Widok

Balsam brązujące w ciąży

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Dziewczyny, słyszałam, że szkodzą w ciąży i nie powinno się ich stosować, nigdy nie korzystałam z solarium tylko ratowałam się latem takimi balsamami, głównie Dove, mam termin na sierpień i czy to znaczy, że będę zmuszona fosforyzować ;) napiszcie proszę, czy wiecie coś na ten temat
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Proponuje zapytać ginekologa :D Nie wydaje mi się, żeby to było wskazane w ciąży.
A poza tym latem będziesz miała prawdopodobnie tak spuchnięte nogi, wielki brzuch i tysiąc innych spraw na głowie, że nie będziesz miała ochoty pokazywać się w bikini i "fosforyzowanie" będzie najmniejszym z Twoich problemów :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
dzięki za słowa otuchy, już mi lepiej ! ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też mi się wydaje że to ostatnia rzecz którą będę się przejmować...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oj dziewczyny ja się nie pytam czym wy się będziecie przejmować tylko czy balsamy brązujące szkodzą :)
proszę o opinię te osoby, które stosowały albo pytały swoich lekarzy i oni podali powody, dla których nie należy ich stosować, to wszystko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm..skoro farbowanie wlosow nie szkodzi(sprawdzilam:D) to mysle ze balsamy brazujace chyba tez nie...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Farbowanie nie szkodzi, ale co do balsamów to jednak byłabym ostrożniejsza, takie mam odczucie.
Chyba najlepiej spytać lekarza
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dlatego napisalam CHYBA..bo tez nie mam pewnosci
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lariso, ja uzywałam balasmu brązującego w ciązy i mam sliczna, zdrową córeczkę. Fakt, ze dla pewności wybrałam balsam a nie samoopalacz i nie smarowałam brzuszka, ale nie słyszałam zeby balsamy szkodziły. Również robiłam balejaż i wszytko było O.K. Poza tym uważam, że samopoczucie w ciązy jest baaardzo istotne i fajnie jest ładnie wyglądać. Do samego porodu czułam sie super i nie miałam opuchnietych nóg czy jakis mega problemów, które przysłaniałyby mi dbanie o swój wygląd :). Oczywiście jak bedziesz miała okazję zapytaj swojego lekarza, zeby mieć pewnośc. Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zgadzam sie ze bedac w ciazy tez mamy potrzebe dobrego wygladu.dlatego farbowalam wlosy jak zawsze a i do pewnego momentu mialam paznokcie akrylowe(zdjelam tylko dlatego zeby sie nie czepiali w szpitalu).Niestety opuchnietych masakrycznie nog nie udalo mi sie ominać:P
Ciaza to tez stan w ktorym chcemy wygladac ladnie i czuc sie dobrze:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki dorinell o to mi chodziło, nie zamierzam smarować ciała pod bikini, tylko dekolt i ramiona, należę do naprawdę bladych ludzi i tak jak piszesz, nie widzę powodu dla, którego nie miałabym chcieć wyglądać ładnie będąc w ciąży :) moja siostra urodziła synka i do końca ciąży wyglądała prześlicznie, zero spuchnietych nóg, wielkiego brzucha, oznak zmęczenia i innych typowych przypadłości, mam nadzieję, że może coś mam po starszej siostrze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja czytałam w M jak Mama, że samoopalacz i kremy broązujące, nie szkodzą.

oczywiście stosuje ten kto chce, ja od czasu do czasu posmaruję twarz i dekolt samoopalaczem, ale nie przesadzam.
Nasza Kochana Lenka
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
M jak Mama kłamie, podobnie jak M jak Miłość. ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czytałam, że balsamy brązujące nie zostały wystarczająco przebadane. Nie ma doniesień o ich szkodliwości, ale nie ma też dowodu na nieszkodliwość.

Ale blada skóra jest piękna! A ciężarówki wygladają zawsze fajnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zgadzam się.
Do tego balsamy brązujące śmierdzą, nawet te drogie. ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Więc stosuje się je na noc, a rano bierze prysznic :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A fuj. Nie lubię śmierdzieć, zwłaszcza kiedy kładę się spać. ;-)
Czytałam, że w ciąży, z powodu zaburzonej gospodarki hormonalnej, stosując samoopolacze itp. wynalazki można sobie zrobić kuku w postaci przebarwień na skórze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja stosowałam kilka dni Dove w 3 m-cu ciązy bo szliśmy na wesele i nie chciałam być latem najbledszą twarzą. Mojemu dziecku nie zaszkodziły chociaż podobno nawet zel do kąpieli ktory stosujesz ma wplyw na dziecko ?!/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie poza tym, te balsamy nie śmierdzą tak jak samoopalacze,
ja niestety nie mam ładnej alabastrowej cery tylko skłonności do zaczerwienień do tego zawsze w lato rumiane poliki i piegi do tego kręcone włosy no wypisz wymaluj świnka Pigi :):):)

wiem, że dzidzia najważniejsza ale niech się za mamę nie wstydzi ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to no właśnie miało być odpowiedzią do postu dorinell :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem jak teraz samoopalacze, bo juz baaaardzo dawno nie stosowałam, ale balsamy nie smierdzą. Maja specyficzny zapach, ale bez przesady :)) da się znieść i nie stosuje sie ich przeciez co noc!!! Ja np. bardzo sobie chwale garniera do jasnej karnacji. A co do przebarwień widocznie jestem szczęściarą, bo mnie to nie spotkało ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To może lepiej dobry jasny podkład?

