Widok
ja tez sie nad tym wozkiem zastanawialam i o ile gleboka wersja spoko to juz spacerowka wyglada nieciekawie. jeszcze raz go oblukam ale jak narazie fajniej mi wyglada tako jumper jezeli chodzi o spacerowke choc gondole ma mniejsza
http://www.allegro.pl/item648529432_tako_jumper_x_fotelik_parasolka_gratisy.html
tylko musze go tez oblukac. wagowo i jeden i drugi wozek bez szalu, ale ja i tak w piwnicy bede trzymala wozek wiec dla mnie nie ma to az tak duzego znaczenia.
http://www.allegro.pl/item648529432_tako_jumper_x_fotelik_parasolka_gratisy.html
tylko musze go tez oblukac. wagowo i jeden i drugi wozek bez szalu, ale ja i tak w piwnicy bede trzymala wozek wiec dla mnie nie ma to az tak duzego znaczenia.
Też bym chciała kupić ten wózek i też jestem ciekawa opinii innych - może ktoś z forum już go kupił i użytkuje?
A gdzie planujesz ten wózek zamówić? Ja w Bobowózki pytałam - czas oczekiwania na ten model to min. trzy tygodnie, więc już powinnam go zamówić a nie myśleć o tym tylko :)
Mi podoba się w wersji Freeline 128, generalnie całość mi odpowiada, tylko nie wiem czy przednie skrętne kółka można zablokować czy nie...
A gdzie planujesz ten wózek zamówić? Ja w Bobowózki pytałam - czas oczekiwania na ten model to min. trzy tygodnie, więc już powinnam go zamówić a nie myśleć o tym tylko :)
Mi podoba się w wersji Freeline 128, generalnie całość mi odpowiada, tylko nie wiem czy przednie skrętne kółka można zablokować czy nie...
Ja kupowałam Fyn 4DS w bobowozkach. Czas oczekiwania przedłużył sie nam do 4,5 tygodnia.
Wózek użytkujemy krótko, bo od 3 tygodni, ale póki co jest OK. Co do twardości - w porównaniu z xlanderem xa jest bardziej miękki i ma amortyzatorki, które dodają trochę miękkości. Bujac sie za bardzo nie buja (ale troche sie da:)) - bo wozki ze skretnymi przednimi kolami raczej tak mają. Aha, minus ktory zauwazylam z mezem - prowadzac wozek kopie się czasami w hamulec. Poczatkowo myslelismy, ze to tylko u meza, bo ma dlugie nogi ;)) ale potem sie okazalo, ze mi tez zdarza sie obkopywac, a do wysokich raczej nie naleze ;) Troche mi przeszkadza spuszczanie hamulca - wydaje mi sie, ze jest glosne, choc akurat nam malucha nie budzi, wiec moze jestem przewrazliwiona. I jeszcze jedna kwestia - opuszczanie budki - niby jest ciche (nie wydaje zadnych dzwiekow), ale spuszcza sie 'skokowo' i mam wrazenie, ze takimi r******i mozna obudzic dziecko - ale moze za malo jeszcze uzywamy wozka i sie wyrobi ;) albo znowu jestem przewrazliwiona ;) Poza tym, poki co, uwag brak ;)
Wózek użytkujemy krótko, bo od 3 tygodni, ale póki co jest OK. Co do twardości - w porównaniu z xlanderem xa jest bardziej miękki i ma amortyzatorki, które dodają trochę miękkości. Bujac sie za bardzo nie buja (ale troche sie da:)) - bo wozki ze skretnymi przednimi kolami raczej tak mają. Aha, minus ktory zauwazylam z mezem - prowadzac wozek kopie się czasami w hamulec. Poczatkowo myslelismy, ze to tylko u meza, bo ma dlugie nogi ;)) ale potem sie okazalo, ze mi tez zdarza sie obkopywac, a do wysokich raczej nie naleze ;) Troche mi przeszkadza spuszczanie hamulca - wydaje mi sie, ze jest glosne, choc akurat nam malucha nie budzi, wiec moze jestem przewrazliwiona. I jeszcze jedna kwestia - opuszczanie budki - niby jest ciche (nie wydaje zadnych dzwiekow), ale spuszcza sie 'skokowo' i mam wrazenie, ze takimi r******i mozna obudzic dziecko - ale moze za malo jeszcze uzywamy wozka i sie wyrobi ;) albo znowu jestem przewrazliwiona ;) Poza tym, poki co, uwag brak ;)
ja tez mam ten wózeczek. Jest bardzo wygodny w prowadzeniu, można spokojnie jedną ręką skręcać, czego nie da się w wózkach z nie skrętnymi przednimi kołami. Faktycznie hamulec głośny- mi dodatkowo ciężko się odblokowuje. Musze się namęczyć zeby go odblokować. Choć nie zdarzyło mi się kopać go:) może mam krótkie nogi;) Jest dość ciężki- wkładanie do samochodu nie należy do przyjemnych czynności, ale jest to tylko chwila. Co do wad- mam wrażenie że brak amortyzatorów w przednich kołach powoduje że dzidzi łepeczek lata jak się jedzie np. po kocich łbach. Ale może jestem przewrażliwiona i mała nic z tego sobie nie robi. Ale ogólnie bardzo fajny wózeczek!
