Widok
Czy wiecie, jak wygląda biust 75J?
http://stanikomania.blox.pl/2007/07/Biust-tygodnia-numer-piec.html#ListaKomentarzy
Polecam ten odcinek Stanikomanii. Pewnie każda z Was ma ciocię, mamę lub sąsiadkę, która ma podobne kształty, nosi stanik 90D, ma wszędzie wałki i bułki i narzeka, że ją kręgosłup boli...
Polecam ten odcinek Stanikomanii. Pewnie każda z Was ma ciocię, mamę lub sąsiadkę, która ma podobne kształty, nosi stanik 90D, ma wszędzie wałki i bułki i narzeka, że ją kręgosłup boli...
A tak na serio - mnie też przez długi czas się zdawało, że jestem jakaś niewymiarowa... Wszystkie staniki miałam niewygodne. W sklepach prawie wszystko do D... Aż znalazłam fajne forum, kupiłam sobie dzięki niemu ekstra bieliznę, a teraz chodzę po ulicach i widzę tłumy kobiet w fatalnie dobranych biustonoszach... Niezależnie od tego, czy mają bujne czy filigranowe kształty... Latami psujemy sobie figurę złymi stanikami... To jest jak plaga.
Podaję link do poradnika stanikowego mówiącego o właściwym doborze rozmiaru:
besame.blox.pl/2007/02/Stanikowo-poradnikowo.html
Oraz link do forum stanikowego, tam znajdziesz ineormacje o świetnych modelach staników, namiary na sklepy stacjonarne, internetowe i mnóstwo porad:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=32203
Teraz ostrzę sobie zęby na Freyę Arabellę...
besame.blox.pl/2007/02/Stanikowo-poradnikowo.html
Oraz link do forum stanikowego, tam znajdziesz ineormacje o świetnych modelach staników, namiary na sklepy stacjonarne, internetowe i mnóstwo porad:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=32203
Teraz ostrzę sobie zęby na Freyę Arabellę...
Kasia, u kobiet o bardziej obfitych kształtach to bardziej rzuca się w oczy, ale równie dużo jest drobnych dziewczyn w źle dobranych push-upach, które zamiast podkreślać ich naturalny biust - deformują tkankę piersi (obrazowo mówiąc - rozpłaszczają ją i upychają pod pachy), a na srodku klatki piersiowej radośnie sterczą im dwa kawałki gąbki pokrytej koronką... Tymczasem wystarczyłby dobry stanik, trochę pielęgnacji i zamiast pushupa 75A dziewczyna mogłaby nosić zwyczajne, bezgąbkowe 65C (a w nim ładny, dostrzegalny bez lupy :), naturalny biust)
Agata, dzięki za oswiecenie wtedy, pare tygodni temu. Już wczesniej bylam bliska swojego rozmiaru, a teraz jestem coraz bliższa. Po dokładnym przeanalizowaniu forum zamówilam sobie Panache Savannah i Breeze i czekam na nie. Zobaczymy, czy będą dobre. Jak nie to chyba będę potrzebowala konsultacji u ciebie, specjalistko:)
Pewnie, że może przyjść coś niepasującego! W 50% przychodzi, nawet do zaawansowanych stanikoholiczek. Dlatego zamawiamy 2xwięcej, niż mamy zamiar zatrzymać, a wszystko, co w pełni nie odpowiada naszym wymaganiom - wymieniamy lub zwracamy. Sklepy internetowe są tego świadome i nie robią najmniejszych problemów.
Helena nie ma zmniejszonego biustu za pomocą stanika! Jest on przy pomocy idealnego rozmiaru swietnie uniesiony i ładnie uformowany, ale nie ma na sobie stanika typu "minimiser".
Cała akcja nas - dziewczyn z forum Lobby Biusciastych, polega na uświadamianiu kobiet, że miseczki E-M czy nawet większe są spotykane masowo na ulicach, ale prawie nie do nabycia w naszych sklepach.
Na naszej ulicy spotykasz takie Heleny w 90D. Mają z przodu aseksualną dyndającą "kluchę", a z tyłu zapięcie na karku i wałki z tłuszczyku...
Połowa Twoich koleżanek i krewnych powinna nosić miseczki w rodzaju F, H, ale o tym nie wiedzą i paradują w wielkich obwodach i za małych miseczkach.
Jest 80% szans, że sama masz zły rozmiar stanika...
Cała akcja nas - dziewczyn z forum Lobby Biusciastych, polega na uświadamianiu kobiet, że miseczki E-M czy nawet większe są spotykane masowo na ulicach, ale prawie nie do nabycia w naszych sklepach.
