Widok
cukrzyca ciążowa- co jeść
Hej dziewczyna ja od kilku tygodniu żuje z diagnoza cukrzycy i szczerze skończyły mi się pomysły na posiłki... jem warzywa i mięso gotowane na parowarze do tego różnego rodzaje kosze. jak na razie udaje mi się panować nad cukrem ale nudzi mnie już takie jedzenie. Najbardziej męczę się śniadaniami i kolacją... tutaj pomysłów bark a chleb razowy z wędlina albo serem już mi się przejadał. może wesprzecie mnie z przepisami kulinarnymi, które sa dobre przy odpowiedniej diecie
Na śniadanie mozesz np zajadac serek wiejski z wkrojonymi warzywami, albo jajeczko na twardo :) poza tym sałatki, np. kapusta pekińska, pomidor,ogórek, trochę sera feta/kurczaka/tuńczyka (groszku i kukurydzy z puszki lepiej unikać, mają wysoki indeks glikemiczny).
Gratuluję trzymania cukrów w ryzach-oby jak najdłużej się to udawało!:)
Gratuluję trzymania cukrów w ryzach-oby jak najdłużej się to udawało!:)
http://zuzanka-czaruje.blogspot.com
i uważaj na buraki :]
ja np. na śniadanie zjadałam 1-2 kromki razowego chleba z wędlinką/serem i do tego miskę sałatki z różnych warzyw :)
dobrze mi się sprawdzał jogurt naturalny z wkrojoną brzoskwinią :)
ogólnie musiałam sama próbować co mogę, a czego nie ;)
czereśnie, winogrona, arbuz - to wszystko bardzo podnosiło mi cukier...
niby cukrzyk może dziennie zjeść tyle owoców ile zmieści mu się w dłoni ;)
ostro trzymałam dietę dopóki Gabryś nie przestał rosnąć... wtedy dałam sobie spokój i zaczęłam jeść owoce :] ale nie miałam dużych cukrów - trzymałam się granicy (do 120-140 po jedzeniu)
jak zaszalałam - to musiałam się więcej poruszać ;) np. rzucani psu piłki rewelacyjnie zbijało mi cukier :)
dopiero jakieś 2 tygodnie temu dowiedziałam się, że mój glukometr trochę podbijał wynik ;) (moja Mama wymieniała w aptece swój stary na taki model jaki ja miałam i Pani Mgr tak Jej powiedziała :))
ja np. na śniadanie zjadałam 1-2 kromki razowego chleba z wędlinką/serem i do tego miskę sałatki z różnych warzyw :)
dobrze mi się sprawdzał jogurt naturalny z wkrojoną brzoskwinią :)
ogólnie musiałam sama próbować co mogę, a czego nie ;)
czereśnie, winogrona, arbuz - to wszystko bardzo podnosiło mi cukier...
niby cukrzyk może dziennie zjeść tyle owoców ile zmieści mu się w dłoni ;)
ostro trzymałam dietę dopóki Gabryś nie przestał rosnąć... wtedy dałam sobie spokój i zaczęłam jeść owoce :] ale nie miałam dużych cukrów - trzymałam się granicy (do 120-140 po jedzeniu)
jak zaszalałam - to musiałam się więcej poruszać ;) np. rzucani psu piłki rewelacyjnie zbijało mi cukier :)
dopiero jakieś 2 tygodnie temu dowiedziałam się, że mój glukometr trochę podbijał wynik ;) (moja Mama wymieniała w aptece swój stary na taki model jaki ja miałam i Pani Mgr tak Jej powiedziała :))
Poczytaj jakąś książkę o diecie Michela Montignaca, albo poczytaj coś w internecie. To dieta oparta o niski indeks glikemiczny, kiedyś na niej byłam, najadałam się, a ciekawych przepisów na dania mi przybyło.
Z dań o najniższym indeksie najbardziej smakowały mi zupu i placki z soczewicą, duszone na oliwie warzywa, pieczone mięsa z warzywami, "francuskie" gulasze. Wszystko było rumiane, doprawione, smakowite, zero bladziochów z parowara ;)
Z dań o najniższym indeksie najbardziej smakowały mi zupu i placki z soczewicą, duszone na oliwie warzywa, pieczone mięsa z warzywami, "francuskie" gulasze. Wszystko było rumiane, doprawione, smakowite, zero bladziochów z parowara ;)
Witam serdecznie:-) ja jestem w 5 mcu ciąży i mam cukrzycę. Załamana jestem bo nie wiem co jeść rano kanapeczki z pomidorem i ogórkami ale juz nie mogę na to patrzeć :-( obiad to zupki warzywne czyste i kasze ewentualnie. Bardzo prosze o pomoc bo jak patrze na te tabelki na produktach to mi się wydaje że nic nie mogę a cukier i tak mi skacze mimo wszystko :-( pozdrawiam
Kilka pomyslow:
Bez chleba:
omlet bez mąki z wkrojoną szynką. Jak masz ochotę to odrobina sera na wierzch
jajecznica z pewną dozą fety (nie trzeba dosalać)
jajecznica z groszkiem n.p. mrożonym
zapiekanka z chleba razowego. Chlebek na to plasterek cebuli/szynka/ser i zapiec pychota!
Zwykła kanapka ale z listkiem salaty lodowej na wierzchu
sałatka z tuńczyka z puszki z n.p. groszkiem lub lepiej fasolką i odrobiną majonezu. Super w tym smakuje jeszcze gotowane jajko. Jak nie chcesz zbyt kalorycznie to wybieraj tuńczyka w sosie własnym.
Bardziej burżujska wersja tego co wyżej z wędzonym łososiem..
Bez chleba:
omlet bez mąki z wkrojoną szynką. Jak masz ochotę to odrobina sera na wierzch
jajecznica z pewną dozą fety (nie trzeba dosalać)
jajecznica z groszkiem n.p. mrożonym
zapiekanka z chleba razowego. Chlebek na to plasterek cebuli/szynka/ser i zapiec pychota!
Zwykła kanapka ale z listkiem salaty lodowej na wierzchu
sałatka z tuńczyka z puszki z n.p. groszkiem lub lepiej fasolką i odrobiną majonezu. Super w tym smakuje jeszcze gotowane jajko. Jak nie chcesz zbyt kalorycznie to wybieraj tuńczyka w sosie własnym.
Bardziej burżujska wersja tego co wyżej z wędzonym łososiem..
Witam.
Super artykuł na ten temat znalazłam na fanpage Ścieżka Zdrowia.
Co jakiś czas wstawiają różne propozycje śniadań.
Link do ich strony http://www.sciezka-zdrowia.eu
polecam mi ułatwili
Super artykuł na ten temat znalazłam na fanpage Ścieżka Zdrowia.
Co jakiś czas wstawiają różne propozycje śniadań.
Link do ich strony http://www.sciezka-zdrowia.eu
polecam mi ułatwili
A jakiego używacie glukometra? Znacie ten https://genexo.pl/produkt/glucomaxx/? Dla mnie najdokładniejszy glukometr i w dodatku jest to polski sprzęt.