ja mam wersję 3ds, ale wszytskie mechanizmy są takie same jak w fyn 4ds i też uważam za duży minus jego hamulec, jest głośny i w dodatku chodzi tak cięzko, że mąż zdarł sobie skórę z czubków butów, a ja nogą wogóle nie mam siły go odblokować i muszę to robić ręką - bez sensu. dKolejny minus - dosyć trudno zamontować gondolę na stelażu, bo trzeba z dwóch stron jednocześnie trafić w mechanizmy, co nie jest łatwe zwłaszcza, że gondolkę trzyma się za materiałowe uchwyty, które powodują że ona nie jest zbyt stabilna. DTe uchwyty są kolejnym minusem - bo niosąc gondolkę z dzidzią, nie da się jej utrzymać równolegle do ziemi, tylko przechyla się w sttronę budki. czwarty minus, to blokada przednich kół działa tak ciężko, że klęczę czasem parę minut żeby zablokować koła.
oprócz powyższych, wózek ogólnie prowaDzi się bardzo dobrze, ale te wszystkie minusy dosyć utrudniają życie.
oprócz powyższych, wózek ogólnie prowaDzi się bardzo dobrze, ale te wszystkie minusy dosyć utrudniają życie.
no pewnie, w sklepie wydawało mi się że wózek ten jest dość twardy i że jest to jeDyny jego minus. dJak się okazało w praniu, zrobił się mięciutki po kilku spacerach bo wyrobiły się amortyzatory, za to pokazało się wiele innnych wad. dodam jeszcze, że mamuy też fotelik samochodowy od kompletu i nie możemy odczepić jednego adaptera - też mechanizm jest jakiś trefny. A zapinając szelki w foteliku trzeba też się nieźle namęczyć zanim mechanizm zaskoczy. dZ Dnia na dfzień ten wózek coraz bardziej mnie wkurza. Np zakładając koła powinno być klikniecie, które upewnia nas że koło jest dobrze zamocowane, niestety wielokrotnie tego kliknięcia nie ma, mimo że koło siedzi solidnie, bo próbując je zdjąć nie daje się. dJednak dwa razy zdażyło mi się już że koło odpaDło. Dzisiaj zaś zauwaliśmy, że oDpadła jedna śrubka od stelaża. dOgólnie mam wrażenie, że wszytsko naraz się sypie.
Mam wózeczek tako jumper i przyznam szczerze, że jeżeli miałabym szansę na wymiankę to od razu i bez namysłu!!!!!!
Jest ciężki, źle się go prowadzi, rozpada się(wylatują śrubki i np. przednie koła skręcają w prawo a tylne w lewo-jazda nie możliwa:( )Dodatkowo po 5 miesiącach użytkowania koła zaczęły wydawać dziwne odgłosy, jakby było w nich pełno wody.Ogólna beznadzieja!!!Odradzam!!!
Jest ciężki, źle się go prowadzi, rozpada się(wylatują śrubki i np. przednie koła skręcają w prawo a tylne w lewo-jazda nie możliwa:( )Dodatkowo po 5 miesiącach użytkowania koła zaczęły wydawać dziwne odgłosy, jakby było w nich pełno wody.Ogólna beznadzieja!!!Odradzam!!!
ja nadal czekam na moj wozek z bobomarket!!!
podaja iz przesylka to 1-5 dni a tu juz 19 dni mija i nic!!
na telefony nasze (bo sami chociaz obiecuja nie oddzwaniaja) totalna zlewka!!po dzisiejszym tel. kolejna osoba obiecuje ze pewnie na poczatku przyszlego tygodnia (slyszymy to juz nie 1 raz).zobaczymy...
ale niesmak do sklepu www.bobomarket.pl rosnie z dnia na dzien..;(
podaja iz przesylka to 1-5 dni a tu juz 19 dni mija i nic!!
na telefony nasze (bo sami chociaz obiecuja nie oddzwaniaja) totalna zlewka!!po dzisiejszym tel. kolejna osoba obiecuje ze pewnie na poczatku przyszlego tygodnia (slyszymy to juz nie 1 raz).zobaczymy...
ale niesmak do sklepu www.bobomarket.pl rosnie z dnia na dzien..;(
tylko denerwjue mnie fakt ze wg nich nie ma zadnego problemu rownie dobrze mogli by wpisac ze dostawa w 24h!! rozumiem gdyby sie ktos z nami kontaktowal powiedzial ze jest jakis problem a tu nic!! a tasze telefony sa traktowane jako "upierdliwy klijent coo sie czepia". mam nadzieje ze przyjdzie zanim urodze, bo mamy tam zamowione tez lozeczko!!
hura!!!!!
mamy nasz wozek i lozeczko (przyjechaly w poniedzialek)czyli po 22 dniach od zamowienia i telefonicznym upominaniu.a nie tak jak pisza w bobomarkecie 1-5dni.
ale jest!!! ;) mimo iz wczesniej mowili ze z ceny nie zejda za dlugi czas oczekiwania i gratisow nie dadza, zostaly wrzucone do przesylki gratisy typu: folia przeciwdeszczowa, podkladka na stol, miseczka, dzieciece zaluzje do samochodu, i zabaweczka little people(2 ludki +dvd)
mamy nasz wozek i lozeczko (przyjechaly w poniedzialek)czyli po 22 dniach od zamowienia i telefonicznym upominaniu.a nie tak jak pisza w bobomarkecie 1-5dni.
ale jest!!! ;) mimo iz wczesniej mowili ze z ceny nie zejda za dlugi czas oczekiwania i gratisow nie dadza, zostaly wrzucone do przesylki gratisy typu: folia przeciwdeszczowa, podkladka na stol, miseczka, dzieciece zaluzje do samochodu, i zabaweczka little people(2 ludki +dvd)
Witam, właśnie jestem na etapie zamawiania wózka jedo fyn 4DS, proszę mamusie, które już je odebrały o opinię jak się sprawują i czy może ma ktoś w kolorze czarnym (?) Bardzo mi się ten kolor (175) podoba ale boję się, że nie jest to kolor dla dziecka. Najgorsze jest to, że nawet w sklepie nie ma tego koloru a na obrazku z pewnościa inaczej wyglada niż w rzeczywistości.
