Widok
Dzisiaj wieczorem przejechal traktor z plugiem na Czarnej Górze. Niestety facet zwiedzał Bojano tym traktorem z uniesionym plugiem do góry nie zgarniając nawet 1 cm śniegu. Żenada. Ta bandycka gmina robi sobie z nas jaja.
Zastanawiam sie czy nie przeniesc firmy gdzie indziej. Nie mam zamiaru utrzymywać z moich podatków tych darmozjadów.
Zastanawiam sie czy nie przeniesc firmy gdzie indziej. Nie mam zamiaru utrzymywać z moich podatków tych darmozjadów.
Na drodze gminnej przy moim domu pług nie był ani razu w tym ani w zeszłym roku. Dziś nie mogłam wyjechać do pracy bo droga jest zasypana do kolan. Zaraz minie pół dnia, a pługu dalej nie ma widać. Dzwonie do kierownika utrzymania dróg, bo to są żarty. Mamy XXI wiek, kiedyś zimy były gorsze a teraz jak popada przez kila dni śnieg to jesteśmy nie przygotowani, a niby sprzetu i wszystkiego jest więcej.
Art. 101. Kto uchyla się od obowiązku oczyszczania i usuwania z odcinków dróg publicznych o twardej nawierzchni, przechodzących przez obszary o zabudowie ciągłej lub skupionej poza miastami i osiedlami, błota, kurzu, śniegu lub lodu,podlega karze grzywny do 1 000 złotych albo karze nagany.
Może złożymy zawiadomienie na kierownika?
Może złożymy zawiadomienie na kierownika?
Na jakiej ulicy on mieszka? Chce się przejechać i zobaczyć na własne oczy czy ma odśnieżone. Jedyna dojazdowa droga do mojego osiedla jest nieodśnieżona, dwa samochody nie mają jak się wyminąć. Telefony do gminy dają tyle, że wielce obrażona jaśnie pani mówi, że zgłosi do koordynatora. I tak zgłasza, bez żadnego efektu.
jest tylu rolników w gminie z pługami, którym można by dać zlecenia odśnieżania, ale nie, lepiej niech jeżdżą 3 gminne pługi, które nawet za bardzo nie wiedzą gdzie mieszkają ludzie.... proszę od soboty od odśnieżenie. mam 1m metr śniegu na kilkuset metrach od domu do odśnieżonej drogi. pługowi by zajęło to 5min......
Mieszkam na wsi prawie 20 lat i nie jedna zimę tu przeżyłem. Nieprawdą jest ze kiedyś było lepiej, fakt w ostatnich latach owszem ale nie było opadów śniegu. Myśle ze głównym problemem jest roszczeniowość ludzi którzy przeprowadzili się z miejskich bloków i oczekują ze życie na wsi będzie takie samo jak w mieście. Czym dalej od głównej drogi tym większy problem, już nie moge się doczekać tych narzekań jak śnieg zacznie topnieć i na drogach zrobi się błoto ;)
Wójta również nie trawie i oczywiście go nie bronię.
Wójta również nie trawie i oczywiście go nie bronię.
No i działki w polu były tańsze niż przy ulicach ;-) Też tego nie rozumiem, my wiedzieliśmy, że są pory roku i między innymi jest zima , a zimą pada śnieg . I trzeba zadbać maksymalnie o siebie by można jeździć bezpiecznie, odpowiedni pojazd , cos tam odśnieżyć mając do tego podstawowy sprzęt . Kiedyś początkowo było tak, że jak nie odśnieżyłem 40 m drogi to nasze maluchy nie przejechały . A dalej, jak był pług to dobrze, jak nie to też trzeba było sobie radzić . I nikt nie pisał "w internetach" swoich żali i wydzwaniał do gminy, sołtysa czy wójta.
no nie bronisz ale właśnie to robisz. Odśnieżcie sobie sami, drogi zróbcie sobie sami, przyłącza oczywiście na nasz koszt, komunikacja zbiorowa praktycznie nie istnieje więc radźcie sobie sami. A i stołówkę w szkole też zlikwidujemy, pojęczą pomarudzą sobie na forum i tyle. W takim głupim społeczeństwie to nic tylko zostać włodarzem, nic nie trzeba robić bo ludzie sami sobie zorganizują bo kiedyś to było kurde, ludzie sobie radzili co nie hehe a nie te roszczeniowe młode pokolenia drą mordę że płacą podatki a nic w zamian, do roboty się brać, pracować na pana z urzędu, wyręczać z ich obowiązków i nie jęczeć!
