Widok

Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 10

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
***Rozpakowane Mamusie:***
21.02 (02.03) szuwarkowa80 - synek Kubuś 3610g i 53cm/ Zaspa SN

2w1
*MARZEC*

Mamulka - 02.03 /synek/ szpital Zaspa
Mara_Jade - 02.03 /córeczka/ szpital Redłowo
Marie - 03.03
Anecus - 04.03 /córcia/
Nefele - 10.03 /synek/ szpital zaspa
Martka - 11.03/ ?
Skarabeusz - 13.03
Yoasia - 13.03/córeczka/ szpital Redłowo
Hania - 14.03/synek/Szpital Kliniczna
Aniuleczka25 - 15.03 / synuś /szpital Wojewódzki
szaga - 15.03 / synek
AsiaDK - 19.03 / córeczka/ szpital Redłowo
Aga007 - 19.03/ córeczka/ szpital wojewódzki
13maggie - 19.03
AsiaczeK_S_88 - 20.03/ synek Tomek/ szpital Redłowo
Yooki - 23.03/ synek Szymon/ szpital Wejherowo
Madzia i Krzyś-25.03/synek?/szpital wejherowo
BOYorGIRL- 27.03
Karolkarumia- 30,03 / córeczka Weronika / Szpital Redłowo
MamaDawidka - 30.03 /synek Dawid/ Szpital Redłowo

*KWIECIEŃ*

d@nte - 04.04
Bombelkowa - 7.04/ synek Bartosz / Szpital Redłowo
Tesula - 14.04/ córeczka
mamaalanka- 15.04 /coreczka/Szpital kliniczna
kapiszonka19767-15.04/ synuś
M&ms - 16.04
micasia- 17.04 / syneczek/ szpital Zaspa
Aska84 - 21.04 / synek/Szpital kliniczna
Rona - 26.04/ córeczka Zuzia
Aquss - 27.04 / synek Tymon /szpital zaspa
Rayfall- 30.04/ synuś Antoś
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melduję się :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez:) Dzis ostatnia tura prasowania uff nie cierpie prasowac!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie prasuję :D nie wiem kiedy miałabym to robić :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tylko ten jeden raz bo takie jak z d... wyjete:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelkowa, te ich wyliczenia wg usg, terminu porodu, pod koniec ciąży moim zdaniem nie powinny być podawane, dzieci zawsze rodziły się z różną wagą, mi wyszło wg ostaniego usg że urodze tydzień po terminie, jasne ...,ja uważam, że poprostu urodzę mniejsze dziecko,
a jak byłaś w szpitalu to dostałaś coś ze względu na możliwość wczesniejszego porodu, na szybszy rozwój płuc maleństwa?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie pojechałam wczoraj nigdzie. Poszłam pod prysznic, ułożyłam się wygodnie w łóżku i po podwójnej no-spie udało mi się zasnąć.
W nosie mam, jeśli mają mi podać te same leki, co mam w domu, a szpitalne łóżka są bardzo niewygodne...
Wszystko mnie irytuje ostatnio. Że matka dzwoni. Że nie dzwoni. Że młoda kupę robi. Albo że nie zrobiła. Że mąż pomaga. Że nie pomaga.. Czaicie, o co chodzi..? Też tak macie..?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
o m&ms mam to samo, chodze podminowana, niezadowolona, ubzdurałam sobie, że ten rok będzie beznadziejny, znowu coś z samochodem i znowu trzeba kupe kasy w niego włożyć, jakbym nie maiął na co teraz kasy wydawać itd milon rzeczy które mnie drażni, mój mąż miał wolne w piątek, zamiast się cieszyć, to przyznam że bardziej jego obecność mnie irytowała
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też już mam dość siebie a co dopiero całej reszty rodzinki :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
M&ms u mnie to samo.. a jeszcze jakies sprzeczki o pierdziołki wychodza, to juz wogóle.. chyba na koniec hormony najbardziej buzuja..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Bombelkowa - dokładnie tak jak dziewczyny pisały nie sugeruj się tymi pomiarami z ostatnich USG, bo dziecko po prostu może faktycznie być duże, ale to nie znaczy, że organy wewnętrzne (szczególnie płuca) są wystarczająco rozwinięte do życia po tej stronie
Druga opcja jest taka, że pomiar może być błędny - mi w 37 tygodniu w poprzedniej ciąży lekarka wyliczyła 4,5 kg dziecka i dała skierowanie do szpitala z tyt makrosomii płodu - pojechałam do szpitala, inny lekarz zrobił mi USG na innym sprzęcie i stwierdził, że nic się nie dzieje i dziecko urodzi się z masą 3900 - 4100
No i Julka urodziła się z masą dokładnie 4 kg tyle, że 4 tygodnie później...

Poza tym nie polecam rodzenia przed ukończonym 37 tyg, bo nawet jak wszystko jest ok to dziecko jest traktowane jako wcześniak a to wiąże się z ganianiem po różnych specjalistach i kontrolach...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A myślalam, że tylko ja jestem chodzącą złośliwością i ironią... Jakbym miała okazję staność obok siebie i posłuchać co mówię to zdzieliłabym się po głowie... Nie wiem skąd u innych tyle cierpliwości względem mojej osoby...
I jeszcze w ten ostatni czas jestem strasznie rozleniwiona...marzy mi się żeby ktoś chodził koło mnie i na każde zawołanie robił mi herbatki soczki i tp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hahahahaha yoasia ale się uśmiałam! :D

mój mąż niestety już tej cierpliwości nie ma, ostatnio mieliśmy ciche dni :/ on udaje, że nic nie rozumie, wkręca mi, że jestem taka bo tak chcę i już :/ a ja tu ze sobą walczę jak mogę :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wlasnie,najgorsze jest to ze faceci nic nie rozumieja. Czasami mam ochote mezowi dac jakis artykul o tym co sie dzieje z kobieta w ciazy... Najbardziej wkurza mnie to ze on mysli ze jak z wielkim brzuchem moge robic wszystko tak jak do tej pory,sprzatac,nosic siaty itp
Ja oczywiscie tego nie robie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
myślisz, że mojemu nie podtykałam? kilka takich przeczytał, ale on i tak wie swoje :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie, ZROZUMIENIE... I jak słyszę, że chyba sobie ten "wpływ hormonów" na moje zachowanie, moje ciało i moją cerę wymyślam, to mam ochotę mu YEBNĄĆ, ale tak zdrowo...

I jeszcze się wczoraj uśmiałam, hehe.

Teściowa dostała na gwiazdkę portfel. Śliczny, skórkowy, lakierowany i czerwony.
I wczoraj siedzi, porządek robi w jakichś paragonach i tak niby do mnie, niby do siebie: "ale mnie wkurza ten portfel! nieforemny jakiś! nic w nim znaleźć nie mogę, no do d.upy w ogóle jest! niepotrzebnie mi taki wybrałaś!"
.. A ja na to, najspokojniej jak mogę, że to prezent od męża, a jej syna, a nie ode mnie. Chwila ciszy i.. "nie no, w sumie ładny jest, delikatny taki, kobiecy, a te kieszonki to dużo mieszczą..."
PADŁAM :):)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj dziewczyny... to ja Wam współczuję.. ja na swojego w tych kwestiach nie moge narzekać.. Tak jak na początku trochę uważał, że panikuje.. na każdy mój ból odpowiadał 'To pewnie Mały rośnie' :P
Tak po ostatnich akcjach ze skurczami, szpitalami.. zmienił się bardzo.. w sumie teraz On bardziej naciska, żebym z każdym skurczem, czy twardnieniem jechała na IP.
A ja mam uraz i biorę leki, kłade się i czekam aż przejdzie.. Pojadę dopiero jak bede miała regularne skurcze, albo odejda mi wody - takie moje postanowienie..
a jeszcze wracając do męża.. to gotuje, sprząta, robi większe zakupy (ja tylko do osiedlowego po chleb, mleko, wedlinki).
Czasem jak jest tylko zmęczony (tak jak wczoraj) to potrafi wybuchnąć z byle drobnostki, ale po 2h juz sie przytulał i pytał czy Go kocham :P
Także chyba też na swój sposób ma zmienne, ciążowe nastroje ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też się melduję. Cała, zdrowa i w dwupaku. Na początek gratulacje dla pierwszej rozpakowanej. I powodzenia dla kolejnych, zaraz zaczniemy się masowo rozsypywać.

Termin mam teoretycznie za 3 tygodnie. Za tydzień mam jeszcze umówioną wizytę u lekarza- może zdążę :)
Póki co żadnych konkretnych objawów zbliżającego się porodu nie mam, poza moimi przeczuciami :)

Huśtawki nastroju raczej znośne. W nocy kłopoty ze spaniem niestety duże, w dzień nie ma jak odespać, bo na razie Ala cały czas ze mną w domu. Może dopiero na weekend pojedzie do dziadków to będę mogła odsapnąć.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no u mnie termin za 3 tyg i 1 dzień :) dziś mam 36.6 na liczniku :) ale trzymam dzielnie do 18 marca :P
w pon mam wizytę to się dowiem jaki duży Tomasz, bo dwa tyg temu miał ledwie 2 kg
jeszcze w tym tyg muszę jechać na bad krwi, ble :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja róweż wiele razy tłumaczyłam mojemu mężowi, że wiele rzeczy dzieje się przez ciąże, i tylko widziałam ten wzrok jak na kosmitke ...., ostanio próbowałm mu wyjaśnić, że mimo iż nie chodzę już do pracy tylko "siedząc" w domu to TEŻ JESTEM ZMĘCZONA!!!, .... a tak wogle to od kilku dni znowu śpię w dzień, właśnie wstałam, a pod koniec ciąży miałą męczyć bezsenność, a ja mam nawrót jak na początku ciąży,

Asiaczek Tomuś dużym chłopakiem raczej nie będzie ... a ja się przejmowałam że moja mała w piątek ważyła nie całe 2,5kg, a dziewczyny duże były jak je urodziłaś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no dziewczyny też na USG zawsze wychodziły o tydzień-dwa do tyłu z wagą, a urodziły się 3050 i 3250 obie na pocz 40 tyg, czyli tydzień przed terminem
ale za to teraz są bardzo drobne :) Zuzia ma 3 lata i 3 miesiące a wzrost 90 cm, waga 12,5 kg- jak typowy dwulatek :) a Ola ma 16 mies i wzrost 74 cm, waga 9 kg, gdzie na rok dziecko powinno teoretycznie potroić wagę urodzeniową :)

teraz zmieniłam lekarza, więc nie wiem co ta by widziała u dziewczynek, ale o Tomku za każdym razem mówi, że ma chudy brzuch i długie nogi :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja myślałam że tylko mi hormony wariują.
Wczoraj mąż próbował obejrzeć Apocalypto, pytał się czy może i wg, wiem że zależało mu na tym filmie, a co mój organizm, nie patrząc w telewizor tylko słysząc co tam się dzieje zareagował potokiem łez :/
Nie znoszę tego, tak samo było w pierwszej ciąży na king kongu płakałam jak małe dziecko.
Masakra jakaś, ja ze sobą nie wytrzymuje, a co dopiero ktoś ze mną.
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy któraś z was rodziła i CC i SN? Bo ja się ostatnio zastanawiam czy rozmawiać z lekarzem żeby na CC mnie zapisał. Cały czas chciałam rodzić SN, ale teraz sama nie wiem, boje się krwotoku, że nie dadzą rady go opanować, za dużo złych rzeczy ostatnio naczytałam się o zakrzepicy. :(
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moj w pierwszej ciazy tez sie rozczulal,robil zakupy,pomagal,angazowal sie,a teraz mam wrazenie ze ma wszystko w d... Nawet na usg ani razu ze mna nie byl,bo niby byl w pracy a ma taka,ze sam ustala sobie godziny... Ja kupilam cala wyprawke,on nawet nie wie,co mamy,czego nie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Micasia,ja to caly czas marze,zeby mi CC zrobili a mozna zagadac z lekarzem zeby wypisal,jakis papier?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moje dwie koleżanki po CC urodziły SN i poszło ok :)
dzisiaj ta o której pisałam urodziła :) też miała pierwsze CC, chciała SN, ale niestety rozwarcie nie postępowało, miała cały czas 1 cm i zrobili CC
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wszystko zależy od lekarza, on teoretycznie musi widzieć jakieś wskazania do cesarki a jak ich nie ma to raczej nie wypisują.
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie wróciłam od lekarza. Nie ma rozwarcia, szyjka długa na 25 mm i wszystko jest na swoim miejscu. Mały waży 2950g czyli ponoć prawidłowo jak na 36 tydzień. No i co mnie ucieszyło to płyn owodniowy w ilości prawidłowej :-)...ostatnio był niedobór ale jakimś cudem się wyrównało. Następna wizyta za 2 tygodnie i niestety znów badania. Ach już chcę, żeby było po wszystkim bo biegnie po lekarzach jest straszne.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja dalej na patologi. kurde ja chce do domu. nic sie niedzieje wiec mogliby mnie wypuscic. Ogolnie wszyscy mili i zlego slowa nie moge powiedziec. zrobili mi dzisiaj bardzo dokladne USG wszystko jest w porzadku maly wazy 3190g. pozdrawiam was kobitki :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny z początku marca za kilka dni ruszamy :D będzie się działo :D pomyśleć że to już koniec 9 miesiąc mija:) ja osobiście nie mam pojęcia jak i kiedy to zleciało
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi również bardzo szybko minęło i o dziwo, myślałam żę jak już pójdę na zwolnienie i będę w domku siedzieć to będzie mi się nudzić niemiłosiernie, a było inaczej, ja nawet ostanio mam myśli, że nie wierzę że jestem w ciąży, że w brzuszku mam małą istotkę, takie jakieś to dla mnie dziwne,nieprawdopodobne ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do mnie też to nie dociera, każdy opowiada jak to będzie a ja na razie się nie udzielam czekam na rozwiązanie oby tylko malutka urodziła się cała i zdrowa dopiero wtedy będę mogła cieszyć się w pełni :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tego co mi wiadomo o prawach ciężarnej to jeśli pierwszy poród był CC to nie mają prawa zmusić do kolejnego porodu SN i jest nawet taki gotowy druk do podpisania, że nie zgadasz się na SN, ale jak wygląda w 3miejskich szpitalach wszystkie wiemy...

Natomiast nie mogą wywoływać porodu oxy po CC bo skurcze są zbyt silne i zbyt gwałtowne po oxy i może dojść do pęknięcia macicy, także jedyne pocieszenie - jak nie będzie szło naturalnie to od razu CC muszą zrobić, a nie kombinować...