Nie mam fotek, ale mam ten wózek i jestem bardzo zadowolona :) Też czekałam długo na dostawę, z tym że mój mały już był trzy tygodnie na swiecie zanim wózek przywieziono i się nieźle wkurzałam a teraz się wożę i wożę :) Fajnie się go prowadzi, tylko do bagażnika auta ciężko go wpakować, bo jest wieelki.
Ciężki? Nie wiem jak na żywo ale narazie bardzo mi się podoba, chyba najbardziej. Są o wiele cieższe wózki. Fajnie wyglada na dodanych tutaj zdjeciach, lepiej niż na innych stronkach, przynajmniej widać jaka jest spacerówka. Moze ktoś powie jeszcze czy ten wózek ma jakieś wady? U mnie narazie jest na 1 miejscu. Oglądałam już X- landery,Implasty, Baby design GTX, Baby smile i w każdym coś było co mi nie pasowało. Jedo fyn ma chyba wszystko na miejscu... Ktoś ma jeszcze jakieś opinie?
Ja wachałam się jeszcze miedzy xlanderem ale zaważyła duża gondola, było to dla mnie ważne, bo chciałabym małą wozić całą zimę w niej, dodatkowo w niej jest też podnoszone oparcie jak mała się zrobi trochę bardziej ciekawska. Plusem też jest duży kosz na zakupy, chociaż ja w nim odkryłam inne zastosowanie :-) siedzi tam mój piesek i mogę go przemycić do sklepów nie zauważonego :-). Wózek zajmuje mniej miejsca w bagażniku gdy się odkręci koła,a założenie ich to chwilka. Jakoś nie odczułam, żeby był strasznie ciężki, ale myślę że jeśli nawet to spacer z cięższym wózkiem szybciej pozwoli stracić zbędny tłuszczyk.
Wczoraj właśnie orientowałam się ,ale u nas w sklepach dopiero walczą aby mieć współpracę z tą firmą... Mówili że producent ma trochę tyły z produkcją bo to są dobre wózki i teraz jest bardzo dużo chętnych na nie... Pewnie dlatego też tak przedłuża się wysyłka zakupów przez internet.
aaa u nas też jest akpol :) muszę tam zajrzeć może współpracują z Jedo i przywiozą taki wózeczek bo ostatnio mieli 3 na sklepie :///
aaa u nas też jest akpol :) muszę tam zajrzeć może współpracują z Jedo i przywiozą taki wózeczek bo ostatnio mieli 3 na sklepie :///
Te felgi są napewno lżejsze od szprych. Ja ich nie wybierałam specjalnie, poprostu w okresie kiedy zamawiałam wózek ponoć to była nowość i teraz takie wysyłają. Ja jestem zadowolona z nich. A jeśli chodzi o ten dodatkowy materiał to ja go wogóle w budce nie zakładałam myślałam, że to jest do spacerówki :-)
A tak z ciekawości - do dziewczyn kupujących wózek w Bobowózkach w Rumi: dostałyście właściwą instrukcję - do Fyna, czy np. do Vedi? bo ja dostałam do Vedi, z tekstem, że w tych instrukcjach jest wszystko to samo, a do Fyna nie mają... Nie miałam już później czasu tam podjechać po właściwą instrukcję, ale jestem ciekawa czy któraś z was też tak dostała ;)
PS. Materiał odpięłam ;) po 4 miechach jeżdżenia z.. hehe ;)
PS. Materiał odpięłam ;) po 4 miechach jeżdżenia z.. hehe ;)
jestem na etapie wyboru wózka i póki co ten przoduje. Nie znalazłam jeszcze wózka idealnego - każdemu coś brakuje albo cena powala... Ten wózek w sumie ma wszystko to czego od wózka oczekuję. Zastanawiam sie jedynie nad gondolką i spacerówką - i tu pytanie do osób które ten wózek uzytkują. Gdzie w gondoli i spacerówce znajduje sie regulacja plecków? w środku czy od zewnątrz? jak to wygląda? NApiszcie prosze jeszcze więcej o tym wózku: głównie minusy..
Hej, zdecydowaliśmy się na zakup tego wózka. Bardzo podoba mi sie kolor Twojego wózka, prezentowanego na zdjęciach. Czy mogłabyś podać jaki to jest numer kolory według numeracji producenta. Niestety nie mogę znaleźć go na stronie Jedo. Jest inny bardzo podobny, ale ma mniej zielonego. Czy dobrze widzę, że Twoja gondolka to freeline? No i pytanie o to jak się ten wózek użytkuje? Pozdrawiam.
Szczerze mówiąc tak jak wiele razy pisałam ten wózeczek nie zawiódł mnie jeszcze a na tych śniegach jego duże koła są zbawieniem. Największą zaletą jest podnoszone oparcie w gondolce, moja córcia nie chciała już miesiąc temu leżeć płasko, wystarczyło podnieść jej troszkę oparcie i spacery są przyjemnością, dodatkową zaletą jest pojemny kosz który u nas służy w tą pogodę jako środek lokomocji dla mojego pieska. No i fakt że gondolka jest duża i nam na jeszcze długo starczy na długo starczy. Naprawdę bardzo polecam
Mimii,
Wiem, że mocno przymierzasz się do fyn'a.
