Widok
Fajne ochraniacze na zamówienie szyje Pani tutaj:
http://kobieta-matka.pl/category/dla-dzieci/
Super sprawą jest to, że można wymyśleć go samemu, a ona szyje :) wedle naszych potrzeb.
http://kobieta-matka.pl/category/dla-dzieci/
Super sprawą jest to, że można wymyśleć go samemu, a ona szyje :) wedle naszych potrzeb.
Ja miałam ochraniacz, ale go nie stosowałam, bo położna mi odradzała.
Mała bardzo się kręciła w łóżeczku, lecz mi obijała się o szczeble. Kiedy nie miała ochraniacza, mogła więcej zobaczyć leżąc na boku. Teraz ochraniacz mi zalega i drugi raz już bym go nie kupiła. Myślę, że lepszym rozwiązaniem jest porządne łóżeczko turystyczne- dziecko nie będzie się obijało o szczebelki i problem z głowy:)
Mała bardzo się kręciła w łóżeczku, lecz mi obijała się o szczeble. Kiedy nie miała ochraniacza, mogła więcej zobaczyć leżąc na boku. Teraz ochraniacz mi zalega i drugi raz już bym go nie kupiła. Myślę, że lepszym rozwiązaniem jest porządne łóżeczko turystyczne- dziecko nie będzie się obijało o szczebelki i problem z głowy:)
Ja swoje dziecko zabezpieczyłam ochraniaczami na szczebelki łóżeczka, boje się, że mocno się uderzy, bo się wierci, kopie i wywraca. Kupiłam z tego sklepu https://minkycm.pl/pl/searchquery/ochraniacz+na+szczebelki/ są miękkie z bawełny i wypełnione antyalergiczną włókniną
Niektóre dzieci nie mieszczą się w łóżeczkach. Bratanek męża jak się urodził miał ponad 5kg i wyglądał jak olbrzym w standardowym łóżeczku. Brat szybko zainstalował "odbojniki", żeby się nie poobijał, bo żywotne dziecko im się trafiło hahaha :) U nas się sprawdził taki neutralny, łatwy do prania https://firstbaby.pl/produkt/ochraniacz-jasmina/ widziałam ostatnio na baby shower u koleżanki takie eleganckie marynarskie z wyszywankami, ale był dość drogi.