Ja w sobotę mam USG a w środę wizytę, najchętniej bym cały czas spała, a żeby płakać to nie muszę mieć filmu w TV odpalonego... małż już się do mnie nie odzywa i zapowiedział, że jak trochę odchowam małą to zabiera mi dzieci i bierzemy rozwód... tyle jeśli chodzi o moje nastroje i znoszenie ich przez otoczenie...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe, tesula ja również słyszłam słowo rozwód ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze sama już nie wiem, muszę jutro mojego ginekologa przycisnąć żeby mi wszystko wytłumaczył. Ja pierwszy poród miałam wywoływany przez OXY. Teraz naczytałam się o tych krwotokach, jeżeli gdzieś jest jakiś skrzep i przy podwyższonym ciśnieniu (ja rozumiem wysiłku np poród) on sie oderwie i dostanie do serca lub płuc to można umrzeć, kurde znowu będę myślała w nocy :/
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj a ja myślałam,że to tylko mój ślubny mnie nie rozumie...Nawet zaczęłam się zastanawiać czy za dużo romantyczny filmów się nie naoglądałam,bo jakoś inaczej wyobrażałam sobie zachowanie mojego męża w czasie ciąży.
Całymi dniami siedzę sama w domu,a jak mój M ma akurat wolne(zdarza się to bardzo rzadko,nawet w niedziele często pracuje)to siedzi przed komputerem lub ogląda mecze.
Kurde ja wiem,że ciąża to nie choroba,zresztą ja się bardzo dobrze fizycznie czuje,więc robię zakupy,piorę,sprzątam,gotuje-wszystko jak przed ciąża,nawet w 6 miesiącu malowałam korytarz bo mój mąż czasu na to nie miał...Więc On chyba jakoś automatycznie uznał,że w trakcie ciąży jakość szczególnie dbać o mnie nie musi.A ja bym właśnie chciała,żeby troszkę skupił swoją uwagę na mnie(może to egoistyczne z mojej strony)I jak czasami mu przypominam,że jestem w ciąży to On mówi,że mam się ciążą nie zasłaniać,bo mój stan nie tłumaczy mojego zachowania.A ja się pytam jakiego zachowania?!
Nawet zbuntować się nie potrafię.Parę dni temu stwierdziłam,że mam to wszystko w d*pie,jestem w ciąży i nic nie będę robiła.Wytrzymałam do 19-stej,ale już mnie krew zalewała jak widziałam ten syf w mieszkaniu,a po godzinie zadzwonił mój Królewicz,ze wraca z pracy i strasznie źle się czuje i poległam-ugotowałam mu kolację,zrobiłam herbatkę z cytryna i położyłam Go do łóżka i tak się skończył mój bunt:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja mam już coraz bardziej dosć wszystkiego i wszystkich... jeszcze jedna osoba zapyta"nooo, to co by wam się przydało??czego jeszcze nie macie?""a może to, a może tamto?"a może s****to... szlak mnie trafia - wiem że ludzie chcą dobrze, ale całą ciaże jestem tak rozdrażniona, że pytania doprowadzają mnie do szału. Wszystkie pytania! z "jak się czujesz?" na czele ;/ poprzez "no a co tam dzidzia robi?" a na "ooo to Ty jeszcze nie urodziłaś??" skończywszy... Każdy o coś pyta i ma milion "dobrych" rad...



Chyba jestem chora psychicznie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yoasia no popatrz! U mnie to samo.. Z każdym dniem częstotliwość telefonów (szczególnie od teściowej) nasila się.. Sto pytań do.. O to samo.. Nie mam siły powtarzać i tłumaczyć wszystkim tysiąc razy ze mnie boli, co mnie boli i czemu mnie boli.. Jestem chodzącym kłębkiem nerwów i te pytania wcale mi nie pomagają.. Wręcz przeciwnie..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja ogólnie ciąże i na początku i teraz znoszę raczej tak sobie... miałam WSZYSTKIE możliwe dolegliwości jakie zostały opisane i trafiało mnie ciągle pytanie "jak się czujesz" skoro wiedziałam że inni mają moją prawdziwą odpowiedź tak naprawdę w d....(kto chciałby sluchać, że rzygam na okrągło, mdleję, śpię i najchętniej nic bym nie robiła) Później zamiast wsparcia od bliskich mi przyjaciół słyszałam tylko że o jeju jeju bedziesz miała dziecko i już nie bedziemy sie spotykać, i robić tego czy tamtego... No i teraz poza PYTANIAMI które doprowadzają mnie do szewskiej pasji i RADAMI, które mam ochotę tym radzącym wsadzić głęboko pojawił się nowy trend - najgorszy z możliwych! Głupie teksty typu "no wyśpij się bo później to już spać nie bedziesz przez tyle i tyle" "no idźcie do kina/teatru/na koncert/kolację/spacer bo później to juz tylko przy dziecku" "naciesz sie kotami bo jak bedzie dziecko to chyba je oddasz prawda?" "najedz się czekolady/owoców/ fast foodów bo póxniej jak bedziesz karmiła to juz nie bedziesz jadła" a także milion innych... najlepiej położyc się po porodzie i umrzeć bo co to za życie będzie....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie dziewczyny,25.02 o godzinie 14.30 na świat przyszła nasza córeczka Aurelia.Poród Sn na klinicznej,malutka waży 2870g. Resztę dopisze jak wrócimy do domu.Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martka gratuluje !!!

ja chyba muszę przestać was czytać hahahah bo jak zaczynam czytać co piszecie to zaczynam panikować i mi brzuch twardnieje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja mała od godziny tak szaleje w brzuchu ze zaczynam sie zastanawiac czy wszystko ok bo tak imocno i tak długo jeszcze nigdy sie nie ruszała
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje Martka :D

Ja chyba dzisiaj pojadę do Redłowa na ktg, bo wczoraj czułam bardzo słabo ruchy i kilka skurczy. A dzisiaj na razie cisza, jeśli chodzi o małą :(
W poniedziałek jeszcze bardzo się wypychała.
Wezmę chyba torbę na poród na wszelki wypadek, a resztę w razie czego mąż mi dowiezie, bo muszę jechać autobusem.

Dodatkowo jeszcze mieliśmy wypadek i aktualnie chwilowy brak samochodu :( Jak na złość oczywiście teraz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martka gratuluję!!!

Ja dziś zasypiam na siedząco. Zasnęłam koło 2 a wstałam po 6, zrobiłam małżykowi śniadanko do pracy, sobie kawę, nakarmiłam zwierzynę i siebie, nastawiłam pranie(znooowu) i zamarzyła mi się mała drzemka...

Czy któraś z Was używała tummy tub? Czytałam wątki stare na forum i przeglądałam internet i sama nie wiem co o tym myśleć. Moja siostra bardzo chce nam kupić a ja raczej jestem sceptycznie nastawiona... Jeśli ktoś ma doświadczenie to chętnie posłucham :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martka gratuluje!!! Coś te nasze dzieciaczki spieszą się na świat :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martka gratulacje! :)

wczoraj było ze mnie kiepsko..
Od 20.30 leżałam i miałam skurcze co 7 minut, potem wziełam kolejną dawkę magnezu i nospy, to miałam co 7-8-5-10-7 minut..
Nie mogłam usnąć do 2.00, więc jestem nieprzytomna..
brzuch boli cały czas..
a śniło mi się, że pojechałam na IP i zrobili mi cesarkę.. więc boję się jechać strasznie :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
hej :)
melduję się w dwupaku :D wczoraj wieczorem wzięłam ostatni fenoterol, dziś od rana magnez i no spa, mam nadzieję, że jeszcze trochę pociągnę :) niby 37 tyg skończone, ale Tomek malutki był jeszcze 2 tyg temu, więc oby do pon do wizyty to się dowiem ile waży może :)

Martka gratulacje!

Mara Jade, jaki wypadek? Mam nadzieję, że nic poważnego!

Bombelkowa nie martw się, tylko jedź jeśli czujesz taką potrzebę dla swojego spokoju :* będzie dobrze!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelkowa ja bym na Twoim miejscu pojechala,bo tak czeste skurcze i bol to nie wrozy nic dobrego.

Martka gratuluje i zdaj dokladna relacje z Klinicznej bo tez sie tam wybieram:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny,czy wy tez dostajecie kase z zusu za 2 tyg? Bo teraz dostalam wlasnie za 2 tyg a przeciez zwolnienie zanosilam za caly miesiac. Oni tak w czesciach wyplacaja?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamaalanka ja chyba raz dostałam za cały miesiąc, teraz dostaje za 2 tygodnie. Głupota, bo też zaniosłam zwolnienie już do 25.03.

Na 13.30 jadę do lekarza, zobaczymy co powie :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelku trzymam kciuki żeby wszystko dobrze poszło!!

Ja czekam na moją pierwszą wypłatę od zusu(nie wypełniłam wniosku o przelewie na konto i czekam na przekaz)...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A to mnie uspokoilas bo juz myslalam ze cos jest nie tak. Ja wlasnie dostawalam za caly mc a dzis za 3 tyg. Bombelkowa a pit juz dostalas z zusu?

Trzymam kciuki,zeby dobrze u lekarza bylo,jeszcze dzidziulka ma czas:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny,

Mamaalanka ja pit z zus dostalam w zeszlym tygodniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martka gratulacje! ;))

Ja to wciąż nie wierzę, że juz jest po wszystkim :DDD Powinnam mieć jeszcze 3 dni do terminu a tu juz trzeci dzień w domku z maluszkiem jestem :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szuwarkowa jak się czujecie? jak dzieci zareagowały? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Któraś pytała o opinie o Zaspie. Ja rodziłam tam już 3 raz więc wiedziałam czego się spodziewać. Generalnie trzeba pytać o to co Was interesuje, na niektórych lekarzy trzeba wziąć poprawkę :P :( - nam się jeden taki pediatra trafił co tak głupio żartował że jakby człowiek nie miał bladego pojęcia o niczym to można się zestresować, ale generalnie jeśli chodzi o maluszki to zajmują się nimi dobrze i raczej dmuchają na zimne.
Jak przyjechałam w czwartek rano to nie było miejsc na porodówce i położna na IP sugerowała czy nie wolałabym do Wojewódzkiego albo na Kliniczną jechać, bo przecież mam bliżej, to powiedziałam ze ja chcę tam i jak coś to pojadę do domu i wrócę później :PP Potem lekarka też zapytała i jej powiedziałam to samo to stwierdziła, ze ona mnie juz do domu nie puści i że najwyżej jeszcze troche poleżę na IP pod ktg aż się na porodówce zwolni miejsce, ale nie było takiej potrzeby bo zwolniło się zaraz :) a potem był moment że byliśmy chyba sami na porodówce, więc sytuacja tam jest bardzo dynamiczna :))
Położne na oddziale różne, zależy od zmiany, ale generalnie jak pierwsze dziecko to tłumaczą wszystko i pomagają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mała przed chwilą zaczęła się ruszać, ale też jakoś tak słabo, więc i tak pojadę na to ktg czekam tylko na siostrę, która ma ze mną pojechać do szpitala. Tyle się naczytałam o braku ruchów pod koniec, że jestem przerażona. :(

Asiaczek, mąż miał stłuczkę (sam jechał), jakiś gość wjechał mu przed maskę. Nic wielkiego się nie stało, ale przez to teraz, akurat w takim momencie, zostaliśmy bez samochodu. Po prostu wkurzyć się można.

Niefajnie macie z tymi wypłatami z ZUS, ale słyszałam od koleżanek, że oni właśnie tak płacą. Mi całe szczęście wypłaca pracodawca, więc mam normalnie co miesiąc i PIT z zakładu.
A tak na marginesie mój tata jest na rencie i już dostał PIT z ZUSu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek, dzieki czujemy się dobrze :) W sumie ja sie czuję lepiej niż poprzednio, że o pierwszym porodzie (CC) to nie wspominam :PP
Kubuś długo je a potem długo śpi :PP :)) na razie zadnej prawidłowości nie ma.
Dzieci zareagowały ciekawością, starszy generalnie zajął sie bardziej klockami niż bratem, ale jak wróciliśmy miał gorączkę :( i nadal widać ze cos mu jest, młodszy się ostro zdziwił jak zobaczył płaczące 'coś' na przewijaku :PP, ale jak usłyszy ze maleńki płacze to leci od razu do łóżeczka :) drugiego dnia rano też się zdziwił :P Troche widać przejawy zazdrości, ale na razie jest ok, wiadomo że sie troche za mna stęsknili, ale to starszy w sumie bardziej niecierpliwie czekał aż wrócimy ze szpitala.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mara Jade no nieciekawie Wam wyszło z tym autem... a siostra Twoja ma samochód czy jedzie po prostu z Tobą do towarzystwa autobusem? my mamy auto, ale co z tego jak mąż nie ma prawka :P wiec i tak ktoś musi nas zawieźć :) no chyba, że sama dam radę :P

Szuwarkowa lecz szybko starszaka, żeby malutkiego nie zaraził :) śmieszne te dzieci :D a Twój środkowy teraz ile ma? zastanawiam się jak zareaguje moja Ola :) Zuzia czeka i się doczekać nie może, jak Ola się urodziła to miała prawie 2 lata i też była przygotowana, wszystko tłumaczyliśmy, nie było żadnej zazdrości. A Ola ma teraz 16 mies i taka szalona jest, taki mały dzikus, raczej nie wie o co chodzi, ale pewnie ciekawska będzie :)
teraz rodziłaś SN?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej Martka Gratulacje

dziewczyny wychodze do domu czekam tylko na wypis ale sie ciesze :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martka gratulacje!!! Mi wczoraj lekarz powiedział, że w ciągu najbliższego tygodnia do półtorej to nie urodzę...niezłe pocieszenie zważywszy na fakt, że termin mam na 30 marca. Jednak mały tak się rzuca, że już nie wiem czy to skurcze czy kolejny kopniak w siniaki, które narobił...mały bokser. Dlatego chciałabym już, żeby synek był przy mnie a nie we mnie. Trochę egoistyczne ale jestem już zmęczona tym stanem i tak jak większość z nas bardzo rozdrażniona.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
***Rozpakowane Mamusie:***
21.02 (02.03) szuwarkowa80 - synek Kubuś 3610g i 53cm/ Zaspa SN
25.02 (11.03) Martka - córeczka Aurelia 2870g / Kliniczna SN

2w1
*MARZEC*

Mamulka - 02.03 /synek/ szpital Zaspa
Mara_Jade - 02.03 /córeczka/ szpital Redłowo
Marie - 03.03
Anecus - 04.03 /córcia/
Nefele - 10.03 /synek/ szpital zaspa
Skarabeusz - 13.03
Yoasia - 13.03/córeczka/ szpital Redłowo
Hania - 14.03/synek/Szpital Kliniczna
Aniuleczka25 - 15.03 / synuś /szpital Wojewódzki
szaga - 15.03 / synek
AsiaDK - 19.03 / córeczka/ szpital Redłowo
Aga007 - 19.03/ córeczka/ szpital wojewódzki
13maggie - 19.03
AsiaczeK_S_88 - 20.03/ synek Tomek/ szpital Redłowo
Yooki - 23.03/ synek Szymon/ szpital Wejherowo
Madzia i Krzyś-25.03/synek?/szpital wejherowo
BOYorGIRL- 27.03
Karolkarumia- 30,03 / córeczka Weronika / Szpital Redłowo
MamaDawidka - 30.03 /synek Dawid/ Szpital Redłowo

*KWIECIEŃ*

d@nte - 04.04
Bombelkowa - 7.04/ synek Bartosz / Szpital Redłowo
Tesula - 14.04/ córeczka
mamaalanka- 15.04 /coreczka/Szpital kliniczna
kapiszonka19767-15.04/ synuś
M&ms - 16.04
micasia- 17.04 / syneczek/ szpital Zaspa
Aska84 - 21.04 / synek/Szpital kliniczna
Rona - 26.04/ córeczka Zuzia
Aquss - 27.04 / synek Tymon /szpital zaspa
Rayfall- 30.04/ synuś Antoś
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale ja się dziś kijowo czuję coś z żołądkiem, od rana leżę, babcia małą zabrała i na dworze są, zrobię sobie coś lekkiego do zjedzenia może mi przejdzie, masakra jakaś...

Martka oczywiście gratuluję
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Micasia zrób sobie herbatkę miętową :)

MamaDawidka, nie ma co się spieszyć, jeszcze min tydzień musisz wytrzymać, żeby nie urodzić wcześniaka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zjadłam trochę budyniu bo miałam ochotę i troszkę lepiej jakby. no zobaczymy, dzisiaj na 16:30 muszę do gdańska jechać na wizytę do ginekologa ciekawe co tam się dzieje :)
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jutro jadę na bad krwi, a w pon wizyta

dziś pierwszy dzień bez fenoterolu, da się odczuć :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale tu się dzieje pare dni mnie nie było a tu już mamusie mamy dziewczyny gratuluję.

Tak Was czytam i cieszę się że ja nie mam takich problemów z humorami (hormonami) przynajmniej narazie, ale za to w nocy ciężko już spać synek nie daje się wierci, kopie. Mnie wszystko boli od leżenia a do końca jeszcze troche zostało.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mnie wlasnie odwiedzila pani z zusu:)) Strzeszcie sie:))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
o, to sobie godzinę wybrała... ciekawe czy do mnie jeszcze przyjdą :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny nie wiem czy dobrze zrobiłam. :( Właśnie wróciłam z IP w Redłowie i chcieli mnie tam zostawić na patologii, ale sam lekarz stwierdził, że tylko dlatego, że jestem po terminie. KTG wyszło ok, mała oczywiście w czasie badania zaczęła się strasznie wiercić, wystarczyło ją szpitalem postraszyć. :P Szyjkę mam nadal długą i 2cm rozwarcia. Na usg wyszło wszystko ok, przepływy, płyn owodniowy, wszystko w normie. Masa 3800g. Jak się zapytałam czy przewiduje, że mogę urodzić przez weekend czy raczej poleżę tydzień albo dłużej, to powiedział, że raczej przewiduje ten tydzień i oksy zaczęliby mi podawać dopiero po dwóch dniach na oddziale. No to stwierdziłam, że wolę czekać w domu - mam nadzieję, że nie będą mi robić potem problemów z tego powodu. :(

W ogóle stwierdził też, że powinnam na ktg do przychodni jeździć i że następnym razem mam już przyjechać z przekonaniem, że chcę zostać na oddziale.

Asiaczek siostra, tylko dla otuchy (akurat dzisiaj miała wolne) prawka niestety nie posiada. Całe szczęście ja mam 5 min. autobusem do szpitala, ale na poród to taksówkę weźmiemy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MaraJade - ale jakim cudem jesteś po terminie, skoro termin masz na 2 marca???
image
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej:) mam pytanie do dziewczyn, które są na zwolnieniu i miały kontrole z zusu, jak długo byłyście na zwolnieniu w momencie kontroli i jaki macie kod na zwol. Bo ja mam 1, ale lekarz twierdzi, ze mimo to moge wychodzic z domu.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mara, no właśnie, przecież na 2 marca masz...

poziomkowa a co oznacza 1? bo nie pamiętam :) ja mam, że mogę chodzić, możliwe, że to 1 :)
ja miałam kontrolę nie tak dawno( nie pamiętam już, ale 2-3 tyg?) a na zwolnieniu jestem od lipca
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mialam dzis kontrole i jestem na l4 od listopada. Chyba mam 2 na zwolnieniu,nie pamietam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tesula, bo ja na 2 marca mam wg pierwszego usg (co się pokrywa z moimi osobistymi wyliczeniami - mam m nieregularne, a wiem kiedy było poczęcie), a wg miesiączki miałam na 23 lutego i zarówno moja gin, jak i dzisiaj lekarz na IP stwierdzili, że to ten termin się liczy, więc oficjalnie jestem po terminie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bez sensu :/ ja mam w karcie ciąży termin z OM na 13 czy 14 marca, a z USG pierwszego na 20 i zawsze mówię, że ten z OM się nie liczy, bo miałam owu później i też wiem kiedy zmajstrowane i patrzą na ten termin... tyle, że mój mały jest, i tak za mały na ten dalszy termin, więc tego się wszyscy trzymają
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na druku jest napisane. 1 to leżenie, 2 pacjent może chodzić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to ja mam 2 :) z 1 muszą Cię raczej zastać w łóżku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek ja wiem, że to bez sensu i dzisiaj lekarzowi na IP to mówiłam. On stwierdził, że faktycznie patrząc po wynikach to ten z usg jest właściwy, ale ponieważ ten z om minął to oni nie mogą brać odpowiedzialności i muszą mnie traktować jako przeterminowaną.
Generalnie chciał mnie zostawić na oddziale, tylko dlatego, że mają takie procedury więc wolałam iść do domu.

Za to mogę powiedzieć, że wszyscy mili, chociaż pielęgniarka, która podłączała mnie pod ktg mało rozmowna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aha :/
mnie badała babka jak byłam i taka fajna, pogadałyśmy, pośmiałyśmy się :P fajnie by było jakbym na nią trafiła znów :) ale z facetem też miałam do czynienia przy którymś porodzie :)
a ta mało rozmowna to jak wyglądała? ja trafiłam na moją koleżankę ze szkoły, hehe :P kto by pomyślał :) taka niska w czarnych włosach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mara a kto jest twoim lekarzem prowadzącym??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Blondynka to była.

Chodzę do jednej z lekarek przyjmujących w Swissmedzie w Gdyni, nie lubię podawać nazwisk na forach. Generalnie byłam z niej cały czas zadowolona, ale teraz po terminie stwierdziła, że już do niej mam nie przychodzić, tylko do szpitala, a tam na patologię chcą mnie kłaść :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na ktg skurcze nieregulane , ale dochodzą do 60% , rozwarcia nie ma , szyjka 2,5 cm . Mały waży już 3 kg , wygląda na donoszonego - 38 tydzień. Lekarz powiedział ,że z każdymi nocnymi skurczami regularnymi mam jechać na ktg na ip, bo może zacząć się akcja i wtedy lekarz na izbie zdecyduje czy hamujemy akce czy może wychodzić .
Sama nie wiem co mam myśleć, mam mętlik w głowie..
Lekarz powiedzial, że Małemu nic nie grozi, więc pozostaje mi chyba tylko leżeć i czekać..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze ja to chyba nie potrafie wyłapać tych skurczy, brzuch dosyc czesto mi sie napina ale kiedy mam twardy brzuch bardziej mam wrażenie jakby to mała wypieła się na maxa wtedy nagle robi sie cieżko i muszę wstać do toalety bo ciśnie na pecherz, te napięcia mam po tym jak mała trochę pokręci się w brzuchu może to są właśnie za kazdym razem skurcze ??póki co to wszystko jest bezbolesne jedynie co czuję to ucisk na pecherz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Haneczka - to są skurcze Braxtona - Hicksa - tzw przepowiadające / przygotowujące

Skurczów porodowych na pewno nie pomylisz z nimi, bo towarzyszy im co najmniej taki ból jak przy miesiączce
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki za odp ;) a jaki ma sens kontrola w domu, jeśli macie 2-czyli, że mozecie chodzic??
A dlugo przed zwolnieniem pracowalyscie w danym zakladzie pracy?
Bo czytalam, ze raczej kontroluja osoby majace wlasna dzialalnosc badz , które nie pracowały dluzej niz pol roku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ile mniej więcej trwają takie skurcze ??wiem ze głupie pytania zadaję bo w necie pełno informacji na ten temat ja oczywiście je czytałam ale wiecie najlepiej zapytać doświadczonych mamusiek bo co innego teoria a co innego w praktyce :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Babka ktora do mnie przyszla powiedziala ze chciala sprawdzic czy nie jestem w pracy... Chyba tylko o to chodzi. Ja juz tam pracuje jakies 7 lat i jak bylam w pierwszej ciazy to kontroli nie mialam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok dziękuję za info. troche się obawiam kontroli, bo mam na zwol leżace, choć lekarz twierdzi, że wyjsc na spacer mam prawo. wiec juz sama nie wiem:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja właśnie też nie wiem jak rozpoznać te skurcze przepowiadające.Mam podobnie jak Haneczka,wydaje mi się,że Mała cała mi się wypycha,a potem mam parcie na pęcherz,ale żadnego bólu nie czuje.Ja podczas miesiączki nigdy skurczy nie odczuwałam,w ogóle miałam bardzo "łagodne" miesiączki,troszkę bolał mnie brzuch 1 i 2 dnia i tyle.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skurcze to jak twardnieje cay brzuch a wypychanie to jest tylko twardy w jednym miejscu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie to wygląda mniej więcej tak jakby cały brzuch się wciągał i zostaje tylko wypukłe gdzie jest maluszek :)

ogólnie zostało mi kilka dni do terminu cieżar brzucha jest odczuwalny 24 h każdy ruch małej jest już lekko bolesny szczegolnie jak wierci się dłużej to cały brzuch boli
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
poziomkowa to dlaczego w takim razie masz zwolnienie leżące, skoro możesz chodzić? bez sensu

te "chodzące" sprawdzają, czy po prostu nie są w pracy

ja akurat mam działalność, więc nie wiem czy ten czas pracy w danym zakładzie ma jakiś wpływ na kontrolę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Haneczka na moje oko to są skurcze :) dopóki są bezbolesne to jeszcze nie poród ;) chociaż jak rodziłam Olę, to była taka co miała skurcze bezbolesne i przyjechała na porodówkę z pełnym rozwarciem, w ciągu 15 min urodziła- pierwsze dziecko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
AsiaczeK_S_88 o takim porodzie to jeszcze nie słyszałam, ale w moim przypadku lepiej jakby tak nie było bo mnie czeka cesarka wiec lepiej jak odbedzie sie na spokojnie bez takich akcji:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a no i jeszcze bez nacinania rodziła :) normalnie marzenie :)

ale Tobie życzę, żeby było spokojnie :) najważniejsza jest regularność, dopóki są bo są, co jakiś czas to jest ok
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja po wizycie, wszystko zamknięte, nic się nie dzieje, na miesiąc mam jeszcze zastrzyki. A 27 marca dostaje skierowanie na patologię, :/ poinformowałam już lekarza że na pewno na święta wielkanocne nie dam się położyć na patologię więc on stwierdził że skierowanie musi mi dać a w razie czego w każdej chwili mogę na SOR podjechać jakby się coś działo. Ale mnie dzisiaj wkurzył tą informacją o patologii, tym bardziej że pierwszy poród miałam wywoływany w 42 tyg. a nie wyobrażam sobie miesiąca na patologi leżeć. :/
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martka gratulacje :)

Mi ostatnio brzuch też się zaczął napinać, kilka razy się to zdarzyło i zawsze pod koniec dnia, jak byłam zmęczona po pracy. Położna na sr mówiła, żeby wziąć przylożyć rękę od góry, od dołu i po obu bokach brzucha i jeżeli choć w jednym miejscu będzię miękko, to to wypychanie dziecka, a nie skurcze macicy. Powiem szczerze, że sprawdzam to w taki sposób, ale już sama nie wiem jak bardzo miękko powinno być. Jak długo siedzę przed komputerem to czuję coś podobnego.
Nasz kochany szkrabek Antoś 01.05.2013r.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak dobrze że wy tu jesteście:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To w moim wypadu wychodzi na to,ze to nie skurcze tylko Malutka się wypycha:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To tak w dużym skrócie dopisze Wam moje wrażenia.Jeśli chodzi o kliniczna,to polecam z czystym sumieniem.Do szpitala trafiłam ok 5,połączyli mnie pod oksy,bo wody i czop dochodziły,a rozdarcie nie było.O 7 przyszła nowa zmiana,rewelacja.Zajmowali się mną super.Studentki,położenia,która jak dla mnie była mistrzem,lekarze,no wszyscy zaglądali,sprawdzali,opieka na najwyższym poziomie.Sam poród,jak dla mnie ciężki,choć lekarz stwierdził,że jak na pierwsze dziecko,szybko poszło.Bóle parterowy miałam od ok.13.30, a o 14.30 Maleńka była już z nami.Wczoraj wyszlysmy że szpitala i wszystko z nami ok. Wracając jeszcze do klinicznej,na oddziale poborowym też położne mile,pomocne,tylko trzeba pytać.Nie ma co się szczypac,jak coś Was nurtuje zapytajcie,oni tam na wszystko odpowiedzą. Pozdrawiamy i trzymam kciuki za mamusie w 2paku:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martka, gratuluję raz jeszcze :)
Ale czytam relację i płaczę ze śmiechu- złośliwość edytora tekstu, zwłaszcza z telefonu, jest niesamowita :):):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martka a znieczulenie? Dali?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja drugi dzień mam coś z żołądkiem, hmmm już sama nie wiem, jem to samo co zawsze. jutro muszę spróbować coś innego na śniadanie bo fatalnie się czuję.
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja dzis bylam u lekarza,wkoncu go zmusilam zeby zbadal dl szyjki i ma 5 cm!!! Mowi ze dluga. Zdziwilam sie troche,bo myslalam ze normalna dl to ok 3cm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sorry dziewczyny,a tak się starałam kontrolować swój edytor;) no nic,mam nadzieję,że przekaz został odczytany;) znieczulenia nie dostałam,bo mała miała wahania tetna i jak znieczulenie,to tylko z cc,a tego nie chcieliśmy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no moja już wydłużona po takim niebezpiecznym skróceniu miała 37mm, więc chyba możliwe te 5cm :) fajnie Ci, przynajmniej wiesz, że nie urodzisz tak szybko :P
ja w pon jadę na wizytę, ciekawe co mi powie, czy mi w ogóle zrobi USG... chciałabym się dowiedzieć ile Tomek waży, czy mam tak na maxa się oszczędzać (już nie licząc na ten 18), bo jak jeszcze nie ma 2,5 kg to nie chciałabym leżeć w szpitalu aż dobije do tej wagi :/ w końcu w domu dzieci czekają...

