodę a teraz zdycham...
No ale dziś można odetchnąć :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaaa! a ta mała śliczna dziewczynka ze zdjęcia jest rozbrajająca :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień doberek w ten burzowy poranek. Na dworze jest cieplutko tylko leje :)

Malutka, bo Ty z siorą wczoraj prawie cały wieczór spędziłaś, dlatego nadrobić toś Ty nas nie mogła :P

Kurde powieka dolna mi skacze;/ to z braku magnezu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iskierka, pewnie tak, takie tiki są od braku magnezu.

Pewnie ta pogoda tak działa na te nasze płody że sie słabo ruszają, mój też słabo. Nawet w nocy go nie czułam a czasami to mnie nawet w nocy naparza. Ale właśnie znowu mnie rozsadza od wewnątrz także znaczy, że żyje ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emmaljunge ktoś chce sprzedać:
http://forum.trojmiasto.pl/wozek-EMMALJUNGA-sprzedam-t393195,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam z rana.
Słuchajcie, mozecie wejść na FB? Mi cos od dwóch dni stronka się nie otwiera. Nie wiem czy to wina komputera czy strony?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mi normalnie działa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja nie mam konta :/ chyba se wreszcie założę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi działa normalnie konto na FB :) Okruszku zapraszamy na FB :)

Bimka już zarzuciłam sobie magnez. Zaczyna się ładnie na dworze robić :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Póki co jest ładnie :)

Mój dzisiaj ma dzień kopniaka, od rana wariuje. Za to starszy jakiś zamulony :)

Okruszku, proponuję tabliczkę czekolady i szklankę coli :) pobudzisz go z miejsca :)

Mi upał nie przeszkadza, nie pocę się też jakoś specjalnie ale włosy muszę myć codziennie bo są jakieś beznadziejne.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka

ja dziś siedze w domu - wczoraj cos mi trzasneło w plecach i nie mogłam wrócić do domu o właśnych siłach - dziś jest lepiej bo mogę się ruszac, ale jak stoję lub chodzę, to bardzo boli - mąż zabrał dziewczyny na podwórko, po drzemce młodszej znowu gdzieś pójdą, a ja sobie poczytam i nadrobię neta :>

Rozalka jest przecudna - ile już waży? Bo wygląda na całkiem sporą jak na wcześniaka :) Super, że jesteście już razem w domu!

ania dzięki, że znalazłas tego linka od mydła bo bym musiała szukac znowu ;P
Takich mydeł i nie tylko mydeł zresztą, jest masa - to z oliwy nie ma zapachu bo tak wolę dla dzieci, ale są mydła organiczne z wyciagami z kwiatów (np. nagietka) i tez mają już delikatny aromat. Ale poszperać trochę trzeba. W Rossmannie jest wegańska seria ekologiczna Alterra, ale szczerze nie polecam bo one naprawdę śmierdzą jak się umyć takim płynem pod prysznic. Próbowałam wszytskie i sa jakieś takie "zjełczałe".

Aguseek przykro mi z powodu synka, wiem jak bardzo musi cierpieć i jeszce szpital w dodatku :(
Ja tez miałam ropny wysięk z krwią z powodu AZS (na głowie), ale byłam wtedy nastolatką. Trwało to kilka lat. Na szczęście w tej chorobie występują długie remisje. U mnie od tamtego czasu nic takiego już nie wróciło. Co chwila leczę tylko jakieś małe zmiany, głównie w obrębie głowy. A leczyć je trzeba bo mogą się własnie skończyć wysiękiem :/ Mam nadzieję, że u Twojego synka też da się tę chorobę uśpić, bo to jest prawdziwe utrapienie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mammamia, a powiedz jakiego kremu przeciwsłonecznego używacie?
Bo ja miałam DAF w zeszłym roku i było ok, a w tym roku Madzia ma jakieś krostki od tego :/
Od Ziajki też ma krostki :(

Rozalka wygląda jak laleczka, hihi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witaam ;)



ja standardowo jak to bywa, przywitałam Męża i już się sfochowałam ;) no wkurza mnie!