Też coraz bardziej jesteśmy przekonani do tego wózka. W sobotę oglądaliśmy go szczegółowo w mama i ja na żywo.
Ma wady, ale z oferowanych wózków spełnia najwięcej naszych oczekiwań.
Zalety:
Przede wszystkim jest najlżejszy ze wszystkich, które dla nas wchodziły w grę, zwrotny - przynajmniej w sklepie, ale nie wiem jak na wertepach i w śniegu, duża gondola, w miarę miękki, a na tym bardzo nam zależy, tani - choć w naszym przypadku cena nie jest aż tak ważna, kosz na zakupy duży,
Wady:
ogromna spacerówka, która nie jest zbyt efektownie wyglądająca - taka z niej "kolumbryna", nam się nie podoba; jedna budka do gondoli i spacerówki; ciężkie wpinanie gondoli - sama nie dałam rady wypiąć, a ja ją będę musiała zawsze wypinać ze stelaża, który będę zostawiała chyba w aucie.
Zastanawia mnie również fakt, że nie jest to nowość, a na allegro nie ma do sprzedania żadnych "używek". Nie dlatego sprawdzałam, że szukam używanego, ale może to wskazówka, że po roku, czy półtora użytkowania, wózek ten się po prostu rozpada i do sprzedaży się nie nadaje.... ??? Tu już muszą wypowiedzieć się Mamusie - użytkowniczki wózka.
Zastanawiające, że na allegro np. emmaljungi i mutsy jest full do kupienia po 2 latach używania i są po tym czasie w dobrym lub bardzo dobrym stanie.....
To byłoby na tyle - sama już nie wiem .........
Wiem, że mocno przymierzasz się do fyn'a.
Też coraz bardziej jesteśmy przekonani do tego wózka. W sobotę oglądaliśmy go szczegółowo w mama i ja na żywo.
Ma wady, ale z oferowanych wózków spełnia najwięcej naszych oczekiwań.
Zalety:
Przede wszystkim jest najlżejszy ze wszystkich, które dla nas wchodziły w grę, zwrotny - przynajmniej w sklepie, ale nie wiem jak na wertepach i w śniegu, duża gondola, w miarę miękki, a na tym bardzo nam zależy, tani - choć w naszym przypadku cena nie jest aż tak ważna, kosz na zakupy duży,
Wady:
ogromna spacerówka, która nie jest zbyt efektownie wyglądająca - taka z niej "kolumbryna", nam się nie podoba; jedna budka do gondoli i spacerówki; ciężkie wpinanie gondoli - sama nie dałam rady wypiąć, a ja ją będę musiała zawsze wypinać ze stelaża, który będę zostawiała chyba w aucie.
Zastanawia mnie również fakt, że nie jest to nowość, a na allegro nie ma do sprzedania żadnych "używek". Nie dlatego sprawdzałam, że szukam używanego, ale może to wskazówka, że po roku, czy półtora użytkowania, wózek ten się po prostu rozpada i do sprzedaży się nie nadaje.... ??? Tu już muszą wypowiedzieć się Mamusie - użytkowniczki wózka.
Zastanawiające, że na allegro np. emmaljungi i mutsy jest full do kupienia po 2 latach używania i są po tym czasie w dobrym lub bardzo dobrym stanie.....
To byłoby na tyle - sama już nie wiem .........
Gratuluję - u mnie ten wózek też jest na jednym z pierwszych miejsc. Głównie ze względu na proporcje między wagą, a wielkością, gdyż jest to chyba największa gondola na rynku, przy wadze całości wózka 14,4 kg.
Mam jeszcze jakiś miesiąc na ostateczną decyzję.
Ciekawe jak się będzie Tobie sprawdzał.
Od kiedy będziesz nim jeździła? Jeśli od zaraz, to napisz koniecznie, jakie wrażenia.
Mam jeszcze jakiś miesiąc na ostateczną decyzję.
Ciekawe jak się będzie Tobie sprawdzał.
Od kiedy będziesz nim jeździła? Jeśli od zaraz, to napisz koniecznie, jakie wrażenia.
A ja mam pytanie do użytkowniczek JEDO, które przesiadły się już do spacerówki:
- czy u Was też tak dziwnie wisi budka w tyle?
- czy budkę mocuje się tylko na te dwa zatrzaski?
- czy jak się rozłoży do pozycji leżącej to po bokach macie dziury?
- czy taki pasek materiału (łączony zamkiem z budką) używa się do spacerówki? bo z nim już w ogóle dziwnie wygląda...
- czy u Was też tak dziwnie wisi budka w tyle?
- czy budkę mocuje się tylko na te dwa zatrzaski?
- czy jak się rozłoży do pozycji leżącej to po bokach macie dziury?
- czy taki pasek materiału (łączony zamkiem z budką) używa się do spacerówki? bo z nim już w ogóle dziwnie wygląda...
Jeśli chodzi o blokadę skrętnych kół, to nie jest spoko bardzo proste w obsłudze. Hamulec faktycznie do najlżejszych nie należy, teraz da się przeżyć ale w sandałkach może być gorzej :-)
Spacerówka ogolnie jest ok. chociaż może na najpiękniejszą nie wygląda to wiem że Zuzce jest wygodnie bo ma sporo miejsca, można ładnie ją położyć jak mała śpi, no i fajne jest to że można mątować ją w dwóch kierunkach. Trochę upierdliwe jest to że nie jest to za lekkie i zajmuje sporo miejsca w bagażniku.
Spacerówka ogolnie jest ok. chociaż może na najpiękniejszą nie wygląda to wiem że Zuzce jest wygodnie bo ma sporo miejsca, można ładnie ją położyć jak mała śpi, no i fajne jest to że można mątować ją w dwóch kierunkach. Trochę upierdliwe jest to że nie jest to za lekkie i zajmuje sporo miejsca w bagażniku.
JEDO FYN 3DS
Użytkuję wózek od 20.12.2009, czyli trochę ponad 4. miesiące. Niestety niewiele dobrego o nim napiszę:
- zajmuje ogrom miejsca w formie złożonej. W bagażniku, mieści się tylko dlatego że mamy auto - kombi.
- dobra amortyzacja kół ale beznadziejna gondoli, na niewielkich nierównościach dzieckiem w gondolce po prostu rzuca!
- albo mamy pecha albo to bubel: 2 raz reklamujemy podwozie:
raz poszło zbrojenie koła, teraz przednie koło po prostu się wyłamało z plastikowego(!!!) zawieszenia i to na zwykłej chodnikowej wyrwie(!).
- uchwyt wózka trudno zmienia pozycję,
- wózek dość ciężko się składa.
- na mroźną zimę gondola jest za cienka, bez wkładu w postaci śpiworka Maluszek by zamarzł.
- na drobnych nierównościach polskich ulic przednie koła się blokują co daje ogromny dyskomfort jazdy.
Super wyglądał w sklepie, prowadził się elegancko - niestety od momentu zapakowania go do bagażnika mamy same problemy z tym wózkiem - nie polecam nikomu!
Teraz jeździmy Roanem - 6-letnim, użytkowanym już przez 2 dzieci w rodzinie. Pojazd zastępczy wymiata w porównaniu z codziennym Jedo.
Użytkuję wózek od 20.12.2009, czyli trochę ponad 4. miesiące. Niestety niewiele dobrego o nim napiszę:
- zajmuje ogrom miejsca w formie złożonej. W bagażniku, mieści się tylko dlatego że mamy auto - kombi.
- dobra amortyzacja kół ale beznadziejna gondoli, na niewielkich nierównościach dzieckiem w gondolce po prostu rzuca!
- albo mamy pecha albo to bubel: 2 raz reklamujemy podwozie:
raz poszło zbrojenie koła, teraz przednie koło po prostu się wyłamało z plastikowego(!!!) zawieszenia i to na zwykłej chodnikowej wyrwie(!).
- uchwyt wózka trudno zmienia pozycję,
- wózek dość ciężko się składa.
- na mroźną zimę gondola jest za cienka, bez wkładu w postaci śpiworka Maluszek by zamarzł.
- na drobnych nierównościach polskich ulic przednie koła się blokują co daje ogromny dyskomfort jazdy.
Super wyglądał w sklepie, prowadził się elegancko - niestety od momentu zapakowania go do bagażnika mamy same problemy z tym wózkiem - nie polecam nikomu!
Teraz jeździmy Roanem - 6-letnim, użytkowanym już przez 2 dzieci w rodzinie. Pojazd zastępczy wymiata w porównaniu z codziennym Jedo.
witam.
również zastanawiamy się nad kupnem fyna 4ds, początkowo myśleliśmy o wersji na 3 kołach (2przednie zblizone), ale chyba jednak 4 koła lepsze.
oglądaliśmy go "na żywo" i jak narazie więcej pozytywów.. z opini przeczytanych na tym forum, też wynika że jest oki (poza 2 pechowcami, którzy widzą więcej minusów).
nie przymierzaliśmy się jedynie do zapakowania go do auta :-( naprawdę jest z niego taki gigant po złożeniu?
duże macie bagażniki? bo u nas szału nie ma!
pozdrawiam
również zastanawiamy się nad kupnem fyna 4ds, początkowo myśleliśmy o wersji na 3 kołach (2przednie zblizone), ale chyba jednak 4 koła lepsze.
oglądaliśmy go "na żywo" i jak narazie więcej pozytywów.. z opini przeczytanych na tym forum, też wynika że jest oki (poza 2 pechowcami, którzy widzą więcej minusów).
nie przymierzaliśmy się jedynie do zapakowania go do auta :-( naprawdę jest z niego taki gigant po złożeniu?
duże macie bagażniki? bo u nas szału nie ma!
pozdrawiam
tak od dobrych 2 tyg dziennie siedzimy na necie na wozkach, albo jezdzimy po sklepach...i tez sie zastanawiamy nad fyn, i tak sobie mysle przy gondoli, te rurki z rączki niesą moze za blisko daszka?...tzn czy nie przeszkadzaja przy wyciaganiu dzieciatka z wozka?...z wygladu tylko to mnie zastanawia.
witam
po raz drugi zostaniemy rodzicami i juz dzis szukamy odpowiedniego wozka dla naszej coreczki. tym razem nie zamierzam kupic 'promocji' tylko cos naprawde porzadnego. poprzenio mielismy gracco 3 w 1 i okazal sie totalna porazka. no coz na bledach sie czlowiek uczy cale zycie :)
jestem zainteresowana zakupem JEDO FYN 4DS a po przeczytaniu powyzszych opini jestem prawie pewna ze bede go miec!
