Bebilon Comfort - czy przynosi rezultaty?

Mój mały miał po nim zaparcia. Do 6 miesiąca zajadał Bebilon HA, choć nie miał stwierdzonej alergii, to on jest po prostu bardziej lekkostrawne.

U nas podobny sposób karmienie nie zdał roli. I po stosowaniu wszystkich możliwych leków,tych na rynku polskim jak i nie polskim;) okazało się, że po prostu trzeba przetrwać nieszczęsne 3 miesiąc i sama przeszło...
Wiem że u nie których dzieci Debridat pomaga (u nas nie)

U nas to mleczko bardzo pomoglo.Zadnych zaparc

Mutti najedz sie suszonych sliwek.Powinno pomoc

Nasz Młody pozbył się kolek (Bebilon Comfort + faktycznie antykolkowe butelki) - ale po tym mleku miał problemu z wypróżnianiem. Miał wielkie zaparcia. W końcu przeszliśmy na Bebilon Pepti. Też był karmiony mieszanie.

tu masz opinie http://www.bangla.pl/p2185 ta od Agi, zatytułowana "wygraliśmy z kolkami, przegrywamy z zaparciami :/" to mój wpis z tamtego czasu :]

Maciejowi w ogóle nie służyło to mleczko, miało pomóc przy bąkach a było gorzej. Każde dziecko może inaczej reagować, trzeba spróbować.

bebilon comfort na zaparcia nie pomaga tak jak reklamują a to dlatego że jest w nim nutriton czyli zagęszczacz który zapycha! moja corka miala mega zaparcia na comforcie jeszcze gorsze, potem nietolerancja laktozy i przeszlismy na nutramigen super sie zaczeła wyprózniac ale ulewała po dodaniu nutritonu do mleka, przestała ulewac ale zaczeły sie znowu zaparcia! i wtedy spojrzalam na etykiete comfortu i zobaczyłam ze jest w nim zagęszczacz wiec pewnie dlatego powodował u niej zaparcia, gdy przestałam dodawac do nutramigenu nutriton zaparcia znowu mineły!

oooo widzisz... na to nie wpadłam :P nie sprawdziłam składu :P faktycznie na czysty Nutriton Młody też reagował zaparciami i dlatego dałam sobie spokój z zagęszczaniem pokarmu po kilku razach.
i identycznie było po Bebilonie Comforcie :P

AgusiaGda a jak zaczełas wprowadzać pokarmy stałe to nie powrócily zaparcia?

nie :] po zamianie Bebilonu Pepti na zwykły też nic się nie zmieniło :]

wręcz słoiczek z samym jabłkiem lub gruszką gwarantowały wypróżnienie ;)

przez dłuuugi czas mleko zagęszczałam kleikiem ryżowym :] i też było ok :]

dopiero jakiś czas temu Młody sam zaczął powstrzymywać kupę :/ tak przez kilka dni :/

dzięki za info bo ja własnie sie cykam że zaparcia wrocą jak zaczne wprowadzać stałe pokarmy, ale mnie pocieszyłas hehe :)

spoko ;) mała RZECZ, a cieszy ;) hehehe :D każdy rodzic, którego dziecko miało/ma problemy z wypróżnianiem wie, że kupa jest na wagę złota ;P hehehe :)

Moja mała na szczęście kolek nie ma, tylko z tą kupką, ale to chyba jednak nie takie zaparcia bo nie robi 'bobków' tylko taką bardziej zwartą, raz na kilka dni i przy robieniu ciężko idzie. Więc jednak na razie nie panikuję.

A co do tych śliwek to mogę sobie zjeść ile?

I jeśli ja miewam kłopot z wypróżnianiem (tak mi po porodzie się zrobiło) to jak mogę sobie pomóc?

No i dziękuję wszystkim za opinie :)