ja już nie wyrabiam z zapachami, wszystko wokół mi śmierdzi, ciągle chodzę i szukam skąd :P mam dość! czuję się jak w kociej kuwecie mimo, że kotów nie mamy :/ bleh
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martka ale proponowali znieczulenie? Uff:)
Jak bedziesz miala czas to napisz co mialas w torbie,co zabrac,co tam jest?
Bo ja to mam tyle rzeczy ze masakra
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny może, któraś z was się orientuje, jak to jest, moja umowa wygasa automotycznie z moim pracodawcą w dniu narodzin dziecka, dowiedziałam się dzisiaj, że wszelkie formalności odnośnie zasiłku macieżyńskiego muszę ząłtawiac z zusem sama, jutro będę tam dzwonic, czy wiecie jakie dokumenty trzeba tam dostarczyc?
(muszę przyznać że szefostwo mało mi pomogło, bo nie potrafiło określić co im dokładnie mam przesłać!)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
myślę, że w ZUSie Ci powiedzą bez problemu, z tego co ja pamiętam, to akt urodzenia, zaświadczenie ze szpitala o urodzeniu, podanie o zasiłek macierzyński na zasadach urlopu macierzyńskiego i nie wiem czy nie jakiś ich druk...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi na Zaspie nie dali tego zaświadczenia o urodzeniu - powiedzieli, że akt urodzenia jest podstawą do udzielenia urlopu. Kadrowa powiedziała ze to zaśw. nie jest obowiązkowe.
Asiaczek mój średni ma prawie 21 m-cy, a najstarszy 4l i 1m-c.
Myślę że nie zdawał sobie sprawy z tego że będzie 'nowa dzidzia' w domu :PP
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
szuwarkowa a akt urodzenia dalas kopie czy oryginal?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzisiaj poczułam co to bolesne skurcze jak mnie chwyciło to zgiełam sie w pół :) na szczeście po chwili przeszło i tak dzisiaj kilka razy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Haneczka a Ty który tydz masz?

Ja dziś już zdecydowanie lepiej niż wczoraj, ale kilkanaście skurczy miałam w ciągu dnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamaalanka, znieczulenia mi nie proponowali, bo sama o nie zapytałam, ale dziewczynie, która leżała ze mną na sali zaproponowali, żeby przyśpieszyć akcję i pomogło jej to. Jeśli chodzi o rzeczy do szpitala, to trzeba mieć sporo, wszystko to co zostalo już wspomniane, czyli:
-podkłady przynajmniej 2 paczki,
- pieluszki tetrowe dla dziecka,
- pampersy,
-ręcznik dla Ciebie i dziecka, kąpią malucha w drugiej dobie,
kosmetyki do pielęgnacji dla maluszka, typu oliwka czy jakiś krem do pupy,
- sztuće, można talerzyk, ja miałam,ale nie skorzystałam
- można też zabrać podkłady takie na łóżko, ja nie miałam, pościel poplamiłam i już mi jej nie zmienili, tylko takie mini prześcieradełko na to założyli ,
- no i wszystkie przybory toaletowe dla siebie,

Ciężko mi tak teraz opisać co trzeba a czego nie, jak macie jakieś pytania piszcie, ja odpowiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
koniec 39 tygodnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie początek 38 :)

nie wiem czy pisałam wczoraj- tętno mały miał ponad 180, podobno normalne przy odstawieniu fenoterolu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to jeszcze troche wytrzymaj, u ciebie jak się zacznie to raz dwa i już będziesz miała po wszystkim:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no muszę wytrzymać co najmniej do poniedziałku, bo mam wizytę :) muszę wiedzieć ile mały waży, bo dwa tyg temu miał ledwo 2 kg :/ a nie uśmiecha mi się leżeć dłużej w szpitalu, żeby dobił do 2,5 kg
no a jak się uda to do 18 marca trzymam :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to trzymam kciuki żeby się udało, ach ten 18 marca :) ja gdzieś w głębi mam nadzieję że ta data w końcu przestanie miec aż takie znaczenie i wszystkim mamuśką 2013 będzie dany roczny urlop ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamaalanka wysłałam oryginał aktu urodzenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oj Haneczka też bym chciała żeby ten sen sie spełnił :))
Swoją drogą moze to i lepiej że urodziłam przed terminem, bo jakby miało mi zabraknąć kilku dni to dopiero byłby żal :PP
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie... jakby mi się trafiło 17, to bym się chyba WŚCIEKŁA!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to prawda jakby tak pomyśleć że jeden dzień różnicy decyduje o tym czy spędzi się 180 dni więcej na urlopie z maleństwem to na pewno podonosi ciśnienie :)

ale póki co nie ma się co stresować bo jest po staremu i nie wiadomo czy ta ustawa w ogóle wejdzie a co dopiero czy wejdzie zmieniona:)

czy wszystkie czytałyscie petycję na ten temat??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej

Dziewczyny ponoć w tv mówili żeby załapać się to trzeba ur 16 tylko nie wiem czy mój tata źle nie usłyszał ale na pewno usłyszał 16 więc może po 16-tym marca. najgorsze że zusie pewnie też nie wiedzą:))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Żeby się załapać - po warunkiem, że w ogóle ten roczny urlop wejdzie w życie, to trzeba być 1 września na urlopie macierzyńskim, urlopu jest 24 tygodnie i aby ostatni dzień tego urlopu wypadał 1 września (niedziela) to najwcześniej można urodzić 18 marca (poniedziałek) - urlop macierzyński jest liczony całymi tygodniami, a nie jak wypoczynkowy dniami roboczymi...

jeśli wejdą te nowe przepisy to urlop macierzyński osoby, która urodziła 18.03.2013 skończy się 16.03 2014
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A kiedy bedzie wiadomo,czy one wejda?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
podobno " na wiosnę" projekt miał trafić do sejmu...

PiS i SP natomiast chcą aby urlop roczny objął wszystkie dzieci z 2013 i złożyli podobno projekty wydłużające urlopy tzw. matek pierwszego kwartału

i tylko chyba na to ja mogę juz liczyć bo niestety mój bąbelek nie obrócił się a jest już 39 tydzień i jest ułożony pośladkami:( w przyszłym tyg mam się umówić na cesarkę.... a tak chciałam SN...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A nie mozesz sie umowic za 18dni?:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tu macie informacje o procesie legislacyjnym:
http://www.mpips.gov.pl/bip/projekty-aktow-prawnych/projekty-ustaw/prawo-pracy/ustawa-o-zmianie-ustawy---kodeks-pracy-oraz-ustawy-o-swiadczeniach---pienieznych-z-ubezpieczenia-spolecznego-w-razie-choroby-i---macierzynstwa-projekt-z-dnia-8-listopada-2012-r/

Na razie projekt był na etapie konsultacji społecznych.
Mnie na pewno nie obejmie, ale trzymam kciuki, żeby wprowadzili od września tak by was objęło. Np. nowy program dopłat (zamiast rns) miał wejść w lipcu, a teraz już zapowiedzieli, że wejdzie od stycznia albo wcale.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamaalanka no właśnie podobno nie, bo cesarkę umawia się przed terminem a mam na 13.03 a z OM wychodzi na 10.03...

ale oczywiście jeszcze popytam w szpitalu jak się pójdę umawiać..:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oj to nic jeszcze nie wiadomo, jak zawsze w naszym cudownym kraju :)
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ile macie opakowan pampersow new born?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam jedno duże, 74szt. Położna radziła nie szaleć z zapasem pieluch new born:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam 3 po 43szt ale mam już też jedno duże (chyba 108szt) opakowanie "2"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam 2 op te mniejsze po 43szt.

z planowana cc to zależy od szpitala bo np w wojewódzkim powiedzieli mojej koleżance że ma przyjechać ze skórczami, no chyba że będzie po terminie tydzień to ma się zgłaszać na ktg
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam jedno opakowanie 1 i dwa op 2 .... jeśli bedzie potrzebne wiecej tych mniejszych to będzie zadanie dla męża .....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Można się dopisać?:)
17.04 - syn, zobaczymy gdzie zdażymy dojechać ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
2w1, czy idziecie w najbliższy czwartek na bezpłatne warsztaty dla kobiet w ciąży organizowane w ramach Kampanii Bezpieczny Maluch?

7.03.2013, hotel Scandic Gdańsk, godz. 17.00

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=421108457977228&set=oa.113387992180357&type=1&theater
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam paczkę 1 happy i 2 paczki pampersów 2 80szt jak 1 będzie za mało to się dokupi:)
Za to chusteczek nawilżonych mam 19 opakowań:)zawsze w jakiś supermarketach była promocja i tak mi się nazbierało:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My właśnie kończymy 1 paczkę Pampersów Premium Care (78szt) i mam jeszcze 2 paczki po 43 szt, rozm. 2 na razie za duży, bo kikut jeszcze nie odpadł.

Widzialam że gdzieś po drodze była dyskusja nt. nacinania na Zaspie, mnie nie nacięla mimo że mówiłam żeby to zrobiła :PP (juz miałam ciut dość i chciałam żeby szybciej sie skonczyło :P ), koleżanki z sali też nie nacięła, a też mówiła żeby naciąć :P

Co do oksytocyny po poprzednim porodzie przez CC, to mi przy drugim porodzie podali, bo akcja się zatrzymała a chciałam urodzić SN ale lekarz powiedział, że jak po godzinie nie będzie postępu to będą robić cięcie, na szczęście postep był :)) tym razem też oksytocyna 'uratowała' nas, bo akcja mi się zatrzymywała - w sumie to juz mieli przygotowane wszystko dla mnie na 'finał' i potem zabierali do sali obok, bo tam poszło ekspresem takim, że nikt się nie spodziewał :P :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szuwarkowa - a ile u Ciebie czasu minęło od pierwszego porodu CC?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rona tylko zeby sie nie okazalo,ze dziecko ma uczulenie na te chusteczki:)
Martka a na klinicznej nacieli cie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam jedną paczkę pampków new born (105szt?) a jeśli o reszte chodzi to powiedziałam, ze zamiast (zbędnych) prezentów niech będa pieluszki np ;) ale to wyjedzie w praniu jaki rozmiar.

Dziewczyny mam dziś jakiś dziwny przyplyw energii(wczoraj do 15 nie ruszyłam się z łóżka bo miałam taki zjazd psychiczny...). Umyłam okna, przesadziłam kwiatki, zrobiłam obiad, sprzątnęłam łazienkę i kurze w całym mieszkaniu i marzy mi się jeszcze wymycie żyrandoli... Mam nadzieję, że to nie przyspieszy porodu, ale miałam już dość tego marazmu i "oszczędzania się" byleby tylko wytrzymać do 18...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yoasia ja ostanio również chodze i cały czas sprzątam, na mycie okień i przesadzenie kwiatków jeszccze się nie odważyłam, ale już myślę o tym intensywnie, może wytrzymam do 18tego :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mam pytanie do mamusiek - mamy osobny pokoik dla małej, ale łóżeczko stoi u nas w sypialni. pierwsze pytanie - chce aby mąż przeniósł mi jeszcze komode koło łóżeczka, żeby mieć wszystko pod ręką, a nie biegać do innego pokoju, mój mąż stwierdził że nie pasuje ...., a mi nie chodzi o wygląd tylko o wygode, czy odpuścić i samo łożeczko w naszej sypialni wystarczy czy lepiej mieć wszystko pod ręką ....
drugie pytanie: w jakim wieku można przenieść łożeczko, aby dziecko spało samo w pokoju?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamaalanka ale ja nie mam wszystkich chusteczek jednaj firmy:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam jedno opakowanie 1 - 43 szt. pampers i jedno 2 - 78 szt. dada. W razie czego zlecę zakup. Nie chciałam za dużo 1 kupować, bo nie wiadomo jakie dziecko duże się urodzi i w związku z tym ile ich się zużyje.

Ja czekam do poniedziałku, jak nic się nie ruszy to we wtorek chyba się zgłoszę na patologię do Redłowa.
Czy jak będę leżeć na oddziale to się równa zwolnieniu dla pracodawcy czy muszą mi w szpitalu wystawić L4? (chodzi mi o pobyt na patologii przed porodem).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miałam dziś wizytę. Mały waży już 2115g (32 tydz) i cały czas jest w tych górnych granicach na takim wykresie, co na aparacie usg widać. Z pomiarów wygląda na starszego o 1,5 tygodnia niż w rzeczywistości. I całe usg miał czkawkę, i odkryliśmy że jak się tak mocno wypnie, to pupą :) Z szyjką nic się nie dzieje.

