Widok

Ciała redukujące, skrobia w kale

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Mamy może wy mi podpowiecie :(

Syn 1,5 roczny od 2 msc robił luźne kupy.
Lekarze zrzucali winę na zęby. W końcu po 2 msc dostaliśmy skierowania na badania kału : ogólne, posiew ogólny i posiew w kierunku Candida. Posiewy są ok natomiast w kale ciała redukujące 1% , liczne ziarna skrobi oraz ph 5.
Syn jest alergikiem, od roku na diecie bezmlecznej (nutramigen) więc nietolerancja laktozy odpada (zero jakiegokolwiek nabiału). Dieta bez jajek, glutenu. Kupy paskudne biegunkowate z dużą ilością śluzu nawet na samym ryżu i kaszy jaglanej, które jadł od samego początku i nigdy nie był na nie uczulony. Jakieś pomysły?
Jesteśmy w trakcie odrobaczania (profilaktycznie Pyrantelum) ale wątpię, że cokolwiek się zmieni :(
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ciała redukujące mogą wskazywać na nietolerancje laktozy
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uda się Pani do dr Branickiego - gastroenterolog -powinien coś zaradzić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brodzickiego -powinno byc
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nietolerancja laktozy nie wchodzi w grę ze względu na dietę bezmleczną i bezlaktozową
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jesteś pewna, że jest zupełnie na diecie bezlaktozowej? Sprawdzasz np skład wędlin?
W każdym razie z badania kału wynika problem z cukrami, a to nie tylko laktoza.
pomiar pH kału (w warunkach prawidłowych pH kału jest obojętne, kiedy pH kału jest niższe niż 6, świadczy to o zaburzeniach wchłaniania cukrów z przewodu pokarmowego);
test na substancje redukujące w kale (terminem substancje redukujące określa się cukry, m.in. glukozę, laktozę, fruktozę, u zdrowych osób w kale są one nieobecne);
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak jestem pewna, ponieważ syn nie jada mleka, wędlin, żadnych mlecznych przetworów, glutenu, żadnych pączków drożdżówek itp.
Póki co lekarka kazała zrobić jeszcze badanie w kierunku Clostridium d. i zobaczymy jaki otrzymamy wynik. Bierzemy też pod uwagę E. coli bo nawet samo laboratorium Bruss przyznało w rozmowie tel. że to jest tylko takie ogólne badanie (posiew ogólny) i jeśli mamy jakieś konkretne podejrzenia jak e. coli to nalezy robić badanie na E. Coli w kale, a nie posiew ogólny (mimo, że powinno to wyjść w posiewie). Nonsens

Syn nawet na ryżu i kaszy jaglanej ma okropne kupy z dużą ilością śluzu, więc z pewnością nie chodzi tu o fruktozę, laktozę. To możemy wykluczyć.

Dodam, że od maleńkości nie tolerował maltodekstryny ( zarówno z ziemniaka jak i kukurydzy - reszta producentów nie odpisała w sprawie składu) Maltodekstryna to skrobia(węglowodany) więc mam nadzieję, że uda się odnaleźć przyczynę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Współczuje. Córka ma 2 lata. Jesteśmy po 3 dniowej diagnostyce w szpitalu - wszystko w normie. Zero bakteri, usg brzucha super, celiakli brak, panel pokarmowy - nic. Kupy ze śluzem. Reaguje na pewno na mleko, wołowine itd, banany, pomidory. Bóle brzuszka codziennie, gazy :-( nie pomogę ale trzymam kciuki. Może Wam siè uda zdiagnozować malucha.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gdzie leżałyście? U nas alergie objawiają się bólem brzucha ale tym razem to nie alergia. Syn dostaje wszystko co dostawał do tej pory - a są to jedynie 4 rzeczy :( i nawet na nie tak reaguje więc problem tkwi w innym miejscu niestety :( do szpitala jechac nie chcemy więc diagnozujemy póki co prywatnie. Jak zabraknie pomysłów to będzie trzeba się położyć. Pytanie tylko gdzie.

