Szpital Wojewódzki co zabrać do porodu???

Kopiuje : to rzeczy które kazała spakowac babka prowadząca SR ze szpitala wojewódzkiego
Dokumenty do szpitala:
usg - pierwsze i ostatnie
wynik grupy krwi
dowód
karta ciąży
książeczka rum
Jeśli ktoś był hospitalizowany wypis ze szpitala

Torby do szpitala 2 , pierwsza dla mamy
3 koszule przed kolano w tym 2 z dostępem do cycków
2 staniki
wkładki laktacyjne
majtki jednorazowe (kilka) nie zielone tylko białe z bawełny
podpaski bardzo duże ale zwykłe bez siateczki
kapcie, klapki, skarpetki
kosmetyki - paznokcie u nóg i rąk nie mogą być umalowane
laktator babka polecała jesli kogoś stać elektryczny
ręcznik
pieniądze
komórka
maść na sutki
kosmetyki
enema - lewatywa
2 torba dla maluszka
pampersy mała paczka
3 pajacyki lub 3 spioszki i kaftaniki, rożek lub kocyk, (łapki i czapeczka nie zawiązywana pod szyją- jeśli ktoś chce) chusteczki , oliwka mydełko skarpetki- kosmetyki dla maluszka nie konieczne mają w szpitalu 2 pieluchy tetrowe i 2 flanele
na wyjście coś cieplejszego

Następny temat Przygotowanie do Porodu
Wygolić piórka nie trzeba wszystkich ale powinny byc wygolone wagi sromowe do odbytu
lewatywa wziąść do szpitala jesli nie to zrobia pachnącym mydełkiem

zaintrygowały mnie te paznokcie? czemu nie mogą być pomalowane? hehe ;-)

Bo podobno oni coś tam poznają po tych paznokciach , niedotlenienie czy co , ja podałm informacje które były na sr prowadzone przez polożne z woj.

W listopadzie rodziłam w szpitalu wojewódzkim i podaję to co było potrzebne:

usg - pierwsze i ostatnie - jeżeli chcesz poród w wodzie to USG po 38 tygodniu.
wynik grupy krwi
dowód
karta ciąży
książeczka rum
legitymację ubezpieczeniową
Jeśli ktoś był hospitalizowany wypis ze szpitala

2-3 koszule (takie, żeby latwo bylo karmić)
opcjonalnie koszulę na poród - jezeli nie masz dostajesz taką białą szpitalną (wiekszośc kobiet w takich rodzi)
2 staniki
szlafrok
wkładki laktacyjne
majtki jednorazowe
podpaski bardzo duże (podkłady) - 3 paczki
kapcie, klapki, skarpetki
kosmetyki
laktator - podaja, ze trzeba zabrać ale mało kto miał i jezeli juz jakaś kobitka potrzebowała to najczęsciej mąż donosił
ręczniki - 2
pieniądze
komórka
aparat fotograficzny
maść na sutki
enema - lewatywa
sztućce
kubek
wodę niegazowaną

dla maluszka
pampersy mała paczka
chusteczki
pieluszki tetrowe i flanelowe (po 2 szt)
3 pajacyki lub 3 spioszki i kaftaniki, rożek lub kocyk, łapki, skarpetki, czapeczka
wszystko do mycia maluszka mają na miejscu. Jezlei ktoś nie chce brać ciuszków dla maluszka to mozna korzystać ze szpitalnych.

to jakby co, to trzeba tipsy zeskrobać jak ktoś ma :)

up, może sie przydac

co do koszuli to pani położna przyniosła mi do rodzenia szpitalną koszule- bo jak powiedziała szkoda tej pani koszulki taka ładna ;-)
lewatywa pachnacym mydłem pierwsze słysze???

A i do porodu najlepiej zabrać ze sobą MĘŻA ;-) polecam jest bardzo potrzebny

To w Wojewódzkim lewatywa nadal obowiązkowa?

To w Wojewódzkim lewatywa nadal obowiązkowa?

NIE!! ja rodziłam w lipcu i pytali sie mnie czy chce lewatywe czy nie! powiedziałam ,że" nie" i nie miałam!

Mydłem lewatywę?co to czasy PRLU?

