Widok

Co w Sylwestra, kiedy ma się male dziecko?

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
No i jutro Sylwester. Niby dzień taki jak każdy, niby nic specjalnego. Jeden rok się kończy, drugi się zaczyna, dużo hałas o nic.. ale jednak okazja do wyjścia na super imprezę w fajnym towarzystwie. Co roku chodziliśmy po rożnych imprezach, ba, ale odkąd mamy 1,5 roczną córeczkę, nie mamy sil/ochoty/okazji na clubbing ;)
Z jednej strony kiedyś już się wybalowaliśmy i jakoś specjalnie nie brakuje nam wielkiego wyjścia na bal, z drugiej strony przyjaciół mamy niewielu, większość z nich idzie na imprezę, bo nie maąa dzieci, a fajnie byłoby jakoś inaczej niż zwykle spędzić ten wieczór..

Macie podobnie? Co planujecie na jutro, gdy jesteście rodzicami małych szkrabów i niekoniecznie macie możliwość/ochotę je zostawiać.
Pozdrawiam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nasz maly ma 2,5 roku.przez 2 pierwsze sylwki siedzielismy z nim w domu i tez byla fajna zabawa.Po polnocy trzebabylo isc spac,bo wiadomo rano pobodka:)Ale teraz wychodzimy.Maly idzie do babci.Szczerze to mi sie nie chce bo juz sie odzwyczailismy od nocnych wyjsc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No nic,trzeba zostać z dzieckiem w domu,jak już się je ma,my mamy prawie 3 letniego synka i też każdy sylwester w domu,sami bez znajomych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my tez siedzimy z naszym półtoraroczniakiem...
ja robie fajne jedzonko, mężuś drinczki, wieszamy balony i serpentyny...tak żeby poczuć, że to "ta" noc:) do 22 podensimy z synkiem, a potem zobaczymy:)

napewno w przyszłym roku idziemy gdzies na bal, albo fajna imprezke...juz zapowiedziałam rodzicom, zeby za duzo nie planowali...w tym roku oni balują, my w przyszłym:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku, to my będziemy z Wami myślami w takim razie :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale siedzieliście sami? Zapraszaliście znajomych? Może nawet byśmy zaprosili kogoś do nas, ale córeczka w nocy często się budzi i co to za zabawa, skoro trzeba będzie dreptać na paluszkach i nikt się nie wyśpi.
W sumie żaden dramat.
Nie wiem czemu uległam presji, ze Sylwester musi być spędzony jakoś super hiper. Bardziej chyba martwi mnie fakt ,że nawet nie bardzo mamy z kim spędzić czas inaczej niż na imprezie :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sami:) a kto powiedział, że we dwójke nie mozna sie dobrze bawić?:P
Dla mnie wazny jest klimat, stad te balony, przekaski, szampan itp:)

zawsze mozecie go spedzić w łóżku:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W łóżku Sylwester - nuda !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
kwestia wyobraźni, lub raczej jej braku- wtedy rzeczywiście nuda:)
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Masz lepsze propozycje, czy wpadłaś ponegować pomysły innych? Jak ja uwielbiam takie nic nie wnoszące komentarze....
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
To było do ~Joanna niezalogowana

;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak nie masz opieki do dziecka, nie pozostaje nic, jak potraktować to jak zwyczajną noc.
I modlić się, by peterdensony nie rozbudziły młodego;)

My raz mieliśmy taki kiepski sylwester, w domu z dzieciakami, rok temu równo- w wyrach.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja rok temu siedzialam sama z malym i niczym sie to dla mnie nie roznilo od zwyczajnego dnia i nocy jedeynie ze wytrzymalam do 24 bo balam sie ze maly sie obudzi i wypilam 0,3 redsa nawet nie i krecilo mi sie w glowie hehe a w tym roku u mamusi jestemy i tez pewnie wypijemy szampana i do wyrka, odbije sobie moze za rok albo za kilka:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
znajdź kogoś z podobnym 'problemem' ;)
my spędzamy Sylw w 4 małżeństwa (5 dzieci - przekrój od 4m-cy do lat 2 z kawałkiem)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podziwiam, dla mnie to byłby gwóźdż do trumny!
Tyle pisku w jednym miejscu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!aaaaaaaaaaaaaa
image

image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jak ktoś ma wielką chatę (najlepiej piętrowy dom:) to można by tak "szaleć"...ja sobie u siebie nie wyobrażam 4 malżeństw i 5-ro dzieci:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fajny pomysł :-)
My jedziemy do rodziców z naszą córką kupiliśmy jej Picolo i zimne ognie i ustroimy pokój balonami i serpentyną i damy małej labę niech zobaczy :-) Zrobimy jakieś jedzonko i posiedzimy przy drinkach..Nic specjalnego ale nie wyobrażam sobie przespać te noc :-)A za rok na bal bal bal bal mi się marzy he he :-) Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku !!!

