Widok
Co 3 mies podpis u mnie był.. był bo mnie wykreślili, ponieważ nie przyjechałam na termin w październiku a na karteczce wypisał mi gość na listopad.. i nie dało się im przegadać he he :/ .. Teraz ubezpiecza mnie pracodawca i składki odprowadza na umowę zlecenie.. Jeżeli chcesz to rejestruj się.. Ja sensu nie widzę, skoro masz ubezpieczenie i szukasz pracy.. :)
tak - nie znam szczegółów :) ale teraz kumpela znalazła sobie pracę, była zarejestrowana i jakąś część będzie płacił UP - nie znam szczegółów :)
http://www.pup.gda.pl/artykuly/270_178_dodatek-aktywizacyjny.html
http://www.pup.gda.pl/artykuly/270_178_dodatek-aktywizacyjny.html
To ja sie podczepie pod wątek mam kilka pytań a nigdy nie byłam zarejstrowana.1 lipca moja firma zostaje rozwiązana,pracuje w papierach na 1/2 etatu nalezy mi sie zasiłek? nie ukrywam,że jak mysle o tym co bedzie to wyc mi się chce bo rachunki będa do zaplacenia i do lodowki tez trzeba cos wsadzic i zasilek nawet najmniejszy by sie przydal.Czytałam,że się należy przez 6 miesiecy,ale co jak pojde raz podpisac potem dadza mi jakas smieszna oferte ktora mi nie bedzie odpowidac i nie bede chciala i co od razu mnie skresla? i po zasillku mam?nie wiem jak to wyglada jak gadac z tymi urzedniczkami jakies zyciiowe sa w gdyni?
Mi został przydzielony zasiłek, kiedy zgłosiłam się po macierzyńskim. Wcześniej pracowałam w firmie prywatnej. Dostałam na pół roku, w maju przelali mi złotówkę:D, na koniec lipca mam dostać 400zł z groszami. Jak zgłosiłam się do okienka, to Pani mi nim jeszcze siadłam powiedziała, że ma jedną ofertę, ale nie dla mnie (praca w systemie zmianowym 8-21). Od wejścia do wyjścia z Urzędu minęło dokładnie 5 minut:)
Masz obowiązek poinformować UP w ciągu (chyba) 7 dni od podpisania umowy - dotyczy to także umowy zlecenia. Informacje taką można przekazać mailem. Niestety nie unikniesz wtedy ponownej rejestracji.
Sprawa może się łatwo wydać bo zleceniodawca ma obowiązek zgłosić Cię do ubezpieczenia, które teraz płaci UP. Podejrzewam ze zainteresują sie dlaczego UP Cię nie wyrejestrował.
Niestety nie wiem jaka kara grozi w przypadku gdyby to się wydało. Być może także że komuś się upiekło.
Sprawa może się łatwo wydać bo zleceniodawca ma obowiązek zgłosić Cię do ubezpieczenia, które teraz płaci UP. Podejrzewam ze zainteresują sie dlaczego UP Cię nie wyrejestrował.
Niestety nie wiem jaka kara grozi w przypadku gdyby to się wydało. Być może także że komuś się upiekło.
pewnie Urząd ma jakiej swoje sposoby by sprawdzać czy małżonek pracuje i może ubezpieczyć członków swojej rodziny inaczej UP poszedł z torbami i każdy by ciał być u nich ubezpieczony
lepiej się jakoś podpytaj lub poszperaj w necie, żebyś później nie miała nie przyjemności lub jakiej kary nie musiała płacić
lepiej się jakoś podpytaj lub poszperaj w necie, żebyś później nie miała nie przyjemności lub jakiej kary nie musiała płacić
zdzwon nalpeiej do urzedu w innym miescie i zapytaj
nie musisz się podpisywać pod męża ubezpieczenie. możesz spokojnie w UP być z dzieckiem. ja jak zapisałam się do UP to ubezpieczyłam pod siebie córkę i męża. mąż dostał umowę to go odubezpieczyłam :) zostałam ja i córka ale nie chce mi się jeździć po zaświadczenie o ubezpiecz. i wypisałam córkę - mąż ją wziął do siebie. i pytam się Pani czy ja też mam się wypisać skoro mąż pracuje ale ona mówi że nie skoro i tak jestem zarejestrowana w urzędzie.
Z ubezpieczeniem nie musisz się martwić.
Ja się rejestrowałam jakiś czas temu, to Pani mnie się zapytała, czy ubezpieczenie mnie i dzieci chcę mieć przez UP, czy mam u męża w pracy.
Także UP nie patrzy na takie rzeczy
Co do wcześniejszej rozmowy, o częstotliwość zgłaszania się.
Ja byłam u nich 15 grudnia i już na 5 stycznia dostałam kolejne wezwanie w sprawie pracy :/ Ale babeczka pod którą podlegam, niestety nie wygląda za sympatycznie ;)
Ja się rejestrowałam jakiś czas temu, to Pani mnie się zapytała, czy ubezpieczenie mnie i dzieci chcę mieć przez UP, czy mam u męża w pracy.
