Widok
W Gdyni, chyba na Dąbrowie jest specjalny fryzjer dla dzieci. Podejrzewam, ze nie jest tanio, ale może warto.
Ja mojego 3-latka też początkowo obcinałam maszynką, teraz chodzimy do fryzjera, ale do dobrego, renomowanego, gdzie nie ma żadnych "ochlapusów", więc chorób się nie boimy:-) Może wybierz się z synkiem np. do fryzjera do Alfy, albo do Leclerca (jakkolwiek sie to pisze i jeśli jest tam fryzjer).
Ja mojego 3-latka też początkowo obcinałam maszynką, teraz chodzimy do fryzjera, ale do dobrego, renomowanego, gdzie nie ma żadnych "ochlapusów", więc chorób się nie boimy:-) Może wybierz się z synkiem np. do fryzjera do Alfy, albo do Leclerca (jakkolwiek sie to pisze i jeśli jest tam fryzjer).
ten fryzjer dla dzieci na dabrowie to http://www.fryzjerek.net
jak pisałam, mam dziewczynę, więc dużo łatwiej to ogarnąć. Podcinam tylko grzywkę, co jakiś czas, bo wkurzało mnie to wpadanie włosów do oczu i nosa, a spinka albo się nie trzyma, albo też mnie wkurza :). Też nie mam zdolności jakiś mega, ale w miarę prosto udaje mi się tą grzywkę przystrzyc. Nie raz wyglądała jak ze star treka :), ale na szczęście włoski szybko odrastają. Za to napewno jak włosy z tyłu podrosną, podejdziemy gdzieś do fryzjera żeby ogarnął to co na głowie, bo sama bym się nie podjęła całości :). Więc w sumie u chłopca trochę problem, ale z drugiej strony, maszynka i jedziesz na krótko :)
Nie przesadzajcie z tymi chorobami u fryzjera.Kazdy normalny salon dezynfekuje narzedzia.
A myslicie ze w Alfie to jakos inaczej.Wszystko zalezy od fryzjera a nie od klientow.To fruzjer myje narzedzia a nie klient.A myslicie e do Alfy i in.to jacys sami bogacze i czysciochy chodza?
Zdziwilybyscie sie.
Najlepiej pojsc do jakiegos poleconego salonu gdzie przede wszystkim fryzjer ma podejscie do dzieci.
Moj maly jest strzyzony od 10go miesiaca zycia u fryzjera.
A myslicie ze w Alfie to jakos inaczej.Wszystko zalezy od fryzjera a nie od klientow.To fruzjer myje narzedzia a nie klient.A myslicie e do Alfy i in.to jacys sami bogacze i czysciochy chodza?
Zdziwilybyscie sie.
Najlepiej pojsc do jakiegos poleconego salonu gdzie przede wszystkim fryzjer ma podejscie do dzieci.
Moj maly jest strzyzony od 10go miesiaca zycia u fryzjera.
Moja córka również jest strzyżona co miesiąc u fryzjera od kiedy miała 8 miesięcy, nigdy żadnych chorób się nie obawiałam. Jeśli chodzi o chłopców strzygę swojego chrześniaka co miesiąc zwykłą maszynka i ma super obcięte włosy to na prawdę nic trudnego, no chyba że się chce jakąś bardziej wyszukana fryzurkę:)
Myślę, że to jest dobry kierunek, zobaczcie - https://www.wyposazenie-salonu-fryzjerskiego.pl/
Wszystko w jednym miejscu, kwestia taka, co jest wam potrzebne.
Ale ogólnie da się to sensownie dopasować.
Wszystko w jednym miejscu, kwestia taka, co jest wam potrzebne.
Ale ogólnie da się to sensownie dopasować.