A ja rodzilam w sierpniu i mi chciano bez pytania zrobic lewatywe. Powiedzialam ze zrobilam sobie sama w domu juz, na co babka odparla - acha, to dobrze.

jestem w trakcie chodzenia do szkoły rodzenia-panie z Woj mowiły ze lewatywa-jak kto woli (one polecają)Na izbie sie pytają i nietrzeba miec swojej.Zresztą tam wisi tablica na ktorej jest wszystko napisane co nalezy zabrac,proponuję podjechac i sobie przeczytac-bo w dzisiejszych czasach roznie to bywa, i moze to się zmieniac jak w kalejdoskopie.
Pozdrawiam

Dziewczyny proszę o aktualną listę co potrzeba zabrać:) To się ciagle zmienia:) Jak ja rodziłam to od tego czasu mogło już coś ulec zmianie:)

Czekam i dziękuję :)
Serdeczności !!

P.S Przepraszam jeśli wątek się powielił ;-)

Witam
ja rodziłam w maju w wojewódzkim i oto, co było potrzebne:
DLA DZIDZIUSIA:
- pieluszki typu pampers ok 20 sztuk
- 5 tetrowych pieluch
- 2x czapeczka, 2x łapki-niedrapki, 2x skarpetki
- chusteczki nawilżone dla maluszka
- 3 kaftaniki i 3 śpioszki - opcjonalnie, szpital daje, ale ja uważam, że swoje, to wiem w czym prane i ładne, a nie sprane i nieciekawe
- rożek na wypis ze szpitala
- cienki kocyk polarowy - opcjonalnie - mi się przydał, lepszy niż szpitalny rożek
DLA MAMY:
- 2 koszule nocne do karmienia
- szlafrok
- skarpetki
- klapki pod prysznic
- 2 biustonosze do karmienia, jeden na dzień, drugi miękki na noc
- majtki jednorazowe - 10 sztuk
- 2-3 paczki podkładów ginekologicznych
- woda mineralna 2x1,5 litra
- mała woda z dzióbkiem
- ręczniki papierowe - 1 rolka ( opcjonalnie, do wytarcia po podmywaniu po porodzie, by nie zainfekować rany)
- wkładki laktacyjne ok 10 par
- sztućce, kubek
- ręcznik, kosmetyki
- aparat foto, ładowarka, tel,
- drobne do TV, automatu itp
- laktator opcjonalnie - w szpitalu mają Medelę, który wypożyczają, jeśli jest potrzeba, można bez problemu skorzystać, a jeśli pojawi się potrzeba, to dopiero wtedy kupować :)
Co warto zabrać dodatkowo:
- dla tatusia jeśli towarzyszy przy porodzie-klapki, bo w butach te kilka godzin to za długo, jakiś baton energetyczny, w szpitalu jest kiosk, ale jak przyjdzie CI rodzić w nocy, a poród będzie długi, to mąż może zgłodnieć, koniecznie napój dla taty - na sali porodowej jest ponad 25 st
- dla Ciebie - prowiant, pamiętając, że karmiąca nie może jeść wielu rzeczy, w tym cytrusów, ponoć każdy przynosi w odwiedziny owoce,

to teraz na salach jest TV?

jest tv, ale na monety i nie wszędzie działa, tak przynajmniej było w grudniu...

u mnie nie było, ale jest jeden w pokoju odwiedzin, o ile się nie mylę, ja nie miałam czasu na oglądanie, bo miałam co chwilę odwiedziny

Aha to w sumie niewiele się zmieniło, poza tymi tv:P
Ale nie wiem czy w ogole by mi się chciało oglądać :-)

Dziękuję bardzo :)

Na patologii tv na monety jest :),na poporodowych nie,ale masz inne zajęcia ;P

Dziewczyny chyba wszystko już napisały ale ja jeszcze dorzucę by zabrać podkłady na prześcieradło, można kupić w aptece takie zielone kwadratowe nie wiem chyba metr na metr, w razie jakby coś przeciekło :)

podkłady na łóżko nie są konieczne, bo na każdym łóżku są położone szpitalne prześcieradła jedno normalne i jedno złożone na 3 pod pupę

Osobiście nie polecam Szpitala Wojewódzkiego, lepiej wybierz inny.

A dlaczego? Możesz powiedzieć? Planuje tam rodzić, więc zbieram info..

czy któraś rodziła tam może ostatnio w wannie? jakie macie wrażenia z takich porodów? ja się wybieram do wojewódzkiego, bo to jedyny w 3- City z wanną podobno. Czy wodę zmieniają kilkakrotnie? Bo słyszałam, że kwestie estetyczne to jedyny opcjonalny minus takich porodów...

no pewnie, jedna powie nie rodź w wojewódzkim, druga odradzi kliniczną, a trzecia zaspę. Niestety, ale żaden szpital nie ma 100% pozytywnych opinii, a urodzić gdzieś trzeba. Więc takie straszenie, czy tam odradzanie szpitala jest do pupy.

