Re: Co dziś na obiad? cz.34. Wakacyjna:-)
Ortopede znalazłam za miesiąc u mnie w przychodni. Tylko też zostalam uprzedzona ze kilka godzin czekania,bo kto pierwszy ten lepszy. I zapewne te babcie będą dwie godz. przed czasem siedzieć i...
rozwiń
Ortopede znalazłam za miesiąc u mnie w przychodni. Tylko też zostalam uprzedzona ze kilka godzin czekania,bo kto pierwszy ten lepszy. I zapewne te babcie będą dwie godz. przed czasem siedzieć i tworzyc kolejke;//
Tylko ten rentgen...masakra. Na bilety wydałabym tyle co na ten rentgen, żeby na Obłuże dojechac.
No i oczywiście musialam z pracy sie zwolnic, bo młoda nieletnia i bez rodzica nie zrobia.
Ja tylko sie wkurzyłam o te buty, bo to chodzi o bezpieczeństwo. A ona ma w nosie i pokazuje mi jakieś nike najnowsze sieteczkowe modele;ppże piękne i cudowne........
A mąż siedzi sobie w domku i gra;pppchoć gdyby był z nami to pozabijalibyśmy sie napewno. Ale sam fakt.......
zobacz wątek