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my w zeszłym roku u znajomych byliśmy z dzieckiem.

młodzież nasza kochana w wieku 1-6 lat padli o 23, a my po pólnocy i do dom

w tym roku siedzimy w chacie, może na skwer ruszymy na petardensy, ale szkoda mi dziecka na ten hałas zabierać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bauaganiarka`, toć szukam ;) Prawda jest taka, że im człowiek starszy tym jakoś trudniej o nowe przyjaźnie. Nie żebym była jakąś desperatką, ale fajnie byłoby mieć zgrana pakę, żeby na wakacje wyskoczyć, czy choćby Sylwestra spędzić. A teraz już logistycznie ciężko się z maluchem gdzieś telepać, a to miejsca nie ma tyle, żeby się przekimać, a to nakarmić trzeba i położyć i nasłuchiwać i miejsca brak, albo warunki nie takie ;) ;) i tak dalej i tak dalej..
Znajomi się porozjeżdżali, porozchodzili, albo ciągle występuje prozaiczny powód do nie spotkań czyli - brak czasu :(

Jak sobie przypomnę Sylwestry, kiedy wszyscy Jeszce byliśmy "bez zobowiązań", to aż się śmiać chce, że jedynym problemem było co ubrać i czy biżuteria będzie pasować do kreacji hehehe

Ale na pewno będzie u Was wesoło :) Udanej zabawy!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justyna :-), no to będzie miała niezłą balangę mala. Nasza chodzi spać o 20, więc musimy zacząć bal około 18 ;)

Cytrynka 007, no właśnie zastanawiam się, czy dla uczczenia końca roku jest sens targać dziecko w nowe miejsca/hałas, tylko po to, żeby się stresować, że będzie za głośno, albo że będzie się bało itp. I żeby fundować maluszkowi stres pt nowe miejsce.

Jedno jest pewne - fakt, że założyłam ten wątek świadczy o tym, ze jednak w jakiś tam inny sposób chciałabym przeżyć to zakończenie starego i początek nowego.. Skoro wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że skończy się na oglądaniu fajerów przez okno.. ale za rok jakieś balety ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do nas przychodzi sąsiadka z dwójką chłopców, akurat nie boję się wrzasków, co dzieciaki zgodnie się bawią z moją córką,
http://vaila.pl/
http://odbiorybudowlane.com.pl/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my oddajemy młoda do dziadków jeeeee i smigamy do znajomych :) Ostatnie 2 sylwestry sami we 3 w domku, mloda spała my siedzielismy do 24.00 i lulu, jedna zaleta takiego sylwestra: na 2 dzien nie boli głowa hih
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my tez dajemy corke do dziadków i idziemy na domówke:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A my mamy 3 córki i co roku mieliśmy gości,a to same pary a czesem i takie z dziecmi. dzieciaki maja luz i szaleją tańczą póki maja siłe, pozniej ich fajerwerki o 24:00 juz nie ruszaja :)śpią jak zabite.No...tylko nasza 8 latka zawsze czeka :) i muzyka tez głośna zawsze była.
w tym roku poraz pierwszy siedzimy w 5-tke w domu. dzieciaki sa po chorobach (jeszcze jakies pozostalosci kaszlu itp).i też będziemy dudnić muzyka ile sie da :) fajerwerki tez kupilismy :)
a dodam,że zaproszenie na impreze mamy do ludzi co dzieci nie maja,ale nie przeszkadzaja im nasze 3 wrzeszczace i marudzace :)chociaz nie...one nie marudza! dla nich to takze wazny dzien :)))
KOBIETKI,NASZE DZIECI SZYBKO UROSNĄ I NAWET NIE WIECIE JAK SZYBKO BEDZIECIE MOGLY ZNOW WYCHODZIC NA IMPREZKI :)A TERAZ DO PIELUCH :):):)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
My zostaliśmy zaproszeni do bardzo dobrych znajomych.
Ponieważ oni również mają synka małego, to Amelka miała iść z nami.

