Czy kupowac rożek dla noworodka - termin na czerwiec

nie , szkoda kasy- ja użyłam rożek może ze 3 razy - rodziłam w listopadzie ;) generalnie będąc w ciąży kupowałam wiele rzeczy ,które potem okazały sie nieprzydatne... jednak nie szczędziłabym kasy np . na leżaczek-bujaczek - to u mnie sprawdziło sie najlepiej ze wszystkich "sprzętów" dla dzidziusia:)

ja bym jeden kupiła, przydaje się jak kładziesz dziecko na boczku w łóżeczku. Potem możesz go wykorzystać jako kołderka jak będzie troszkę większy. A widzisz a u mnie leżaczek i huśtawka się nie sprawdziły, mały nie chciał w tym leżeć. To zależy od dziecka:)

Ja wprawdzie rodziłam także w listopadzie, ale mi się rożek bardzo przydał, mały spał w nim póki się w nim mieścił. A w mieszkaniu zimno nie było;) a leżaczek mamy i używamy, ale tak bez szału. Więc myślę, że to zależy od Ciebie, czy ci się przyda, czy nie, i ile go będziesz używać...

to czy sie przyda to zalezy od dziecka.Mam dwie córeczki pierwsza nie znosiła żadnego motania w rożek,kocyk kołderkę itp najspokojniej spała rozłożona jak żaba z rączkami i nóżkami na wolności,a druga jeszcze teraz ma 0,5 roku i lubi być ciaśniej opatulona kołderka kocykiem szybciej sie wycisza i zasypia samodzielnie.
Ale tak jak dziewczyny pisały rożek przydaje sie jako podklładka do położenia na kanapie,przy wizycie u pediatry itp

Właśnie będziesz lepiej się czuć ,to kup chociaż na pierwsze dni ,zwykły rożek to nie jest wielki wydatek a jak ma dodać Ci pewności w trzymaniu dziecka to nie będzie to strata pieniędzy , z czasem i to niedługim będziesz nosić dziecko bez rożka ,ja mam dzieci kwietniowe i grudniowe i przy oby miałam rożek ,przy pierwszym używałam już w szpitalu potem przez jakiś czas w domu ,przy drugim również używałam ale w domu w szpitalu miał kocyk i ja chociaż miałam większą pewność trzymania małego ale i tak się przydał ,koc się plącze ,a rożek raz dwa rzep zapinam i gotowe.

na pewno kup śpiworki do spania. Mi się bardzo sprawdziły. Nie bałam się że mały się rozkopie w nocy i będzie mu zimno, a mimo to miał swobodę ruchów. Są śpiworki na lato i na zimę.

Córka urodziła się w maju i po miesiącu nie miała jeszcze 3kg,przepraszam to ze byla taka drobna i ze było to moje pierwsze dziecko, przepraszam pierwszy miesiąc uzywalusmy rozkaz non stop. Syn urodził się w grudniu on był większy, ja pewnie szansa, bo to drugie dziecko, rozkaz używałam tylko jak babcie brały go na ręce przez pierwszy miesiąc i do spania.

ja rodziłam w sierpniu i rożek bardzo mi się przydał. zawsze go brałam jak gdzieś jechałam w gości na łóżko. był przykryciem w samochodzie. teraz synek ma 3 lata a rożek dalej z nami jeździ w samochodzie.

ja rodziłam w sierpniu i grudniu i przy obu dzieciach miałam rożki, przy córce używany przez ok miesiąc, przy synku tydzień, ale jak dziewczyny pisały i tak się przydaje jako okrycie itp, a wydatek nie jest duży...