do tego stopnia, że mu dzisiaj na środku rossmana wykrzyczałam, ze nasze dziecko będzie s**** pod siebie i WCALE NIE MUSIMY kupować pieluch :D hahaha



słuchajcie mam pytanko ..

kupiłam te podkłady poporodowe, no te w gacie ;), paczka ( 10 sztuk) styknie?

na klinicznej podobno nie dają i się zastanawiam czy jednak za mało nie będzie :/



i się zastanawiam, bo chciałam tego białego jelenia polecanego kupić do mycia się ... ale mydło strasznie nie poręczne będzie, żel do mycia też będzie okej??



ii iii hmm.. któraś pisała, że używała oliwki w żelu bo nie brudzi od tego tłustego, Bimka chyba, nie? :)

patrzyłam dzisiaj, ale była tylko rumiankowa albo kwiatowa jakaś, nie ma zwykłej? czy akurat nie było w sklepie? :D



i zakupiłam klapki! yeaahh, koszule popiorę i mogę pakować torbę ;)
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
DAF? to mi się tylko z tirami kojarzy ;>
Bimka szczerze pisząc, to żadnego, bo tez szukam. Ja w ogóle jestem z tych co Dita von Teese :P i słońce to mój wróg także staramy się go unikać. Ziajkę mam w domu i jest perfumowana, także być może Madzia nie toleruje takich dodatków - w połączeniu ze słońcem mogą podrazniać. Ponoć Bioderma ma dobre dla dzieci (te z filtrami mineralnymi) i Eucerin. Sama muszę coś kupić i chyba coś z tego wybiorę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oo też się zastanawiam, co prawda nie tyle dla Leny bo jej kupowałam już różne i nic jej nie było, ale zastanawiam się co dla Małolatów co się urodzą ;)

niby nie trzyma się tych dzieciaczków na słońcu ale chyba wolę dmuchać na zimne, Lena kiedyś w cieniu była i nie wiem jakim cudem tak się opaliła, że kefirem ją oblewałam :/

ziajka ma chyba od urodzenia, coś jeszcze?
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie DAF tylko DAX ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wiesz my sie też nie opalamy i chodzimy raczej w cień siedzieć, ale ja ją nawet na zwykły spacer smaruję
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no heja.

Mały się rusza :)

A słuchajcie, apropo opalania-my smarujemy Madzika tym babydream z rossmana i jest ok. Wczoraj Madzik latała na działce więc ją wysmarowałam, ale koszulki nie ściągałam, ściągnęłam tylko pampka i zarzuciłam majteczki. I moja teściowa mnie tak wnerwiała bo co chwilkę chciała ją rozbierać do golasa! Jeszcze przyszedł jakiś sąsiad stary i przy nim też. To w końcu zbuntowałam męża i on jej powiedział żeby dała małej świety spokój to ją zostawiła wreszcie bo jak ja mówiłam to co pięć minut dalej ta sama gadka.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a po co chciała ją rozbierać? Mogła się sama rozebrać.

ale dziś znowu jestem nabuzowana. wrrrrr
Dostałam maila od allegro że obciążają mnie za dodanie 3 ogłoszeń na otomoto na łączną kwotę 461 zł!!!!! a ja nawet na otomoto nie wchodzę!!!! To musi być jakaś pomyłka. Od razu napisałam do nich ale cały czas się denerwuje. Jeszcze każe im mi zapłacić odszkodowanie za denerowanie ciężarnej!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bo uparla sie ze madzi jest gorąco i musi ją rozebrać... heh...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ty się Agusia nie denerwuj bo na pewno sprawa sie szybko wyjasni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
och kobiety ale dziś miałam historie to normalnie koszmarek
siedze sobie w domu i dzwoni kolega że sie wbije na herbatke ze swym nowym nabytkiem zobaczyć nas i naszą kicie bo babeczka lubi kociaki mówie luzik wpadaj .No i siedze dalej coś tam robie i zastanawiam sie de facto gdzie ten nasz kociamber zasadniczo sie podziewa bo go dzis jeszcze nie widziałam pozaglądałam w zwyczajowe miejscówy i nic futra ani widu ani słychu potrząsłam miseczke z jedzeniem i nic dzwonie do Grzecha czy widział Kicie a ten mówi że nie wiec zaczełam jej szukać już WSZĘDZIE w każdej szafce w łużku pod łużkiem w szufladach i wogóle i patrze w kuchni okno jet otwarte i przeszło mi przez myśl że w trakcie tej burzy nad ranem może sie czegoś wystraszyła i spadła z okna (pomimo że mamy płotek przeciwko takim kocim wyskokom) w każdym bądz razie w domu jej nie było!!!!!!!!! no to całą rodziną poszliśmy przeszukiwać przy blokach krzoki i nigdzie jej nie było nie dość że sie popłakałam to jeszcze złapał mnie taki skurcz że musiałam usiąść na środku chodnika bo nie wyrabiałam :( wróciliśmy do domu ja cała spłakana mąż spłakany dzieciak też i usiadłam do kompa i zaczełam robić ogłoszenie zaginoł kot ! rozbolała mnie na całego głowa zjedliśmy obiad zabieramy już te ogłoszenia i wychodzimy z domu a tu wychodzi sąsiadka z obok i pyta czy nie zginoł nam wczoraj w nocy kot ?a była już godzina 17 ta a nasza kota musiała sie wyślizgną jak wypuszczaliśmy znajomych przed północa i był taki harmider że sie nie zoriętowaliśmy a wiadomo jak to kot dopiero rano człowiek sie zoriętował że mu czegoś w chałupie brak
ale najważniejsze że już jest bo nie wiem co bym zrobiła jak by sie jej cos stało,....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Krasnal, dobrze że Kicia się znalazła :) Ale współczuję przeżyć.

AgusiaB spokojnie, na pewno się pomylili :)

Staram się wymyślić jakieś przekąski na mecz...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Okruszek, a ja własnie miałam odwrotnie bo wczoraj byliśmy na plaży i Madzia chlapała sobie we wiaderku z wodą a ja nie miałam dla niej ani stroju ani nic na przebranie i ją rozebrałam do golasa, chciałam zostawić pieluchę ale sobie sama zdjęła i nie chciała założyć (chociaż jestem za tym, żeby dzieci były jednak ubrane na plaży i nie latały na golasa) i dostałam z***y od mojej mamy, że mógł na nią zboczeniec patrzeć :/



Dzisiaj miała już strój
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwia jedna paczka to ci nie wystarczy. Ja zużywałam prawie jedną paczkę dziennie w szpitalu a leciało mi mało. Miałam po prostu jazdę, że musi być co pójście siusiu zmieniona. Na zaspie dawali więc się nie krępowałam :P w domu już nie używałam wcale.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aha, Sylwia własnie, tak jak Malutka pisze 1 paczka może być mało. Możesz nawet z 5 dziennie zużyć. Ale ja sie szybko przerzuciłam na zwykłe podpaski tylko że te długie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie lubię kotów, ale cieszę się Krasnal, że już po Twoich nerwach :>

Ja kupiłam sobie 2 paczki tych bella mama ale, że w Redłowie była lignina to wolałam jej używac bo się nie przyklejała do ciała jak te podpaski i nie robił się kompres. W domu już używąłam zwykłych a te duże nadal leżą u mnie w szafie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny!

Jaka cudna Rozalka! Dobrze że już w domku jesteście. Wszystkiego najlepszego dla Was!

Jak tam po fantastycznym weekendzie? My przebimbałyśmy u mamy, wczoraj pojechaliśmy kupić basenik (w tesco 2x1,5 m za 50 zł polecam bo super okazja). Akurat rozmiar taki że trzylatek się wyszaleje...jak będzie mieć kurna pogodę dobrą a nie burze w kółko.

