Widok
Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem będą mimo wszystko nakolanniki dla dziecka. Tylko nie chińskie a polskie. Ja kupilam mojej z serii Little Monsters Collection :)
http://seltrade.pl/searches/search/nakolanniki/0
A jak nie nakolanniki to jakieś rajstopki - moze tez jakos ochronią..
http://seltrade.pl/searches/search/nakolanniki/0
A jak nie nakolanniki to jakieś rajstopki - moze tez jakos ochronią..
Ja na początku zrobiłam właśnie ochraniacze ze skarpetek takich z gumką na stopie, która na kolanach robiła za antypoślizg pomocny przy nauce raczkowania.
ja dzisiaj zamawiam ochraniacze, bo młody uwielbia raczkować po trawie i wszystko zielone ;/ a tak to święty spokój będzie :) skarpetkowe mu się ściągają. Nie wiem czy w domu te skarpetkowe zdają egzamin (u nas nei ma dywanów i młody biega po parkiecie) ale w ogródku musi coś miec bo oszaleję ;p
[url=http://www.forumticker.net/]