Miałam prawie nieprzespaną noc, bo akurat wczoraj był u nas listonosz i doniósł nam żeby uważać, bo na naszej ulicy grasuje złodziej, włamują sie do domów. No i zaraz po jego przyjściu odkryłam w naszym małym ogródku ślady butów o dużym rozmiarze- nie mojego męża.Może to tylko jakiś przypadek, a może nie. No i potem każdy dźwięk w nocy, wiadomo. Padnięta jestem. Nawet mój kot jakiś taki niespokojny.
Nasz kochany szkrabek Antoś 01.05.2013r.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
AsiaDK, my przenieśliśmy łóżeczko małej do drugiego pokoju jak miała 1,5 roku, w krótkim czasie kupiliśmy większe łóżeczko dla niej i w sumie to może zasypiała z początku trochę dłużej ale ogólnie to bez problemu się obyło, a mała po kąpaniu chętnie sama leci do swojego pokoju i swojego łóżeczka z kotkiem:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja córka spała w swoim pokoiku we własnym łóżeczku od pierwszego dnia w domu i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie jak to będzie teraz, gdy kołyska będzie stała u nas w sypialni ale nie chcę ryzykować, że maleństwo będzie budziło starszą

Gdy zdarzały się sytuacje, że np. na wyjeździe spaliśmy z Julką w jednym pokoju to ja miałam murowaną nieprzespaną noc, bo mnie budził każdy najmniejszy szelest (urlop to była dla mnie masakra, mimo, że Julka miała skończony rok, ale łóżeczko turystyczne strasznie szeleściło gdy się przewracała a stało koło mojej głowy, chodziłam jak zombie...)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja wlasnie najlepiej spie,jak maly jest obok. Jak spi w swoim pokoju to jakas nerwowa jestem,a jak maz wyjedzie to biore go do siebie i wtedy spie jak zabita
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też zawsze małą przy sobie w sypialni miałam, a teraz będzie dwójka w sypialni :)
zobaczymy jak to będzie,
ja bym komodę chciała w tym samym pokoju, bo np trafi się jakaś awaria to masz od razu wszystko przy sobie nie musisz latać i wg,
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja przy Alanie mialam tak,ze zawsze cos mialam w pokoju na przebranie a reszta ubranek byla u niego w pokoju.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melduję się w dwupaku :D przeżyłam bad krwi, wyniki idealne :) przeżyłam nawet zakupy w leroy i auchan :D i to na jednej nospie z rana :) więc jest super

ja bym wolała mieć wszystko pod ręką

a co do budzenia się dzieci nawzajem, to Zuzi nie przeszkadza nic, nawet przy Oli kolkach spała jak suseł
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek to jeszcze tylko 18dni:)
Ja dzis mam dzien do d... Maly co chwile cos chce a ja nie mam sil.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no w sumie to już 17 :P

dam radę, dam radę, dam radę :D
ciekawa jestem jak tam moja szyjka i rozwarcie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamaalanka na klinicznej mnie nacieli, ale pani polozna do ostatniej chwili z tym czekala, takze bez potrzeby nie nacinają.

Szuwarkowa80 nam dzisiaj w nocy odpadł kikut i tak się wystraszyłam,że za wcześnie, ze już spać nie mogłam. Z rana dzwoniłam do położnej, która mnie uspokoiła, że nie jest za wcześnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a my miałyśmy dobry dzień, ja oczywiście na wieczór zaczynam myśleć o porodzie, kurde nie mogę nic konkretnego znaleźć o porodzie z zakrzepicą co mnie bardzo frustruje.
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tesula między pierwszym porodem (CC) a drugim (SN) miałam 2 lata i 4 m-ce a do trzeciego minęło od CC 4lata i 3 tygodnie :))
Moja koleżanka miała 1,5 roku odstępu po CC i też jej dali oksytocynę, bo miała lekkie rozwarcie ale skurcze ustały no ale po godzinie nie było postępu, więc zrobili cięcie.
Martka to super z kikutem :) U nas dziś była pediatra i poleciła stary sposób, tzn. gencjanę na spirytusie :)) Pierwszemu synkowi dosć szybko kikut odpadł, ale drugiemu się długo babrało :((
Kurcze niektóre z Was będą jeszcze w dwupakach a my juz będziemy po pierwszym szczepieniu :PP
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szuwarkowa rzeczywiście między naszymi dzieciaczkami może być dwa miesiące różnicy, a to też rozwojowa przepaść u takich maluszkoów :-) moje będzie się uczyło raczkować a Twoje przy meblach będzie dreptało :)

AsiaDK ja miałam z Zuzią kołyskę do ok 5 miesiąca w naszej sypialni i potem poszła do łóżeczka w swoim pokoju.
I w przeciwieństwie do dziewczyn całą komodę do przewijania, ubranka i wszystko co potrzebne miałam od początku w pokoiku Zuzi i w nocy tam ją zabierałam i przewijałam, przebierałam jak było trzeba. U nas też komoda by w sypialni średnio wyglądala wiec wybralismy takie rozwiązanie i z perspektywy czasu nie uważam żeby było to dla mnie uciążliwe, pewnie kwestia przyzwyczajenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki dziewczyny ... ,mam jeszcze troche czasu jak to logistycznie rozplanować ... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
coś karolkarumia nam ucichła, zauważyłyście?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja po USG, córcia ma 2600, szyjka ma 5 cm - przedwczesny poród mi nie grozi...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wyżej pisałam, że chciałabym się dopisać do listy, ale post zaginał:P
Termin 17.04 syn :)
A nie wiem czy z karolkarumia (termin i imie córci by się zgadzały) nie leżałam na patologi w Redłowie niecałe dwa tygodnie temu?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieczyny a jak wody nieodejda ale ma sie regularne skurcze to jakie jest postepowanie w szpitalu przebijaja pecherz plodowy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
acha i pyatnie do dziewczyn ktore sa na koncowce czy bardzo wam urosly piersi? ja mam tak nabrzmiale ze niemal nie dowytrzymania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dimis a czemu leżałas i ty i niby ona? Urodziła już? Skąd jesteś? Widzę ze też do Redlowa się szykujesz? :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tesula duza juz Twoja corcia,moja ma niewiele ponad 2300 a mamy podobny termin,a szyjke tez mam 5 cm:)
To mnie cieszy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem z Orłowa, ale wolałabym w Redłowie nie rodzić, tylko w Gdańsku, zobaczymy czy się uda :)
Ja leżałam ze względu na nerki...
Pisałam, że możliwe że z nią, Karolina z Rumii z tym terminem córka o imieniu Weronika - całkiem spory zbieg okoliczności;)
Nie wiem czy urodziła, przyjęli ją w pon ze zbyt wysokim ciśnieniem, ja wychodziłam we wtorek, a miała mieć jeszcze trochę badań...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anastazja mi przebili pęcherz płodowy przy drugim porodzie i dopiero jak przebili to się w sumie zaczęło tak na maxa i po pół godz urodziłam :) a tak się męczyłam i męczyłam, rozwarcie średnio postępowało
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziekuje asiaczek a z piersami to normalne ze takie nabrzmiale?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to już indywidualna sprawa, ale raczej to nic złego :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
szukam jakiś świeżych artykułów czy wątków na forum odnośnie porodówki w redłowie, czytałyście gdzieś coś ciekawego oprócz naszego wątku??:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://forum.trojmiasto.pl/Porod-w-szpitalu-Morskim-w-Gdyni-Redlowie-cz-2-t442773,1,131.html jeszcze niedawno tętnił życiem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a tutaj tez sie udzielałam, nawet ostatni wpis jest mój :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mam pytanko ile pampersów potrzebuję na początek w sensie w pierwszej dobie bo na drugi dzień przyjedzie mężulek to mi przywiezie, nie chce za dużo pakować do torby biorę tylko rzeczy na pierwszą dobę resztę będą mi dowozic :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Haneczko, a to już nie przewidzisz :) Zależy, ile noworodek będzie wisiał w tej pierwszej dobie przy cycu i jak szybko oczyści się ze smółki. Teoretycznie 10 powinno starczyć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
10 mam zapakowane ale chyba kilka jeszcze dołożę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
myślę że na 1 dobę tak z 15 lepiej zabrać :) bezpieczniej :)

melduję się w dwupaku, jeszcze 15 dni :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny błagam doradzcie, bo ja już od zmysłów odchodzę. Jutro przyjdzie połozna,ale ja się martwię. Moja malutka w zasadzie do samego początku jak tylko wróciłyśmy ze szpitala miała na buźce kilka czerwonych plamek, później wyszły na pleckach i mają takie malutkie czubeczki wypełnione płynem, ale maleńkie. Na początku myślałam, że to z przegrzania, ale chyba nie do konca tak jest. Dzisiaj rano się załamałam, bo Mała ma cały brzuszek w tych krostkach i tam gdzie skóra się zgina zaczęła się skóra delikatnie łuszczć, tak jakby przesuszona była. Zastanawiam się czy to coś powaznego czy może to być ta wysypka hormonalna. Trochę o niej czytałam i wydaje mi się, że to może być to. Dziewczyny, które mają już dzieciaczki, spotkalyście się z czymś takim?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też się melduję , w piątek miałam dwa skurcze ale takie inne niż wcześniej i mocniejsze:)
Wczoraj brzuch mi twardniał ale przeszło.

Po pobycie na Klinicznej spakowałam torbę na porodówkę osobną bo o wiele wygodniej.

A za oknem wiosna :)

Pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to może być wysypka hormonalna, ale nie musi...
a w zgięciach też ma te krostki czy tylko łuszczącą skórę? jak ją ubierasz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No głownie w tych zgięciach ma te krostki. Ubrana jest np. w pajacyka i skarpetki, albo body i półśpiochy, także jeden rękawek,więc nie za ciepło
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w zgięciach to potówki raczej, hmm to nie wiem co Ci napisać... możesz to ewentualnie mąką ziemniaczaną podsypać i wykąpać dziś w krochmalu- to na pewno nie zaszkodzi, a może złagodzić
a jutro położna powinna Ci pomóc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martka, ja bym się nie przejmowała - dziecko w pierwszych dniach po porodzie może mieć mnóstwo różnych zmian skórnych - Twój opis wskazuje na wysypkę hormonalną - obserwuj - powinno znikać w takiej kolejności jak się pojawiało

wysypka uczuleniowa to jest zazwyczaj taka kaszka bardzo gęsta bez białych końcówek, albo łuszcząca się skóra
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki AsiaczeK,zaczekam jeszce do jutra. No ale muszę przyznać, że takie maleństwo wzbudza we mnie przerażenie z każdą drobną odmiennością ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też wydaje mi się, że to raczej hormonalna sprawa, bo jej to nie przeszkadza, tzn. nie marudzi, więc chyba nie czuje tego. No i ilość tych krostek się zmniejsz, później znowu wychodzą, jak się np. zdenerwuje i napina mocno.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martka mojemu też jeszcze sie pojawiają czerwone plamki jak np. płacze, jak znikają to ok, jakby nie znikały to może być uczulenie np. na jakiś kosmetyk, ale to położna Ci jutro powie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martka,mam pytanie,czy mialas na porodowce kocyk albo rozek i podpaski te wielkie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martka, moja starsza przez pierwszy miesiąc się tak łuszczyła. Do kąpieli dodawaliśmy Oilatum, ogólnie coś z parafiną, i przeszło. I położna mi powiedziała, żeby nie przesadzać z oliwką do smarowania, bo jak się za dużo zaaplikuje, to jeszcze pogarsza.

Młoda zaczyna smarkać, kaszleć.. skąd, ja się pytam? Kto jej to sprzedał..? I co, jak ona sprzeda mi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamaalanka miałam wszystko ze sobą. Chociaż rożek chcieli dać swój, ale my mieliśmy nasz, więc w niego ubrali małą. Podkłady poporodowe miałam ze sobą, szpital zapewnia je tylko na porodówce i zaraz po porodzie. Jak przewiezli mnie na oddział to już nic takiego nie widziałam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My jesteśmy po wizycie szyjka ok długa, twarda i nic się nie skraca także to twardnienie brzucha nie ma z tym związku. Od kilku dni mam też silne bóle w pachwinach i krocza, ledwo chodzę ale to podobno mogą być wiązadła miała któraś z Was takie bóle?

Z małym wszystko dobrze waży ponad 2100 no i obrócił się główką w dól.

Wybiera się któraś z Was na warsztaty bezpieczny maluch?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurczę gdyby nie ten wiatr to by piękna wiosna za oknem była :)
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aska84 - ja mam cały czas takie bóle i kłucia głównie okolice pachwin i bioder. Najgorzej jest jak sie za szybko przekręcę z boku na bok i zaraz jak wstanę, albo jak za długo pochodzę
I też spina mi się brzuch
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tesula - dokładnie najgorzej to się przekrecic z boku na bok i wstać, do tego czasami mam też wrażenie jakbym za długo na rowerze jeździła i od siodelka mnie tam wszystko bolało.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam to samo. Jak dlugo poleze i wstane to chodze jak kaczka:)
W apteka pharm pampersy z ich karta sa po 34,99
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze Mamoalanka - przejrzałam ich gazetkę i nie znalazłam, jedynie premium care za 39,99 są w gazetce...

Ja dostałam kupony z Reala (Payback) i jakby wyczuli są kupony -15% na pampersy rozmiar 1 i 2 i jeszcze są w promocyjnej cenie, także muszę koniecznie jechać kupić :D

A w Superpharmie są w dobrej cenie baterie paluszki Duracel - nie wiem jak u Was ale u mnie idzie tego mnóstwo do Julkowych zabawek ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tesula bo w gazetce ich nie ma,jest inna gazetka,na tydz chyba i tam jest kilka okazji. Promocja od 1 marca,ale w galerii dwojek juz nie bylo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O czwartku w realu beda tez pieluchy po 38zl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
od 6 marca w Polo będą Pampersy New Baby po 36,99 a Active Baby po 39,99
I mam pytanie do doświadczonych mamusiek-czym się różnią te pampersy?Bo ja wcześniej kupiłam New Baby ale jeszcze chcę dokupić i nie wiem które są lepsze?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
New Baby są w rozm. 2 (3-6kg), a Active Baby są od rozm. 3 (4-9kg) i większe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak się kupuje pampersy to najlepiej przeliczać cenę na sztuki, bo oni mają tyle różnych rozmiarów opakowania, że czasami super promocja wcale nie jest promocją...

np. pampersy w rozmiarze 4+ to w promocji są gdy cena za sztukę wychodzi ok 57 groszy, a np. w tej chwili w Realu jest mega wielki karton pampków - niby promocja, a cena za sztukę wychodzi 75 groszy, więc ściema straszna
Im mniejszy rozmiar tym więcej pieluch jest w opakowaniu, więc i cena za sztukę powinna być niższa
image
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja to jednak ciemna całkowicie jestem w tych sprawach:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Spoko, Rona :) Miesiąc, góra dwa i będziesz "obcykana" :) U mnie w rodzinie nie było małych dzieci od dawna, nie miałam do czynienia z takimi maluchami praktycznie w ogóle, i naprawdę nie wyobrażałam sobie opieki nad noworodkiem. I co? Samo przyszło. Metodą prób i błędów, a dziecku nic nie odpadło :)

Moja dwulatka chora,caaałą noc przekaszlała- na 15 dopiero do lekarza, straszne obłożenie u nas w przychodni.