Także UP nie patrzy na takie rzeczy
Co do wcześniejszej rozmowy, o częstotliwość zgłaszania się.
Ja byłam u nich 15 grudnia i już na 5 stycznia dostałam kolejne wezwanie w sprawie pracy :/ Ale babeczka pod którą podlegam, niestety nie wygląda za sympatycznie ;)
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
W grudniu ze szkoleniami było beznadziejnie, teraz idę 5 Stycznia i zobaczę, czy coś nowego będą mieli, bo sama z chęcią bym na jakieś szkolenie poszła, jak już siedzę w domu.
Doradca nie wiem jak sie nazywa, ale babka bardzo nie miła. Skomentowała moją wizytę z córką na zasadzie
"dlaczego Pani przyszła z dzieckiem"
Doradca nie wiem jak sie nazywa, ale babka bardzo nie miła. Skomentowała moją wizytę z córką na zasadzie
"dlaczego Pani przyszła z dzieckiem"
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
a ciakwe co masz zrobic dzieckiem? ja mam p. Joanne symmpatyczna kobitka
nie wiem czy mozna zmienić, ja omal nie trafiłam to tej "wasze" pani, ale stwierdzila ze mam czekac i udalo sie, ze nie ona
No niestety, ja trafiłam na nią i obawiam się, że będzie mnie ciągać do UP dość często, a że jestem na zasiłku to już w ogóle
Propozycję pracy dostałam od razu za pierwszym razem, pomimo, że nie spełniałam wszystkich wymogów jakie były w ogłoszeniu, to Pani się zawzięła, żebym spotkała się z pracodawcą, bo mam doświadczenie i może ugnie się. ( a tu o uginaniu nie było mowy )
Ja co prawda nie szukam w chwili obecnej pracy, ale muszę jeździć, żeby chociaż ten zasiłek dostawać :)
Propozycję pracy dostałam od razu za pierwszym razem, pomimo, że nie spełniałam wszystkich wymogów jakie były w ogłoszeniu, to Pani się zawzięła, żebym spotkała się z pracodawcą, bo mam doświadczenie i może ugnie się. ( a tu o uginaniu nie było mowy )
Ja co prawda nie szukam w chwili obecnej pracy, ale muszę jeździć, żeby chociaż ten zasiłek dostawać :)
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
mnie pytała czy szukam, wiec powiedzialam zgodnie z prawda, ze tak, ze wysyłam cv, nawet jedno ze strony urzadu - bez odzewu- i czekam na odpowiedzi, wiec nie musze nigdzie jezdzic, chcialabym otrzymac tą karte poszukujacego pracy, bo wtedy nie płaciłabym za kazdy bilet, ale jeszzce mi sie nie nalezy. a wiecie kiedy bedzie dostepna lista kursów? czy osobiscie czy na stronie tez?
Aga M i na stronie i w urzędzie są :)
Ja mam bardzo fajną babeczkę, i zawsze mnie pyta czy wystawić od razu termin czy ma przyjść do domu wezwanie takie dłuższe :)
Poprzednio dostałam do domu po kilku miesiącach, a teraz jak byłam w grudniu umówiłam się na połowę stycznia :)
Na szczęście ta babeczka do której chodzę jest bardzo miła i nie wciska na siłę ogłoszeń jeśli nie spełnia się wymagań :) kiedyś na "zastępstwie" po giełdzie pracy trafiłam do innej co mi na siłę chciała wmusić ofertę gdzie wymagali prawie 10lat doświadczenia w branży plus 5lat na kierowniczym stanowisku :/ gdzie ja się kwalifikuję pod absolwentkę bo te moje prace dodatkowe w czasie studiów nic mi nie dają :/
Aga M Czemu nie masz karty poszukiwacza pracy?? ja w styczniu znów mogę ją dostać, bo raz na rok ją wydają :)
Ja mam bardzo fajną babeczkę, i zawsze mnie pyta czy wystawić od razu termin czy ma przyjść do domu wezwanie takie dłuższe :)
Poprzednio dostałam do domu po kilku miesiącach, a teraz jak byłam w grudniu umówiłam się na połowę stycznia :)
Na szczęście ta babeczka do której chodzę jest bardzo miła i nie wciska na siłę ogłoszeń jeśli nie spełnia się wymagań :) kiedyś na "zastępstwie" po giełdzie pracy trafiłam do innej co mi na siłę chciała wmusić ofertę gdzie wymagali prawie 10lat doświadczenia w branży plus 5lat na kierowniczym stanowisku :/ gdzie ja się kwalifikuję pod absolwentkę bo te moje prace dodatkowe w czasie studiów nic mi nie dają :/
Aga M Czemu nie masz karty poszukiwacza pracy?? ja w styczniu znów mogę ją dostać, bo raz na rok ją wydają :)
owiedzili mi, ze moga ja dostac jak - bede dlugotrwale bezrobotna, zwoliona z winy zakladu pracy lub przejda jakis stac lubwartszaty, a ja od dwoch miechow szukam, skonczyla mi sie umowa i na moje miejsce przyjeli znajomą osoba, a ta , ktora zostala w dziale tez była znajoma.
