Widok

Alergia na pyłki u 3,5-latki a przedszkole

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Jestem prawie pewna, że moja córka dostała alergii na pyłki. Dostałam skierowanie do alergologa (wizyta dopiero 3 lipca). Na razie podaję Zyrtec ale mało pomaga.
Córka ciągle kicha, leci jej z nosa, zaczął się kaszel. Ja też jestem uczulona na pyłki, ale u mnie zaczyna się w połowie czerwca.
Nie wiem czy prowadzić ją do przedszkola, bo chyba nie będzie siedzieć w sali, jak inne dzieci idą na spacer.

Czy są jakieś skuteczniejsze leki od Zyrtecu? Pójdę jeszcze raz do lekarza, tylko nie wiem co z tym przedszkolem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dl dzieci Xyzal ale nie wiem czy on nie jest na recepte..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja podawałam Claritine w syropie byla lepsza niż Zyrtec Clemastinum tez mieliśmy , do tego Euphorbium do nosa zeby wypłukac go z pylków - aktualnie do nosa mamy jeszcze Fanipos p/alergiczny ale nie wiem w sumie czy można go podaac niespełna 4-latkowi..
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z moim 7-miesięcznym synkiem chodziliśmy przez 6 tygodni do lekarzy (różnych) - wszyscy jednym głosem mówili alergia. Ciągle męczący kaszel, katar (biały wodnisty), niespokojne noce - na koniec okazało się że to utajona infekcja dróg oddechowych bez zmian osuchowych. Po 5 dniach antybiotyku wszystkie "alergiczne" zmiany cofnęły się. Dokładnie taki sam schemat mieliśmy też z drugim synkiem - przedszkolakiem. Dlatego jestem ostrożna w kwestii alergii - leki histopatyczne i sterydy (nasz młodszy takowe dostał) powinny pomóc bardzo szybko - a u nas szło bez zmian. Zyrtec u starszego i Fenistil u młodszego są na co dzień - u nas to alergie na kurz. I faktycznie wyleczeni z infekcji po swoich lekach nie mają problemu z alegiami - ale jeśli na chwilę odstawimy to zaczynają się objawy. Ponoć teraz jest jakiś wirus który atakuje układ oddechowy i nie daje żadnych zmian osuchowych stąd często mylony jest z alergią.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Witam,
Moja córcia od półtora miesiąca kicha i katar .Byliśmy u lekarza i dostała Contrahist podobno mocniejszy ,zobaczymy.wcześniej podawałam zyrtek,xyzal,aerius.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moniko- na litość- "zmiany OSŁUCHOWE" i leki HISTAMINOWE.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wybrałyśmy się do lekarza i córka dostała Neosine - przeciwwirusowy, Delortan - antyalergiczny i Fanipos do nosa. Nie wiadomo, czy infekcja jest bezpośrednio od wirusa, czy to może konsekwencja kataru i kaszlu alergicznego.
Delortan Fanipos pomógł na kichanie i katar też jest mniejszy. Na kaszel robię inhalacje z wody morskiej i atroventu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Czy kiedykolwiek "żałowałyście" że zdecyedowałyście się na drugie dziecko? (38 odpowiedzi)

Hej, wiem, że brzmi strasznie, ale nie chodzi mi o wywołanie jakiegoś poruszenia. "Żałowanie" w...

co robicie w takie upały? :/ (122 odpowiedzi)

wyszlam na chwile z dzieckiem bylo po 10- siatej i za kilkanascie minut wrocilam do domu bo nie...

poszukiwany dobry ortopeda (22 odpowiedzi)

Moja mame czeka operacja, dostała juz skierowanie i po swietach ma isc sie zapisac w kolejkę......

do góry