Widok
Lusia ja jeszcze przed tym, ale może na forum znajdziesz jak zatrzymać laktacje
Koraliczku jak mała się rusza to ja mam atak zgagi, zapewne uderza mi w żołądek, poza tym chyba ma mało miejsca, bo coś mi się wydaje, że jest kluską, ale to w sobotę się dowiem ile waży...ale dziś w nocy to masakra, źle byłam ułożona i jak mnie kopnęła to zgaga z refluksem i się zakrztusiłam, nie mogłam oddychać, myślałam, że się uduszę, normalnie boję się już spać...dla mnie po weekendzie może się młoda już szykować na ten świat, bo ja chyba dłużej już nie dam rady:/
Ana samych pozytywnych wieści życzę:*
Koraliczku jak mała się rusza to ja mam atak zgagi, zapewne uderza mi w żołądek, poza tym chyba ma mało miejsca, bo coś mi się wydaje, że jest kluską, ale to w sobotę się dowiem ile waży...ale dziś w nocy to masakra, źle byłam ułożona i jak mnie kopnęła to zgaga z refluksem i się zakrztusiłam, nie mogłam oddychać, myślałam, że się uduszę, normalnie boję się już spać...dla mnie po weekendzie może się młoda już szykować na ten świat, bo ja chyba dłużej już nie dam rady:/
Ana samych pozytywnych wieści życzę:*
basieniak.. ty juz ostatki :) jak sie z tym czujesz? pewnie sobie wyobrazasz co powiesz swojej malenkiej jak ja wezmiesz pierwszy raz w ramiona :)
ana wlasnie co w koncu?
ja sie ciesze z tej pracy.. kasa na podstawe mala bo tylko 400 zl ale prowizje sa fajne a to w kredytach a ludzie tam nawet przychodza.. praca 7 h i 2 albo 3 dni w tygodniu od 10 do 17 :) musze czyms zajac glowe..
ana wlasnie co w koncu?
ja sie ciesze z tej pracy.. kasa na podstawe mala bo tylko 400 zl ale prowizje sa fajne a to w kredytach a ludzie tam nawet przychodza.. praca 7 h i 2 albo 3 dni w tygodniu od 10 do 17 :) musze czyms zajac glowe..
hej dziewczyny :)
Koraliczku śle fluidki ...... :Pby
u mnie ok, już mam lepsze nastawienie, pogadalam z meżem z mama z siostrą i mówią ze musi być dobrze !!! i ja też tak myśle...ale mimo wszystko jutro jade do bardzo dobrego specjalisty prof. dr nauk medyczych w dziedzinie ginekologii i polożnictwa aby usłyszec opinie innego ginekologa. Zobacze co on sądzi o tej błonie.
Poza tym dzis mam urlop bo bylam w labolatorium, robilam morfologie, mocz, glukoze 75 g, i toxo (powtórka) bo ostatnio wyszlo ze nigdy nie przechodzilam wiec powtarzam dla pewności.
Wysiedzialam sie w tym labolatorium ze masakra , najpierw pobreali mi krew, pożniej wypilam tą słodycz :) i 2 godz musialam siedziec (mała szalała po takiej dawce glukozy że szok )i potem znowu pobieranie krwi..,ale juz jestem w domku i gotuje pomidorówke :P
pozdrawiam buziaki :**
Kkasia ... napisz czy pytalas twojego gina o ta moja nieszczęsną błone w macicy ??
Koraliczku śle fluidki ...... :Pby
u mnie ok, już mam lepsze nastawienie, pogadalam z meżem z mama z siostrą i mówią ze musi być dobrze !!! i ja też tak myśle...ale mimo wszystko jutro jade do bardzo dobrego specjalisty prof. dr nauk medyczych w dziedzinie ginekologii i polożnictwa aby usłyszec opinie innego ginekologa. Zobacze co on sądzi o tej błonie.
Poza tym dzis mam urlop bo bylam w labolatorium, robilam morfologie, mocz, glukoze 75 g, i toxo (powtórka) bo ostatnio wyszlo ze nigdy nie przechodzilam wiec powtarzam dla pewności.