Na naszej ulicy spotykasz takie Heleny w 90D. Mają z przodu aseksualną dyndającą "kluchę", a z tyłu zapięcie na karku i wałki z tłuszczyku...
Połowa Twoich koleżanek i krewnych powinna nosić miseczki w rodzaju F, H, ale o tym nie wiedzą i paradują w wielkich obwodach i za małych miseczkach.
Jest 80% szans, że sama masz zły rozmiar stanika...
Agatha napisał(a):
I nie mogę się doczekać, aż będziemy mogły się umawiać na zakupy w
> Trójmieście, w normalnych sklepach pełnych kolorowych,
> seksownych 55-110 AA-M
To jedno z moich najskrytszych marzeń:) Póki co uzbroję się w cierpliwość w oczekiwaniu na paczkę i oddam się ślubnym przygotowaniom.
Jak dojdzie przesyłka będziesz pierwszą osobą z którą sie podziele moimi spostrzezeniami. Mam nadzieję, że pelnymi zachwytu. Jeszcze raz dzięki za uświadomienie i pomoc wszelaką.
I nie mogę się doczekać, aż będziemy mogły się umawiać na zakupy w
> Trójmieście, w normalnych sklepach pełnych kolorowych,
> seksownych 55-110 AA-M
To jedno z moich najskrytszych marzeń:) Póki co uzbroję się w cierpliwość w oczekiwaniu na paczkę i oddam się ślubnym przygotowaniom.
Jak dojdzie przesyłka będziesz pierwszą osobą z którą sie podziele moimi spostrzezeniami. Mam nadzieję, że pelnymi zachwytu. Jeszcze raz dzięki za uświadomienie i pomoc wszelaką.
agatha pytanko gdzie kupujesz/zamawiasz staniki o nietypowych rozmiarach....mnnie te tabelki przeraziły i wierzyc mi sie nie chce ale moze warto sprobowac:)w zasadzie zawze miałam wrazenia ze cos jest nie tak:)ze tak mało staników fajnie wyglada :)mimo ze swiecie byłam przekonana ze mam typowy rozmiar:)
O ile pamiętam Cię z Twojej relacji, to raczej miałaś wymiary podobne do Pewnej Dziewczyny - więc nawet w Triumphie znalazłabyś coś fajnego... Ale teraz - wiadomo...
Teraz jest Ci szczególnie potrzebny dobry stanik i informacja, że w ciąży najpierw zwiększamy miseczki, dopiero potem obwód (o ile to w ogóle będzie konieczne)... Mamy na forum i w Stanikomanii również wątki tylko o "karmnikach" (ładnych!)
Wklejam rady, jak się mierzyć:
Jak się mierzymy (informacje od założycielki forum na Gazecie.pl)
1) Obwód POD BIUSTEM mierzymy, ściskając miarę dość mocno - tak, by tworzyła
obcisły pas. To ważne, bo noszenie zbyt luźnego obwodu powoduje, że stanik nie
leży tak jak powinien. W przypadku dużego biustu ta kwestia jest szczególnie
ważna, bo stanik ma większy ciężar do udźwignięcia. A to właśnie NA OBWODZIE
STANIKA (a nie na ramiączkach!) spoczywa odpowiedzialność za solidne
podtrzymanie biustu.
2) Obwód W BIUŚCIE mierzymy dość swobodnie (miara ma przylegać do ciała, ale nie
wciskać się w piersi). Mierzymy w najszerszym (najbardziej wystającym:) miejscu
piersi.
Poza tym - UWAGA! - warto założyć stanik w czasie mierzenia (wybierzmy taki,
który leży na nas najlepiej i podtrzymuje biust w miarę dobrze). Chodzi o to, że
biust puszczony samopas;) układa się inaczej niż biust w staniku - a nam zależy
na znalezieniu optymalnego rozmiaru stanika. Zwłaszcza gdy mamy do czynienia z
dużym biustem (a mamy:), który jest ciężki może lekko opadać, co deformuje nam
wynik pomiarów.
A zatem: POD BIUSTEM mierzymy się ciasno, w BIUŚCIE - swobodnie i mając na sobie
stanik nie spłaszczający za bardzo piersi:)
Pamiętaj: miarka jest nierozciągliwa, obwody staników - bardzo. A jak luźna guma ma cokolwiek podtrzymać?
A potem możesz się wpisać do "Wątku rozmiarowego" na forum biusciastych:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=32203&w=64602520&v=2&s=0
Tam dziewczyny udzielą wszelkich potrzebnych informacji.
Wiele razy wklejałam też link do poradnika Besame Mucho. Tam łopatologicznie jest wyjaśnione, jak ma leżeć dobry stanik. Link do poradnika jest na forum LB, również jest w blogu - Stanikomanii.
Mam nadzieję, że zobaczę niedługo Twoje posty o tym, że jesteś przykładem na to, że dobre biustonosze chronią biust przed zdeformowaniem w czasie ciąży i karmienia :)
Teraz jest Ci szczególnie potrzebny dobry stanik i informacja, że w ciąży najpierw zwiększamy miseczki, dopiero potem obwód (o ile to w ogóle będzie konieczne)... Mamy na forum i w Stanikomanii również wątki tylko o "karmnikach" (ładnych!)
Wklejam rady, jak się mierzyć:
Jak się mierzymy (informacje od założycielki forum na Gazecie.pl)
1) Obwód POD BIUSTEM mierzymy, ściskając miarę dość mocno - tak, by tworzyła
obcisły pas. To ważne, bo noszenie zbyt luźnego obwodu powoduje, że stanik nie
leży tak jak powinien. W przypadku dużego biustu ta kwestia jest szczególnie
ważna, bo stanik ma większy ciężar do udźwignięcia. A to właśnie NA OBWODZIE
STANIKA (a nie na ramiączkach!) spoczywa odpowiedzialność za solidne
podtrzymanie biustu.
2) Obwód W BIUŚCIE mierzymy dość swobodnie (miara ma przylegać do ciała, ale nie
wciskać się w piersi). Mierzymy w najszerszym (najbardziej wystającym:) miejscu
piersi.
Poza tym - UWAGA! - warto założyć stanik w czasie mierzenia (wybierzmy taki,
który leży na nas najlepiej i podtrzymuje biust w miarę dobrze). Chodzi o to, że
biust puszczony samopas;) układa się inaczej niż biust w staniku - a nam zależy
na znalezieniu optymalnego rozmiaru stanika. Zwłaszcza gdy mamy do czynienia z
dużym biustem (a mamy:), który jest ciężki może lekko opadać, co deformuje nam
wynik pomiarów.
A zatem: POD BIUSTEM mierzymy się ciasno, w BIUŚCIE - swobodnie i mając na sobie
stanik nie spłaszczający za bardzo piersi:)
Pamiętaj: miarka jest nierozciągliwa, obwody staników - bardzo. A jak luźna guma ma cokolwiek podtrzymać?
A potem możesz się wpisać do "Wątku rozmiarowego" na forum biusciastych:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=32203&w=64602520&v=2&s=0
Tam dziewczyny udzielą wszelkich potrzebnych informacji.
Wiele razy wklejałam też link do poradnika Besame Mucho. Tam łopatologicznie jest wyjaśnione, jak ma leżeć dobry stanik. Link do poradnika jest na forum LB, również jest w blogu - Stanikomanii.
Mam nadzieję, że zobaczę niedługo Twoje posty o tym, że jesteś przykładem na to, że dobre biustonosze chronią biust przed zdeformowaniem w czasie ciąży i karmienia :)
Śledzę od jakiegoś czasu dyskusje na temat staników i pokrewne :-)
Jedno mnie zastanawia, pani Helena, modelka, ma po zmierzeniu 87 cm pod biustem, natomiast obwód przy wyborze stanika został zaniżony o 17 cm! Wydaje mi się to bardzo dużo.
Myślałam, że producenci bielizny biorą pod uwagę rozciągliwość obwodu stanika i jeżeli po zmierzeniu mam 70cm pod biustem to kupuję obwód 70 z nadzieją, że stanik zostanie na swoim miejscu. Ale widać tak nie jest. Czy zatem zawsze trzeba zaniżyć obwód?
Nie mam co prawda "problemu" dużych piersi, ale na małe też nie łatwo znaleźć coś ładnego, o miękkich stanikach zapomnij, nawet w sklepach internetowych:-/
Jedno mnie zastanawia, pani Helena, modelka, ma po zmierzeniu 87 cm pod biustem, natomiast obwód przy wyborze stanika został zaniżony o 17 cm! Wydaje mi się to bardzo dużo.
Myślałam, że producenci bielizny biorą pod uwagę rozciągliwość obwodu stanika i jeżeli po zmierzeniu mam 70cm pod biustem to kupuję obwód 70 z nadzieją, że stanik zostanie na swoim miejscu. Ale widać tak nie jest. Czy zatem zawsze trzeba zaniżyć obwód?