przekonuje mnie gondola i jej funkcjonalnosc. mam nadzieje ze wystarczy w niej miejsca na cala zime:)
jeszcze tylko konsultacja z druga polowka i zamawiam!!!
pozdrawiam
po raz drugi zostaniemy rodzicami i juz dzis szukamy odpowiedniego wozka dla naszej coreczki. tym razem nie zamierzam kupic 'promocji' tylko cos naprawde porzadnego. poprzenio mielismy gracco 3 w 1 i okazal sie totalna porazka. no coz na bledach sie czlowiek uczy cale zycie :)
jestem zainteresowana zakupem JEDO FYN 4DS a po przeczytaniu powyzszych opini jestem prawie pewna ze bede go miec!
przekonuje mnie gondola i jej funkcjonalnosc. mam nadzieje ze wystarczy w niej miejsca na cala zime:)
jeszcze tylko konsultacja z druga polowka i zamawiam!!!
pozdrawiam
bardzo polecam ten wózek (mam wersję kolorystyczną 193- ten z reklamy Orange mobilny internet:-) skrętne kółka są naprawdę świetne, zdają egzamin np w supermarkecie:-) jeśli macie jakieś wątpliwości co do tego wózka to nie wahajcie się i kupujcie bo warto. Jak zobaczyłam ten wózek od razu wiedziałam że to TEN :-)
Ja tez uważam, że ten wózek jest świetny - "przeżyłam" 5 wózków i dopiero teraz natknęłam sie na ten- wielka szkoda, że synek już nie skorzysta.
Do osób krytykujących spacerówkę - dużą spacerówke docenia się jak dziecko jest starsze. Ja też popełniłam ten błąd, że sprzedałam wózek z dużą spacerówka i kupiłam "parasolke", a jak syn skończył półtora roku musiałam znowu kupić dużą spacerówkę typu czołg. Niestety większy maluch, który zasypia podczas spacerów, ma w parasolce niewygodnie - nóżki wiszą, jest ciasno, nie jest dobrze zacieniona. Dlatego docenicie dużą spacerówke. Jak dziecko skończy te 6-8 m-cy kupcie parasolkę, ale nie pozbywajcie się "starego wózka", bo kiedy skończy 10-12 m-cy to duża "kobyła" bardzo znów sie przyda :)
Do osób krytykujących spacerówkę - dużą spacerówke docenia się jak dziecko jest starsze. Ja też popełniłam ten błąd, że sprzedałam wózek z dużą spacerówka i kupiłam "parasolke", a jak syn skończył półtora roku musiałam znowu kupić dużą spacerówkę typu czołg. Niestety większy maluch, który zasypia podczas spacerów, ma w parasolce niewygodnie - nóżki wiszą, jest ciasno, nie jest dobrze zacieniona. Dlatego docenicie dużą spacerówke. Jak dziecko skończy te 6-8 m-cy kupcie parasolkę, ale nie pozbywajcie się "starego wózka", bo kiedy skończy 10-12 m-cy to duża "kobyła" bardzo znów sie przyda :)
a ja jestem niezadowolona :/ użytkuję już prawie 9 miesięcy:
hamulec cieżko chodzi, w ogole z niego nie kozystam bo musialabym go reka odblokowac
sprzedali nam chyba z uszkodzoną budką bo przekrzywiona jest lekko na bok i nie da sie tego wyprostowac,
spacerowka to porazka, szczegolnie ta nieszczesna budka, ktorej material wisi z tylu i niczym nie jest przyczepiony do siedzenia, teraz takie wiatry a tu dziury z tylu za siedzeniem, zawiewa az maly jest przez to zakatarzony :/
kupilam go ze wzgledu na duza gondole - jest ladna, ale to przeciez w spacerowce dziecko najwiecej sie wyjezdzi, a ta jest okropna z wygladu, tak jak ktos tam napisał "kolumbryna" :/
jesli bede miala kolejne dziecko kupie xlandera lub jane, tego nawet nie sprzedam, bo wydaje mi się ze az glupio brac od kogos pieniadze za takie dziadostwo
hamulec cieżko chodzi, w ogole z niego nie kozystam bo musialabym go reka odblokowac
sprzedali nam chyba z uszkodzoną budką bo przekrzywiona jest lekko na bok i nie da sie tego wyprostowac,
spacerowka to porazka, szczegolnie ta nieszczesna budka, ktorej material wisi z tylu i niczym nie jest przyczepiony do siedzenia, teraz takie wiatry a tu dziury z tylu za siedzeniem, zawiewa az maly jest przez to zakatarzony :/
kupilam go ze wzgledu na duza gondole - jest ladna, ale to przeciez w spacerowce dziecko najwiecej sie wyjezdzi, a ta jest okropna z wygladu, tak jak ktos tam napisał "kolumbryna" :/
jesli bede miala kolejne dziecko kupie xlandera lub jane, tego nawet nie sprzedam, bo wydaje mi się ze az glupio brac od kogos pieniadze za takie dziadostwo
Użytkuję ten wózek 5 miesięcy. Przy wyborze kierowaliśmy się wielkością gondoli i wagą. Owszem spacerówka duża i ten materiał od budki głupio wisi ale przekonamy się o tym dopiero zimą. Hamulec ciężko chodzi ale mimo to nogą dajemy radę go używać. Mąż wysoki nie nadeptuje na hamulec. Przebiłam do tej pory 4x dętki -taki urok wózka na dętkach. Jeżdżę po lasach, chodnikach, plaży. Nie oszczędzam go. Jedo dosłało mi 2 szt. dętek 10 cali bo są nie do kupienia-przynajmniej w Koszalinie. Dosłali również uchwyt parasolki bo się "ukręcił", zatem serwis jest na plus. Znoszę wózek z 4p tzn. gondolę (zawieszenie znosiłam tylko przez pierwszy miesiąc :)a teraz jest w piwnicy)-nie narzekam na wagę a nie jestem siłaczem. Co do skrętnych kółek to trzeba umiejętnie podjeżdżać na przeszkody typu chodnik bo się rozjeżdżają i można je pokrzywić ale poza tym super. Łatwo się blokują, nie zdarzyło mi się żeby to robiły same. Posiadamy P406 i śmiało wchodzi do bagażnika po ściągnięciu dwóch dużych kół. Gondola jest masywna i dobrze ocieplona-widziałam dużo droższe wózki z cienką budką np. x-lander nad którym się zastanawialiśmy. Uchwyt wózka, składanie-ok. Łatwo jest zdjąć i wpiąć gondole oraz fotelik.