Wczoraj odeszła mi część czopa śluzowego.. a jeszcze przynajmniej 4 tygodnie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A powiedzcie mi jeszcze w jakiej tem. prałyście pierwszy raz ubranka dla bobasów?pogoda się zaczyna robić wiosenna,więc mam zamiar zabrać się za pranie i na większości ubranek mam podaną tem. 40stopni?Używacie płynu do płukania?Bo ja kupiłam proszek dzidziuś+płyn do płukania też dzidziuś ale nie wiem czy używać płynu?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bieliznę- body, pajace, śpiochy i kaftaniki, niezależnie od koloru w 60 stopniach prałam, bez płynu do płukania, z podwójnym płukaniem wodą z proszku. Resztę ubranek w 40 stopniach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny jeszcze 2 tyg., mam nadzieje że dam rade :) ...... ale już w terminie, więc jestem grzeczna i duuużo odpoczywam :) bynajmniej się staram ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gdyż-ponieważ jestem zawsze roztrzepana i spóźniona- pozwalam sobie dołączyć i jednak zadać pytanie :)
Wiele razy się kwestia już przewijała- chodzi mi o żelazny i podstawowy zestaw- co spakować do torby do Redłowa? Miałam już nawet listę- stworzoną na podstawie informacji tu zawartych, ale diabeł mi ja ogonem nakrył albo raczej "mózg mi do brzucha spłynął" (jak mawia moja koleżanka) i nie wiem gdzie ją posiałam :(, a czas nagli.

Z góry dziękuję :)

BTW- będzie dziewczynka chyba,że lekarz się pomylił :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej :)
BOYorGIRL niestety listy Ci nie podam, bo też nie wiem gdzie mam, a już dawno torba spakowana ;)
byłam dziś na wizycie u gin i muszę jechać na patologię :( 37 tyg 5 dni a mały ma tylko 2360g, ma mało wód płodowych :( nie wiem co z dziećmi zrobić, ehh... mam nadzieję, że mnie tam nie zatrzymają tylko zgodzą się na przyjeżdżanie na bad co drugi dzień np. OBY!!
poza tym ok, szyjka krótka, ale od wewnątrz zamknięta, rozwarcie dalej na ok jeden palec :) więc może wytrzymam do tego nieszczęsnego 18 :)
a zwolnienie mam do 27 marca jakby co :D a termin na 20 :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek współczuję, mam nadzieję że pozwolą Ci dojeżdżać.
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja zwlekałam z pakowaniem, bo sobie wkręciłam, że jak to za szybko zrobię- to za szybko wyląduję na porodówce, więc teraz główkuję....
Widzę,że tutaj większość chce dotrwać w dwupaku do tego nieszczęsnego 18stego.

Wszystko na pewno dobrze się skończy. Trzymam kciuki!!!!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale ten czas ucieka, moja Rybka ma już tydzień :) no i zaczęłam się zastanawiać kiedy wyjść z nią na pierwszy spacer? Werandować czy nie? Jak to było u Was dziewczyny? Werandowałyście swoje dzieciaczki?

AsiaczeK trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze, ważne żeby maluszkowi nic nie było.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja Olę w listopadzie (mniej więcej taka sama pogoda była) werandowałam dwa czy trzy razy po 10-15 min przy otwartym oknie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja Ala miała jakieś 9-10 dni jak pierwszy raz wylądowała na balkonie na jakieś 30 minut ale pamiętam ze bardzo ładna pogoda się wtedy zrobiła. Od następnego dnia już regularnie z nią spacerowałam tak po 1,5- 2 godziny, bez względu na pogodę.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam i melduję się jeszcze w dwupaku. Jutro wizyta u lekarza- raczej już ostatnia. Samopoczucie znośne. Też mam uczucie bolesnego krocza, do tego mega ból lewej pachwiny i biodra. Szczególnie przy zmianie pozycji w łóżku i dłuższym siedzeniu. Poza tym zgaga, czasem bezsenność.
Ja mam spakowaną paczkę pamersów 1 (43 szt.) do szpitala i jedna paczkę 2 (72 szt.) mam w domu. Reszta po porodzie, jak będę wiedzieć którego rozmiaru potrzebuję.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie
Ja dzisiaj w końcu wyspałam :) No i w końcu słoneczko od kilku dni za oknem to poprawia od razu samopoczucie :)

AsiaczeK_S_88 trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek- będzie dobrze, mocno trzymam kciuki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek, mi się wydaje że Cię zatrzymają.. Ale trzymam kciuki, oby nie..

Ja mam wizytę w środę, ciekawe co mi lekarz powie.
we wtorek odstawiam nospę i magnez i w środę ktg to zobaczymy jak się rysują moje skurcze..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek trzymam kciuki, a tak wogle to z czego może wyniknąć mała ilość wód płodowych?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
AsiaDK jak mało spożywasz płynów (wody) np.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A na zwykłym USG widać ilość wód płodowych?Bo ja się nigdy nie-zastanawiałam nad ilością wód płodowych,nawet nie zdawałam sobie sprawy,ze to może być niebezpieczne.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rona widać więc jak coś by było to lekarz to powinien zauważyć.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
widać na zwykłym USG :)
nie wiem skąd to się bierze, może i od małej ilości picia, ale ja nie piję jakoś mało
z Olą też miałam bardzo mało, w sumie tyle co nic, ale dowiedziałam się dopiero na izbie przyjęć jak jechałam do porodu, bo mój poprzedni lekarz po połówkowym USG już mi nie chciał zrobić więcej :/ dlatego go zmieniłam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny,

Asiaczek, rzeczywiście slabo jakbyś musiała zostać w szpitalu, z drugiej strony jak mus to mus.
A z tymi wodami płodowymi to nie wiem jak jest ale ja piję niestety mało a wód płodowych na ostatnim usg miałam blisko górnej granicy, a jak za dużo jest wód to też niedobrze achhhh
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja też pije mało i podobno dlatego tak strasznie puchnę,ale lekarz nic o wodach płodowych mi nie mówił więc pewnie wszystko jest ok.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie wody płodowe na szczęście w normie, wystarczy już mi kłopotów.
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Któraś z Was pisała o bólu jakby cały dzień na rowerze jeździła... Idealne określenie :) mam to samo od paru tygodni a w poprzedniej ciąży tego nie doświadzyłam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O kurcze, Asiaczek nie zazdroszczę :( trzymam kciuki żeby Cię puścili do domu :)) ale najważniejsze żeby z maleństwem było wszystko oki.

Ja ilość wód miałam podaną pod skrótem AFI na usg.

Martka, my mieliśmy wyjść dzisiaj pierwszy raz, ale mały później zasnął a mi się zakupy przedłużyły, więc mamy 3 dzień wietrzenia w domu :PP ale jutro myślę ze już wyjdziemy na prawdziwy spacerek :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej
jestem
zostawili mnie na min tydzień :( i jeszcze mnie szpikują zastrzykami, aaaaaaaaaaaaaaa!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek trzymaj się!!!

Zastrzyki na co dostajesz?? Najważniejsze żeby tomek był zdrowy!!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek współczuję, ale może maleństwo troszkę podrośnie przez ten tydzień. A córami kto się zajmie?
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zastrzyki przeciwzakrzepowe, ale nigdy nie miałam badań w tym kierunku robionych :/ dopiero teraz mi zrobili...
a ja się tak igieł boję :P
do tego jeszcze jakieś tabletki dostanę na szybszy przepływ/obieg krwi, żeby jak najwięcej do Tomka trafiało

Zuzia do przedszkola chodzi, babcia ją będzie odbierać dopiero po 16 bo mąż w tym tyg od 12 do 21 pracuje :/
a Ola u ciotki i wujka będzie
mam nadzieję, że za tydzień mnie wypuszczą!
lekarz powiedział mi, że za tydzień zrobi mi USG i sprawdzi czy coś urósł
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek to odpoczywaj a Tomek niech się 'pasie' w brzuchu żebyś jeszcze w dwupaku do domu wróciła :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek a moze lepiej ze Cie zostawili... Zaciskaj nogi! Jeszcze 2 tyg!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek w brzuch zastrzyki dostajesz? Tomek niech rośnie i to jak najwięcej,
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zaciskam, zaciskam :)

zastrzyki w udo albo w ramię, wybrałam udo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek będzie dobrze, musi być, 3mam mocno kciuki.
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek powodzenia:)
Kurcze jak tak czytam niektóre posty w których opisujecie problemy ciążowe ze zdrowiem to aż mi głupio,że martwię się rozstępami czy zbyt dużą wagą-jakie to ma znaczenie?Ważne aby dzieci zdrowe były!No i mamuśki oczywiście:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Melduję się w dalszym ciągu w dwupaku. Wygląda na to, że brzuch mi opadł więc za 2 tygodnie powinnam się rozsypać. Póki co wynik posiewu na GBS ujemny i w czwartek badanie lekarskie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja zaczynam świrować, fakt że "już mogłabym urodzić" sprawia, że za każdym razem jak idę do toalety to sprawdzam czy nie czop mi nie wypadł, duża ilość upławów, sprawia że zastanawiam się czy wody płodowe mi się nie sączą, a po wczorajszych Asiaczka wiadomościach o małej ilość wód też się zaczełam nad tym zastanwiać, choć na ostanim badaniu było wszystkow normie, no i mała jeszcze wczoraj się wypinała, aż mnie brzuch bolał, własiciwe to już nie wiedziałam czy mi twardnieje, czy mała postanowiła się "porościągać", i do tego jeszcze jak ogłądam serwisy informacyjne i widze, co się dzieje w opiece nad dziećmi w służbie zdrowia, to przysięgam jakby mi ktoś teraz dał strzelbe to bym wszystkich wystrzelała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Asiaczek trzymam kciuki za 18 marca, spotkamy się wówczas w Redłowie :)
Tomuś niech rośnie!!!

Maria Jade a co z tobą, jeszcze w dwupaku?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja się własnie zastanawiam, czy zawsze tyle o dzieciach było w wiadomościach, a ja na to nie zwracałam uwagi, czy teraz po prostu jest jakiś rzut, tu 2,5 letnia, tu kilku miesięczne, tu rodzice zakatowali, tu szpital nie pomógł,no przecież jakaś masakra.
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asia, mam nadzieję, że się spotkamy i że będzie dla nas miejsce :D
a póki co myślę tylko o tym, żebym jeszcze do domu w dwupaku wróciła... bo nie wyobrażam sobie leżeć tu aż do porodu, masakra :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A jak w tym szpitalu? Dobrze ze neta masz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no nie ma tragedii, ale w domu zawsze najlepiej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek ja dostawalam na Zaspie zatrzyki przeciwzakrzepowe w brzuch.. też nic przyjemnego..

AsiaDK ja też mam sporo śluzu, ale jak wody to nie wygląda :)

Ja dziś odstawiłam nospę i magnez.. czekam na wieczór, bo zawsze wieczorami mnie łapały skurcze..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelkowa a dlaczego ostawiłaś nospę i magnez?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mi jeszcze 22dni z zastrzykami zostało, matko jak te 6 miesięcy zleciało.
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No mi ostatnie 9 m-cy zleciało nie wiem kiedy, aż strach pomyśleć jak migiem zlecą kolejne :PP

Która następna chętna do rozpakowania??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jestem umówiona na cesarkę na 11.03, no chyba że coś szybciej mnie złapie, ale może ktoś jeszcze przede mną:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szuwarkowa za Tobą poleciała karolkarumia, która termin miała na 30 marca (tak jak ja) a dnia 3 marca urodziła córeczkę przez cc. Wagi i wzrostu nie znam ale jutro zamierzam ją odwiedzić w szpitalu to sie dowiem i kolejna trafi na listę rozpakowanych szczęśliwych mam :-)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek tak mówiła mi moja ginekolog ze mam odstawic. Jutro mam wizytę i zrobię sobie ktg żeby wiedzieć co w trawie piszczy. Pozatym wydaje mi się to rozsądne bo jak brałam ciągle nospe to macica nie miała szans sobie poćwiczyć przed porodem a teraz mam lekkie ale znośne skurcze więc niech sobie ćwiczy :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czyli Karolkarumia pewnie musiała mieć CC przez to za wysokie ciśnienie, bo 3 marca, to jeszcze wcześniak...

Jeszcze Martka już do rozpakowanych należy
A ja będę znała termin CC jutro jak wszystko dobrze pójdzie :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelkowa mam tą samą sytuację. Na ostatniej wizycie tydzień temu lekarz kazał odstawić nospę i powiedział, że już do końca ciąży nie będę brała. Skurcze mi się pojawiły ale nie jest to ból nie do wytrzymania.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No dokładnie. Jakiś sens musi to mieć. :-)
A tak z innej beczki to chyba na koniec odeszła mi cukrzyca :-) mam od 2 tygodni śliczne wyniki i cieszę się jak głupek ;-) a do porodu szykuje się na 12 marca ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Gratuluję Bombelkowa poprawy wyników cukrzycowych :-). Skoro tak tu o dolegliwościach ciążowych zaczęłaś to też chciałabym się pochwalić, że tarczyca przestaje wariować i wyniki mieszczą się już w normie :-).
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam.
Dzisiaj miałam wizytę i wszystko w jak najlepszym porządku.
Mała waży już koło 3300 g, na pierwszy rzut oka żadnych oznak porodu nie widać ale sytuacja może zmienić się z dnia na dzień. Ja bym bardzo chciała choć do piątku wytrzymać bo wtedy starsza Ala jedzie już do dziadków i u nich zostaje do póki sytuacja się nie rozwiąże. Do szpitala mam koło 25 km więc to duże ułatwienie ze nie będzie trzeba się martwić żeby ją po drodze komuś podrzucać.
Gratulacja dla kolejnych rozpakowanych i oczywiście trzymam kciuki za Asiaczka i Tomka.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelkowa mi też cukry przestały skakać .... a apetyt mi wzrósł :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
AsiaDK ano, ze mną identycznie..

