CV i list motywacyjny -pytanie o dzieci....

teraz nie masz obowiązku podawać takich informacji,a pracodawca nawet nie może Cię o to pytać, tak samo nie może pytać czy np. planujesz powiększyć rodzinę

nie trzeba tego pisać.

Nie ma obowiazku podawania takich informacji, ale to sa cenne informacje dla pracodawcy. Jeżeli jesteś w wieku, w którym naturalne jest zakładanie rodziny, a nie masz jeszcze dzieci, to pracodawca weźmie to pod uwagę. Z kolei jeżeli masz już np dwójkę maluszków, to tak informacja działa dla Ciebie jako potencjalnego pracownika na plus, statystycznie rzecz biorąc.
Mam nadzieje, że nikogo nie dotknie ta wypowiedź.

Nie ujawniaj takich informacji, pracodawca ma CIe przyjac na podstawie kwalifikacji, doswiadczenia ....

Mam nadzieje, ze pod tym wzgledem Polski pracodawca kiedys zmieni podejscie i nie bedzie dyskryminowal matek, mlodych kobiet itp w innch panstwach nawet nie mozna zdjecia podawac, by pracodawca na podstawie "buzi" wybieral sobie pracownika...

to ja również podepnę się pod pytanie:

czy w takim razie rubrykę stan cywilny również mogę pominąć?
Jak szukałam pracy miałam wrażenie ze pracodawcy boją się zatrudniać młode mężatki właśnie z obawy że zaraz ucieknie na macierzyńskie. I tak jak nigdy nie miałam problemu ze znalezieniem pracy tak rok temu nikt się do mnie nie odezwał a odpowiadałam na b. dużo ogłoszeń.

teraz doczytałam, że autorka postu zapytała również o stan cywilny. ;/
no to już mam odp na pytanie.

W sumie to taka sama informacja osobista jak posiadanie dzieci. Ja bym nie umieszczala stanu cywilnego.Jesli chodzi o mezczyzne to taka informacja nie robi roznicy,ale jak piszesz u kobiet robi...

nigdy nie umieszczałam takiej informacji - ani będąc panną ani mężatką ...

dziękuję bardzo dziewczyny :)

Tak jak mówiłam, ostatnie CV wysyłałam parę lat temu także jestem do tyłu ze świeżymi informacjami :)

Też myślę,że to,iż posiadam już dwójkę dzieci działa dla mnie na plus ale niestety z pracodawcami nic nie wiadomo :)

Przepraszam Ojjka,że będę brutalna .Ale to ,że masz 2 ,małych dzieci wcale nie działa na plus ,tylko na minus. Pracodawca pomyśli że będziesz chodziła na zwolnienia lekarskie , na pewno będziesz chciała pełne 14 dni
urlopu itd. ( kilka moich znajomych było wzywanych do pracy )
Wydaje mi się,że tak naprawdę jak się niema dzieci i męża ,lub
dzieci są już duże np 14-18 lat to co dopiero pracodawcy są zadowoleni.
Moja koleżanka przy podpisaniu umowy o pracę( w tamtym tygodniu) ,została "ostrzeżona"że nawet przy 1 dniu zwolnienia nie dostanie premii

a jak się ma tak duże dzieci to z kolei jest się za starym .... Nigdy nie dogodzisz.

Ja na rozmowach kwalifikacyjnych sama zaznaczałam, że mam dwójkę dzieci i to jest mój plus - bo studiuję, wychowuję dzieci + pracuję dorywczo= jestem bardzo dobrze zorganizowana. Zaznaczyłam też, że gdy nie ma mnie w domu, dziećmi zajmuje się babcia- czyli nie muszę chodzić na zwolnienia, gdy dzieci są chore.

Ja miałam w cv stan cywilny to pani w UP do której poszłam by sprawdziła mi cv i lmi powiedziała mi że stanu cywilnego jak i dzieci nie wpisujemy, tylko fakty dotyczące wykształcenia i doświadczenia no i dodatkowych umiejętności/kursów/szkoleń - na tej podstawie pracodawca ma n as zatrudniać ;)
w "danych osobowych"
mam tylko imię nazwisko, adres zamieszkania (nie zameldowania a zamieszkania - u mnie to jedno i to samo, ale Pani mi powiedziała na wszelki wypadek gdyby to były dwa różne to tam gdzie faktycznie się mieszka:P) i wszelkie dane kontaktowe tzn numer tel pod którym jesteśmy dostępni i adres mailowy :)

Sorry Aga ,ale ja mam dzieci w wieku 16 i 19 lat i jakoś nie byłam za stara. Przede mną stały panienki ( chodzi o stan cywilny) po 19-24lata,ok
7osób weszło wcześniej na rozmowę kwalifikacyjną.Posada była dla 1 osoby.

Na pewno przed potencjalnym przyszłym pracodawcą nie będę ukrywała tego, że mam dwoje fantastycznych dzieci :)

Właśnie tak jak dziewczyny powiedziały chciałabym go o tym fakcie poinformować na ewentualnej rozmowie kwalifikacyjnej. Nie chce pisać w CV bo wiem, że gdybym na starcie napisała , że mam dzieci to powędrowałabym na górkę rezerwową.

Pracodawcy nie interesuje czy jesteś mężatką czy masz dzieci. W CV masz wykazać sowje mocne strony w życiu zawodowym a nie rodzinnym.

Olga , tak faktycznie powinno być.
W cv takich informacji nie umieszczasz.
Jednak ,mimo ,że o takie pracodawca nie może pytać ,
na rozmowie się pojawią.

Jako pracodawca nie wyobrażam sobie nie brać tego pod uwagę

Myślę, że nie ma takiej potrzeby, można to właśnie na rozmowie kwalifikacyjnej wspomnieć. Ja bym zamiast zastanawiać się nad tym, pomyślała o podrasowaniu strony graficznej bo w dzisiejszych czasach to baaardzo ważne. Na przykład na stronce szybkieCV można sobie wykreować swoje CV w wajnym wzorku. Spóbujcie sobie :)

Na rozmowie o pracę nikt NIE MA PRAWA cię spytać o męża, ciążę czy dzieci.

Jeśli takie pytanie padnie a nie zostaniesz wybraną możesz skarżyć potencjalnego pracodawcę o dyskryminację żądając trzymiesięcznego wynagrodzenia odszkodowania z danego stanowiska. Pracodawcy będący na bieżąco z kodeksem pracy napewno takiego pytania nie zadadzą.

Nie wiem jak to w Polsce ale w US to jest nie legalnie pytać się takich prywatnych pytań. Przecież to jest dyskryminacja! I nic to nie ma do znaczenia, czy ty z tą pracą dasz radę czy nie. Wież mi, mówię to z dużym doświadczeniem; moja pracą przez 12 lat było zatrudnianie ludzi.