Jednak moja mama zlitowała się i idziemy sami, a dzieciaki do dziadków.
2 lata siedzieliśmy w domu i również było bardzo miło. W tym roku, spędzamy go ze znajomymi z czego bardzo się cieszę.
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My odkąd mamy córcię też nigdzie nie wychodzimy bo nie mam tu nikogo z kim mogła by zostać.

Do tej pory spędzaliśmy ten wieczór z mężem i nie narzekałam,robię coś dobrego do zjedzenia jakieś winko i szampan i jest ok.
Po północy idziemy spać bo wiadomo,że z dzieckiem nie da się rano odespać.

W tym roku mąż idzie do pracy więc zostaję sama z córką i pewnie zasnę przed północą jak nas obudzą sztuczne ognie to popatrzymy i dalej będziemy spały.

Tylko ,że ja nie mam jakiegoś parcia na wielką imprezę,owszem gdybym miała większe mieszkanie chętnie zaprosiłabym znajomych bo było by zapewne weselej ale to nie wchodzi w grę na razie.
Natomiast planuję wyjście w karnawale wtedy łatwiej poprosić dziadków aby przyjechali bo w sylwestra sami się jeszcze bawią:) w końcu dzieci swoje już odchowali :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"W łóżku Sylwester - nuda !"


A to już zależy tylko od tego kogo ma się do pary w tym łóżku:)))
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
rok temu byliśmy sami w domu i było super. Nie bede wdawac się w szczegóły, ale nowy rok powitałam w szlafroku z picolo w ręku (bo karmiłam) i było wyjątkowo i super, bo z najukochańszymi osobami na świecie. A chyba to sie liczy najbardziej, a nie zgraja wrzeszczących pijaków na jakiejś tam imprezie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My idziemy z maluchami do znajomych, którzy też mają małą córeczkę. Mają duży dom, więc dzieciaki będą sobie smacznie spały na górze (przynajmniej taki jest plan :D), a my na dole ;)
Najpierw robimy mini-przyjęcie dla maluchów.
Będzie prawie cała nasza paczka z klasy z liceum, więc na pewno będzie super :)
A za rok chyba podrzucimy dzieci babci i wybierzemy się gdzieś potańczyć.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My w tym roku w domku ale nie dlatego że jest roczny maluch tylko że jeden syn świeżo po ospie a mały przeziębiony ,dotąd co roku jeździliśmy do pensjonatu do Borska do mojej ciotki zawsze była super zabawa ,ale w domu też moje może być miło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my tez w domku poczatkowo mieli wpasc tylko znajomi z dzieckiem a w końcu bedzie oni, moja przyjaciolka z maluchem i moja siostra z mezem i tak będziemy w 4 pary i 3 dzieci (plus jedno w brzuszku) chyba ze jeszcze wpadnie szwagier z narzeczona :)

ostatni raz na prawdziwym sylwestrowym balu bylismy wspolnie 4 lata temu i poki co nie brakuje mi tego. pozatym nie chcialabym Majci zostawiac w taka noc z niania czy u dziadków
image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mi w tym roku trafil sie sylwester z 7 miesieczna coreczka:-)bedziemy we dwie:-)o połncy bede wspominac ten rok,ciaze i dni od narodzin corci:-)no chyba ze zasne:-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
My siedzieliśmy z synkiem w domu i było bardzo sympatycznie :) Ale nas w ogóle nie ciągnie do wielkich imprez, a do tego jeszcze w nocy... Zwłaszcza jak synek nocy nie przesypia na razie. W zeszłym roku też byliśmy w domu i super.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My mala mielismy u znajomej niani,sylwester u sasiadow na domówce i w domu,potem skwer troche popilismy i spac,a dzisiaj po mloda :)
i tez bylo super
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja z narzeczonym i 11 miesięcznym synkiem siedziałam w domciu. Synuś jeszcze za mały na to aby został np. u babci na noc. Poza tym jest bardzo przywiązany do cyca ... i bez niego nie zaśnie :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Gdzie na Wielkanoc z dziećmi??? (25 odpowiedzi)

Hej poszukuję fajnego miejsca na spędzenie Świąt Wielkanocnych z dziećmi. Zależy mi na...

Urlop niani (64 odpowiedzi)

Dziewczyny, Czy płacicie pensje niani podczas urlopu? Pozdrawiam

Jaki wozek wybrac? (79 odpowiedzi)

Dziewczyny jaki wozek wybrac? 2w1, 3w1? Jakiej firmy polecacie? Rodze w wrzesniu :)

do góry