Nie mam co prawda "problemu" dużych piersi, ale na małe też nie łatwo znaleźć coś ładnego, o miękkich stanikach zapomnij, nawet w sklepach internetowych:-/
własnie sie zmierzyłam wg wytycznych i szok!chyba ze zle cos czytam..nie wbijajac w siebie miarki ale naciagajac ją sztywno mam 72 cm rozumiem ze to klasyfikuje mnie do 70 natomiast wyzej lekko ścisnięte lecz nie zdeformowane 95 cm ...to chyba bez sensu 70 F?jakos ciezko mi uwierzyc..chyba że zle cos mierze...zawsze sadziłam ze 75 d to max dla mnie,choc fakt ze jak mocno chudne to 70 d jest w miare ok...a z dobieraniem do ciązy wiem ze mi wszytsko sie delikatnie mowiac rozejdzie:)jednak po ciazy wróce mam nadzieje deo swojej figury i znowu bede miała problem z doborem odpowiedniego stanika.....
Bywają takie rozciągliwe modele staników. Ja mam pod biustem ok. 80 cm, kiedyś kupowałam staniki 80 i 85. Teraz niektóre moje stare biustonosze mogę sobie zapiąć na tyłku...
Teraz kupuję głównie 75, ale są takie modele np. firmy Gaja lub Samanta, że 75 jest na mnie jakieś 10 cm za luźne, a w mniejszych obwodach w ogóle nie mam co liczyć na miseczkę dla mnie (w tych firmach).
Obwody nie tylko są rozciągliwe "z natury", ale dodatkowo rozciągają się w noszeniu i w praniu. Dlatego kupujemy takie staniki, aby po zapięciu się na najluźniejsze haftki czuć dobrze naciągniętą tkaninę (ale nie odcięte krążenie!). W trakcie noszenia przepinamy obwody na coraz ciaśniejsze haftki.
To solidne zaniżanie obwodów mamy już sprawdzone w praktyce. Na lobby Biuściastych jest galeria z dostępem tylko dla "starych forumek" w której publikujemy swoje zdjęcia w najnowszych nabytkach. Zanizanie obwodu ZAWSZE działa.
Najbardziej zaniżać muszą dziewczyny z najgrubszą tkanką tłuszczową na żebrach, te chudsze - mniej (bo stanik musi znaleźć oparcie na żebrach, na tłuszczyku się nie umocuje i znów biust smętnie zawiśnie na ramiączkach).
Teraz kupuję głównie 75, ale są takie modele np. firmy Gaja lub Samanta, że 75 jest na mnie jakieś 10 cm za luźne, a w mniejszych obwodach w ogóle nie mam co liczyć na miseczkę dla mnie (w tych firmach).
Obwody nie tylko są rozciągliwe "z natury", ale dodatkowo rozciągają się w noszeniu i w praniu. Dlatego kupujemy takie staniki, aby po zapięciu się na najluźniejsze haftki czuć dobrze naciągniętą tkaninę (ale nie odcięte krążenie!). W trakcie noszenia przepinamy obwody na coraz ciaśniejsze haftki.
To solidne zaniżanie obwodów mamy już sprawdzone w praktyce. Na lobby Biuściastych jest galeria z dostępem tylko dla "starych forumek" w której publikujemy swoje zdjęcia w najnowszych nabytkach. Zanizanie obwodu ZAWSZE działa.
Najbardziej zaniżać muszą dziewczyny z najgrubszą tkanką tłuszczową na żebrach, te chudsze - mniej (bo stanik musi znaleźć oparcie na żebrach, na tłuszczyku się nie umocuje i znów biust smętnie zawiśnie na ramiączkach).
Monia, teraz Cię pewnie zaskoczę, ale się trzymaj :)
Ja na Twoim miejscu bym celowała w 65G.
65 to obwód, który zapięty na ostanie haftki da dobrą podporę piersiom. W trakcie noszenia i po praniu bedziesz zapinać się na coraz ciaśniejsze haftki. A miseczka G wychodzi z tabelki triumphowej dla obwodu 65pod i 95 w biuście...
Gdzie kupować staniki 65? Jest ich dość dużo, szukaj informacji na forum Lobby Biuściastych.
P.S. Gdybyś miała dużo "ocieplacza" na żebrach, to bym radziła nawet obwód 60 :)
Ja na Twoim miejscu bym celowała w 65G.