W grudniu mieliśmy skierowanie na gastroenterologię w związku z podejrzeniem refluksu (który okazal się astmą w reakcji na mleko sojowe) Ze skierowaniem na gastroenterologię, położyli nas na pediatrii. Zrobili badanie krwi i kału, nawet moczu nie zrobili, zero jakiegokolwiek usg, żadnych bardziej szczegółowych badań... mamrotali pod nosem, że wydziwiam i odesłali do domu z lekiem powyżej 18 r.ż podczas gdy syn miał 9miesięcy! Lekarze w Copernicusie jak dla mnie nawet weterynarzami nie powinni być. Lekarka prowadząca stwierdziła, że moje dziecko niepotrzebnie jest na Nutramigenie, że pewnie sama mu to zmieniłam (mieliśmy zaświadczenie od alergologa po tym jak syn mial eozynofilowe zapalenie układu pokarmowego! co zresztą było w wynikach) Nigdy więcej bym tam nie pojechała. Mieliśmy podejrzenie mukowiscydozy przez ten kaszel (pediatra i neonatolog) , a ordynator przyjrzal się na syna kiedy pojechaliśmy zapisać się na planowane przyjęcie i stwierdził, że on na pewno mukowiscydozy nie ma. Na oko. Chorzy to są ci lekarze wg mnie. Matki z dziećmi wypisywały się na żądanie, wszystkim dzieciom najlepiej zakładaliby sondy do żołądka.

A Wy miałyście posiewy kału w kierunku E. coli , Clostridium difficile, salmonella, shigella, candida ? Jeśli nie to zrobiłabym chociaż prywatnie. Dla mnie to chore, że jest posiew ogólny który ponoć wykazuje salmonellę itd. a laboratorantka stwierdziła, że jak ma się objawy to robi się badanie dokładnie w tym kierunku. Tylko, że biegunkę ze śluzem może powodować kilka bakterii. I po to robi się posiew. Widocznie Bruss robi brzydko mówiąc na odpierdziel. My chodzimy prywatnie do fajnej lekarki, która powiedziała, że jeśli nie wyjdzie nam Clostrudium to wypisze na skierowaniu , że mamy podejrzenie Salmonelli i Shigella i wtedy porządnie w szpitalu przebadają kał :) miejmy nadzieję, że się uda do czegoś dotrzeć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak jak Wy byłyśmy w Wojewódzkim i mam zupełnie inne zdanie. Szok po prostu. Z wypisu córka miała: morfologia, glukoza, sod, potas, chlorki, mocznik, kreatynina, alt, ast, fosfataza alkaliczna, fosforany, wapn, zelazo, tsh, ft4, igA, igG, wit d3, igE calkowite, ferrytyna, kal na obecnosc toksyny A/B Clostridium difficile, krew utajona, badanie ogolne moczu i usg. Do tego czekalam na wyniki: panel pokarmowy, posiew kalu i kal badanie ogolne. Wynikow w domu jeszcze nie mam ale dowiadywalam sie przez telefon i posiewy czyste, kal ogolne ok, a w pokarmowym nic nie wyszlo ale tego lekarz sie spodziewal bo corka ma igE calkowite na granicy. Osobiscie mysle nad badaniem MRT ale to koszt 1850zł :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Domyślam się, że to kwestia lekarza prowadzącego. Nam gastroenterolog, który przyszedł na obchód, chciał zlecić pasaż (jechaliśmy tam z podejrzeniem refluksu), a prowadząca pediatra się nie zgodzila.

Dzisiaj odebraliśmy wyniki posiewu w kierunku Clostridium Difficile i wykryto toksynę A. Toksyna B ujemna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lekarka też zapisała nam Pyrantelum na odrobaczenie - to tak na moją prośbę. Obecnie więc jesteśmy w trakcie odrobaczania (mieszkamy na wsi więc nie zaszkodzi raz na 1,5 roku odrobaczyć podczas gdy dziecko ma spory kontakt ze zwierzętami) , podajemy Enterol i kupy się unormowały, nie są już biegunkowate, nie ma w nich śluzu. Nie wiem czy to zasługa Enterolu czy Pyrantelum, oby tylko efekt się utrzymał po odstawieniu obu specyfików
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Enterol??? On ma laktozę! http://enterol.pl/przeciwwskazania-i-dzialania-niepozadane/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
potwierdzam, enterol ma laktozę - my przy uczuleniu na mleko i kukurydze jako jeden z niewielu probiotykow moglismy uzywac acidolac baby
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale ja wiem, że Enterol ma laktozę. Natomiast nietolerancja laktozy i alergia bmk to dwie różne sprawy :) laktoza jest nawet w mleku matki
Acidolac Baby (przynajmniej krople) ma w składzie pochodne kazeiny i nie podaje się go dzieciom z alergią na białko mleka krowiego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my uzywamy tego w saszetkach, bezmecznego
nietolerancja i alergia wiadomo ze 2 rozne sr*wy, ale... pH obniżone i ciała redukujące są przy nietolerancji laktozy (przy alergii mogą być w przypadku wtórnej nietolerancji do alergii, w samej alergii nie ma takich zmian)
nietolerancja laktozy moze się tez pojawić wtórnie do np.infekcji;
wynik badania kału zmylił mnie co do nietolerancji/alergii
u nas jest tak, że infekcje powodują nietolerację laktozy, więc dodatkowo nie dokładam młodemu laktozy w pokarmach.
od ponad 1,5roku jestesmy na nutramigenie + dieta eliminacyjna
a odnośnie tematu głównego nasza ostatnia silna biegunka ze sluzem (plus slad krwi) okazaly sie infekcja E.coli EPEC - wyszlo z posiewu ogolnego kalu ale bylo robione w szpitalnej mikrobiologii (nawet sanepid sie o nas upomnial z tej okazji), z tym ze u nas jeszcze goraczka wystapiła;
po probiotyku po tygodniu przeszło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
U nas po enterolu wrecz jest rozwolnienie. Dicoflor się u nas sprawdza znakomicie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W momencie kiedy było robione badanie kału, syn nie otrzymywał enterolu, więc to Ph nie miało związku z laktozą. Był wtedy na ścisłej diecie, zero czegokolwiek co zawierałoby mleko bądź laktozę. Myślę, że miało to związek raczej z cukrami, ponieważ wyszły też liczne ziarna skrobi (skrobia to też cukier) , jakieś zaburzenia wchłaniania.

W obecnych badaniach nie wyszły ani ciała redukujące ani ziarna skrobi.
Teraz czekam na trzeci wynik badania ogólnego zobaczymy co wyjdzie.
W posiewie ogólnym nie wyszło zupełnie nic jeśli o bakterie chodzi.

Wykonaliśmy dodatkowo posiew w kierunku C.Difficile i wyszła toksyna A. Na chwilę obecną kupy "znormalniały" , są jedynie śladowe ilości śluzu ale podejrzewam, że jelita się regenerują po tej 2msc walce.

Co do Nutramigenu - mam mieszane odczucia ponieważ u nas powoduje on odparzenia. Ph kału podczas kiedy syn był na samym Nutra wynosiło raz 7,5 , a raz 8 ... a powinno być niskie skoro kupy odparzają syna. Alergolog kazała spróbować Bebilon MCT i jeśli byłoby ok to Bebilon Pepti po 2 tygodniach. Jesli będzie gorzej (na razie doszliśmy do 2 miarek na 6 i mam wrażenie, że syn gorzej spał, kręcił się w nocy) to nie wiem co zrobimy. Alergolog twierdzi, że na Neocate wolałaby abyśmy nie przechodzili, bo syn ma już 1,5 roku i nie chce aby cofnęła się w nim jakakolwiek wytwarzana przez rok (odkąd pije Nutra) tolerancja. Tylko czy można mówić o jakiejkolwiek tolerancji skoro kupy na samym Nutra są dokładnie takie jak wtedy kiedy syn zaczął go pić.. biegunkowate, odparzają..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeszcze odnośnie E. Coli. U nas też wystąpiła na początku jednodniowa gorączka prawie 40 stopni. Kupy nie uregulowały się mimo podawania probiotyku (Trilac Plus) Też rozmyślałam nad E.Coli ale przy kuracji probiotykowej przeszłoby chyba przez 2 msc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ale masz odpowiedz na pytanie - macie zakażenie Clostridium.
to się leczy metronidazolem, a w przypadku braku poprawy wankomycyną (przy nawrotowym tzn.transfer flory jelitowej) plus oczywiście probiotyki - takie jest leczenie dorosłych, a u dzieci nie wiem, może tylko probiotykami;
Clostriudium potrafi dać kilkumiesięczne biegunki, śluzowate, często bardzo śmierdzące; może to nie wina mm, a infekcji. tym bardziej że mówisz że w badaniu jest lepiej.
u nas jak przy infekcji są luźne kupy, czasammi ze śluzem to i odparzenia do krwi;
my na nutramigenie mamy normalne kupy; z kolei na bebilonie pepti było zero poprawy; tak samo skóra wróciła do normy na nutramigenie.
alergie + infekcje to zawsze trudny temat, więc życzę powodzenia!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas na Nutramigenie od samego początku kupy były biegunkowate, odparzające, a ph o dziwo 7,5 - 8 . Przy żrących kupach powinno być raczej niskie.

Co do Clostridium - pediatra alergolog twierdzi, że za takie sensacje ze strony jelit odpowiedzialna jest bardziej toksyna B aniżeli A. My mamy A. I , że metronidazol wg niej pogorszyłby sprawę bo wyjałowi jelita jeszcze bardziej. Miesięczna kuracja Enterolem powinna dac poprawę. Po miesiącu badanie kontrolne. Inna pediatra mówi, że jeśli objawy są na razie Enterol i jeśli nie będzie poprawy to metronidazol. Pożyjemy zobaczymy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
enterol ma laktozę. Przy nietolerancji jeszcze bardziej szkodzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wszystkich. Poszukajcie przyczyny w wodzie kranowej. Ja walczyłam z biegunkami,bólami brzucha. Wszystkie badania jakie tylko były razem z gastroskopią. Chlor z kranówki wyczyścił moje jelita ze wszystkich bakteri dobrych,jałowe jelita,wszystko mi szjodziło. Zrobiłam test. Piłam tylko wodę butelkowaną,ale nie żywca bo dodają chlor do butelek. Najlepiej jakąś ze źródeł. Wszystko na wodzie butelkowanej i garściami probiotyki ale bez laktozy. Przeszło wszystko. Lekarze nie potrafili mi pomóc. Zachęcam jeszcze do badania w kierunku lamblii ale to tylko z krwi w laboratorium w białym stoku. Trzeba wysłać surowicę z krwi kurierem. Z kupy nic nie wychodzi. Mój mąż robił kilka razy i nic a tam okazło się że lamblia zrobiła swoje. Pozdrawiam i życzę zdrowia dla dzieciaków
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Leczenie zębów mlecznych... (18 odpowiedzi)

...dziewczyny, jak wygląda leczenie zębów mlecznych - czy się boruje ząbek tak jak u dorosłego? I...

kaszel u dziecka, jak sobie radzicie ? (86 odpowiedzi)

Synek ma 3 latka, zaczał się katar, potem kaszel. Dwukrotnie byłam u lekarza i osłuchowo jest...

jaki odkurzacz polecacie ? (25 odpowiedzi)

muszę kupić i nie rozglądałam się jeszcze, pomożecie co wybrać ?

do góry