Widok
Są różne szkoły.
Trzy lata temu osobiście spotkaliśmy się z 3 metodami:
- na zajęciach SR polecano rozcieńczony zwykły (czysty, mocny) spirytus (jak na nalewki)
_______
- na Klinicznej gdzie rodziłam - używało się czystego, nie rozcieńczonego spirytusu :] dokładniej robiło się z jałowych gazików wąski pasek, moczyło w spirytusie i owijało nim kikut pępowiny, na to drugi suchy pasek, trzeba było uważać żeby ten mokry nie dotykał brzuszka, i tak się zmienia co kilka godzin. (dobrze sprawdza się maleńki słoiczek po koncentracie pomidorowym, ze spirytem)
_______
- w szpitalu na Polankach (gdzie trafiliśmy w 5 dobie życia Młodego) kikutki raz dziennie smarowali gencjaną.
______________________
Przez pierwsze 5 dni stosowaliśmy metodę z Klinicznej, kolejne 3 dni metoda z Polanek. Kikutek odpadł w 8 dobie. Nic się nie babrało.
Trzy lata temu osobiście spotkaliśmy się z 3 metodami:
- na zajęciach SR polecano rozcieńczony zwykły (czysty, mocny) spirytus (jak na nalewki)
_______
- na Klinicznej gdzie rodziłam - używało się czystego, nie rozcieńczonego spirytusu :] dokładniej robiło się z jałowych gazików wąski pasek, moczyło w spirytusie i owijało nim kikut pępowiny, na to drugi suchy pasek, trzeba było uważać żeby ten mokry nie dotykał brzuszka, i tak się zmienia co kilka godzin. (dobrze sprawdza się maleńki słoiczek po koncentracie pomidorowym, ze spirytem)
_______
- w szpitalu na Polankach (gdzie trafiliśmy w 5 dobie życia Młodego) kikutki raz dziennie smarowali gencjaną.
______________________
Przez pierwsze 5 dni stosowaliśmy metodę z Klinicznej, kolejne 3 dni metoda z Polanek. Kikutek odpadł w 8 dobie. Nic się nie babrało.
Podaję stronkę, może będzie przydatna:
http://www.ciazowy.pl/artykul,jak-pielegnowac-pepek-noworodka,589,1.html
Ja moim dzieciom smarowałam pępek roztorem spirytusu. Dostałam małą buteleczkę tuż przy wypisie ze szpitala, a potem z buteleczką szłam do apteki :) Spirytus jest powszechny, a jeśli są komplikację (rozprzestrzenione zaczerwienienie, opuchlizna) najlepiej zasuwać do lekarza.
http://www.ciazowy.pl/artykul,jak-pielegnowac-pepek-noworodka,589,1.html
Ja moim dzieciom smarowałam pępek roztorem spirytusu. Dostałam małą buteleczkę tuż przy wypisie ze szpitala, a potem z buteleczką szłam do apteki :) Spirytus jest powszechny, a jeśli są komplikację (rozprzestrzenione zaczerwienienie, opuchlizna) najlepiej zasuwać do lekarza.
Octanisept może być ale bardziej się nadał dla mnie na ranę po c niż na kikut u małej. Ja smarowałam spirytusem 70%. Kupujesz mała buteleczkę spirytusu i rozcieńczasz w proporcji 3:1 z wodą.
Octanisept to stosunkowo "nowy" wynalazek. Moja mama dla mnie i siostry używała spirytusu, moja siostra przy swoich dzieciach (teraz 15 lat i 6 lat) też. Ja kiwałam głową jak w szpitalu mówili że tylko suszyć, wietrzyć i samo odpadnie a na szkole rodzenia polecali Octanisept a i tak zrobiłam jak z dziada pradziada i małej kikut odpadł, nic się nie babrało, nic się nie działo więc polecam :)
Octanisept to stosunkowo "nowy" wynalazek. Moja mama dla mnie i siostry używała spirytusu, moja siostra przy swoich dzieciach (teraz 15 lat i 6 lat) też. Ja kiwałam głową jak w szpitalu mówili że tylko suszyć, wietrzyć i samo odpadnie a na szkole rodzenia polecali Octanisept a i tak zrobiłam jak z dziada pradziada i małej kikut odpadł, nic się nie babrało, nic się nie działo więc polecam :)
Pielęgnacja pępka noworodka nie jest trudna. Trzeba być sumiennym i uważać, żeby za mocno nie moczyć pępka. Do odkażania stosowałam wspomniany Octenisept, który podczas odkażania nie wywołuje nieprzyjemnego pieczenia a przy tym wspiera procesy gojenia się ran. Nic dziwnego, że stosowany jest przy ranach pooperacyjnych.