Widok
SPÓŹNIONA RELACJA ŚLUBNA Z 13.06.2009 :) -- gosik_sz
Co prawda nasz ślub odbył się 13.06.2009r. ale...jakoś czas tak szybko pędzi, że ciężko znaleźć chwilkę aby coś skrobnąć...Niewiele udzielałam się na forum...tylko w wybranych wątkach kiedy rzeczywiście miałam coś do powiedzenia lub miałam jakieś wątpliwości lub potrzebowałam porady :)
Zacznę może od tego, iż -jak moje poprzedniczki-wspominały pogoda nie była zbyt sprzyjająca...każda Panna Młoda chciałaby móc w pełnej krasie wejść z rozmachem do kościółka..mi nie było to dane, gdyż tylko przemknęłam z samochodu niemalże niepostrzeżenie...ale nie żałuję...
No ale może po kolei... :)
Obudziłam się i pierwsze co...usłyszałam, że pada.. W przeciwieństwie do większości Panien Młodych wstałam dopiero koło 10 :) gdyż i makijaż i fryzurę miałam robioną w domu u rodziców :) Spokojnie zrobiłam sobie kąpiel i przygotowałam się do dalszych "zabiegów"..Około godziny 12 zaczęło się w domu robić gwarno :) Przyjechał kamerzysta, fotograf, fryzjer i makijażystka..Mama krzątała się przygotowując stół do Błogosławieństwa, Tata prasował koszulę, Kuzynka przyszła uczesać Babcię...i tak jakoś czas zaczął przyspieszać...Koło godz. 14 przyjechała moja Świadkowa, która przywiozła odebrane z kwiaciarni kwiatki, butonierki...Nadszedł Czas włożenia sukni..wyjątkowy moment..upatrzona rok wcześniej..zamówiona w grudniu..odebrana w przeddzień ślubu..teraz już spoczywała na moich ramionach..niesamowite uczucie..godz. 14.20...dzwonek do drzwi..serce zabiło szybciej..W drzwiach stanął Piotr z Rodzicami..gdy mnie zobaczył..zaszkliły mu się oczy..nigdy tego nei zapomnę..powiedział, że wyglądam pięknie..a ja jedyne na co mogłam się zdobyć to to że "ty też" hehe głupio wyszło ale jakoś zabrakło mi słów...Świadkowa na szczęście była przygotowana na łzy :)) Po błogosławieństwie udaliśmy się do kościoła. Kościół pw św. Judy Tadeusza Apostoła na Gdańskich Łostowicach godz. 16.. Ksiądz Marek wyjątkowy człowiek! Msza była tak cudowna, że każdy z gości sądził, że to był nasz znajomy!! Rewelacja! Powiedział dla nas przepiękne kazanie... "..Piotrze bądź jak falochron, który chroni przed niebezpieczeństwem, jest mocny i trwały a Ty Małgorzato bądź jak latarnia morska..dawaj światło, ciepło, wskazuj drogę....." Coś niesamowitego..
Podczas przysięgi raz prawie załamał mi się głos kiedy to po raz kolejny zobaczyłam mojego Piotra oczy...
Jest to zdecydowanie magiczny i wyjątkowy dzień. Wyczekiwanie i planowanie trwa tak długo, pochłania tyle czasu, energii, nerwów...ale gdy przychodzi ten dzień zapominasz o wszystkim jesteś tylko Ty i On :) Jestem pewna, że żaden dzień nie będzie nigdy mógł się z tym równać..będą na pewno inne równie wzniosłe i ważne ale nie takie :)
Powiem Wam jeszcze Kochane, że w niedzielne popołudnie...kiedy już Piotr wrócił z naszymi rzeczami od rodziców do naszego domku.. powiedział jedno magiczne zdanie "jeszcze jak jechałem samochodem to cały czas płakałem ze szczęścia.." Padliśmy sobie w ramiona i ...zaczęliśmy płakać...ze szczęścia..... :)
A teraz podziękowania i wrażenia:
-Dziękujemy Naszym Kochanym Rodzicom za pomoc w organizacji, miłość, dobroć oraz za to, że są z nami kochamy Was!
