Widok
No bez przesady, ja wybralam to co mi sie podoba, ogladajac pierscionki na stronach internetowych, ale nic sama nie kupowalam. O budzet poprosilam sama zeby wiedziec co moge ogladac a co nie. Pierscionek byl robiony na zamowienie i to on sie wszystkim zajal i nie wiem ile dokladnie kosztowal. Wiem ile jest warty bo mam wszystkie papiery w celach ubezpieczeniowych. Nawet nie widzialam tego pierscionka do oswiadczyn kilka miesiecy pozniej. A jak ma sie oswiadczyc tez mu nie mowilam i zrobil to pieknie.
Znam wiele dziewczyn ktore pomagaly przy wyborze pierscionka, i dzieki temu nosza go codzinnie. Znam tez takie ktore nie wybieraly i nie nosza ich wcale, bo np tesciowa pomagala w wyborze, i niestety nie trafila. I wlasnie dlatego moj ukochany poprosil mnie o pomoc, i jak sie okazalo, nasze zdanie roznilo sie tylko ksztaltem brylanta. Bo on myslal o okraglym a ja wybralam kwadratowy.
Znam wiele dziewczyn ktore pomagaly przy wyborze pierscionka, i dzieki temu nosza go codzinnie. Znam tez takie ktore nie wybieraly i nie nosza ich wcale, bo np tesciowa pomagala w wyborze, i niestety nie trafila. I wlasnie dlatego moj ukochany poprosil mnie o pomoc, i jak sie okazalo, nasze zdanie roznilo sie tylko ksztaltem brylanta. Bo on myslal o okraglym a ja wybralam kwadratowy.
Bee napisał(a):
> No i fajnie ze wiesz co chcesz. Ja swoj wybralam osobiscie
> wedlug budzetu ktory dostalam. Tez chcialam z brylantem, ale
> jakbym dostala mniejszy budzet to musialabym zdecydowac sie na
> cos innego, no albo podobnego tylko jakosc by sie roznila. Ale
> raczej na cyrkonie bym sie nie zdecydowala, bo potem musialabym
> sie wyladowywac na tych co maja brylant a ja udaje.
Wiesz co to ten twój narzeczony to leń śmierdzący! Poszedł na łatwiznę! Masz 11.000 zł i kup go sobie sama ! Hi hi pełen romantyzm, a jaki pomysłowy !
> No i fajnie ze wiesz co chcesz. Ja swoj wybralam osobiscie
> wedlug budzetu ktory dostalam. Tez chcialam z brylantem, ale
> jakbym dostala mniejszy budzet to musialabym zdecydowac sie na
> cos innego, no albo podobnego tylko jakosc by sie roznila. Ale
> raczej na cyrkonie bym sie nie zdecydowala, bo potem musialabym
> sie wyladowywac na tych co maja brylant a ja udaje.
Wiesz co to ten twój narzeczony to leń śmierdzący! Poszedł na łatwiznę! Masz 11.000 zł i kup go sobie sama ! Hi hi pełen romantyzm, a jaki pomysłowy !
No i fajnie ze wiesz co chcesz. Ja swoj wybralam osobiscie wedlug budzetu ktory dostalam. Tez chcialam z brylantem, ale jakbym dostala mniejszy budzet to musialabym zdecydowac sie na cos innego, no albo podobnego tylko jakosc by sie roznila. Ale raczej na cyrkonie bym sie nie zdecydowala, bo potem musialabym sie wyladowywac na tych co maja brylant a ja udaje.
Sara napisala ze lacznie pierscionek warty jest 6 tysiecy a nie kazdy kamien. Moj pierscionek warty jest jakies 15 tysiecy a kupilismy go za 11. Z tym ze brylant jest swietnej jakosci a pierscionek jest platynowy wiec to tez podnosi wartosc. Pewnie ze mozna kupic .5 karata za 3-4 tysiecy ale jakosc bedzie gorsza i bedzie sie mniej swiecil. To samo tyczy sie kamieni .1 karata.
hmm..ja takze dostałam pierscionek z brylantem..ale przeciez nie tylko tp sie liczy...fakt.. to pierscionek na cale zycie..ale przeciez to tylko symbol..wazne jest to co sie do siebie czuje..to co sobie obiecujemy i to aby tego dotrzymac...mozna przeciez zareczyc sie pierscionkiem z gumy do zucia i tez bedzie pieknie i romantycznie
Jak sie ktos podejrzany zapyta to nie mow ze to diamenty. Lepiej nie kusic nieszczescia. Patrzac na pierscionek naprawde nie mozna stwierdzic czy jest to prawdziwy brylant czy nie, wiec bez problemu mozna te informacje zatrzymac dla siebie. Madry zlodziej nie bedzie ryzykowal dla niewiadomej. Ja mam podobny problem, i nie raz juz sklamalam. Troche glupio tak klamac, ale boje sie o palec.
To ze perly to pech to Polski przesad, jak wiele innych. Znam przynajmniej 5 dziewczyn ktore szly do slubu w perlach i sa szczesliwymi mezatkami i zaden pech na nie nie czekal. Wedlug zachodu perly sa symbolem czystosci, niewinnosci, skromnosci oraz milosci, jak rowniez symbolem zrodla zycia, a np czarne perly Tahiti uwazane sa za symbol madrosci.
Nie rozumiem jak mozna powiedziec komus kto ma pierscionek zareczynowy z perla ze perly to pech?
Ja tak jak i kazda kobieta w mojej rodzinie (wszystkie jestesmy zdrowe i szczesliwe) mam i kolczyki i naszyjnik i pierscionek z perla i gdyby tylko pasowaly do mojej sukni, to tez bym je nosila na weselu.
Nie rozumiem jak mozna powiedziec komus kto ma pierscionek zareczynowy z perla ze perly to pech?
Ja tak jak i kazda kobieta w mojej rodzinie (wszystkie jestesmy zdrowe i szczesliwe) mam i kolczyki i naszyjnik i pierscionek z perla i gdyby tylko pasowaly do mojej sukni, to tez bym je nosila na weselu.
Pierscionki
No wlasnie, uwazam ze piekny jest pierscionek z perla.
Co sie stalo z pierscionkami z kolorowymi oczkami? Moja mama miala piekny pierscionek z aquamarine, o ktorym ja marzylam, ale niestety zona mojego brata go dostanie. Ja marze o tym ze kiedys bede mogla moj przekazac swojej corce.
niikitka napisał(a):
ja dostalam pieekny pierscioneczek z perla
Co sie stalo z pierscionkami z kolorowymi oczkami? Moja mama miala piekny pierscionek z aquamarine, o ktorym ja marzylam, ale niestety zona mojego brata go dostanie. Ja marze o tym ze kiedys bede mogla moj przekazac swojej corce.
niikitka napisał(a):
ja dostalam pieekny pierscioneczek z perla
