Widok
Dr Sieliwończyk - czy to tylko specjalista od bioderek czy też np. stóp?
Dziewczyny, zauważyłam, że moj 1.5 roczny synek jak chodzi to kieruje prawą stopę do środka. Chciałabym to skonsultować z jakimś dobrym ortopedą. U dr Sielewończyka byliśmy na usg bioderek i byłam bardzo zadowolona. Czy któreś z Was były ze swoimi dziećmi z innymi problemami niż bioderka?
Nasz niespełna 2 letni synek obie stópki kieruje do środka (odkąd chodzi), a prawą trochę bardziej. Byliśmy u Sielewończyka, bo u niego tez sprawdzaliśmy wczesniej bioderka. Dzieki temu ze mieliśmy u niego karte, przyjął nas. Inaczej byśmy sie nie dostali bo zajmuje sie dysplazją u noworodków ale sie udało. Oczywiście wszystko musialam pani rejestratorce wytłumaczyć. Na wizycie dr dokładnie zbadał, wyjaśnił i w naszym przypadku to tzw. maniera (chód gołębi), który z czasem bedzie można eliminować. Pokazał nam jakie mamy robić cwiczenie ale wszystko jest ok. Spokojnie mozesz isc do Sielewończyka.
Olu ja miałam dokładnie taką samą sytuację, też dziecko leczone wcześniej na dysplazję, taka sama diagnoza Sielliwończyka, jak u Ciebie, że gołebi chód itd.
tylko moje dziecko zostało przez Pana doktora źle zdiagnozowane; mało tego, przez to, że nas uspokoił, że nic się nie dzieje, leczenie stopy Ali rozpoczęliśmy co najmniej pół roku za późno
Dr Sieliwończyk zna się na biodrach i tylko to jest pewne
tylko moje dziecko zostało przez Pana doktora źle zdiagnozowane; mało tego, przez to, że nas uspokoił, że nic się nie dzieje, leczenie stopy Ali rozpoczęliśmy co najmniej pół roku za późno
Dr Sieliwończyk zna się na biodrach i tylko to jest pewne
a gdzie przyjmuje dr Drewek? i jak zbadał dziecko? bo dr Sielewończyk robił usg i sprawdzał czy moze odchylić stopy na zewnątrz do lini prostej.
Niby wszystko ok, nie ma zadnych przykurczy. Mój mąż też tak stawia stopy 9to znaczy teraz juz prosto bo zwracałam mu na to uwagę) ale jego mama chodzi tez do srodka wiec pewnie to dziedziczne...
Niby wszystko ok, nie ma zadnych przykurczy. Mój mąż też tak stawia stopy 9to znaczy teraz juz prosto bo zwracałam mu na to uwagę) ale jego mama chodzi tez do srodka wiec pewnie to dziedziczne...
Sieliwończyk zrobił dokładnie takie badania jak opisałaś i powiedział, że ma za luźne stawy i dlatego jest jej tak wygodniej chodzić i że mam zakładać jej buty lewy na prawy na ok. 4 godziny dziennie
u Drewka było inaczej, poprosił zeby jej zdjąć buty i kazała się przejść, Ala zrobiła dwa kroki, wtedy od razu postawił diagnozę - stopa serpentynowa - mówię do niego, że ja przyszłam się uspokoić, że na pewno wszystko jest ok, tylko muszę mieć potwiierdzenie, a on, że niestety, ale Ala ma chorą stopę
zbadał jeszcze gołą stopę palcami i poprosił nas, żebyśmy poszli do neurologa na konsultację,a wtedy podejmie leczenie, a i jeszcze kazał zamówić but do leczenia
neurolog (powiedział do którego mamy iść) niczego nie stwierdził, także pole do leczenia tylko dla ortopedy
Drewek powiedział, że jeśli biodra leczył Sieliwończyk i powiedział, że są wyleczone, to są wyleczone, ale stopy to nie jego specjalizacja
ja się sporo naszukałam ortopedy, tutaj też pytałam i jakoś trafiłam na Drewka, mnie on odpowiada, poza tym po dwóch miesiącach leczenia Ala chodzi lepiej, a tak to na buty na obcasie nie miałaby szans
ja chodzę do niego prywatnie przyjmuje w Sopocie w Krzywym Domku wizyta (często bardzo krótka) 150zł, do niego jest tłum, na wizytę prywatną trzeba czekać ok. 1,5 miesiąca
wiem, że pracuje w szpitalu wojewódzkim, tam jest też przychodnia, ale nie wiem jak się do niego tam dostać
u Drewka było inaczej, poprosił zeby jej zdjąć buty i kazała się przejść, Ala zrobiła dwa kroki, wtedy od razu postawił diagnozę - stopa serpentynowa - mówię do niego, że ja przyszłam się uspokoić, że na pewno wszystko jest ok, tylko muszę mieć potwiierdzenie, a on, że niestety, ale Ala ma chorą stopę
zbadał jeszcze gołą stopę palcami i poprosił nas, żebyśmy poszli do neurologa na konsultację,a wtedy podejmie leczenie, a i jeszcze kazał zamówić but do leczenia
neurolog (powiedział do którego mamy iść) niczego nie stwierdził, także pole do leczenia tylko dla ortopedy
Drewek powiedział, że jeśli biodra leczył Sieliwończyk i powiedział, że są wyleczone, to są wyleczone, ale stopy to nie jego specjalizacja
ja się sporo naszukałam ortopedy, tutaj też pytałam i jakoś trafiłam na Drewka, mnie on odpowiada, poza tym po dwóch miesiącach leczenia Ala chodzi lepiej, a tak to na buty na obcasie nie miałaby szans
ja chodzę do niego prywatnie przyjmuje w Sopocie w Krzywym Domku wizyta (często bardzo krótka) 150zł, do niego jest tłum, na wizytę prywatną trzeba czekać ok. 1,5 miesiąca
wiem, że pracuje w szpitalu wojewódzkim, tam jest też przychodnia, ale nie wiem jak się do niego tam dostać
Olu, nie mamy żadnych ćwiczeń, tylko ten but, który jest zakładany tylko na noc, a do chodzenia na co dzień tylko buty z płaską wkładką, a w domu w skarpetach antypoślizgowych, kazał dużo skakać biegać, wszystko co związane jest z ruchem
leczenie nie jest jakieś ciężkie, tylko zakładanie buta jest kłopotliwe, bo dziecko wyrywa nóżkę, od pewnego czasu zakładamy Ali buta jak uśnie, ale i tak czasem w nocy każe go sobie zdjąć, bo na przykład jest jej za gorąco
dobrze, że się umówiliście, bo on sprawdzi dobrze, czy potrzebne będzie leczenie i moim zdaniem jeśli powie, że jest ok, to jest ok
leczenie nie jest jakieś ciężkie, tylko zakładanie buta jest kłopotliwe, bo dziecko wyrywa nóżkę, od pewnego czasu zakładamy Ali buta jak uśnie, ale i tak czasem w nocy każe go sobie zdjąć, bo na przykład jest jej za gorąco
dobrze, że się umówiliście, bo on sprawdzi dobrze, czy potrzebne będzie leczenie i moim zdaniem jeśli powie, że jest ok, to jest ok