-dziękujemy Świadkom za wszystko :)
-dziękujemy księdzu Markowi
-dziękujemy Skrzypaczce Pani Agnieszce-Duoamor - rewelacja! zawsze będę polecała-goście byli zachwyceni
-dziękujemy organiście-Panu Piotrowi
-dziękujemy Domowi Weselnemu "orchidea" w chwaszczynie-pełen profesjonalizm i super organizacja!wszystko na najwyższym poziomie!zero "wpadek"!!! Dziękujemy i pozdrawiamy Panią Marylę :)
-dziękujemy Dorotce Bartczak-Pach za wszystkie przepiękne, trwałe makijaże :)
-dziękujemy Kordianowi Górczyńskiemu za rewelacyjne pamiątki w postaci albumu ślubnego.
-dziękujemy zespołowi Quantos na czele z Panem Krzysztofem:) chłopaki dali "czadu" goście wcale nie schodzili z parkietu :)
-dziękujemy Pani Mai z kwiaciarni MIKADO na oruni Górnej za prześliczny bukiet i butonierki ze storczyków oraz wiązanki dla rodziców
-od siebie dziękuję salonowi sukien ślubnych madonna w gdyni a szczególnie Pani Patrycji i Pani Oli za pomoc w stylizacji i cierpliwość ;)
-Dziękujemy Paulinie, która pomagała nam przebrnąć przez pierwszy taniec :)
-no i oczywiście dziękuję Wam Kochane Forumki za wiele cennych rad i wskazówek
Jedyne co mi się nei podobało to to, że Pan Michał Czacharowski nie przyjechał osobiście filmować naszej uroczystość...Przysłał chłopaka, który tak jak my był zaskoczony, że nic nie wiemy...Po późniejszej rozmowie z Panem Michałem twierdził, że nam o tym wspominał...ale ja jestem odmiennego zdania...w każdym bądź razie czekamy na efekty i wtedy zobaczymy czy będziemy zadowoleni (przeciąga się ten temat z naszej winy gdyż mamy problem z doborem zdjęć do retrospekcji :P)
:)
Zacznę może od tego, iż -jak moje poprzedniczki-wspominały pogoda nie była zbyt sprzyjająca...każda Panna Młoda chciałaby móc w pełnej krasie wejść z rozmachem do kościółka..mi nie było to dane, gdyż tylko przemknęłam z samochodu niemalże niepostrzeżenie...ale nie żałuję...
No ale może po kolei... :)
Obudziłam się i pierwsze co...usłyszałam, że pada.. W przeciwieństwie do większości Panien Młodych wstałam dopiero koło 10 :) gdyż i makijaż i fryzurę miałam robioną w domu u rodziców :) Spokojnie zrobiłam sobie kąpiel i przygotowałam się do dalszych "zabiegów"..Około godziny 12 zaczęło się w domu robić gwarno :) Przyjechał kamerzysta, fotograf, fryzjer i makijażystka..Mama krzątała się przygotowując stół do Błogosławieństwa, Tata prasował koszulę, Kuzynka przyszła uczesać Babcię...i tak jakoś czas zaczął przyspieszać...Koło godz. 14 przyjechała moja Świadkowa, która przywiozła odebrane z kwiaciarni kwiatki, butonierki...Nadszedł Czas włożenia sukni..wyjątkowy moment..upatrzona rok wcześniej..zamówiona w grudniu..odebrana w przeddzień ślubu..teraz już spoczywała na moich ramionach..niesamowite uczucie..godz. 14.20...dzwonek do drzwi..serce zabiło szybciej..W drzwiach stanął Piotr z Rodzicami..gdy mnie zobaczył..zaszkliły mu się oczy..nigdy tego nei zapomnę..powiedział, że wyglądam pięknie..a ja jedyne na co mogłam się zdobyć to to że "ty też" hehe głupio wyszło ale jakoś zabrakło mi słów...Świadkowa na szczęście była przygotowana na łzy :)) Po błogosławieństwie udaliśmy się do kościoła. Kościół pw św. Judy Tadeusza Apostoła na Gdańskich Łostowicach godz. 16.. Ksiądz Marek wyjątkowy człowiek! Msza była tak cudowna, że każdy z gości sądził, że to był nasz znajomy!! Rewelacja! Powiedział dla nas przepiękne kazanie... "..Piotrze bądź jak falochron, który chroni przed niebezpieczeństwem, jest mocny i trwały a Ty Małgorzato bądź jak latarnia morska..dawaj światło, ciepło, wskazuj drogę....." Coś niesamowitego..
Podczas przysięgi raz prawie załamał mi się głos kiedy to po raz kolejny zobaczyłam mojego Piotra oczy...
Jest to zdecydowanie magiczny i wyjątkowy dzień. Wyczekiwanie i planowanie trwa tak długo, pochłania tyle czasu, energii, nerwów...ale gdy przychodzi ten dzień zapominasz o wszystkim jesteś tylko Ty i On :) Jestem pewna, że żaden dzień nie będzie nigdy mógł się z tym równać..będą na pewno inne równie wzniosłe i ważne ale nie takie :)
Powiem Wam jeszcze Kochane, że w niedzielne popołudnie...kiedy już Piotr wrócił z naszymi rzeczami od rodziców do naszego domku.. powiedział jedno magiczne zdanie "jeszcze jak jechałem samochodem to cały czas płakałem ze szczęścia.." Padliśmy sobie w ramiona i ...zaczęliśmy płakać...ze szczęścia..... :)
A teraz podziękowania i wrażenia:
-Dziękujemy Naszym Kochanym Rodzicom za pomoc w organizacji, miłość, dobroć oraz za to, że są z nami kochamy Was!
-dziękujemy Świadkom za wszystko :)
-dziękujemy księdzu Markowi
-dziękujemy Skrzypaczce Pani Agnieszce-Duoamor - rewelacja! zawsze będę polecała-goście byli zachwyceni
-dziękujemy organiście-Panu Piotrowi
-dziękujemy Domowi Weselnemu "orchidea" w chwaszczynie-pełen profesjonalizm i super organizacja!wszystko na najwyższym poziomie!zero "wpadek"!!! Dziękujemy i pozdrawiamy Panią Marylę :)
-dziękujemy Dorotce Bartczak-Pach za wszystkie przepiękne, trwałe makijaże :)
-dziękujemy Kordianowi Górczyńskiemu za rewelacyjne pamiątki w postaci albumu ślubnego.
-dziękujemy zespołowi Quantos na czele z Panem Krzysztofem:) chłopaki dali "czadu" goście wcale nie schodzili z parkietu :)
-dziękujemy Pani Mai z kwiaciarni MIKADO na oruni Górnej za prześliczny bukiet i butonierki ze storczyków oraz wiązanki dla rodziców
-od siebie dziękuję salonowi sukien ślubnych madonna w gdyni a szczególnie Pani Patrycji i Pani Oli za pomoc w stylizacji i cierpliwość ;)
-Dziękujemy Paulinie, która pomagała nam przebrnąć przez pierwszy taniec :)
-no i oczywiście dziękuję Wam Kochane Forumki za wiele cennych rad i wskazówek
Jedyne co mi się nei podobało to to, że Pan Michał Czacharowski nie przyjechał osobiście filmować naszej uroczystość...Przysłał chłopaka, który tak jak my był zaskoczony, że nic nie wiemy...Po późniejszej rozmowie z Panem Michałem twierdził, że nam o tym wspominał...ale ja jestem odmiennego zdania...w każdym bądź razie czekamy na efekty i wtedy zobaczymy czy będziemy zadowoleni (przeciąga się ten temat z naszej winy gdyż mamy problem z doborem zdjęć do retrospekcji :P)
:)
postaram się wrzucić kilka fotek :) ale nie gwarantuję sukcesu :)
http://img39.imageshack.us/i/pl012resize.jpg/



śliczna para, sliczne zdjęcia
Tylko dlaczego miałaś zakrytą tą przepiękną suknie w kościele szalem ??
Gratuluję
Tylko dlaczego miałaś zakrytą tą przepiękną suknie w kościele szalem ??
Gratuluję
POLIGRAFIA ŚLUBNA - Zaproszenia Menu Tablice Winietki Zawieszki http://doriart.ucoz.com

gratulacje, ślicznie wyglądałaś tak delikatnie i elegancko :)
http://www.slubnemarzenie.com.pl
Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych
min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice.
Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub
Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych
Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych
min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice.
Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub
Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych
Gratulacje!!
