Widok
Biorą do 50 roku życia bez względu na stan cywiny; studia; dzieci czy pracę - to ich juz nie obchodzi. Jeżeli chodzi o to co płacą żonie to płaca (o ile ona nie pracuje - bo jak pracuje to nic nie płacą) ok 800-900 zł.
Niedawno (ok 1 m-ca temu) to przerabiałam i dowiadywałam się w różnych WKU więc to są sprawdzone informacje.
Niedawno (ok 1 m-ca temu) to przerabiałam i dowiadywałam się w różnych WKU więc to są sprawdzone informacje.
No chcieli :( Pisaliśmy różne odwołania, kombinowaliśmy jak tylko się da, nawet chcialiśmy już wziąść ślub cywilny gdyby to pomogło ale dowiedzieliśmy się że to i tak nic nie zmieni. Dzięki Bogu udało nam się z tego wyjść ale nigdy w życiu nie chciałabym przez to przechodzić jeszcze raz - to był koszmar!!! Straciliśmy przez to bardzo dużo nerów. Tego nawet się opisac nie da :(
Niestaty wczoraj już mnie nie było na forum :( Napisz do mnie maila co się u was dzisje to postaram się Ci pomóc. My zasięgaliśmy pomocy u znajomego wojskowego i znajomej która pracuje w WKU, oraz pomoc prawniczą - ale to najmniej pomogło. Napewno nie słuchajcie tego co mówią wam w WKU (przynajmniej w Gdańsku), bo oni ściemniają tylko dlatego że muszą "wyrobić normę".
Ja na szczęście nie mam tego problemu bo mój mąż nie pójdzie do wojska ani w Polsce ani w Rosji :) ale słyszałam, że jest coś w rodzaju służby zastępczej. Mój znajomy dostał powołanie do wojska, ale ma małego chorego dzieciaczka, więc poszedł tak jakby do "pracy" w wojsku. Wieczorami jest w domu i dodatkowo mu za to płacą.
tutaj jest trochę informacji o tym http://www.wojsko-polskie.pl/wortal/document,,id,169.html
tutaj jest trochę informacji o tym http://www.wojsko-polskie.pl/wortal/document,,id,169.html