Za nic nie pamiętam ile podkładów zużyłam po porodzie ani ile czasu ich używałam... pamiętam że leciało ze mnie bite 6 tygodni ale bardzo leciutko i chyba od razu w domu już na zwykłych podpaskach jechałam. Teraz kupiłam jedną paczkę, najwyżej mi ktoś dowiezie :)

Idę pod prysznic i na meczyk zasiadam :) Nie żebym fanką była ale co finał to finał.

Miłego wieczoru
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się po weekendzie :)

Jakoś cały weekend was poczytywałam ale nie miałam wiły nic pisać sorry.

Agusia spokojnie to napewno jakieś nieporozumienie z tym allegro jak bedziesz miała odp czekamy na jakąś informacje. Słońce nie denerwuj się tym zobaczysz bedzie wszystko git :)

Krasnalku to miałaś przygode ze swoim kotkiem
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie, ciekawe co z tym otomoto

ale ja sie dzisiaj nie wyspałam... jestem taka zryta że normalnie aż nieprzytomna, wziełam prysznic ale nic mi to nie dało

ale ja słabo znoszę te upały... ja Cie kręce... ja sie normalnie duszę, w powietrzu nie ma wystarczającej ilości tlenu dla mnie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No brak powietrza totalnie masakra

Eliska 100 latek moja droga spełnienia marzeń :*******
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia fisiuje, wszystko smaruje kremem, udaje że pije z mojego kapcia... mam to w nosie... padam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hoł hoł ;)

co Wam powiem to Wam powiem, ale im bliżej terminu tym bardziej schizuję .. tz. nie to, że się boję porodu, ale no, jeszcze 3 tygodnie chociaż!

całą noc brzuch jak na okres mnie boli ... rano połknęłam 2 nospy i chyba pociągnę do czwartku do wizyty na nich ..

w dodatku porąbana, zajrzałam sobie wczoraj tam lusterkiem i nawkręcałam sobie jakieś rozwarcie hahaha ..
maskara ;)
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hahaah sylwia :D

ja odliczam dni do wizyty 10 lipca bo nie umowilam sie nigdzie indziej , ruchy czuje slabe bo slabe ale na pewno zyje moja córa wiec nie chce sobie wkrecac sie dowiem na wizycie co jest grane :)

a ja jade sie chlodzic nad wode nad jezioro :)) tylko tym razem nie bede sie kapac na pewno nie chce miec wyrzutow sumienia :P
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Krasnalu, koty to cudowne stworzenia, bardzo czułe. Moja np coś przeczuwa, bardzo lgnie do brzucha, jak leżę sobie to ona lubi położyć się tuż przy brzuchu :). Kochana kiciuchna. Ciąża i kot to jest wspaniałe połączenie, a TOXO dotyka tylko tych co się jej boją i nie lubią kotów!
Też ciężko znoszę upały, a wczoraj to poszłam po południu z mężem na plażę, leżałam sobie głowa w cieniu, plecy do słońca, a brzuch w drugą stronę, spoko, da się. Ale wzbudzalam powszechne zainteresowanie orłowskich plażowiczów :) ciężarna w bikini, toć to jest niespotykany widok :D. Niestety chmury wygrały :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja sobie byłam wczoraj na Rewie z bikini, ale długo nie zabalowałam bo zaczał padac deszcz ;)

