Kiedy w 4-ech rożnych gabinetach wet. na terenie trójmiasta skazano moją suczkę-pudelkę na ślepotę, bo zmętniały jej rogówki i nikt nie znał przyczyny -to tylko pani dr.Barancewicz postawiła właściwą diagnozę i po półtoratygodniowym leczeniu, oczka wróciły do normy!!
Od psiarzy też wiem, że w losowych , nagłych sytuacjach
jest wyrozumiała i taktowna,godzi się na późniejsze rozliczenie -co pozostawia kwestii uczciwości klienta i mimo to, dla dobra chorego stworzenia, ryzykuje.
Bez obaw polecam ten gabinet.