Widok
Butki czy skarpetki - co lepsze do nauki chodzenia
Mój synek zaczyna stawiać pierwsze kroki. Raczkował w kapciuszkach, z których wyrósł. Zastanawiam sie, czy kupić mu kolejne kapcie czy puszczać w skarpetkach z abs.
Znalazłam takie skarpetki z silikonowym abs. Czy któraś z was takie kupowała? Jak się sprawdziły? Jak z praniem?
http://www.kinderbajer.pl/shop/pokaz_produkt.php?idprod=71
Zastanawiam się, czy nie wystarczą takie zwykłe z gumowymi stopkami od spodu.
Dziękuje za rady doswiadczonych mam :)
Znalazłam takie skarpetki z silikonowym abs. Czy któraś z was takie kupowała? Jak się sprawdziły? Jak z praniem?
http://www.kinderbajer.pl/shop/pokaz_produkt.php?idprod=71
Zastanawiam się, czy nie wystarczą takie zwykłe z gumowymi stopkami od spodu.
Dziękuje za rady doswiadczonych mam :)
Mamy takie skarpetki wlasniie, chociaz narazie jeszcze przyduze wiec nie uzywamy zabardzo. Ale z tej firmy mielismy, a wlasciwie mamy skarpetki do nauki raczkowania, sa swietne. Moja Mala po domku chodzi od pocztaku wlasciwie tylko w skarpetkach i to czesto bez abs-u:P Podobno lepiej tak, stopka dzieck anie jest skrepowana i dobrze sie rozwija. Kiedys bylo przekonanie ze tylko z bucikach a to nalepiej w tych ochydnych i okropnie twardych ortopedycznych... jesli dziecko nozka dobrze sie rozwija po co meczyc go w te butki? Podobno powinno sie jak najwiecej na skarpetkach latac a najelpiej na boso, ale wiadomo jak na boso, tym bardziej po kaflach czy panelach... Moja biega od poczatku na skarpetkach i rozwija sie wszystko bardzo dobrze niezapeszac. dziadkowie za to ciagle zwracaja uwage wrrrrrrrrr zeby buciki... masakra, ja tam jestem przesiwna. Lepiej stopa bedzie sir zowijac nie skrepowana, chyba ze sa jakies problemy to wiadmo ortopeda dobiera odpowiednie. A w bucikach to na dwor tylko:)
No ja dziś zdjęłam Gabrysiowi buciki i puścilam go w skarpetkach. Mam wrażenie, że mu wygodniej i że ładniej stawia stópki. W kapciach fajnie raczkował, bo sie nie ślizgał, ale z kolei przy siadaniu ciagle się mu gdzieś noga blokowała. Bez kapci jest mu łatwiej. Intuicja mi mówi, że chyba odpuszczę kapcie i kupie wiecej skarpet z abs.
Jeśli chodzi o te z silikonem, to fajnie wyglądają, tylko kwestia co po praniu, czy silikon nie odejdzie? Są jeszcze takie ze skórzaną podeszwą. Co o nich myślicie?
Jeśli chodzi o te z silikonem, to fajnie wyglądają, tylko kwestia co po praniu, czy silikon nie odejdzie? Są jeszcze takie ze skórzaną podeszwą. Co o nich myślicie?
Te ze skorzana podeszwa nie polecam... Mamy z 3 pary, jak raczkowala byly ok, ale teraz jak chodzi biega, a mamy panele sa mega wywrotne! bardzo sie slizga dziecko, do pradziadkow raz wzielismy i maja panele i linoleum i Mala 2 mega upadki zaliczyla:( W domu wogole ich nie uzywam. A ze z silikonowa podeszwa sa naparawde fajne, nie odchodzi w praniu, ale prac nalezy na lewa str.
Mały od 3 tygodni chodzi, po domu zasówa w takich skarpetkach http://www.allegro.pl/item1063809001_skarpetki_antyposlizgowe_sterntaler_23_24_wiosna.html są rewelacyjne, Mały stawia stópki pewnie (u nas ślisko bo panele i płytki) a na podwórko mamy sandałki z Elephanta. Najlepiej podobno boso dziecko uczy się chodzić ale u nas w domu za zimno na bose stópki.
mój siostrzeniec biega właśnie w takich skarpetach jak te w linku Oli, zasuwa jak szalony i naprawde się nie wywraca - są świetne. Moja siostra pierze je w pralce na prawej stronie i absolutnie nic się nie dzieje. Mój synek dopiero uczy się chodzić i zakładam mu też skarpetki z abs-em - rehabilitanci absolutnie zabraniają noszenia bucików lub kapci w domu - najlepiej stopa rozwija się nieskrępowana. A na podwórko zakładamy buciki "bartek" - ale też długo wybierałam żeby podeszwa była jak najbardziej giętka
My używamy takie:
http://allegro.pl/item1034676058_skarpetki_abs_z_silikonowa_podeszwa.html
Trochę tańsze niż sterntaler (ja kupowałam akurat po 8zł), a podeszwa podobna. Piorę normalnie w pralce - nic się z nimi nie dzieje.
http://allegro.pl/item1034676058_skarpetki_abs_z_silikonowa_podeszwa.html
Trochę tańsze niż sterntaler (ja kupowałam akurat po 8zł), a podeszwa podobna. Piorę normalnie w pralce - nic się z nimi nie dzieje.