ja tam kotów nie lubię, tzn. obojętne mi są u kogoś, ale u siebie bym nie chciała i bym sie ucieszyła jakby mi jakiś uciekł ;)
Ale rozumiem i współczuję. Dobrze że sie znalazł
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam sie poweekendowo. doczytałam Was tak na szybko.
Widze, ze u niektorych troche nerwowo było ;( Krasnal dobrze, zę kot sie znalazł, że też ma pomysły takie niespodzianki swojej panci teraz robić ;]
Agusia... nieźle z tym allegro. Mam nadzieje, ze wszystko sie szybko wyjaśni.
My wczoraj też zaliczylismy plażę tyle, ze w centrum Gdyni i wkurzyłam się na sam koniec bo dzień wcześniej były imprezy i oczywiście jakaś hołota musiała porozbijać butelki na plaży i dziecko mi się skaleczyło w nogę ;]
co do kremów do opalania to Mateusz majowy i po urodzeniu całe lato smarowałam go NIVEA. Mój mąż go nie lubiłł bo ten krem taki dosć gęsty jest i biały i widać, ze dziecko smarowane bo blade ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa i w sobotę byliśmy rocznicowo w kinie ;) na jak urodzić i nie zwariowac :) fajny film. Chyba wszystkie warianty ciaży pokazane w przejaskrawionym świetle. Taki śmieszny. Tyle, ze seans dość późny bo 21.50 plus pół godziny reklam na początku, że na koniec mimo, iż fajny to juz nie wiedziałam jak usiedzieć
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja bym wolała właśnie mało gęsty krem co by sie łatwo rozsmarowywał

ale ja sie dzisiaj słabo czuję... serce mi wali, rycze, gorąco mi, okłady se robie, pod prysznicem byłam ze 3 razy, leże i zdycham, dobrze że Madzia sie ładnie sama bawi, od czasu do czasu przyjdzie mnie pozaczepiać, ale ogólnie daje leżeć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Która idzie na Openera? W sumie grozi nam tylko niespodziewana reakcja tłumu. Ale przeciez zawsze mozna usiąść na kocyku daleko od sceny. Miejsca są bo byłam parę lat temu. To są chętne cięzarówki?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja odpadłam już dawno z takich imprez ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też już za stara ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nanik - dziękuje bardzo :)))))

Ja też nei wyrabiam przez te upały... Torbe właściwie spakowałam. Dla świętego spokoju.. W sumie kończy mi się prawie 36 tydzien, więc wszystko możliwe...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ahahah ja z tych schizów właśnie wstawiłam stanik i koszule do szpitala, do prania :D
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeny dziewczyny, jakos nie dociera do mnei, ze juz lada moment nasz w atek zacznie sie rozpakowywac...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
miskab ale już zaczełysmy się rozpakowywać - spójrz na gianellę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi starczyly chyba 3 paczki tych podpsek wkladow czy jak to sie tam nazywa ;p

Eliza 100 lat!!! fb zawsze prawde powie ;)))

a ja pije pyszna inke ;p w koncu udalo mi sie ja wczoraj kupic ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia, fakt... widzisz właśnie jak to do mnei nie dociera haha ;)

no Eliza ;) sto lat ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania, Miska - dziękuję :)))

Ja pamiętam że po porodzie długo krwawilam/plamiłam. A tych podpasek to dużo zużyłam przed porodem bo mi wody leciały cały czas.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej
eliska ja również się dołączam do życzeń: STO LAT! z okazji kolejnych 18-stych:)) urodzin
miskab my tez byliśmy wczoraj na tym filmie, fajowy,można się pośmiać, no i ja tez bym chciała urodzić poprzez jedno kichnięcie hahaha

byłam dzisiaj u mojej gin, i wszystko ok, szyjka pozamykana:)

dziewczyny a wy sie opalacie w ciąży?? ja nie bo w ogóle nie lubię się opalać, ale jak byłam w sobotę na usg to mnie gin. przestrzegł, żeby brzucha na słońce za długo nie wystawić, mówił,że pracuje na zaspie i tam w okresie wakacyjnym duzo przyszłych mamuś pojawia się na ip prosto z plaży, mówiąc że ruchów nie czuja, podobno promienie słonecznie za dobrze na maluchy w brzuchach nie wpływają...

mam pytanko robiłyście już posiew na paciorkowca, bo ja chciałam dzisiaj, ale mi gin. powiedziała że dopiero po 35 tyg. sie robi, żeby byl świeży wynik
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teraz slonca nie mam w ogole wiec nie mam takich zmartwien niestety.
Ale w 1 ciazy to jak bylam na plazy to zawsze mialam brzuch zakryty i robilam tak by byc w cieniu. Ogolnie slonce ciezarnym nie sluzy, moga jakies przebarwienia sie pojawiac itp...