Szczerze, to chciałabym już przyspieszyć czas, do tego 38 tygodnia.. Mały boleśnie kopie i się rozpycha niemiłosiernie.. chyba jemu już też nie wygodnie w tej klitce :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mi kazała odstawić fenoterol i w zamian za to brać do końca nospę i magnez... ale już nie biorę bo praktycznie mam skurczy mniej niż biorąc ten fenoterol

dzięki za kciuki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale mam dzisiaj kiepski nastrój:(Strasznie spuchnięta jestem -nie mogłam dopiąć dzisiaj kozaczków:(Czuje się jak balon,cała skóra mnie swędzi:(Nie wiem dlaczego tyle wody mi się w organizmie zatrzymuje.W sobotę idę do lekarza,chociaż wszystkie wyniki mam wzorowe,więc pewnie nic mi na to puchnięcie nie poradzi.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam się dziś wyjątkowo dobrze - jakoś ta pogoda sprawiła, że nawet brzuch mniej ciążył :)

Czy któraś z Was będzie rodziła w wojewódzkim? Bo kumpela się tam przymierza do porodu w maju i chciała zasięgnąć informacji czy tam mają gaz rozweselajacy
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rona mi lekarz kazał więcej białka jeść na zatrzymywanie wody ...., a zastanawiam się czy np. coś moczopędnego by pomogło .... pytałąs lekarza?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaDawidka to pogratuluj Karolcerumia! Niech się tam trzyma i dobrze karmi maleńką żeby szybko wyszły do domciu :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja dzisiaj wykończona jestem, mała dała popalić... znalazła sobie nową kryjówkę (u rodziców pod łóżkiem) i jak coś od niej chcę to tam ucieka
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
uuuu coś cicho się zrobiło, prawie 12h bez wpisu, czyżby wszystkie na porodówki się szykowały?
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja na wizytę :)
na 10.40 mam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny Pani z przedszkola wlasnie zadzwonila,ze maly zrobil kupe i krew sie pojawila przy podcieraniu... Kupka podobno nie byla twarda. Pierwszy raz mi sie cos takiego zdazylo i juz sie denerwuje...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamoalanka - akurat dziś czytałam na innym forum post na taki temat - http://chusty.info/forum/showthread.php/94006-wstydliwy-problem
nie wiem, czy uda Ci się na to wejść, bo tam trzeba do większości tematów zarejestrowanym być, ale pocieszę Cię, że to jest chyba dość częsty problem
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam dziewczyny ,
Ja z innego wątku,ale jesteście już na mecie właściwie więc chciałam zapytać dziewczyn z Gdańska gdzie robiłyście USG 3d lub 4d ja rodziłam 4 lata temu i wtedy robiłam w spółdzielni koło krewetki w Gdańsku. Może macie sprawdzone gabinety i jakie są koszta?
Życzę szybkich rozwiązań i dzięki z góry za odpowiedź.
Ksawciu-31.03.2009
Milan-09.07.2013
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam Was dziewczyny :-). Cóż za piękny dzień na przejażdżkę do szpitala. Szuwarkowa dzięki napewno pogratuluję Karolinie. Za półtorej godziny wychodzę i jak wrócę to dopiszę Karolkarumia do rozpakowanych mamuś z wagą i wzrostem córeczki.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej
Ja dzisiaj kiepsko w nocy spałam, a raczej o 3 mało co spałam i nie wiem dlaczego :/ teraz odespałam. Dzisiaj mam wizytę u gina ciekawe czy powie mi coś nowego :)

Ja robiłam USG 3D w Invicie i bardzo polecam u Dr. Brzóski.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też miałam dziś kiepską noc mały się tak strasznie wiercił i rozpychał, że w ogóle nie dał mi spać, może z 2-3godz spałam a teraz jakos zasnąć nie mogę żeby odespać.

Ja 3d robiłam u doktor Olszewskiej, bardzo dokładne polecam.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja 3d nie robiłam.
Cieszcie się, że możecie chociaż się położyć. Z jednym dzieckiem w domu mogę zapomnieć o odsypianiu nocy. Młoda chora i co gorsza chyba mnie zaraziła, czuję gule w gardle.

Nie wiecie ile kosztuje sala o podwyższonym standardzie na klinicznej? I jedno i dwuosobowa by mnie interesowała. Czy trzeba wcześniej rezerwować czy trzeba mieć farta po prostu, że jest wolna?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja po obchodzie :)
jutro zrobią mi USG i jeśli wody wyjdą ok, to nie ma potrzeby mnie tu trzymać i idę do domu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też robiłam usg w invikcie u dr Brzóski
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w jakim tygodniu ciąży można robić 3 i 4 D ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tesula,ale to czesty problem i mam sie nie martwic? Bo ja mysle,ze to kupa byla twarda i moze scianka w odbycie mu pekla,ale Pani z przedszkola do mnie dzwonila,przerazona,mowila ze tyle krwi bylo... Zobacze jutro.

Ja tez polecam Dr Olszewska,super lekarz i bardzo dokladna,nawet paluszki liczyla na usg:)

M&ms gdzie wyczytalam,ze sala na klinicznej kosztuje 150zl,nie wiem jak jest z rezerwacja ale zawsze mozna zadzwonic i zapytac. Tez mi sie marzy ta sala,ale chyba bardziej 2 osobowa,ale troche szkoda mi kasy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzwoniłam właśnie i pytałam. Dwuosobowa 150 zł za dobę, jednoosobowa 200. Niby jest to dużo, ALE jak sobie przypomnę te wysokie, paskudne, skrzypiące łóżka i masakryczne materace na zwykłych salach.. Gdzie ja po cc wchodziłam i schodziłam z takiego łóżka po 15 minut... To nawet za sam komfort wolę te 150 zł zapłacić...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akurat łóżka też źle wspominam, ale ja sie na zaspę wybieram, a tam nie ma takich pokoi z podwyższonym stardardem
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamoalanka - z tego co tam dziewczyny pisały to raczej nie jest nic groźnego (jeśli byłoby zaparcie to może być uszkodzenie mech. odbytu, ale jeśli zaparcia nie było, to może być polip na jelicie, one mocno krwawią) na pewno trzeba zwrócić uwagę, czy aby się nie powtarza, a poza tym zadbać o dietę dziecka bogatą w błonnik, albo dawać do picia kleik z siemienia lnianego (można z owocami) - pamiętam że moja siora (jest na wózku inwalidzkim i całe życie miała takie problemy) też ten kleik piła - on działa osłonowo na jelita, no ale do lekarza też bym się przeszła - niech zbada

Ja chciałam Cię uspokoić, że to się zdarza i że raczej to nic groźnego :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek no to super wieści, ze jest szansa na wcześniejsze opuszczenie szpitala :))

Mamaalanka a może synek jadł wczoraj barszcz/buraczki - u nas zdarza się czerwone zabarwienie właśnie po buraczkach :PP

Ja lażałam na Zaspie w tej sali, która kiedyś była tą o podwyższonym standardzie i to drewniane łóżko też strasznie skrzypiało i było tak samo wysokie jak normalne :PPP

Kurcze ale dziś mnie panie w US miło zaskoczyły :)) Poszłam ze średnim w wózku żeby złożyć PIT, kolejka na ok 45 min stania albo i lepiej ale młody zasnął więc luz, stoję, a tu po kilku min podeszła do mnie pani i powiedziała że jak chcę złożyć zeznanie to zaprasza bez kolejki :))) Normalnie szok :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja już po wizycie, rozwarcie 1,5-2 palce, synek waży 3600-3700g czyli nie jest wcale mały wszystko jest ok więc czekamy :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki Tesula,uspokoilas mnie. Bede obserwowac.

M&ms a trzeba rezerwowac,czy jak to wyglada?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
AsiaDk idę do lekarza w sobotę to zapytam o jakieś środki na tą opuchliznę.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A USG 4D robiłam u dr. Tomczyk-Małyjasiak i z czystym sumieniem polecam,dokładna,otwarta i ogólnie bardzo sympatyczna.Nie pamiętam ile płaciłam ale wydaje mi się,że 150 zł

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie ma rezerwacji tych sal, trzeba miec fart, żeby wolne było, niestety.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak jak obiecałam uzupełniam dane :-). Dziewczyny mają się świetnie. Wizytę planowałam ok godzinną ale wyszły 3 godziny. Karolina dochodzi do siebie, córcia śpi prawie cały czas a Asiaczek pełna nadziei na jutrzejszy powrót do domu :-)

***Rozpakowane Mamusie:***
21.02 (02.03) szuwarkowa80 - synek Kubuś 3610g i 53cm/ Zaspa SN
03.03 (30.03) Karolkarumia - córeczka Weronika 3300g i 52 cm/ Redłowo CC

2w1
*MARZEC*

Mamulka - 02.03 /synek/ szpital Zaspa
Mara_Jade - 02.03 /córeczka/ szpital Redłowo
Marie - 03.03
Anecus - 04.03 /córcia/
Nefele - 10.03 /synek/ szpital zaspa
Martka - 11.03/ ?
Skarabeusz - 13.03
Yoasia - 13.03/córeczka/ szpital Redłowo
Hania - 14.03/synek/Szpital Kliniczna
Aniuleczka25 - 15.03 / synuś /szpital Wojewódzki
szaga - 15.03 / synek
AsiaDK - 19.03 / córeczka/ szpital Redłowo
Aga007 - 19.03/ córeczka/ szpital wojewódzki
13maggie - 19.03
AsiaczeK_S_88 - 20.03/ synek Tomek/ szpital Redłowo
Yooki - 23.03/ synek Szymon/ szpital Wejherowo
Madzia i Krzyś-25.03/synek?/szpital wejherowo
BOYorGIRL- 27.03
MamaDawidka - 30.03 /synek Dawid/ Szpital Redłowo

*KWIECIEŃ*

d@nte - 04.04
Bombelkowa - 7.04/ synek Bartosz / Szpital Redłowo
Tesula - 14.04/ córeczka
mamaalanka- 15.04 /coreczka/Szpital kliniczna
kapiszonka19767-15.04/ synuś
M&ms - 16.04
micasia- 17.04 / syneczek/ szpital Zaspa
Aska84 - 21.04 / synek/Szpital kliniczna
Rona - 26.04/ córeczka Zuzia
Aquss - 27.04 / synek Tymon /szpital zaspa
Rayfall- 30.04/ synuś Antoś
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To ja dopisuje jeszcze siebie:)

***Rozpakowane Mamusie:***
21.02 (02.03) szuwarkowa80 - synek Kubuś 3610g i 53cm/ Zaspa SN
03.03 (30.03) Karolkarumia - córeczka Weronika 3300g i 52 cm/ Redłowo CC

2w1
*MARZEC*

Mamulka - 02.03 /synek/ szpital Zaspa
Mara_Jade - 02.03 /córeczka/ szpital Redłowo
Marie - 03.03
Anecus - 04.03 /córcia/
Nefele - 10.03 /synek/ szpital zaspa
Martka - 11.03/ ?
Skarabeusz - 13.03
Yoasia - 13.03/córeczka/ szpital Redłowo
Hania - 14.03/synek/Szpital Kliniczna
Aniuleczka25 - 15.03 / synuś /szpital Wojewódzki
szaga - 15.03 / synek
AsiaDK - 19.03 / córeczka/ szpital Redłowo
Aga007 - 19.03/ córeczka/ szpital wojewódzki
13maggie - 19.03
AsiaczeK_S_88 - 20.03/ synek Tomek/ szpital Redłowo
Yooki - 23.03/ synek Szymon/ szpital Wejherowo
Madzia i Krzyś-25.03/synek?/szpital wejherowo
BOYorGIRL- 27.03
MamaDawidka - 30.03 /synek Dawid/ Szpital Redłowo

*KWIECIEŃ*

d@nte - 04.04
Bombelkowa - 7.04/ synek Bartosz / Szpital Redłowo
Tesula - 14.04/ córeczka
mamaalanka- 15.04 /coreczka/Szpital kliniczna
kapiszonka19767-15.04/ synuś
M&ms - 16.04
micasia- 17.04 / syneczek/ szpital Zaspa
Dimis - 17.04 /syn
Aska84 - 21.04 / synek/Szpital kliniczna
Rona - 26.04/ córeczka Zuzia
Aquss - 27.04 / synek Tymon /szpital zaspa
Rayfall- 30.04/ synuś Antoś
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeszcze Martkę zgubiłyście :)

***Rozpakowane Mamusie:***
21.02 (02.03) szuwarkowa80 - synek Kubuś 3610g i 53cm/ Zaspa SN
25.02 (11.03) Martka - córeczka Aurelia 2870g / Kliniczna SN
03.03 (30.03) Karolkarumia - córeczka Weronika 3300g i 52 cm/ Redłowo CC

2w1
*MARZEC*

Mamulka - 02.03 /synek/ szpital Zaspa
Mara_Jade - 02.03 /córeczka/ szpital Redłowo
Marie - 03.03
Anecus - 04.03 /córcia/
Nefele - 10.03 /synek/ szpital zaspa
Skarabeusz - 13.03
Yoasia - 13.03/córeczka/ szpital Redłowo
Hania - 14.03/synek/Szpital Kliniczna
Aniuleczka25 - 15.03 / synuś /szpital Wojewódzki
szaga - 15.03 / synek
AsiaDK - 19.03 / córeczka/ szpital Redłowo
Aga007 - 19.03/ córeczka/ szpital wojewódzki
13maggie - 19.03
AsiaczeK_S_88 - 20.03/ synek Tomek/ szpital Redłowo
Yooki - 23.03/ synek Szymon/ szpital Wejherowo
Madzia i Krzyś-25.03/synek?/szpital wejherowo
BOYorGIRL- 27.03
MamaDawidka - 30.03 /synek Dawid/ Szpital Redłowo

*KWIECIEŃ*

d@nte - 04.04
Bombelkowa - 7.04/ synek Bartosz / Szpital Redłowo
Tesula - 14.04/ córeczka
mamaalanka- 15.04 /coreczka/Szpital kliniczna
kapiszonka19767-15.04/ synuś
M&ms - 16.04
micasia- 17.04 / syneczek/ szpital Zaspa
Dimis - 17.04 /syn
Aska84 - 21.04 / synek/Szpital kliniczna
Rona - 26.04/ córeczka Zuzia
Aquss - 27.04 / synek Tymon /szpital zaspa
Rayfall- 30.04/ synuś Antoś

Monika dzięki za miłe towarzystwo :)
No i trzymajcie kciuki za moje jutrzejsze wyjście! mam mieć jutro USG i jeśli wody będą w normie to wychodzę! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dzis po wizycie, szyjka zamknięta, skurcze owszem rysują się.. Jeden miałam stówkowy :o
Mały waży 3300gram, jest wyraźnie gotowy..
A ja dziś już 3 razy miałam dłuższe posiedzenie w kibelku, chyba sie oczyszcza organizm..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
AsiaczeK nie ma za co :-). Miło było posiedzieć i poplotkować z kimś kto wie co i jak. Dzięki za cenne rady i przekazaną wiedzę. Oby jutro USG wykazało, że wszystko ok i żeby wypuścili Cię do domku.

Bombelkowa czyżbyś szykowała się jako następna?
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to super wiadomości Asiaczek
Bombelkowa jeszcze troszkę wytrzymaj
Ja dzisiaj sobie posprzątałam kolejny kawałek pokoju, i już nawet nie wygląda jak graciarnia :)
Byłam z córą z 1,5h na dworze i już miałam dość :)
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja dziś byłam w szpitalu Swissmed na kwalifikacji, miałam KTG, dziecko było bardzo aktywne, szalało cały czas, ale macica - maks 10%, także się nie spieszy... mam wyznaczony już termin porodu CC 11.04 - w urodziny mojego małża :) mogłam se wybrać to zaszalałam

Potem pojechaliśmy do mojej gin, która pobrała wymaz na paciorkowca, jeszcze mam u niej dwie wizyty + USG, a oprócz tego teraz co tydzień na KTG do Swissu mam jeździć...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tesula, to Ty juz wiesz kiedy będziesz miała mała przy sobie, dziwnie by mi było z taką świadomością :-) z drugiej strony całkiem fajnie wiedzieć i wszystko zaplanować :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co sie dzieje z Mara_Jade? wie ktoś?
Mnie jutro czeka wizyta u lekarza, więc siedzę jak na szpilkach ciekawa czy jakies rozwarcie już jest, bo póki co żadnych skurczy nie mam...