No fakt ja w zeszłym roku kartę dostałam po odbyciu stażu :) kartę można dostać raz w roku, więc de facto znów ją otrzymam, ale... ona jest ważna tylko z rana, więc np jak jeździłam za pracą , czy miałam "dni próbne" to akurat ani razu nie mogłam jej wykorzystać, wszędzie musiałam kasować bilety :/ ale wartą ją mieć :)
No mówię Ci, nie ściemniam - pytałam dwa razy dziś, bo też nie wierzyłam - nie chcą orzeczenia o niepełnosprawoności naprawdę.
Jestem bardzo zadowolona, już dzwoniłam do tej pani u której mam pracować, mam być jutro na 7:00 ;)
Też kiedyś nie wierzyłam w PUP, a dziś szłam na wezwanie bez jakiejś nadziei , załamana, bo straciłam z dniem końca stycznia pracę, i jest mi bardzo ciężko.
A to sprzatanie biura - to spadło jak z nieba.
Tobie róznież życzę powodzenia.
Wiem jak ciężko jest z pracą.
Jestem bardzo zadowolona, już dzwoniłam do tej pani u której mam pracować, mam być jutro na 7:00 ;)
Też kiedyś nie wierzyłam w PUP, a dziś szłam na wezwanie bez jakiejś nadziei , załamana, bo straciłam z dniem końca stycznia pracę, i jest mi bardzo ciężko.
A to sprzatanie biura - to spadło jak z nieba.
Tobie róznież życzę powodzenia.
Wiem jak ciężko jest z pracą.
Agusia, mam tą samą sytuację
Powiedziałam uczciwie, że w chwili obecnej pracy nie mam jak podjąć, bo nie mam co z dzieckiem zrobić
Pani to samo mi powiedziała, że będzie mi wysyłać wezwania tak rzadko jak się tylko da :)
Powiedziałam uczciwie, że w chwili obecnej pracy nie mam jak podjąć, bo nie mam co z dzieckiem zrobić
Pani to samo mi powiedziała, że będzie mi wysyłać wezwania tak rzadko jak się tylko da :)
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Agusua i Kasia nie wiem u jakiej jestescie babeczki ,ja trafiłam raz do takiej wysokiej po lewej stronie w pokoju z takim facetem siedziałą /nie za szklanymi /i to dopiero był jest babsztyl!! mówiłam na nią baba drewno ! kiedy poprosiłam ja aby wezwanie mi dała na konkretna godzine bo syn do szkoły na taka i taką a 2 dni w tygodniu córka zejęcia od 10 to myslałąm ze spadne z krzesłą jak sie na mnie wydarła.ze ja tu nie przychodze stawiac im warunków!!i dałą mi na piatek na 8 rano ja niestety nie mogłąm bo na 8 syn do szkły a córka na zajęcia na 10 i byłam ok.11 i nie pzryjełąm mnie na wezwanie tylko kazałą czekac w kolejce nie odebrałam dzieci na czas,tego dnia nie mioałąm nic na koncie w tel. i płacz dzieci gdzie mama! syn w szkole do swietlicy a mnałą siedziałą 20 min w szatni po zajeciach,niby nic ale mozna osiwiec?!
moja pośredniczka mówiła, że można przyjść dzień lub dwa wcześniej jeśli termin Ci nie odpowiada.
kiedyś tak zrobiłam, bo termin wizyty pokrywał się z wizytą u neurologa - więc dla mnie wybór był prosty ;) zresztą właśnie jak pośredniczka wyznaczała mi termin to mówiła, że nie jestem pewna czy to nie ten dzień wizyty u lekarza :] a akurat nie miałam swojego kalendarza w torebce :]
i właśnie wtedy powiedziała, żeby w takim razie przyjść dzień lub dwa szybciej :]
kiedyś tak zrobiłam, bo termin wizyty pokrywał się z wizytą u neurologa - więc dla mnie wybór był prosty ;) zresztą właśnie jak pośredniczka wyznaczała mi termin to mówiła, że nie jestem pewna czy to nie ten dzień wizyty u lekarza :] a akurat nie miałam swojego kalendarza w torebce :]
i właśnie wtedy powiedziała, żeby w takim razie przyjść dzień lub dwa szybciej :]
To chyba zalezy od posrednika. Moja kolezanka nie mogla sie staiwc na wyznaczony termin przez babke i tlumaczy jej ze w tym czasie wyjezdza w sprawach rodzinnych a ta na nia z geba, zaczela sie drzec ze to kpiny jakies... Ale ta babka wogole byla jakas walnieta. Nie pamietam w koncu czy przelozyla czy nie ale to nieistotne bo kumpela juz sie tam nie stawila.