ja paciorkowca po 37 tyg. bede miala dopiero badanego...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja byłam na plaży bardziej towarzysko niż w celu dosłownego plażowania ;) w pełnym opakowaniu siedziałąm :) tyle, że wyłożyłam się jak wieloryb na kocyku i ksiażkę czytałam. My po południu byliśmy wiec juz troche chmurek było i dało sie fajnie wysiedziec.
Tak zeby się smażyć to po pierwsze chyba bym nie wysiedziała jednak, po drugie jakos sie krępowałabym z bezbunem pokazać.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Łucja - a dziękuję :))) Nie ma to jak kolejna rocznica 18 tych urodzin ;)

Ja się nie opałam - a przynajmniej się staram bo po 1 mam bardzo jasną karnację, po 2 opalam się na raczka, a po 3 nie lubię leżeć na slońcu.

A to badanie na paciorkowca to rozumiem że wymaz z pochwy, tak? Czy coś innego? Ja miałam wymaz robiony 2 tyg temu i ginek powiedzial że to raczej ostatni.

Łucja - a do jakiego ginka z Zaspy chodzisz??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam popołudniowo - poweekendowo :)
nadgonić Was to koszmar :P caly weekend cos się działo i nie miałam czasu Was czytać :( mój maluch od kilku dni tez niemiłosiernie kopie i się wierci:)
w sobotę pojechaliśmy po wyprawkę dla Młodego, i chyba już wszystko mamy:) no, prawie wszystko:) wczoraj zgadałam się z bratową, że w 36 tc urodziła i stwierdziłam, ze pora się spakować do szpitala, skoro już 34, żeby się nie zdziwić :P ale chyba mój M bardziej się tym ode mnie przejmuje :P a dziś jadę na ostatnie zajęcia do szkoły rodzenia :)
wczoraj dostałam całą torbę pieluch tetrowych :) i dla Młodego garniak do chrztu, ciekawe czy będzie dobry :P

miłego popołudnia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeśli chodzi o słońce to ja się chowam jak tylko się da bo mi zaraz jest niedobrze brakuje mi powietrza :(
Ten posiew mam mieć robiony na następnej wizycie czyli koło 35 tyg

Dziewczyny czy któraś z was wysłała do mnie zaproszenie na fb
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
paciorkowca nie miałam badanego teraz jeszcze, w poprzedniej ciąży też wcale

wczoraj sie rozebrałam na plaży bo już 17:00 była i chmury, normalnie w dzień w pełnym słońcu bym nie jechała na plażę i brzucha też bym nie wystawiła hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eliska wszystkiego naj, naj!!!
Moja Gabrysia także ma dziś urodziny, tyle, że drugie dopiero ;>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mammamia - dziękuję i wszystkiego najlepszego dla Twojej Gabrysi :))) Długiego i fajnego dzieciństwa :))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nanik -> ja wysłałam Zuzanna :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
weszłam na nasze forum na FB - krasnal, fajnie, że nie tylko ja muszę nosić takie głupie imię ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Krasnal, zaprosiłam Cię na FB
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok już cie mam dodałam do naszej grupy :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
eliska ja byłam w evi-medzie w Gdyni u dr zabula, ale moim lekarzem prowadzącym nie jest