Ale jak jeszcze trochę pokrzątam się po domu, okno umyję to kto wie, może maleńka się będzie chciała wykluć :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi sie wydaje ze Mara Jade juz sie cieszy swoim malenstwem i niedlugo nas o tym poinformuje;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamaalanka podobne mam przeczucie, Mara Jade, chyba już przytula swojego brzdąca
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aquss - przede wszystkim cieszy mnie świadomość, że tym razem nie będę się musiała kulać w dwupaku do 42 tygodnia... pamiętam, że to masakra była, bo to jeszcze lato było i strasznie puchłam (deszcz padał a ja w sandałach bo to były jedyne buty, które mogłam wsadzić na stopy...)

No i fakt - wszystko można zaplanować - np. mąż już wie kiedy ma wziąć wolne z pracy:)

Mara Jade pisała, że ma się zgłosić na patologię, bo wg OM była już po terminie, więc albo tam jeszcze leży, albo faktycznie ma już brzdąca po tej stronie brzucha...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurde dziewczyny mam lekkie zawroty głowy, nie wiem od czego. Czy to normalne??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Haniu i jak tam? lepiej?
nie wiem od czego to, może coś z ciśnieniem? pewnie się położyłaś i już ok :) mam nadzieję :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek o której masz USG?
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czekam na obchód jeszcze...
do 11 powinny przyjść no a jak obejdą wszystkie sale to wtedy robią badania

a Ty nie byłaś na tym KTG w końcu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Haniu a może wstałaś za szybko, albo za mało? Ja wtedy się źle czuję, np nie mogę po zaztrzyku za szybko wstać, bo się denerwuję i mam za duże ciśnienie i wtedy mi się bardzo mocno w głowie kręci.

Mój mąż ma jutro 30stkę, w sobotę grilla robię, tylko musiała mi się pogoda popsuć, grrrr

Asiaczek daj znać co i jak po USG
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oczywiście dam znać :)
Micasia, czytałam że w weekend mróz ma być :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek no jakoś tak nie trafiłam na KTG. Po wizycie u Was od razu do domu jechałam. Dziś od rana już na nogach bo krew oddać musiałam do badania i o dziwo pierwszy raz tak delikatnie mi pobrała, że nawet nie czułam :-). No i byłam po ten kwitek, że jestem ubezpieczona w NFZ-tak w razie jakby było potrzebne. We wtorek mam wizytę u lekarza więc do tego czasu jeszcze się wstrzymam z KTG chyba, że coś się zacznie dziać to będę pierwsza w kolejce ;-)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak, Tobie nie zależy, żeby jak najdłużej wytrzymać :)
jaką mam zgagę okropną! nijak się nie mogę wygodnie ułożyć na tym łóżku, ble
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek i tu taka zmiana toku myślenia u mnie dziś nastąpiła. Jak byłam w pośredniaku po to zaświadczenie to chciałam zapisać się na kurs finansowany przez Unię. Niestety nie kwalifikuję się jako ciężarna pomimo iż urodzę w tym miesiącu a od maja kurs się zaczyna. Okazało się, że nawet jako bezrobotna po urodzeniu składam podanie o macieżyński. No i tu się dowiedziałam, ze dostanę na 100% pół roku jeśli do 18 urodzę lub roczny jeśli po 18 mały zechce wyjść. Czyli nie będę musiała co miesiąc biegać do urzędu podpisywać listy i spokojnie z małym w domku posiedzę. Czyli jakby to powiedzieć zaczynam zaciskać nogi od dziś...szybko się obudziłam, co :-D
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o kurcze!!! nie wiedziałam o tym:) ale fajnie :) a od jakiej podstawy będą Ci to naliczać? tzn ile dostaniesz? tyle co zasiłek dla bezrobotnych czy najniższa krajowa czy jak?

wychodzę do domu!! wody ok, przepływy ok, a mały ma 2800 :O
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super!!! Cieszę się razem z Tobą bo siedzenie w szpitalu dołuje. Przynajmniej ja tak mam. A z tego co mówiła mi dziś ta kobieta to urlop macieżyński mi się należy ale bez żadnego zasiłku. Czyli do MOPS-u pójdę i może oni chociaż 100 zł na pieluchy rzucą...trzeba korzystać jak jest możliwość. Ale i tak sama możliwość urlopu mnie ucieszyła bo poprzednia baba jak byłam podpisac listę miesiąc temu to rzuciła mi 10 ofert pracy i kazała się tam stawić bo niby nie widać, że jestem w ciąży a jak jej powiedziałam to i tak kazała odpowiedzieć na te oferty co mi dała i powiedziała, że nawet urlop mi sie nie nalezy. Wredna małpa. No ale dziś zostałam wyprowadzona z błędu na szczęście.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa :) tak to działa :) no ale dobre i to, że chociaż nie zmuszą Cię do żadnej pracy :)

ja bym tu mogła siedzieć, mnie to aż tak nie przytłacza, ale szkoda mi małych w domu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A jak współlokatorki? Bo tez dużo zależy od towarzystwa. Jakbyś sama miała siedzieć w sali to pewnie oszaleć można. Mąż lub ktoś przyjeżdża po Ciebie?
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
szwagier po mnie przyjedzie, bo kończy pracę przed 14 :)

no towarzystwo ok, nie jest źle :) w poprzedniej sali sąsiadka chrapiąca nie dawała spać ;) teraz było cichutko w nocy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A no to dobrze, że transport masz zapewniony. Widziałaś sie dziś z Karoliną? Pytam bo mam puste konto, żeby do niej napisać a jestem ciekawa czy wypuszczą je też dziś czy jeszcze przetrzymają. Bo coś wczoraj wspominała, że taka szansa istnieje, że dziś wyjdą. No i jak u nich z transportem.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
byłam tam w automacie, ale akurat jej nie było
może ją spotkam pod dyżurką po wypis ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
super Asiaczek - to Tomuś trochę podrósł ;)

mam pytanie- jak to jest z tym ktg? czy na normlanej wizycie u swojego lekarza można je również zrobić? ja zawsze mam usg, na którym są sprawdzane przepływy w pępowinie oraz tętno małej, czy ktg mimo wszystko powinno być również robione?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mojej lekarki KTG się robi po 37 tyg przed wizytą w gabinecie położnej

ja się właśnie zastanawiam co teraz, bo moja gin była pewna, że do porodu będę tu leżeć i nie umawiała mnie na żadną wizytę :) jak pójdę po wypis to zapytam czy mam do szpitala na KTG przyjeżdżać czy jak...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi już lepiej, pospałam troszkę i przeszło. Nie mam pojęcia od czego już w nocy zauważyłam jak szłam do toalety. Wczoraj ciśnienie miałam bardzo dobre w sumie tak jak przez całą ciąże.
Asiaczek super że tomek przybiera i wychodzisz.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
AsiaDK - ja nie mam KTG na wizycie, moja gin jedynie przez chwilę słucha serducha. Tego za bardzo nie da się zrobić na wizycie, bo to trwa minimum 10 minut, czasem nawet pół godziny, zależy jak zapis wygląda
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy to jest obowiązkowe badnie, czy jak na wizytach u mojej lekarki jest wszystko ok to i tak pownnam pojechać na ktd do szpitala?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asia a kiedy miałaś ostatnią wizytę i na kiedy masz kolejną?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jutro mam wizyte
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ostanio miałam wizyty co 2 tyg. i umówiona byłam na telefon jakby się coś działo
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to na poprzedniej wizycie było za wcześnie na KTG, pewnie jutro coś w tym kierunku Ci powie :) czy masz się zgłaszać do niej czy do szpitala
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiaczek a mój gin mi nic nie mówił o KTG, ja myślałam że na KTG to się chodzi jak już jest się po terminie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już miałam dwa razy przed wizyta ktg.
Co środe mam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie w przychodni raczej nie ma KTG bynajmniej nie widziałam.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hania, ale to nie jest jakieś wielkie urządzenie typu USG, żeby CI się rzuciło w oczy, tylko małe pudełko + dwa czujniki, może stać sobie gdzieś w kątku przy leżance w zabiegowym ;)

Po ukończeniu 36 tyg. zawsze można podjechać na IP do szpitala i poprosić o KTG, powinni zrobić bez szemrania...
A KTG robi się po to, aby zawczasu wykryć ewentualne spadki tętna dziecka dziecka podczas skurczów macicy, bo może to być wskazanie do wcześniejszego porodu, no i oczywiście monitoring pracy macicy - czy są jakieś skurcze
U mnie wczoraj na zapisie była mega aktywność dziecka, włącznie z giga czkawą :) a macica wcale na to nie reagowała, pozostając na ok 7-10% napięcia - czyli nawet się nie szykuje do porodu...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tesula moj też ma zawsze czkawkę na ktg :) i ucieka ciągle, wyraźnie mu się nie podoba.
A wczoraj miałam raz 100%, więc ja się ewidentnie szykuje.. jeszcze ta biegunka od wczoraj :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie też w przychodni nie ma KTG, a w poprzedniej ciąży na KTG byłam dwa razy w szpitalu w 41 i 42 tygodniu
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelkowa nie smuć się...powoli nasze terminy sie zbliżają i każda z nas teraz po kolei będzie się szykować. Nic tylko gratulować przygotowywania sie organizmu do porodu.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaDawidka nie smucę. Jestem tylko dziś wykończona tym wypróżnianiem. Jakbym miała w zeszła noc jechać rodzic to chyba bym usnela w taxi po drodze. Mam nadzieję ze nie będzie mnie to trzymać do samego momentu porodu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
AsiaczeK to już spory ten Twój synek. Moja Aurelka miała 2870g jak się urodziła ;)

No a teraz juz powoli stabilizujemy swoją codzienność ;) trochę się z małą poznałyśmy i z dnia na dzień jest coraz lepiej. Była u nas pani położna i kazała mi kąpać mała w nadmanganianie potasu, żeby te krostki zniknęły i muszę przyznać, że jest poprawa. Poza tym stwierdzam, że to chyba jednak były potówki ;) Na dodatek pani położna stwierdziła, że moje krocze wygląda paskudnie i szfy się rozeszły, więc ja dzisiaj do swojego gin pojechałam sprawdzić to. I okazało się, że wszystko pięknie zagojone, a położna jakaś walnięta hehe ;) a w takim stresie żyłam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystkiego najlepszego w Dniu Kobiet

image
image
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet, tylko nie rozpakowujcie się dzisiaj za dużo, bo Ci z 8 marca to cwaniaczki są i kwiatów na dzień kobiet nie dają bo uważają że głupio w swoje święto dawać coś komuś :) ( mój kochany mąż dzisiaj 30 latek kończy)
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja nadal nie dostalam pitu z zusu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na szkole rodzenia mówili, że to zależy od szczęścia czy się trafi do sali o podwyższonym standardzie. Jest prawie cały czas zajęta. No i bezpłatna....wrzuca się "co łaska" na jakąś fundację. to jak to jest>?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Najlepszego dziewczyny!!

Ja po wczorajszym badaniu dowiedziałam się, że rozwarcia póki co brak, dzidzia rośnie(niestety wraz z nią rosnę i ja - wszerz) i waży już 3300...
Skurczy nie mam, natomiast na sam koniec ciąży pojawil mi się niepohamowany apetyt i zachcianki.. A waga roośnie.
Jeśli do środy nie urodzę wybieramy się na ktg do szpitala 13.03. Natomiast po wczorajszym badaniu i bólu chyba już nie chcę rodzić ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu ja tez tak slyszalam od osoby ktora miala na klinicznej praktyki.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yoasia, mój też w środe miał 3300 :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
od jutra zaczynam 40 tydz ale na ostatniej wizycie gin mowła ze szyjka sie skraca ma jakiś 1 cm ale rozwarcia nie ma za bardzo zaledwie marny mały paluszek brzuch jeszcze wysoko wiec jest nadzieja ze urodzę po 18 marca :) usg miałam ponad tydz temu i mały ważył 3100 g czyli w 38 tyg. powiedzieli ze gigantem może nie będzie ale do 3500g pewnie dojdzie i dobrze przynajmniej nie będę usiała sie mocno męczyć...a co do bólu pachwin i krocza doskonale rozumiem bo mam identycznie ,maż się ze mnie śmiał jak zaczęłam chodzić na gimnastykę w szkole rodzenia jak sobie poradzę skoro nie mogę z boku na bok się obrócić...w dodatku ostatnio tez okropnie puchnę ..wczoraj nogi miałam tak spuchnięte jakbym miała przynajmniej połamane w kostkach przeraziłam sie ale po nocy trochę zeszło na całe szczęście... dziś muszę zaliczyć ostatnie prasowanie bo dostałam jeszcze trochę ciuszków i już wyprane...a no i wszystkiego najlepszego dziewuszki moje kochane:):):):):)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://forum.trojmiasto.pl/Marcowo-kwietniowe-mamusie-2013-vol-11-t452676,1,160.html

dziewczyny zapraszam do nowego wątku ten jakiś długi się nam zrobił
Moje skarby:
Antonina 21.02.2011
Bartłomiej 24.04.2013
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelkowa czy u Ciebie jest coś czego nie mają inne dziewczyny albo maluchy? Prawie wszystkie Twoje posty mają słowo TEŻ albo U MNIE TAK SAMO...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
no widzisz jakie wszystkie jesteśmy do siebie podobne ;) może to i lepiej, że żadna nie ma większych odchyleń od normy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~:) podzielam twoją opinie o bombelkowej! i zapraszam na watek "sprzedam dzinsowe spodnie ciazowe" pozdrawiam z serca ~:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
~Anik to bombelkowa ze swoja świtą-dobre! nie ma jak wysokie mniemanie osobie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

firanki przez internet??? (18 odpowiedzi)

kupiłybyście? np z allegro..bo ja się zastanawiam właśnie... a może jakiegoś sprzedawcę polecicie?

ortodonta gdańsk (28 odpowiedzi)

Hej Polećcie mi proszę bardzo dobrego i sprawdzonego! ortodontę dla nastolatki. Często słyszę, że...

Wasze ulubione zapachy (71 odpowiedzi)

Jak w tytule - jakie sa Wasze ulubione perfumy?

do góry