Odpowiadasz na:

Re: Co dziś na obiad? cz.34. Wakacyjna:-)

Ech kiedy te upały mordercze sie skończa... ja ledwie żyję... wczoraj to myślałam że mi łep pęknie, w głowie mi się kręciło, lekarka mówiła że w taką duchotę jest mało tlenu w powietrzu wiec można... rozwiń

Ech kiedy te upały mordercze sie skończa... ja ledwie żyję... wczoraj to myślałam że mi łep pęknie, w głowie mi się kręciło, lekarka mówiła że w taką duchotę jest mało tlenu w powietrzu wiec można sie tak czuć niesstety;( nawet mój pies ledwo powłóczy giczkami i leży i dyszy... młoda niestety zapalenie oskrzeli ze zmianami w płucach już...:( męczy się strasznie... ma antybiotyk i inhalacje, kaszle potwornie, do tego ma gorączkę sporą, leży w łożku bo kręci jej sie w głowie taka słaba:(
Agusiu a wiadomo co sie stało twojej Mamie? wirus jakiś? Dobrze że czuje się lepiej:)
No w moim miodku też czuć takie grudki... ja kupowałam takie lejące od koleżanki ona kiedys mówiła że generalnie miody są raczej stałe ale ona je przed sprzedaża rozpuszcza więc są lejące, ja kiedyś koło biedronki kupowałam miód z Pruszcza to też był stały i pan mówił żeby sobie wstawić do garnka z gorącą wodą to sie zrobi lejący i faktycznie taki był, ale mi to nie przeszkadza bo ja głównie do herbaty używam a stały lepiej się nakłada bo nie leje się wszędzie:)
U mnie udka od wczoraj , do tego ziemniaki i buraczki:)

zobacz wątek
11 lat temu
~ania:)

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry