Widok
my się dostaliśmy, już nawet mieliśmy podpisaną umowę gdzie indziej też w państwowym, złożyliśmy odwołanie do tego na którym bardzo nam zależało a potem dzwoniliśmy co tydzień pytać czy zwolniło się miejsce i się zwolniło :) na naszym przykładzie pokazało że zdarza, się że nawet w wakacje ktoś może zrezygnowac :)
Gdynia
Gdynia
Bo to zależy od szczęścia, odwołania rozpatruje dyrektor/komisja rekrutacyjna w danym przedszkolu/szkole. My 3 lata temu nie dostaliśmy się do żadnego z 3 przedszkoli. Odwołania złożyłam zaraz po wynikach, z p-la pierwszego wyboru dostałam pisemną odp. że jest rozpatrzone negatywnie z powodu braku miejsc :P Dzwoniłam jeszcze w czerwcu - bez zmian.
Pod koniec sierpnia zajrzałam podczas spaceru, pierwsza reakcja dyrektorki była że nie ma miejsc, ale potem padło pytanie skąd jesteśmy i czy pracuję (przedszkole najbliższe domu) - zapisała sobie mój nr tel. i za 3 dni zadzwoniła żeby przyprowadzić młodego :)
I sporo dzieci się tak musiało dostać, bo nie było ich na pierwszych listach a potem chodziły - znaliśmy się ze żłobka :) Ale podstawą jest złożenie odwołania - jest tylu chętnych że do tych, którzy się nie dostali i nie złożyli odwołań nikt dzwonił nie będzie.
Potem w połowie września dzwonili jeszcze do nas z p-la 3 wyboru :)
Pod koniec sierpnia zajrzałam podczas spaceru, pierwsza reakcja dyrektorki była że nie ma miejsc, ale potem padło pytanie skąd jesteśmy i czy pracuję (przedszkole najbliższe domu) - zapisała sobie mój nr tel. i za 3 dni zadzwoniła żeby przyprowadzić młodego :)
I sporo dzieci się tak musiało dostać, bo nie było ich na pierwszych listach a potem chodziły - znaliśmy się ze żłobka :) Ale podstawą jest złożenie odwołania - jest tylu chętnych że do tych, którzy się nie dostali i nie złożyli odwołań nikt dzwonił nie będzie.
Potem w połowie września dzwonili jeszcze do nas z p-la 3 wyboru :)
Przy odwolanich liczy sie kolejnosc ich skladania. Teraz to juz raczej nie ma szans bo wszystkie dzieci ktore terminowo wczesniej mialy zlozone odwolania maja pierwszenstwo. Tresc odwolania nie ma znaczenia bo nie mozna brac pod uwage innych kryteriow niz przy rekrutacji.
to nie jest prawda. O ile rekrutacja elektroniczna to jedynie punkty i matematyka, o tyle odwołanie rozpatrywane jest już przez dyrektora przedszkola. Ma on tu jakąś samodzielność w działaniu. Syn moich znajomych dostał się z odwołania, mimo że odwołanie nie było złożone od razu. Ale rodzice chodzili, pytali, przypominali się i we wrześniu otrzymali telefon, że jest miejsce.
to nie jest prawda. O ile rekrutacja elektroniczna to jedynie punkty i matematyka, o tyle odwołanie rozpatrywane jest już przez dyrektora przedszkola. Ma on tu jakąś samodzielność w działaniu. Syn moich znajomych dostał się z odwołania, mimo że odwołanie nie było złożone od razu. Ale rodzice chodzili, pytali, przypominali się i we wrześniu otrzymali telefon, że jest miejsce.
My 2 lata temu dostaliśmy z Odwołania.
Odwołanie składało się chyba do połowy kwietnia,a My mielismy telefon z przedszkola 21 maja ,ze zapraszają Nas na podpisanie umowy.Fakt,ze Pania prosila zebysmy przyszli od razu na drugi dzień bo inaczej miejsce przepadnie i dzwoni dalej.
PS.Nam tez mowila,ze pewnie nikt nie zrezygnuje i to nie ma sensu,ale ja nie traciłam wiary i się udało ;)
Odwołanie składało się chyba do połowy kwietnia,a My mielismy telefon z przedszkola 21 maja ,ze zapraszają Nas na podpisanie umowy.Fakt,ze Pania prosila zebysmy przyszli od razu na drugi dzień bo inaczej miejsce przepadnie i dzwoni dalej.
PS.Nam tez mowila,ze pewnie nikt nie zrezygnuje i to nie ma sensu,ale ja nie traciłam wiary i się udało ;)
No bez jaj. Przedszkole publiczne to nie jest prywatme miejsce pani dyrektor. Oficjalnie jest kolejnosc zgloszen. Moja corka jest pierwsza jesli chodzi o odwolanie. Mam liste dzieci ktore dostaly sie. Jezeli do wrzesnia soe noe dostaniemy a okaze sie ze cos sie osobowo zmienilo na liscie to podejme kroki prawne. Dla pozadku. Nie znosze sciemniactwa.