Drugi raz też bym kupiła ten wózek. Moi znajomi użytkujący go polecali mi go i się nie zawiodłam. Wzornictwo może takie sobie-ale tu chodzi o komfort dzidziusia a nie zachwycanie się wózkiem na ulicy przechodniów. Dużo funkcji w jednym wózku polecam.
Drugi raz też bym kupiła ten wózek. Moi znajomi użytkujący go polecali mi go i się nie zawiodłam. Wzornictwo może takie sobie-ale tu chodzi o komfort dzidziusia a nie zachwycanie się wózkiem na ulicy przechodniów. Dużo funkcji w jednym wózku polecam.
jeszcze raz piszę ;-)
moja spacerówka już nieco lepiej wygląda, teraz mogę powiedzieć, że jestem z niego zadowolona! Dokupiłam przez allegro czerwony śpiworek na zimę ocieplany wełną owczą. Mój wózek jest czarny z czerwonymi wstawkami, więc więcej czerwonego ożywiło smutny kolor :-) Teraz mój mały smyk ma cieplutko i nie będzie już taki zakatarzony, bo śpiworek jest szeroki i zatyka te dziury w budce! Ma też wycięcia na pasy, także wózek jest już nie tylko ładny, ale i bezpieczny. Znalazłam ten kawałek materiału, którego nie wiadomo było jak zaczepić do budki, myślę, że dobrze go zapięłam i teraz mój wózek wygląda jak należy!
Swoją drogą dalej wkurza mnie ten hamulec, nie dość że ciężko chodzi, to jeszcze jest taki głośny, że umarłego by obudził
moja spacerówka już nieco lepiej wygląda, teraz mogę powiedzieć, że jestem z niego zadowolona! Dokupiłam przez allegro czerwony śpiworek na zimę ocieplany wełną owczą. Mój wózek jest czarny z czerwonymi wstawkami, więc więcej czerwonego ożywiło smutny kolor :-) Teraz mój mały smyk ma cieplutko i nie będzie już taki zakatarzony, bo śpiworek jest szeroki i zatyka te dziury w budce! Ma też wycięcia na pasy, także wózek jest już nie tylko ładny, ale i bezpieczny. Znalazłam ten kawałek materiału, którego nie wiadomo było jak zaczepić do budki, myślę, że dobrze go zapięłam i teraz mój wózek wygląda jak należy!
Swoją drogą dalej wkurza mnie ten hamulec, nie dość że ciężko chodzi, to jeszcze jest taki głośny, że umarłego by obudził
Witam,
w zasadzie to wózka nie używałam ale miałam okazje "przewieźć" 15sto miesięcznego szkraba w spacerówce (Spacerówka w ogóle nie używana była, tylko gondolka kilka miesięcy). A, że z wózkami mam trochę do czynienia, więc wiem na co powinno się zwrócić uwagę. Od razu co mi się rzuciło w oczy - hamulec, nie byłam w stanie sama go odblokować. Więc to pierwszy minus. Drugi i jak dla mnie bardzo duży minus - boki spacerówki są stanowczo za niskie, miałam wrażenie, że maluch jak tylko lekko się przechyli na bok to z wózka wypadnie. Pałąk też za nisko, też jest możliwość wypadnięcia dziecka. Nie wiem, z którego roku była wersja, ale spacerówka bez pasów, co w połączeniu z niskimi bokami stanowi poważne zagrożenie dla dziecka. Plusem jest to, że spacerówka jest duża - mój młody jest dość wysoki ale swobodnie się położył. Materiał z tyłu budki wisi sobie..stelaż wydawał się ok, ale za krótko nim jechałam, żeby znaleźć jakieś jego wady. Jeśli chodzi o zwrotność - każdy ze skrętnymi kołami jest zwrotny - nawet zwykła spacerówka za 300zł... powiem jeszcze, że wózek quinny - wersja z 2008 lub 2009 roku, 3kołowy był znacznie lżejszy i zwrotniejszy od jedo. O gondolce się nie wypowiadam, bo nie miałam okazji jej przetestować. Ogólnie, jeśli miałabym wybierac wózek to tego nie wybrałabym ze względu na te niskie boki i pałąk. No i hamulec. Są inne wózki, równie zwrotne i lekkie ale bezpieczniejsze dla dziecka w użytkowaniu.
