Widok
Czy Wy też odnosicie wrażenie, że ogłoszenia piszą jacyś totalni idioci?
Tak jak w temacie.
Ja już nie mogę tego czytać!
Co to za pracodawcy! Kto to pisze?
Brak ładu i składu, brak podstawowych informacji, chociażby tego na czym będzie polegała praca na stanowisku na które aplikuje a w niektórych nawet nie ma wyjaśnienia na jakie stanowisko się aplikuje!
Ogłoszenia są haotyczne, ich treść pozostawia wiele do zyczenia.
Co to za pracodawca który umieszcza tak sformuowane ogłoszenie jak większosć na tej stronie? No co za wstyd!
Ja już nie mogę tego czytać!
Co to za pracodawcy! Kto to pisze?
Brak ładu i składu, brak podstawowych informacji, chociażby tego na czym będzie polegała praca na stanowisku na które aplikuje a w niektórych nawet nie ma wyjaśnienia na jakie stanowisko się aplikuje!
Ogłoszenia są haotyczne, ich treść pozostawia wiele do zyczenia.
Co to za pracodawca który umieszcza tak sformuowane ogłoszenie jak większosć na tej stronie? No co za wstyd!
No tak, jak się nie ma niczego mądrego do napisania to chociaż się zwróci uwagę na błąd ortograficzny, czy też interpunkcyjny, ach niektórzy to się nudzą:)
Co do tematu to jest jakaś masakra:)
Przykłady?
Ogłoszenia bez jakiegokolwiek kontaktu do pracodawcy:) Żadnego e-maila, telefonu :) Pełna profeska:)
Ogłoszenia dodawane metodą kopiuj, wklej :) Gdzieś się zapodział kawałek? Nie ważne wklejamy dalej :)
Można by tak wymieniać i wymieniać ale "szukający" dobrze wiedzą o czym piszę, więc nie ma sensu :)
Co do tematu to jest jakaś masakra:)
Przykłady?
Ogłoszenia bez jakiegokolwiek kontaktu do pracodawcy:) Żadnego e-maila, telefonu :) Pełna profeska:)
Ogłoszenia dodawane metodą kopiuj, wklej :) Gdzieś się zapodział kawałek? Nie ważne wklejamy dalej :)
Można by tak wymieniać i wymieniać ale "szukający" dobrze wiedzą o czym piszę, więc nie ma sensu :)
Po prostu robią sobie jaja (pracodawcy) z ludzi szukajacych pracy.
zastanówcie się, jak mozna dawać ogłoszenia w stylu:
poszukujemy..... + jezyki, staz etc,
wymagania....
oferujemy... - tu nic nie ma mowy o chociaż minimalnej stawce wynagrodzenia brutto (albo piszą - wynagrodzenie adykwatne do posiadanych umiejętności???? - kto te umiejętności sprawdza??? może szef???? który jest czasem głupszy niż pracownik.)
następni "geniusze" to tzw. headhunterzy i ich zgłupiałe ogłoszenia i rozmowy w których kandydat uczestniczy - headhunterzy w 99% nie wiedza o co pytają bo najczęściej ukonczyli inne szkoły itp.
to jest dopiero wariactwo (i nikt tego nie nadzoruje w Polsce).
zastanówcie się, jak mozna dawać ogłoszenia w stylu:
poszukujemy..... + jezyki, staz etc,
wymagania....
oferujemy... - tu nic nie ma mowy o chociaż minimalnej stawce wynagrodzenia brutto (albo piszą - wynagrodzenie adykwatne do posiadanych umiejętności???? - kto te umiejętności sprawdza??? może szef???? który jest czasem głupszy niż pracownik.)
następni "geniusze" to tzw. headhunterzy i ich zgłupiałe ogłoszenia i rozmowy w których kandydat uczestniczy - headhunterzy w 99% nie wiedza o co pytają bo najczęściej ukonczyli inne szkoły itp.
to jest dopiero wariactwo (i nikt tego nie nadzoruje w Polsce).
Rekrutacja to:
profesjonalne zredagowana oferta pracy - treść,
data, do której będą przyjmowane aplikację,
adres mail: login @ firma.pl, ew. numer do kontaktu,
żeby się można dowiedzieć, "co w trawie piszczy",
dokument do przesłania = CV plus klauzula,
jak się CV przebije przez gąszcz konkurencji :),
telefon, przedstawienie się, z potwierdzeniem,
że się rozmawia z osobą aplikującą:) ,
propozycja terminu z możliwością negocjacji
i pozostawienie nr tel, żeby kandydat/ka
mogli ewentulanie poinformować o spóźnieniu
w mieście, które się buduje, to nie problem..
i.. spotkanie twarzą-w-twarz, czyli (.. :)
Powodzenia.
profesjonalne zredagowana oferta pracy - treść,
data, do której będą przyjmowane aplikację,
adres mail: login @ firma.pl, ew. numer do kontaktu,
żeby się można dowiedzieć, "co w trawie piszczy",
dokument do przesłania = CV plus klauzula,
jak się CV przebije przez gąszcz konkurencji :),
telefon, przedstawienie się, z potwierdzeniem,
że się rozmawia z osobą aplikującą:) ,
propozycja terminu z możliwością negocjacji
i pozostawienie nr tel, żeby kandydat/ka
mogli ewentulanie poinformować o spóźnieniu
w mieście, które się buduje, to nie problem..
i.. spotkanie twarzą-w-twarz, czyli (.. :)
Powodzenia.
W odpowiedzi na temat wątku: http://praca.anonse.pl/pomorskie/gdansk/inne,557/gdansk-zatrudnimy-ekspetjentki-do-sklepu,3254174.html
Dokładnie, zgadzam się w 100 % . Ani numeru, ani adresu, ani nazwy firmy, czasem kompletnie zero informacji.. Im bardziej sprecyzowane oczekiwania wobec kandydata tym mniej przebierania w cv i też szybszy system rekrutacji. Dla pracodawcy też powinno być ważne by znaleźć odpowiedniego pracownika, a nie robić rotacji.. Że ludzie nie myślą ;-)