Kiedyś nie było przepisów, które zobowiązywały gminę do utrzymania dróg, także w zimie. To jeden z podstawowych jej obowiązków i pieniądze na ten cel idą z naszych podatków. Jeśli przez ostatnie lata nie było śniegu, to oszczędności powinny być przeznaczone na kolejny rok, a nie na wyjazdy wójta. Należy zapewnić odpowiednią ilość pojazdów odśnieżających, tak żeby każdego dnia wszystkie drogi zostały odśnieżone. Jeśli się tego nie robi, to znaczy, że gmina jest źle zarządzana. Nie mogę już czytać tych wypowiedzi, że jak jest zima, to musi być śnieg, że kiedyś to było dobrze. Nie rozumiem, skąd bierze się w ludziach taka ignorancja i niezrozumienie podstawowych praw, którymi rządzi się społeczeństwo.
dodatkowo pani z gminy mówi na temat mojej drogi, że powinna być odśnieżona i że nie wie dlaczego nie była odśnieżona ani razu. a koleś od odśnieżania nie odbiera. bądź tu mądry. czy pług nie dojechał, bo nie wie gdzie? czy koleś od kierowania odśnieżaniem nie przekazał pługowi informacji, co ma odśnieżyć? czy o co chodzi? w zeszłym tygodniu potwierdzono przyjęcie zgłoszenie odśnieżania ode mnie do realizacji (codziennie dwa razy przypominam na wszystkie podane numery i adresy, że nadal nie jest odśnieżona) i nadal nic. to są jaja :D może oni nie widzą gdzie jakie mają drogi....
Wójt MBA zrobił, ale z zarządzaniem klapa. Zima, zima, ale bez przesady, mi też wciskali, że pług byl i odśnieżyl, więc Pani Natalia z Urzędu Gminy została poproszona o weryfikację, przecież maja nawigację. I co, znowu klapa. Zero koordynacji, organizacji, aż sama tyłem musiała wycofywać samochod, bo nie było możliwości zawrócenia. Rozumiem, napadalo ogrom śniegu, ale jeżeli ktoś jest za coś odpowiedzialny i otrzymuje pensje z naszych podatków, to niech ruszy głowa i prężnie działa. Nikt nie powinien dzwonić, prosić o żaden pług, to Gmina jest zarządca dróg i za nie odpowiada. A Sołtys jeżeli potwierdza koordynację, to niech działa. Niestety, ale żaden Nawrocki, żaden Mach, żadna Perz niech zaprzestana kandydowania jako Radni. Tym osobom już pora podziękować. W Bojanie trzeba świeżośći i prężnie działających nowych Radnych.
Po robieniu MBA ( choć nie wiemy czy skończył) nasz Wójt zajął się budową Centrum Samorządowego ! Nie zawracajmy mu głowy takimi pierdołami jak odśnieżanie, stołówki czy komunikacja. Nie ma na to czasu i pieniędzy po prostu. Trochę zrozumienia. Trzeba oszczędzać na nową, piękną siedzibę ! Będą nowe gabinety, nowa sala widowiskowa itd. Nasi radni też bardzo zajęci przyklepywaniem tych fanaberii Wójta więc też nie mają czasu na problemy mieszkańców, którzy ich wybrali i którzy płacą podatki idące na budowę tego Centrum - choć trochę chyba będzie z kredytu. Ale o tym później - zadłużenie naszej gminy i nasi radni to inna historia.
Dobrze mówisz,. Ulica Markowskiego, tam gdzie mieszka sołtys.... Wiesz co powiem jak to kiedyś bywało. Jak były imprezy u sołtysa, a były często i gęsto to cała ulica Markowskiego odsniezona.No i okoliczne działki, no bo gdzie mają parkować auta, którymi przyjeżdżali znajomi. Specjalnie zamówiona odśnieżarka bo jest impra u sołtysa. Boże, jak łatwo przyzwyczaić się do koryta.... Zapomniało się jak to się maluszkiem jeździło... Ci panie Kazio.
Fanaberia.... To u nich w tzn. radnych.... Nic nowego. Oni zawsze byli przyzwyczajeni do tego co według nich im się należy... Ha, ha ha wójt.... Kim on był.. Kiedyś.... A nasi szanowni radni... Boże, sprzedawca, jakaś paniusia, która zmienia non stop kochanków, no i Pan od ochrony stoczni Marynarki Wojennej. Kim oni są..... Ja wiem.... Jak by to powiedział dzisiaj ekonomista :) Polski, minister zdrowia (*~^) Niedzielski.... Oni są ozdrowieńcami....