Beciki niemowlęce są aktualne cały rok, ja polecam te https://babydoro.pl/sen/beciki mają dobre ceny i dobrej jakości. Kupiłam dwa rok temu i dalej są w dobrym stanie.

mi przez pierwsze tygodnie służył jako usztywnienie do noszenia na rękach (spacery na zewnątrz itp.), potem bardzo długo jako podkładka do wózka, albo gdy kładłam obok siebie w kuchni, gdy na przykład coś przygotowywałam; taka mata noworodkowa; mi się przydał bardzo przy pierwszym dziecku, przy drugim mniej może, bo ja byłam pewniejsza, a dziecko nie lubiło być ciasno ułożone, ale jako podkładka używałam też przy drugim długo(w razie ulania łatwo wyprać i dużo innych pozytywów); leżaczek bujaczek pierwszemu nie odpowiadał, z drugim nawet nie próbowałam; więc to różnie, koszt mały, jest to jedna z niewielu rzeczy, które według mnie naprawdę warto kupić

Urodziłam dwójkę w czerwcu. Za każdym razem rożek sie przydawał. Jako kołderka, jako podkładka na łózko itd. Masa zastosowań, do samego kładzenia w nim maluchów to tylko w szpitalu, w domu już nie.

Leżaczek bujaczek był u nas zbawienny. Służył każdemu z dzieci ok. 2 lata.

Jak najbardziej kupić rożek, mi się przydał przy dwójce dzieci, właśnie jako przykrycie nawet do wózka bo nie zawsze w czerwcu jest gorąco.

Jeśli na czerwiec, to chyba niewiele Ci się przyda. Oczywiście, każde dziecko będzie inaczej reagować. Zawsze możesz poszukać używanego, kupisz go pewnie za 20 zł. Jeśli się nie przyda, to przynajmniej nie stracisz większej sumy. Zorientuj się, być może Twój szpital ma na wyposażeniu rożki i po porodzie będziesz mogła takiego użyć. A jak się sprawdzi, to kupić do domu.

Przydatny! w szpitalu a potem w domu. Można również używać jako kocyk do wózka. ja miałam rożek niemowlęcy tiny star i był bardzo ciepły, sprawdził się jako kocyk!

U nas wcale się nie sprawdził. Było tak gorąco, że nie zawinęlabym w to dziecka.
Na spacer w body, czasami przykryty pieluszką. W nocy kocyk do przykrycia. Ale pewnie drugi raz też bym kupiła, bo nie można przewidzieć pogody.

Natomiast na 100% nie kupilabym leżaczka, bujaczka itp. Rehabilitanci stanowczo zabraniali. Moje dziecko bawiło się na piankowej macie na podłodze.

Mi rożek uratował tyłek w szpitalu, bo po 1 łatwiej mi było maluszka nosić (2,5 kg), a po 2 miał problemy z termoregulacją, więc mimo że sierpień to musiałam go nieźle pozawijać. Ale po powrocie do domu już nie używałam..

Ja rodziłam w kwietniu, rożek się przydał tylko na parę użyć, w styczniu tylko do szpitala, w wrześniu wogule, zapakowanego oddałam dalej a lepiej przydały się szyte kocyki bez rzep, wstazek itd. Teraz rodze w czerwcu i też zabieram chyba tylko cienki kocyk którym opatule malucha

Mozna kupić dobrej jakości rożek bez rzepów i innych nap, wiązany na wstążkę - wtedy super wykorzystasz go jako kołderka w wózku czy mata na podłogę.

https://littlebabymaria.com/produkt/rozek-niemowlecy-lniany/

Wiekszość Mam jest zadowolona z rozkow - dziecko łatwo jest w nim otulić tak by czuło sie bezpiecznie. Gdy dziecko jest juz starsze rozka mozna uzywac jako kocyk. Zapraszamy do naszego sklepu https://szwalniasnow.pl/produkt/rozek-z-falbana-80x80cm/

Na cieplejsze dni fajnie sprawdzi sie tez otulacz z muslinu ktory jest bardzo delikatny https://szwalniasnow.pl/produkt/otulacz-muslinowy-120x120-cm/

Ja urodziłam 1.08 w upał 30 stopni, taka pogoda utrzymywała się przez dłuższy czas. Rożek uzywalam ze 2 m-ce co najmniej. Można ubrać dziecko lżej i zawinąć w rozku. Było to moje 1wsze dziecko i na pewno bezpieczniej się czułam mając go w rozku. Przy córce urodzonej w listopadzie ten sam rożek przydał mi sie się tak samo. Nie ma reguły.