65 to obwód, który zapięty na ostanie haftki da dobrą podporę piersiom. W trakcie noszenia i po praniu bedziesz zapinać się na coraz ciaśniejsze haftki. A miseczka G wychodzi z tabelki triumphowej dla obwodu 65pod i 95 w biuście...
Gdzie kupować staniki 65? Jest ich dość dużo, szukaj informacji na forum Lobby Biuściastych.
P.S. Gdybyś miała dużo "ocieplacza" na żebrach, to bym radziła nawet obwód 60 :)
Kasiu, to tylko rozmiary, nie należy ich traktować z nabożeństwem :)
Ja mam buty z wybitymi rozmiarami od 37 do 39 (plus jeszcze numeracja amerykańska od 7, przez 7,5 do 8 i stara numeracja polska 23, 24). Jeżeli tak różnią się numerami pasujące na mnie buty (a przecież nie są raczej rozciągliwe, a stopa też ma w sobie tyle kości, że rozmiar jest raczej stały :)) to co dopiero musi być z rozmiarami biustonoszy...
Przecież Każdy producent ma swoje fanaberie, każda tkanina różni się elastycznością, każdy fason inaczej zbiera ciało, są wszywane gąbki, usztywnienia, a i same piersi nie dosyć, że są z elastycznej tkanki zbudowane :) to jeszcze potrafią solidnie zmieniać swoje wymiary w trakcie cyklu...
Trzeba sobie przyswoić poradnik Besame, a potem robić zakupy kierując się zasadami dobrego dopasowania, rozmiar jest tylko pomocą przy zamówieniach...
Ja mam buty z wybitymi rozmiarami od 37 do 39 (plus jeszcze numeracja amerykańska od 7, przez 7,5 do 8 i stara numeracja polska 23, 24). Jeżeli tak różnią się numerami pasujące na mnie buty (a przecież nie są raczej rozciągliwe, a stopa też ma w sobie tyle kości, że rozmiar jest raczej stały :)) to co dopiero musi być z rozmiarami biustonoszy...
Przecież Każdy producent ma swoje fanaberie, każda tkanina różni się elastycznością, każdy fason inaczej zbiera ciało, są wszywane gąbki, usztywnienia, a i same piersi nie dosyć, że są z elastycznej tkanki zbudowane :) to jeszcze potrafią solidnie zmieniać swoje wymiary w trakcie cyklu...
Trzeba sobie przyswoić poradnik Besame, a potem robić zakupy kierując się zasadami dobrego dopasowania, rozmiar jest tylko pomocą przy zamówieniach...
Jedna z kolezanek z forum ma świetną teorię na temat różnych kobiet źle dobierających bieliznę (mam nadzieję, że nie obrazi się za cytowanie):
"- dziewczyna z dużym biustem robi z siebie kobietę-jojo" (czyli ma za małe miseczki i klucha zamiast piersi dynda jej na ramiączkach i za luźnym obwodzie)
"-a dziewczyna z małym robi z siebie heblowaną deskę, bo jak twarde staniki jeżdżą jej po klatce, to to działa jak "przyjdzie walec i wyrówna". W efekcie wpada w zaklęte koło spłaszczając się jeszcze bardziej. Ją dobry stanik zmieni w seksowniejszą, bo powiększy jej biust i niektórym da szansę na rowek."
Kasiu, to jest norma o której zawsze mówią dziewczyny, którym do tej pory się wydawało, że gąbki są ich zbawieniem... Ścisły obwód i większa miseczka bez gąbek + pielęgnacja i masaż zazwyczaj przemieszczają tkankę piersi do tej pory "rozsmarowywaną po klatce piersiowej" do miseczek...
"- dziewczyna z dużym biustem robi z siebie kobietę-jojo" (czyli ma za małe miseczki i klucha zamiast piersi dynda jej na ramiączkach i za luźnym obwodzie)
"-a dziewczyna z małym robi z siebie heblowaną deskę, bo jak twarde staniki jeżdżą jej po klatce, to to działa jak "przyjdzie walec i wyrówna". W efekcie wpada w zaklęte koło spłaszczając się jeszcze bardziej. Ją dobry stanik zmieni w seksowniejszą, bo powiększy jej biust i niektórym da szansę na rowek."
Kasiu, to jest norma o której zawsze mówią dziewczyny, którym do tej pory się wydawało, że gąbki są ich zbawieniem... Ścisły obwód i większa miseczka bez gąbek + pielęgnacja i masaż zazwyczaj przemieszczają tkankę piersi do tej pory "rozsmarowywaną po klatce piersiowej" do miseczek...