wszystko zależy od oczekiwań, jak ktoś ma wygórowane, to żaden szpital nie sprosta.
Ja rodziłam w maju i jestem bardzo zadowolona, opieka na położnictwie super. Co do wanny, to nasza położna ze SR mówiła, że wodę wymieniają, bo siedzisz w wodzie 30 min, później 30 min spaceru, znowu wanna - ze świeżą wodą

Ja rodziłam w Wojewódzkim i jestem zadowolona :)

Co do pakowania - ciuszki dają, więc jak chcesz, ja przebrałam, bo szpitalne były niewygodne (śpioszki nierozpinane w kroku, trzeba było za każdym razem ściągać całe). Dziewczyna leżąca ze mną na sali nawet koszulę szpitalną dostała na przebranie. Podkłady na łóżko miałam i się nie przydały. Jedzenie moim zdaniem było dobre i większości swoich zapasów nawet nie ruszyłam, także też bez przesady - zawsze można donieść. I dwie pieluszki tetrowe mi wystarczyły, chociaż to akurat fart - równie dobrze przy przewijaniu mógł zasikać trzy razy tyle ;) No ale to też zawsze można donieść. Poza tym starczyła jedna koszula (poza porodową która poszła do śmieci), jeden stanik, jedne klapki. Na drugi poród na pewno będę miała mniejszą torbę. Dla dziecka chusteczki i kosmetyki do pupy trzeba mieć.

Ja co prawda rodziłam już jakiś czas temu i to na klinicznej.Myślałam,że golenie strefy intymnej i lewatywa dawno we wszystkich szpitalach poszła w niepamięć a tu jednak niespodzienka.Ja juz nie pamiętam ale mnie nie golili a nawet jest to nie wskazane bo odrastajace włoski mogą podrazniać rane i gorzej sięgoi.Tak samolewatywa ja miałam ze soba ale miałam w porodówcw kibelek z prysznicem a dziewczynie obok zwlekali z lewatywą,że ma jeszcze czas i chyba nie miała.A co do torby to chyba niewiele się zmienia bo zawsze to samo się przyda.Na klinicznej miałam swoją koszule ale czasem do porodu daja swoje.

a propo lewatywy - w wojewódzkim jest na życzenie, nikt nie zmusza, ja wolałam zrobić, bo poród był rodzinny i przynajmniej miałam komfort
golenie załatwiłam w domu

Ja rodziłam jasia w Wojewódzkim i złego słowa nie mogę powiedzieć, wszystko super:) opieka na Patologii, opieka w trakcie porodu i po porodzie:) Naprawdę nie mam wątpliwości zeby tam rodzić po raz drugi :)

a czy do porodu w wodzie trzeba mieć jakieś zaświadczenia/ wyniki badań?

mam pytanie do Mam, które rodziły w Wojewódzkim w ostatnim czasie - czy szpital respektuje prawo rodzącej do posiadania i stosowania tzw planu porodu?
wiem, że ponoć Kliniczna to u siebie wprowadziła.....

babydream chodzę na SR na Kliniczną i tam położna zapytana o plan porodu zrobila wielkie oczy

w wojewódzkim nie mozna juz rodzic w wodzie... tak mowiła połozna od nich... zmieniły sie przepisy... o planie porodu nic niestety nie wiem...Szpital Wojewódzki polecam! sama tam rodziłam :)

Dziewczyny może jestem jakaś z kosmosu ale o co chodzi z tą lewatywą? Po co? Co to jest? Trzeba coś wypić?

Obecnie lista jest dużo krótsza niż ta nawet sprzed kilku miesięcy. Przepisuję dane z 23.02.2012, czyli z dzisiaj:)

DLA MAMY
- kartę ciąży
- dowód osobisty, książeczkę RUM
- wynik gr. krwi
- przybory toaletowe
- koszulę i szlafrok
- obuwie dzienne i klapki pod prysznic
- biustonosz, jednorazowe majtki
- podpaski
- odciągacz pokarmowy (można kupić na oddziale)
- kartę telefoniczną
- komplet sztućców
- zestaw enema

DLA DZIECKA:
- pampersy
- chusteczki do wycierania pośladków
- 3 pieluchy tetrowe
- skarpetki, czapeczkę, rękawiczki
- można mieć własne ubranka dla dziecka

to lewatywa dalej jest potrzebna???

Ostatnio byłam na IP i pytałam się o tą lewatywę, nikt Cię nie zmusi i nawet nie będzie nakłaniał do niej, ale trzeba się liczyć, że jak ktoś ma problemy z wypróżnianiem to po prostu może pod siebie zrobić podczas porodu. Twoja decyzja. Ja z nerwów na pewno sama się oczyszczę.

Warto pomyśleć również o takiej sukience - http://olmik.pl/pl/p/Sukienka-do-porodu-MARZE-O-SUSHI-Pretty-Pushers/5063
One są przygotowane optymalne pod poród tj. lekarz nie problemów z porodem, a poza tym wiadomo - komfort. Ja chciałam nawet wtedy fajnie wyglądać ;-)

dziewczyny,

co to jest zestaw enema?
ile tych pampersów,podpasek, biustonoszy?
nadal się trzeba golić? straszna to gimnastyka;) nawet widok własnego pępka się odsunął ode mnie:)

enema to zestaw do lewatywy ale nie jest konieczny - po pierwsze nie musisz się zgadzać na lewatywę a po drugie jak będziesz jej chciała to zrobią Ci na IP i nie musisz mieć swojej (dane z lipca tego roku - chodziłam do Szkoły Rodzenia prowadzonej przez położne z wojewódzkiego :))
golenia też nikt nie wymaga - chyba, że zarośniesz bardzo a trzeba będzie naciąć krocze wtedy położna ma na stanie jednorazówkę i przejedzie tam gdzie trzeba :)

co do pampersów - mała paczka (zresztą ktoś może dowieźć następnego dnia)
podpaski po porodowe - 2-3 opakowania (też możesz zapakować najpierw 1 a drugiego dnia ktoś Ci podrzuci)
biustonosze do karmienia - co najmniej dwa

Jeszcze cos odnosnie pampkow,nie kupujcie tych z wycieciem na pepek, bo i tak trzeba bedzie je odwijac. Masc na brodawki niezbedna np.z ziajki,maltan,purelan. Wieksze klapki,po porodzie puchna nogi. Pakowac tylko niezbedne rzeczy bo trzeba bedzie z tym troche spacerowac a reszte dowiezie rodzina. Podpaski z paskiem kleju, dla niektorych 3 opak.to za malo,okaze sie w praniu:-) Lewatywa-samo sie wyczyscilo,bez wspomagaczy podczas skorczy, ale kazda z nas jest inna. Do cc trzeba byc przygolona

a czy któraś z Was orientuje sie ile teraz "kosztuje" poród rodzinny w Wojewódzkim ??

z tego co wiem to nic :)
w czasie porodu może towarzyszyć Ci jedna osoba (partner, mama, koleżanka - wybierasz kogo chcesz) i nic Cię to nie kosztuje

dziewczyny, wiecie może, czy coś się zmieniło? Czy coś dodatkowo trzeba zabierać, lub z czegoś można zrezygnować?

o, też bym się z chęcią dowiedziała czy coś się pozmieniało w liście do wojewódzkiego

może jednak któraś może pomóc?

chyba nikt nie rodzi już w wojewódzkim :)

z tego co wiem, nic się nie zmieniło - lista obowiązuje ciągle ta sama

a te sztućce, kubki trzeba wziąć?

potwierdzam, lista aktualna, sztućce, kubek, talerzyk - swoje ( dają w styropiankach)

Lista wywieszona w wojewódzkim :

Dla mamy:
-karta ciąży,
-dowód osobisty, książeczka RUM,
-wyniki grupy krwi,
-przybory toaletowe,
-koszule i szlafrok,
-obuwie dzienne i klapki pod prysznic,
-biustonosz, majtki jednorazowe,
-podpaski,
-odciągacz pokarmowy,
-kartę telefoniczną,
-komplet sztućców,
-zestaw enema,

Dla dziecka:
-pampersy,
-chusteczki mokre,
-3 pieluchy tetrowe,
-skarpetki, czapeczkę, rękawiczki,
-ubranka

czy lista aktualna? trzeba mieć lewatywę?
karta telefoniczna na liście wskazuje na to że chyba trochę lat już tam wisi... ??:)
jakaś mama ostatnio tam rodziła? macie gdzieś taką listę?

lewatywy nie trzeba, ale z własnego doświadczenia myślę, że warto zrobić.. a pozostałe rzeczy zawsze może donieść rodzina. Koszule nocne warto mieć co najmniej dwie. Przy karmieniu itd. się brudzą, ja byłam 4 doby w szpitalu i prosiłam męża o czyste koszule, bo czułam się strasznie nieświeżo. A tak na marginesie... prysznice w Wojewódzkim są okropne.

Szok, że trzeba ze sobą aż tyle zabrać http://dumnamama.pl/wyprawka-do-szpitala/ ale lepiej za dużo niż za mało :P