Fantastyczne zdjęcia! :)
Fantastyczne zdjęcia! :)
Dziękuję dziewczyny :)) GosiaMM-Quantos to trafny wybór! Pan Krzysztof jest otwarty na wszelkie propozycje i wskazówki. Jeśli chodzi o oczepiny to zdaliśmy się w pełni na nich:) Było tradycyjnie rzucanie welonem i musznikiem oraz taniec odbijany (że tak powiem) "płatny" (ale oczywiście po wcześniejszych ustaleniach bo niektórzy tego sobie nie życzą) następnie dwie zabawy jedna z krzesełkami ale nei taka tradycyjna bo zbierane były pary i Panie chodziły w kółeczku a jak muzyka przestawała grać to jej partner musiał założyć jej jakąś część męskiej garderoby śmiechu było co niemiara bo kobiety siedziały ubrane w 3 marynarki i po dwa krawaty:) potem była jeszcze jedna zabawa zebrano 2 drużyny Pani Młodej i Pana Młodego i drużyny musiały sobie przekazywać wałek do ciasta bez pomocy rąk (oczywiście w ramach drużyn panie podawały paniom i panowie panom-zabawa na czas) :) śmiesznie to wyszło :P Natomiast po oczepinach Panowie z zespołu zaskoczyli nas bo założyli peruki uruchomili kolorowe światła i śpiewali BoneyM goście byli zachwyceni :) Parkiet się zapełnił zaraz po naszym pierwszym tańcu i tak zostało do białego rana :) Ja osobiście szczerze polecam ten zespół i jestem pewna że będziesz zadowolona :) Myślę, że gdybyś chciała coś zmienić to nie będzie żadnego problemu :)
A kiedy będziesz moją żoną...
umiłowaną, poślubioną,
wówczas się ogród nam otworzy,
ogród świetlisty, pełen zorzy.
Rozdzwonią nam się kwietne sady,
pachnąć nam będą winogrady,
i róże śliczne i powoje
całować będą włosy twoje.
Pójdziemy cisi, zamyśleni,
wśród żółtych przymgleń i promieni,
pójdziemy wolno alejami,
pomiędzy drzewa, cisi, sami.
Gałązki ku nam zwisać będą,
narcyzy piąć się srebrną grzędą,
i padnie biały kwiat lipowy
na rozkochane nasze głowy.
Ubiorę ciebie w błękit kwiatów,
niezapominajek i bławatów,
ustroję ciebie w paproć młodą
i świat rozświetlę twą urodą.
Pójdziemy cisi, zamyśleni,
wśród złotych przymgleń i promieni,
pójdziemy w ogród pełen zorzy
kiedy drzwi miłość nam otworzy.
KOCHANE SIKORECZKI, DZIĘKUJEMY ŻE MOGLISMY RAZEM Z WAMI PRZEZYWAĆ TĄ RADOSNĄ I WZRUSZAJĄCĄ CHWILĘ WASZYCH ZAŚLUBIN!! STO LAT!! IWONA I MAREK BIEDRONKOWIE!!
umiłowaną, poślubioną,
wówczas się ogród nam otworzy,
ogród świetlisty, pełen zorzy.
Rozdzwonią nam się kwietne sady,
pachnąć nam będą winogrady,
i róże śliczne i powoje
całować będą włosy twoje.
Pójdziemy cisi, zamyśleni,
wśród żółtych przymgleń i promieni,
pójdziemy wolno alejami,
pomiędzy drzewa, cisi, sami.
Gałązki ku nam zwisać będą,
narcyzy piąć się srebrną grzędą,
i padnie biały kwiat lipowy
na rozkochane nasze głowy.
Ubiorę ciebie w błękit kwiatów,
niezapominajek i bławatów,
ustroję ciebie w paproć młodą
i świat rozświetlę twą urodą.
Pójdziemy cisi, zamyśleni,
wśród złotych przymgleń i promieni,
pójdziemy w ogród pełen zorzy
kiedy drzwi miłość nam otworzy.
KOCHANE SIKORECZKI, DZIĘKUJEMY ŻE MOGLISMY RAZEM Z WAMI PRZEZYWAĆ TĄ RADOSNĄ I WZRUSZAJĄCĄ CHWILĘ WASZYCH ZAŚLUBIN!! STO LAT!! IWONA I MAREK BIEDRONKOWIE!!
Gosik_sz - nie pisałam relacji:) Ślub i wesele nie było w trójmieście, z polecanych osób niewielu by skorzystało. Mąż nie zgadza sie na wstawianie fotek na forum, wczesniej nie mialam czasu a w sumie pisac teraz mi się takze nie chce, a kopiowac nie będę ;D
Ale bardzo lubię czytac czyjes :)))
Pozdrawiam i jeszcze raz NAJLEPSZEGO :)))
Ale bardzo lubię czytac czyjes :)))
Pozdrawiam i jeszcze raz NAJLEPSZEGO :)))
poproszę o ofertę na czarna_iskra@o2.pl :)
natalnik - masz rację :) to jest La sposa model sala rozmiar 36. Ja na co dzień noszę rozmiar 38 (góra) i 30 czasem 40 (dół) :) wzrost 175cm. kolor złamana biel (jak to mawiają w madonnie:) ) Suknia jest po profesjonalnym czyszczeniu i można ją przymierzyć w Gdańsku. Mogę dorzucić butki gratis rozmiar hiszpański 38,5. Co do ceny...myślę, że dogadamy się :))
być może aneczka;) chociaż uważam, że zapamiętałabym gdyby zaznaczył, że nie będzie osobiście :) Może zaczął informować klientów o tym jak...po naszym weselu zadzwoniłam do Pana Michała i powiedziałam kilka słów :)) Dam znać jak odbierzemy film :) Mój mąż się wybiera po niego i jakoś dojechać nie może :P :)
my podpisywaliśmy rok przed-w czerwcu 2008 :) i już i tak mieliśmy problem ze znalezieniem kamerzysty z wolnym terminem spędziłam nad tym 3 dni zanim trafiłam do Pana Michała, ale na szczęście się udało :) zobaczymy niedługo czy wybór był trafny ale jestem dobrej myśli pomimo wszystkiego :)
Dziękuję :) A powiedz aneczka jak Twoje inne wybory?? Jaka suknia??? :))
Dziękuję :) A powiedz aneczka jak Twoje inne wybory?? Jaka suknia??? :))
no właśnie chyba już czas na wycieczkę po salonach,
mam coś tam w głowie, ale to się okaże co tak na prawdę mi pasuje jak zacznę przymierzać ;)
ksiądz kazał nam przyjść dopiero w listopadzie, bo jeszcze nie ma kalendarza na przyszły rok,
sale, a raczej namiot weselny w ośrodku w Łapinie, bo bardzo nam się podobały zdjęcia z tego miejsca,
mam coś tam w głowie, ale to się okaże co tak na prawdę mi pasuje jak zacznę przymierzać ;)
ksiądz kazał nam przyjść dopiero w listopadzie, bo jeszcze nie ma kalendarza na przyszły rok,
sale, a raczej namiot weselny w ośrodku w Łapinie, bo bardzo nam się podobały zdjęcia z tego miejsca,
no coś Ty :) ja uważam, że nie ma takiej opcji abyś była złą żoną :)) nie trać czasu Kochana na wątpliwości a już tym bardziej jeśli chodzi o Was!! :) Życie jest zbyt krótkie :) Ciesz się z przygotowań i z tego kiedy ten wymarzony dzień nastanie :)) bo uwierz mi...czas leci nieubłaganie i nie obejrzysz się jak zostaną wspomnienia...o przygotowaniach i ślubie :))
Noooo proszę jak fajnie :)) Coraz więcej sąsiadek mam :)) ale super bardzo się cieszę :) My mieszkamy tutaj od 1,5roku ale z racji tego,że byliśmy zabiegani sprawami ślubnymi i pracą niewiele znamy osób w tej okolicy :) Bardzo mi miło Ciebie poznać Polciu a na jakim osiedlu dokładnie mieszkasz?? (jeśli mogę spytać;) ) :))
jeśli chodzi o filmik to Pan Michał spisał się na medal :) serdecznie polecam :) film jest naprawdę rewelacyjny!
Brygida fotograf to Kordian Górczyński strona w necie to www.b-free.pl (dawne crodo.pl) polecam z całego serca zdjęcia...achhh tak jak widać :) co tu dużo gadać :) no i dziękujemy :))
Pozdrawiam :)
Brygida fotograf to Kordian Górczyński strona w necie to www.b-free.pl (dawne crodo.pl) polecam z całego serca zdjęcia...achhh tak jak widać :) co tu dużo gadać :) no i dziękujemy :))
Pozdrawiam :)
dziękuję Evita :) tak, tak kilka naszych zdjęć jest też u nich na stronie :) :) a Wy się szybko decydujcie jak chcecie Kordiana :) naprawdę warto. Najważniejsze jest to, że jest prawie niezauważalny podczas pracy na weselu tzn zdjęcia robi bardzo dyskretnie a to bardzo ważne bo nie wszyscy goście lubią zdjęcia :) no i zdjęcia pierwsza klasa :)