Odpowiadasz na:

Re: Co dziś na obiad? cz.34. Wakacyjna:-)

Witajcie dzoewczyny.
Jest upal niemilosierny, ale u mnie w domu jest malo odczuwalny na parterz.Za to na gorze w pokojach--sauna.
Ja mam miod prosto z Mazur, a dokladnie to z... rozwiń

Witajcie dzoewczyny.
Jest upal niemilosierny, ale u mnie w domu jest malo odczuwalny na parterz.Za to na gorze w pokojach--sauna.
Ja mam miod prosto z Mazur, a dokladnie to z Wegorzewa.
Mojego tescia siostra ze swoim mezem posiadaja pasieke i z tego zyja.(nawet bardzo dobrze)
Mam dwa miody rzepakowe z maja b.r. twarde sa, trzeba wrecz lyzeczka sie wysilic:-)ale smaczne.
Ogolnie to zawsze pilismy z herbata.
Ja dlugo pracowalam na oddz.Ch.Wewnetrznych, to rzeczywiscie duzo osob umiera.
Niestety w okresie swiateczno-sylwestrowym i wielkanocnym, to pacjentow zatrzesienie-- domyslcie sie dlaczego.
U mnie na obiad gulasz wieprzowy + kasza jeczmienna+ malosolne ogorki i kalafior:-))

zobacz wątek
10 lat temu
~Graszka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry