Widok
Ćwiczenia ortoptyczne na Wejhera - pytania
4 letnia corcia ma lekkiego zeza rozieznego,mamy przejsc 3 cykle cwiczen ortoptycznych na Wejhera. Czy ktoras z Was byla z dzieckiem na takich cwiczeniach i moze napisac jak to dokladnie wyglada,ile trwa itp, czy rodzic moze wejsc z dzieckiem na sale cwiczen? no i najwazniejsze-czy te cwiczenia pomogly waszym dzieciom, czy tez konieczny byl zabieg?
Witam, ja z moją córką jeżdżę już na Wejhera 8 rok. Miała zeza zbieżnego oraz ma różnowzroczność. Na ćwiczenia ortoptyczne jeździmy 2 razy w roku na cykle 10 dniowe. Przeszła operację i reoperacje, gdyż zez był spory. Teraz można powiedzieć jest cudownie. Akurat dzisiaj byłyśmy na wizycie kontrolnej i wieczorem piliśmy picollo, gdyż okazało się , że jest widzenie obuoczne, a nawet pojawiła się fuzja. To zawdzięczamy systematycznym ćwiczeniom. Ćwiczenia te na ogół wykonuje się do 10 - 11 r.ż., lub do momentu kiedy przestają przynosić jakieś zmiany, więc teraz spinamy się , aby wykorzystać każdą cenną minutę, póki jest jeszcze czas. Nie ukrywam wymaga to wiele cierpliwości ze strony dziecka, ale też i zaangażowania rodziców. WARTO!!! Poczytaj w necie o widzeniu obuocznym. POWODZENIA!!!
Hej,
moja córa ma prawie 5 lat i też jest po takim zabiegu.
Na ćwiczenia jeździmy dwa razy w roku po 10 dni.
Jak to wygląda?
Przyjeżdżasz na ustaloną godzinę. Idziesz pod ostatnią salę po lewej stronie korytarza, zmieniasz dziecku buty na kapcie, rozbierasz (jest tam bardzo ciepło) i o wyznaczonej godzinie albo wołają albo samemu pukasz, czy można wejść.
Dziecko wchodzi samo a Ty czekasz pod drzwiami 30 min.
moja córa ma prawie 5 lat i też jest po takim zabiegu.
Na ćwiczenia jeździmy dwa razy w roku po 10 dni.
Jak to wygląda?
Przyjeżdżasz na ustaloną godzinę. Idziesz pod ostatnią salę po lewej stronie korytarza, zmieniasz dziecku buty na kapcie, rozbierasz (jest tam bardzo ciepło) i o wyznaczonej godzinie albo wołają albo samemu pukasz, czy można wejść.
Dziecko wchodzi samo a Ty czekasz pod drzwiami 30 min.