w zasadzie to wózka nie używałam ale miałam okazje "przewieźć" 15sto miesięcznego szkraba w spacerówce (Spacerówka w ogóle nie używana była, tylko gondolka kilka miesięcy). A, że z wózkami mam trochę do czynienia, więc wiem na co powinno się zwrócić uwagę. Od razu co mi się rzuciło w oczy - hamulec, nie byłam w stanie sama go odblokować. Więc to pierwszy minus. Drugi i jak dla mnie bardzo duży minus - boki spacerówki są stanowczo za niskie, miałam wrażenie, że maluch jak tylko lekko się przechyli na bok to z wózka wypadnie. Pałąk też za nisko, też jest możliwość wypadnięcia dziecka. Nie wiem, z którego roku była wersja, ale spacerówka bez pasów, co w połączeniu z niskimi bokami stanowi poważne zagrożenie dla dziecka. Plusem jest to, że spacerówka jest duża - mój młody jest dość wysoki ale swobodnie się położył. Materiał z tyłu budki wisi sobie..stelaż wydawał się ok, ale za krótko nim jechałam, żeby znaleźć jakieś jego wady. Jeśli chodzi o zwrotność - każdy ze skrętnymi kołami jest zwrotny - nawet zwykła spacerówka za 300zł... powiem jeszcze, że wózek quinny - wersja z 2008 lub 2009 roku, 3kołowy był znacznie lżejszy i zwrotniejszy od jedo. O gondolce się nie wypowiadam, bo nie miałam okazji jej przetestować. Ogólnie, jeśli miałabym wybierac wózek to tego nie wybrałabym ze względu na te niskie boki i pałąk. No i hamulec. Są inne wózki, równie zwrotne i lekkie ale bezpieczniejsze dla dziecka w użytkowaniu.
ja tez się przymierzam do kupna tego wózka. Wielka spacerówka akurat mi sie podoba, bo wydaje się przytulna, a dziecko będzie w niej jeździć zimą. W x-landerze ta spacerówka wygladała tak całkiem "łyso i dlatego odpadała od razu. A w Mutsy nie było możliwości ustawiania spacerówki w 2 strony,a to dla mnie tez istotne. muszę tylko zobaczyć w sklepie o co chodzi z tym wiszącym materiałem, o którym piszecie, bo nie zwróciłam na to uwagi...
Mój synek ma już 20 miesięcy. Mieliśmy od początku Jedo Fyn 4DS Extrime i dla drugiego dziecka zostawiłam ten wózeczek. Sprawdził się znakomicie!! Synek w gondoli (duża) do 8 miesiąca jeździł więc udało mi się zimę nią przejeździć. Wygodna, duża, dobra amortyzacja, regulowane oparcie. Wczesną wiosną przesiedliśmy się do spacerówki faktycznie trochę mniej urodziwa ale nie jest zła. Żaden materiał mi nie zwisał. Wygodna, szeroka, można i przodem do rodzica i tyłem jak dziecko robi się bardziej ciekawe świata. Na lato dla roczniaka kupiliśmy dodatkowo inglesinę lekką parasolkę, ale teraz zimą wróciliśmy do spacerówki jedo. Mały już mało jeździ ale spacerówka jedo nadal jest dla niego duża i komfortowa.
Gdy nie wiadomo jaki wybrać wózek, polecamy wózkowybieracz.
http://opinie.wozki-dla-dzieci.com/najlepszy-wozek-dzieciecy-wybor/
Redakcja wózki dla dzieci.com
http://opinie.wozki-dla-dzieci.com/najlepszy-wozek-dzieciecy-wybor/
Redakcja wózki dla dzieci.com
Używałam Jedo 20 miesięcy i polecam, baaardzo byliśmy zadowoleni z niego. Żal było sie rozstawać bo wygodny w prowadzeniu był nawet z dużym dzieckiem.
Gondola służyła nam 8 miesięcy, spacerówka kolejny rok.
Minus za wypinanie barierki w spacerówce ( trochę ciężko, zwłaszcza jak dziecko nie ma ochoty usiąść. Pasy mojemu synkowi nie pasowały i miałam takie za 8zł ze Smyka i było oki.
Gondola służyła nam 8 miesięcy, spacerówka kolejny rok.
Minus za wypinanie barierki w spacerówce ( trochę ciężko, zwłaszcza jak dziecko nie ma ochoty usiąść. Pasy mojemu synkowi nie pasowały i miałam takie za 8zł ze Smyka i było oki.
Ja mam mieszane uczucia co do tego wózka
plusy:
- duża gondola
- łatwo się prowadzi
- pokonuje każde wyboje na drodze, dobrze sobie radzi nawet w największym śniegu
- duży, pojemny kosz na zakupy
minusy:
- osłonka do gondoli nie chroni buzi dziecka przed wiatrem
- po przełożeniu budki do spacerówki, budka dziwnie zwisa, przy zmianie pozycji oparcia budka nie dostosowuje się
- ogólnie spacerówka w tym wózku niewypał
plusy:
- duża gondola
- łatwo się prowadzi
- pokonuje każde wyboje na drodze, dobrze sobie radzi nawet w największym śniegu
- duży, pojemny kosz na zakupy
minusy:
- osłonka do gondoli nie chroni buzi dziecka przed wiatrem
- po przełożeniu budki do spacerówki, budka dziwnie zwisa, przy zmianie pozycji oparcia budka nie dostosowuje się
- ogólnie spacerówka w tym wózku niewypał
Witam,
mam na sprzedaż:
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/dla-dziecka/wozek-jedo-fyn-3ds-ogl8905397.html
Pozdrawiam
mam na sprzedaż:
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/dla-dziecka/wozek-jedo-fyn-3ds-ogl8905397.html
Pozdrawiam