a wymaz i posiew to chyba co innego,tak mi się przynajmniej wydaje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Łucja a jesteś zadowolona z wizyty u niego ? ma tyle dobrych opini, że nie wiem czy są wiarygodne a chciałam się do niego zapisać na usg.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja miałam robiony posiew z kanału szyjki macicy, gdzieś w 37 tyg. za pierwszym razem i neistety wyszedł pozytywny więc antybiotyk był a przy drugim porodzie zrobili mi dopiero w szpitalu podczas przyjęcia na patologię i był szcześliwie jałowy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez w pierwszej ciaży nie mialam tego robionego. Dopiero na wypisie ze szpitala zobaczylam, ze tam mi robili i bylo wszystko ok.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziouchy, czytam Was regularnie, ale jakoś nie miałam weny, żeby coś napisać.
Ostatnio mam jakieś jazdy- wrzeszczę na męża, ryczę bez powodu, ale czytam, że niektóre z Was też tak mają, więc zwalam to na hormony:) Trochę mi ulżyło, bo przyznam, że już myślałam, że coś ze mną jest nie tak, bo ja z natury jestem raczej spokojna.
Cały weekend piorę i prasuję ubranka, pościel, ręczniki i te inne d*perele i końca nie ma... Jakoś dużo się nagle tego zrobiło.
A ten film "Jak urodzić..." też uważam, że super:)
Posiew miałam 2 tygodnie temu robiony na jakieś streptokoki- nie wiem czy to o tym piszecie, lekarz mi mówił, że to do porodu potrzebne, wyszedł mi ujemny.
Eliza wszystkiego naj z okazji urodzin- lekkiego porodu i bezproblemowego dzidziolka i wszystkiego o czym tam marzysz:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
malutka ja juyż dwa razy byłam u niego na usg i szczerze polecam, bardzo sympatyczny po pierwsze a po drugie nie podchodzi do badania rutynowo, wszystko omawia co widać, a na każde pytanie chętnie odpowiada:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczynki :)

Eliiiiska wielki buziak z okazji urodzinek, żeby poród minął Tobie w błyskawicznym tempie i maleństwo było mało wymagające :)))

Tak więc odebrane klucze do mieszkania już są :)
W spółdzielni załatwione wszystko...chyba! Wyjdzie później w praniu. Ja piórkuję pierwszy raz miałam do czynienia ze spółdzielnią i poczułam się jakbym przeniosła się w czasy komuny... Proszę do pokoju tego, a później tego, a później tego, a nie to trzeba do tego. Z 1 pytaniem do 1 pokoju z drugim do drugiego... zwiedzona cała spółdzielnia tym samym, haha. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że już je mamy... teraz remont... więc jak nie zeświruję do porodu, lub nie zabiję Małża to będzie pełen sukces...
Oderwę się troszkę od myślenia co z Maleństwem, co trzeba kupić itp :)

Sylwik cholerko Ty jedna zaraz rodzisz... Ja piórkuję aż się wierzyć nie chce!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zabul pracuje na zaspie? On chyba odbierał mój pierwszy poród. Taki młody. Fajny :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak miskab młody i fajny:)

iskierko przed sylwią jest jeszcze eliska:) no ale jakby nie było to jeszcze m-c mają :) ja mam taką nadzieję że będziemy się zgodnie z listą rozpakowywać:)
tylko że jeśli chodzi o mnie to ostatnio sobie wkręcam że po terminie urodzę, bo wyczytałam że przy nieregularnych cyklach poród jest zazwyczaj po terminie, kurcze ale wolałabym lwa niż pannę :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aha i iskierko gratulacje z okazji odbioru mieszkania, chociaż nie zazdroszczę ci jeżdżenia po różnych castoramach, obi i innych tego typu:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Elisko 100latek w zdrowiu szcześciu i miłości :D

Iskierko no gratulejszon :D teraz czekają was długie debaty na temat dywanów kafli i mebli:D
my na koniec zeszłego roku skończyliśmy sie urządzać po 2 latach:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eliska, 100000 lat:) I latwego porodu:)

Iskierka gratulacje odbioru mieszkania, teraz tylko remont i urzadzanie :)

Ja jutro bede miala te badanie na paciorkowca, chyba z pochwy czy jakos tak.
Dzis mam pierwszy caly dzien bez Sandry, zostala wczoraj u dziadkow i nie wiem co mam ze soba zrobic bo cala chate ogarnelam, robie drugie pranie a maz...dalej sie czaje by ubic drania...co raz bardziej...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iskierka gratulacje ;))) pewnie musisz byc przeszczesliwa, ja na swoje poczekam, ale juz mysle o wystroju, kaflach, podlogach ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iskierka gratulacje to kiedy parapetówa :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurczę Eliskę przeoczyłam, że jest przed Sywlia :) Ale to chyba dlatego, że Sylwia panikuje :P hihi

Dzięki dziewczyny, Krasnal pocieszyłaś mnie... tylko 2 lata urządzania... ja bym oszalała i nie wiem na prawdę czy tego nie uczynię...

Sanszajn to może będziemy razem siedzieć w kiciu? hihi bo ja tego mojego też mam ochotę ukatrupić!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iskierka poprosze o cele obok Ciebie zeby bylo weselej w koncu w ciazy mozemy miec jakies przywileje :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eliska - najlepszeegoooo!!! Sto lat stoo laaat ;)

Iskierka - wiesz, że ja się czuję jak porąbana jakaś? :D w pierwszej ciąży nic mnie nie bolało, przyszły skurcze to przyszły i było fajnie, a teraz? jak głupiec leśny jakiś :D

a ja nagrałam już fotelik dla Młodego, także będzie miał jak wrócić ze szpitala do domu :D
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwia nie myśl o porodzie, nie pchaj się jak nie Twoja kolej :P:P:P

Elisko sto lat !!!

Iskierko gratuluję odebrania kluczy. Teraz będzie już tylko gorzej :D moje mieszkanie to wieczna skarbonka.

co jeszcze ... świetna orzeźwiająca pogoda, kocham taką :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sanszajn myślę, że nie będzie problemu załatwić cel obok siebie :D

Malutka, wiem że mieszkanie to też skarbonka, ale uwierz mi mieć domek to dopiero skarbonka bez dna...

Zna ktoś dobra firmę zajmującą się oknami i drzwiami?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eliska wszystkiego najlepszego!!!

Iskierko gratulacje!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iskierka gratulacje, nie ma to jak na swoim! :>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam Was!

przeczytałam zaległości piąte przez dziesiąte :)

Zetka, dałam rade z ciuchami choc było troche latania ale na aszczescie kiecki ciazowej nie kupiłam (by potem niepotrzebnie wisiała,zreszta na takie wizytowe tez tzreba miec okazje by to załozyc :)
Dzis wrocilam , jestem zmeczona i che mi sie spac wiec zaraz ide w kimę :/ ogolnie imprezka sie udała był sliczny slub i wesele :)

Gianella śliczna córcia taka słodziucha :) tylko ja całować :) a my .. dziewczyny tez juz nie długo takie dzidzie bedziem miec przy sobie :D

Eliska - wszystkiego najlepszego,, sto lat !!!

Iskierko - fajnie ze juz macie swoje gniazdko :) teraz Was czeka remoncik rozumię :) obys znalazla na to siły .. ale na twoim miejscu bym juz palcem nie kwinela tylko dyrygowała mężem :D

co do posiewu/wymazu z szyjki macicy to jeden bede miała 5-tego (36tc) a drugi 9-tego (37tc) lipca .... tez tego nigdy nie miałam robione ...:/

a czuje sie coraz gorzej :( w kroku boli i nogi mi strasznie napuchły... w kostach i stopy ... az takie balerony mam :( chciala bym miec juz to wszystko za soba :/

mama mnie wywianowała ciuszkami ... mam tyle tego ze nie wiem czy dzidzi to wszystko załozy ... jutro ide na badanie krwi i oddanie moczu .... narazie zmywam sie stad i ide spac ..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Wasze ulubione zapachy (71 odpowiedzi)

Jak w tytule - jakie sa Wasze ulubione perfumy?

Dieta 1000 kcal- szukam dobrej i przejrzystej rozpiski produktów (35 odpowiedzi)

Dziewczyny postanowiłam się wziąć za siebie. Chciałabym spróbować spożywać ok. 1000-1200 kcal...

OSZCZĘDZANIE W KAŻDYM CALU (80 odpowiedzi)

Czy któreś z was są bardzo oszczędne jeżeli tak to w jaki sposób i co zaoszczędzacie . -woda...

do góry