A w ciąży Twoja cera może Cię zadziwić. Może się stać idealna, albo tak okropna, że tylko czador by pomógł. Sama na początku miałam ładną cerę, a teraz lepiej nie mówić, ale i tak uwielbiam swoje ciązowe ciało :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na twarz rzeczywiście takich używam, lekkich i takich koloru mojej cery, więc z twarzą jeszcze bym sobie dała radę, gorzej z dekoltem i ramionami, a ja mam termin na połowę sierpnia więc prawie całego lata nie da rady przechodzić w długim rękawie :)
no nic, zobaczymy, smagłą brunetką raczę nie zostanę, ale może też będę się dobrze czuła w swojej skórze, ze wszystkimi ciążowymi gratisami ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jesli chodzi o to, żele pod prysznic mają wpływ na dziecko, to może przestańmy używać jakicholwiek kosmetyków, dezedorantów, żeli do chigieny intymnej.
Moze wystarczy szare mydło i woda???

Bez przesady, to że jestem w ciązy nie oznacza, że mam rezygnowac ze wszytkich kosmetyków. Trzeba tylko zachowac umiar.


Larisa jesli masz temrmin na połowę sierpnia, to od maja na spacerkach na pewno się opalisz, wystarczy krem z filtrem i masz bezpieczną opaleniznę.
Nasza Kochana Lenka
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
balsamy brazujące nie szkodza, bez przesady. nawet w ostatnim m jak mama pisza o tym, szkodzi słońce i solarium i od tego mozna mieć przebarwienia a nie od balsamu. W ciąży używam balsam ów brazujących i nic mi nie jest, opalałam się też natryskowo i wszystko było oki. Ja o niebo lepiej czuje sie opalona niz biała jak sciana i to ja mam się sama ze soba dobrze czuć. Nie moge patrzec na zaniedbane kobiety w ciązy które mówią że i tak źle wygladaja to po co się malować czy "upiekszac", mi cała ciaze wszyscy powtarzaja ze wygladam super i wiem że to nie dlatego że sie sie zapusciłam tylko dlatego ze o siebie dbam :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I tak trzymaj.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pewnie mnie za to zjecie ale na Boga dziewczyny! TO TYLKO CIAZA!!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
helen zgadzam się z Tobą.
Ja uważam na siebie, dbam, zdrowo się odżywiam ( przed ciążą zresztą też tak jadłam ) ale niczego sobie nie odmawiam.

No odmawiam np. piwka, drineczka, solarium (ale też żadko chodziłam ), siłowni, wyjscia na disco.

Ale żyje tak jak przed ciążą, tylko mam jeden powód do radości więcej !!!!
Nasza Kochana Lenka
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
piwka, drineczka ???
rozumiem, że to żart :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może i zjemy, ale to zależy: zdrowa jesteś? :D

Zasadę "to tylko ciąża" popieram w pełni, ale jedynie w przypadkach, gdy coś ma wpływ wyłącznie na matkę, nie na płód. Staram się nigdy nie zapominać, że właśnie jestem organizmem żywicielem, a mój mały pasożytek intensywnie się rozwija i jest niezwykle wrażliwy. I właściwie nikt do końca nie wie co i jak na niego wpłynie.

Niektóre substancje są przebadane dokładnie, np. niepozorny zastrzyk, który dostałam w miesień tyłka w 25 i 27tc. spowodował dojrzewanie płuc mojego maleństwa, z kolei od początku ciąży musiałam zrezygnować z maści sporadycznie stosowanej na plecy i dłonie, bo spowodowałaby uszkodzenie nadnerczy dziecka.

A co z całą masą substancji, które badane nie były?

Wszystko, czym się smarujemy trafia częściowo do naszego krwioobiegu, żadna to różnica, czy posmarujemy sobie łydkę, czy brzuch. I przez krew trafi to do dziecka, nie przez powłoki skórne. Dlatego wolę być ostrożna z kosmetykami używanymi często, zwłaszcza na duże powierzchnie ciała. Na opalanie natryskowe w życiu bym nie poszła w ciąży.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
larisa, piwka, drineczka włśnie odmawiam sobie w czasie ciąży.
Nasza Kochana Lenka
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja korzystałam w ciąży, a w sumie teraz po ciąży tak samo z samoopalaczy od Tanexpert - one są naturalne, mają w 100% naturalny DHA :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ooo tak samoopalacze od tanexpert to prawdziwe złotka wśród samoopalaczy :) śmiało można z nich korzystać w czasie ciąży i czuć się super we własnej skórze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zgadzam się :) no i co dla mnie było ważne to to że są wegańskie i cruealty free
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja stosuje z Tanexpert, mam taki desert rose od nich i stosowałam i w ciąży i teraz po na co dzień też :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dobra jest ta linia z Bielendy kosmetyków brązujących z linii Bronzing Coco, polecam balsam i mgiełkę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tanexpert ma fajne pianki z wykorzystaniem naturalnego DHA :) mysle ze to cos dla ciebie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja mam zestaw od Tanexpert z rękawicą i fajnie to wychodzi bardzo :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

szkoła Montessori - ktoś miał styczność? (53 odpowiedzi)

Chciałam poprosić o opinie osoby, które mają/znają dzieci uczęszczające do szkoły (nie...

Idealny krem do twarzy (68 odpowiedzi)

Pomijam fakt, że dla każdej skóry dobre jest coś innego :) , ale piszcie, który krem zachwycił...

kartony na paczki (3 odpowiedzi)

Gdzie kupić solidne kartony ? Ktoś coś poleci ? w dobrej cenie ?

do góry