Wysiedzialam sie w tym labolatorium ze masakra , najpierw pobreali mi krew, pożniej wypilam tą słodycz :) i 2 godz musialam siedziec (mała szalała po takiej dawce glukozy że szok )i potem znowu pobieranie krwi..,ale juz jestem w domku i gotuje pomidorówke :P
pozdrawiam buziaki :**
Kkasia ... napisz czy pytalas twojego gina o ta moja nieszczęsną błone w macicy ??
Ana, nie szukaj w necie, bo tam czasami dziwne rzeczy można znaleźć i jeszcze gorzej się wystraszyć. Tak zrobiłam ja i potem przeryczałam całą noc i jeszcze pół dnia w pracy, a nie warto było. Tzn moim zdaniem lepiej się wypłakać niż dusić w sobie. Wiem, że cokolwiek ci nie powiem to i tak cię nie pocieszę. Będę w poniedziałek na usg to zapytam się swojego gina o tą błonę. Wiesz mi się wydaje, że to raczej małe prawdopodobieństwo, żeby dziecku się coś stało w końcu pępowiną też się owijają ( moja mała 2 razy) i jest ok, ale spytam, żebyś była spokojniejsza. Przytulam cię mocno.
Koralik, dziś o 20 trzymam kciuki i myślami jestem z tobą :)
Koralik, dziś o 20 trzymam kciuki i myślami jestem z tobą :)
hej Kochane..
ja wczoraj mialam wizyte i po wizycie przeryczałam cały wieczór i noc i dzis siedze w pracy ze spuchniętymi oczami i bólem glowy...
jeśli chodzi o dziecko to malutka rozwija się pieknie, ładnie rośnie, i z nia wszytko oki!!!
ale lekarz zauwazyl w gornej czesci jamy macicy błonę, taśmę rozciągająca sie nad łozyskiem.
Narazie to nie przeszkadza dzidziusiowi bo ma jeszcze dużo miejsca, ale jak spytalam czy jest to niebezpieczne to powiedzial ze jak dziecko jest juz duże to może byc niebezpieczne. Malenstwo może wlożyc za ta blone nożkę czy rączke i może nie móc wyciągnąć jej a ta blona może sie wrzynać w ciałko - bardzo sie martwie, mam nadzieje ze do tego nie dojdzie że wszystko bedzie oki, ale mam stresa i chyba mi nie przejdzie do poki nie urodze zdrowej coreńki!!
Podobno taka błona rzadko sie zdarza, sam lekarz nie jest w stanie powiedziec skąd ona się bierze, po prostu zrobi się i juz.
Maskara... dziewczyny pocieszcie jakos bo mam doła, a nie chce mieć bo to tez wplywa na dziecko, a przecież z niunią wszytsko dobrze !!
ja wczoraj mialam wizyte i po wizycie przeryczałam cały wieczór i noc i dzis siedze w pracy ze spuchniętymi oczami i bólem glowy...
jeśli chodzi o dziecko to malutka rozwija się pieknie, ładnie rośnie, i z nia wszytko oki!!!
ale lekarz zauwazyl w gornej czesci jamy macicy błonę, taśmę rozciągająca sie nad łozyskiem.
Narazie to nie przeszkadza dzidziusiowi bo ma jeszcze dużo miejsca, ale jak spytalam czy jest to niebezpieczne to powiedzial ze jak dziecko jest juz duże to może byc niebezpieczne. Malenstwo może wlożyc za ta blone nożkę czy rączke i może nie móc wyciągnąć jej a ta blona może sie wrzynać w ciałko - bardzo sie martwie, mam nadzieje ze do tego nie dojdzie że wszystko bedzie oki, ale mam stresa i chyba mi nie przejdzie do poki nie urodze zdrowej coreńki!!
Podobno taka błona rzadko sie zdarza, sam lekarz nie jest w stanie powiedziec skąd ona się bierze, po prostu zrobi się i juz.
Maskara... dziewczyny pocieszcie jakos bo mam doła, a nie chce mieć bo to tez wplywa na dziecko, a przecież z niunią wszytsko dobrze !!