Widok
Ja mam nadzieje ze dodadza jakies oznaczenia pieter.
Czy sa numery przy drzwiach juz?
Bo na wizualizacjach sa dosc ladne metalowe :-)
Wg mnie jak przechodzi sie przez portiernie i klatka sie rozwidla na lewo i prawo, tez powinna byc informacja (strzalki?) ze w prawo sa lokale od ..do... a w lewo lokale od...do... - bo juz raz skrecilem nie w te strone :-)
Czy sa numery przy drzwiach juz?
Bo na wizualizacjach sa dosc ladne metalowe :-)
Wg mnie jak przechodzi sie przez portiernie i klatka sie rozwidla na lewo i prawo, tez powinna byc informacja (strzalki?) ze w prawo sa lokale od ..do... a w lewo lokale od...do... - bo juz raz skrecilem nie w te strone :-)
Czy tylko u mnie był problem z domofonem, na zasadzie że był na wysokości metra. Od razu zgłosiłem by go podnieśli, bo musiałbym się schylać i to mocno ;) Poza tym większych zastrzeżeń nie było (poprawki przy oknach itd). Już się nie mogę doczekać tam mieszkać :D
PS. Myślicie że na schodach dodadzą jakieś oznaczenia pięter, bo trochę zagubiony się czułem jak wymieniałem klucze (portier się pomylił).
PS. Myślicie że na schodach dodadzą jakieś oznaczenia pięter, bo trochę zagubiony się czułem jak wymieniałem klucze (portier się pomylił).
Jak już pisałam wyżej jednym kluczem nie da się otworzyć wszystkich drzwi więc wkładki musiały być wymienione.
Co nie zmienia faktu, że zamki i tak zamierzam wymienić po remoncie.
Zdaję sobie sprawę jakie teraz jest zamieszanie, mój klucz prawdopodobnie przeszedł przez wiele rąk. Choć deweloper zapewnia że dostęp do klucza mam tylko ja, osoby przeze mnie upoważnione i kierownik budowy.
Może tak może nie:) Jak wiadomo strzeżonego....
Co nie zmienia faktu, że zamki i tak zamierzam wymienić po remoncie.
Zdaję sobie sprawę jakie teraz jest zamieszanie, mój klucz prawdopodobnie przeszedł przez wiele rąk. Choć deweloper zapewnia że dostęp do klucza mam tylko ja, osoby przeze mnie upoważnione i kierownik budowy.
Może tak może nie:) Jak wiadomo strzeżonego....
yooki skoro budynek nie jest jeszcze po odbiorze technicznym to nie sa to zamki i klucze wymienione, poniewaz jak ktos wyzej napisal sa one jeszcze w posiadaniu semeko,poniewaz zostawiacie je w portierni wiec rozne osoby moga/nie musza miec do nich dostep.... także po odbiorze technicznym radzialabym i tak wymienic zamek, chociaz jeden. Licho nie spi i lepiej dmuchac na zimne ;)
Właśnie, odbierać można z każdym. Ja też odbierałam z dwoma Panami - "wykrywaczami usterek":) I problemów nie było z wpuszczaniem.
W trakcie odbioru kafelkarz robił pomiary i też nikt nie miał z tym problemu.
Później w portierni zostawiłam info kto oprócz mnie jest upoważniony do wejścia do mieszkania i tyle.
Jakoś się nie boję, że na budowie grasują złodzieje materiałów. Jak ktoś już pisał wcześniej oprócz portiera jest też firma ochroniarska więc bez przesady.
Poza tym osoby, które wykańczają mieszkanie (przynajmniej moje) zaznajomiły się z portierami i robotnikami na budowie. Twarze się szybko zapamiętuje więc wiadomo kto już od jakiegoś czasu robi w mieszkaniu a kto się pojawił nowy.
Być może dziwne sytuacje się zdarzają, nie wiem mi się to nie przytrafiło. Wierzę że nic mi nie zginie, słusznie czy nie zobaczymy:)
W trakcie odbioru kafelkarz robił pomiary i też nikt nie miał z tym problemu.
Później w portierni zostawiłam info kto oprócz mnie jest upoważniony do wejścia do mieszkania i tyle.
Jakoś się nie boję, że na budowie grasują złodzieje materiałów. Jak ktoś już pisał wcześniej oprócz portiera jest też firma ochroniarska więc bez przesady.
Poza tym osoby, które wykańczają mieszkanie (przynajmniej moje) zaznajomiły się z portierami i robotnikami na budowie. Twarze się szybko zapamiętuje więc wiadomo kto już od jakiegoś czasu robi w mieszkaniu a kto się pojawił nowy.
Być może dziwne sytuacje się zdarzają, nie wiem mi się to nie przytrafiło. Wierzę że nic mi nie zginie, słusznie czy nie zobaczymy:)
Teraz moze nie ma jeszcze czego krasc, ale jak kupisz sobie np. parkiet na podloge? Jakies elementy do montazu to co?
Podobno dochodzi do dziwnych sytuacji przy odbiorze. Jeden ze specjalistow odbieral mieszkanie z klientem wg developera nieco za dlugo. A wiec gdy przyjechal na teren budowy by odebreac mieszkanie z kolejnym klientem, nie zostal juz wpuszczony. Uslyszal ze nie wejdzie.
Czy nie jest to tak, ze to ja jako mieszkaniec decyduje z kim wchodze do mieszkania????
Podobno dochodzi do dziwnych sytuacji przy odbiorze. Jeden ze specjalistow odbieral mieszkanie z klientem wg developera nieco za dlugo. A wiec gdy przyjechal na teren budowy by odebreac mieszkanie z kolejnym klientem, nie zostal juz wpuszczony. Uslyszal ze nie wejdzie.
Czy nie jest to tak, ze to ja jako mieszkaniec decyduje z kim wchodze do mieszkania????
Ale wiesz ze powinni przy tobie wymienic ci wkladke? Bo klucze mogl miec kazdy - wiec teoretycznie i dorobic i ktoregos dnia cos moze ci zniknac z lokalu.
Takze albo developer wymienia wkladke sam - przy tobie, otwierajac nowe opakowanie. Albo tez na swoj koszt warto kupic i wymienic - po odbiorze a przed rozpoczeciem wykanczania i wnoszeniem jakichkolwiek rzeczy!!
Ja bylem juz w srodku swojego M, odbior mam za kilka dni. Zakladam ze wszystko bedzie ok. Ustalilem ze male prace do poprawienia zrobi mi moj wykonawca. Nie mam parapetow bo wszystkie okna mam od podlogi. Balkon nie wykonczony - ale z godnie z umowa. No i balkon do wykanczania biore na pierwszy ogien - od tego zaczynamy! :-)
Takze albo developer wymienia wkladke sam - przy tobie, otwierajac nowe opakowanie. Albo tez na swoj koszt warto kupic i wymienic - po odbiorze a przed rozpoczeciem wykanczania i wnoszeniem jakichkolwiek rzeczy!!
Ja bylem juz w srodku swojego M, odbior mam za kilka dni. Zakladam ze wszystko bedzie ok. Ustalilem ze male prace do poprawienia zrobi mi moj wykonawca. Nie mam parapetow bo wszystkie okna mam od podlogi. Balkon nie wykonczony - ale z godnie z umowa. No i balkon do wykanczania biore na pierwszy ogien - od tego zaczynamy! :-)