Widok
Bóle żeber? Mięśni? W ciąży ktoś tak ma?
Dziewczyny jestem w 32tyg drugiej ciąży od około 3 tyg doskwiera mi ból w lewym boku pod piersią w okolicy żeber na szczycie brzuszkowej piłeczki :) ból z dnia na dzień się nasila :( co dziwne rano wstaje jest super..pochodzę trochę po 2-3 godzinach odzywa się i zaczynanarasta jak się nie pomloze to jest coraz gorzej bo aż jakby piecze. Poleze trochę i już jest lepiej wstaje chodzę i znowu to samo, nawet jak trochę posiedze to tez się pojawi.ogólnie teraz już całe miejsce jest obolale :( jakby siniak przy dotykania. Teraz już nawet schylac się nie mogę bo ból straszny lekarz tylko kazał zbadać trzustki jest ok i tak rozkłada ręce może mualysvie też tak? Może coś podpowiecie ?
Nie miałam nic podobnego. Wiesz, w ciąży wszystko jest uciśnięte przez rosnącą macicę i jak to lekarze określają: ma prawo boleć. Skoro lekarz stwierdził, że jest w porządku, to pewnie tak jest. Chyba, że masz wątpliwości albo nie dajesz już z tym bólem rady to możesz iść do innego lekarza albo udać się na IP.
Może tak odczuwasz próbne skurcze? Albo zgaga? Nie wiem naprawdę co to może być. Staraj się oddychać spokojnie i przez przeponę - może pomoże. Trzymam kciuki żeby ból szybko minął :)
Może tak odczuwasz próbne skurcze? Albo zgaga? Nie wiem naprawdę co to może być. Staraj się oddychać spokojnie i przez przeponę - może pomoże. Trzymam kciuki żeby ból szybko minął :)
Ja tak miałam właśnie pod koniec ciąży, tyle, że ja w prawym boku ;) Dziecko się tak ułożyło, że trzymało stopy w tym miejscu i co jakiś czas wbijało mi je pod żebro. Momentami ból nie do opisania, aż łzy leciały. Na "pocieszenie" powiem Ci, że to miejsce pobolewało mnie jeszcze do dwóch miesięcy po porodzie, oczywiście już o wiele mniej.