Widok
Codziennie rankiem jadę do pracy Chwaszczyńską/Wielkopolską i mam okazję widzieć, jak GWE/GKA/GKS/GTC/etc., jadą do pracy. Blokowanie lewego pasa, jazda na zderzaku, zmiana pasów bez kierunkowskazów, raptowne hamowanie, przekraczanie dozwolonej prędkości (na Chwaszczyńskiej/Wielkopolskiej jest 50km/h)...i tak mógłbym mnożyć.
Autor wątku ma rację.
Autor wątku ma rację.
"Autor wątku ma rację."
Autor wątku uogólnia. A jak pisałem wcześniej uogólnienia są krzywdzące przynajmniej dla części osób z grupy, której dotyczą. A na drodze można spotkać "miszczów" z każdą możliwą rejestracją.
Autor wątku uogólnia. A jak pisałem wcześniej uogólnienia są krzywdzące przynajmniej dla części osób z grupy, której dotyczą. A na drodze można spotkać "miszczów" z każdą możliwą rejestracją.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Zgadzam się dwoma przedmówcami. I już to gdzieś niedawno na forum poruszałem - wszystkiemu często jest winna moc auta, która dozowana jest bezmyślnie, przecież maszyna ze 120KM i więcej nie będzie jechała za Pandą, nawet gdy jest ograniczenie prędkości czy zakaz wyprzedzania, a za chwilę rondo. Robię codziennie ok90km w mieście i widzę, że absolutnie nie ma tu nic do rzeczy rejestracja - tylko w moim przypadku jest mała różnica, jadąc za zawalidrogą nie mogę sobie pozwolić czasem na wyprzedzanie, chociaż widzę, że jadę za niedzielnym kierowcą, a to wszystko przez ograniczenie mocy mego auta... :)
Lepiej odkopmy temat o włączaniu się do ruchu na rondzie, bo w tym wypadku to mnie się zdaje, że wszyscy z GD to jakoś tacy niedouczeni...może dlatego, że rond bez sygnalizacji świetlnej to u siebie mało mają ?? :P
Lepiej odkopmy temat o włączaniu się do ruchu na rondzie, bo w tym wypadku to mnie się zdaje, że wszyscy z GD to jakoś tacy niedouczeni...może dlatego, że rond bez sygnalizacji świetlnej to u siebie mało mają ?? :P
~GDańsk, jesteś mistrzem argumentacji - Twój głos w dyskusji przesądził o wszystkim - przekonałeś mnie: GWE to piraci.
Tak przy okazji, mieszkam w Wejherowie, ale rejestrację mam gdańską. Nie czuję się piratem i staram się jeździć kulturalnie. Ale to pewnie kwestia rejestracji. Gdybym miał GWE na pewno wstąpiłby we mnie diabeł i stałbym się piratem. To pewne.
Żeby być sprawiedliwym, widuję tylu samo d*pków kierowców z tablicami GWE, jak GD, GA, GKA, GDA itd. A kultura niektórych autorów postów w tej dysusji pozwala mi sądzić, że raczej należą do tej kategorii kierowców - palantów, których sami krytykują. Kulturę się ma, albo nie ma - i w dysusji i na drodze. Kto jej nie ma w rozmowie, nie ma jej również na drodze. Tak właśnie sądzę.
Tak przy okazji, mieszkam w Wejherowie, ale rejestrację mam gdańską. Nie czuję się piratem i staram się jeździć kulturalnie. Ale to pewnie kwestia rejestracji. Gdybym miał GWE na pewno wstąpiłby we mnie diabeł i stałbym się piratem. To pewne.
Żeby być sprawiedliwym, widuję tylu samo d*pków kierowców z tablicami GWE, jak GD, GA, GKA, GDA itd. A kultura niektórych autorów postów w tej dysusji pozwala mi sądzić, że raczej należą do tej kategorii kierowców - palantów, których sami krytykują. Kulturę się ma, albo nie ma - i w dysusji i na drodze. Kto jej nie ma w rozmowie, nie ma jej również na drodze. Tak właśnie sądzę.
GPU to jest mistrzostwo
A co ma powiedzieć osoba jeżdżąca jak Pan Bóg przykazał z rejestracją GWE wobec wszystkich z GPU przyjedźcie w weekend do Auchan na zakupy i dopiero zobaczycie "kulturę parkowania", "cofanie się" czy "włączania" co tam obwodnica okazuje się że te rejestracje nawet przy 10 km\ h potrafią nieźle narozrabiać
To może historią sprzed godziny. Wściekły korek na Wielkopolskiej i to już od Alei Zwycięstwa. Na wysokości wyjazdu z przykościelnej ulicy (przed wiaduktem) jest linia do zatrzymania się przed światłami - po to ta linia, aby samochody wyjeżdżające od strony cmentarza mogły się zmieścić.
Biały van z rejestracją GDA usilnie próbował blokować wyjeżdżających, potem kilkukrotnie zajechał drogę już na Wielkopolskiej, na wysokości wjazdu na Chwaszczyńską trzykrotnie ubliżał innym kierowcom (pasażer był wyraźnie pijany, siedział z butelką piwa w ręku), dwukrotnie wysiadał z samochodu i próbował straszyć kierowców stojących w korku.
W końcu zatrzymała osła policja. GDA...pytania?
Biały van z rejestracją GDA usilnie próbował blokować wyjeżdżających, potem kilkukrotnie zajechał drogę już na Wielkopolskiej, na wysokości wjazdu na Chwaszczyńską trzykrotnie ubliżał innym kierowcom (pasażer był wyraźnie pijany, siedział z butelką piwa w ręku), dwukrotnie wysiadał z samochodu i próbował straszyć kierowców stojących w korku.
W końcu zatrzymała osła policja. GDA...pytania?
"bo rowerzysta też jest uczestnikiem ruchu"
Tusię zgadzam. Jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu.
"motoryzacja to nie tylko samochody"
A co oprócz samochodów, bo rowery na pewno nie.
Motoryzacja całokształt spraw związanych z zastosowaniem pojazdów drogowych lub szynowych napędzanych silnikami spalinowymi (a także w ostatnich latach pojazdów napędzanych silnikami elektrycznymi i hybrydowymi).
Nieładnie obrażać innych jak się samemu pisze od rzeczy.
Tusię zgadzam. Jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu.
"motoryzacja to nie tylko samochody"
A co oprócz samochodów, bo rowery na pewno nie.
Motoryzacja całokształt spraw związanych z zastosowaniem pojazdów drogowych lub szynowych napędzanych silnikami spalinowymi (a także w ostatnich latach pojazdów napędzanych silnikami elektrycznymi i hybrydowymi).
Nieładnie obrażać innych jak się samemu pisze od rzeczy.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
mam rejestracje GWE
uczyłem się jeździć tam gdzie ty "bohaterze" bał byś się teraz wjechać. Widzę samochody GD, GA, GKA, GDA, N.. jeżdżące jak by je oszołom prowadził, ale też jeżdżące zgodnie z przepisami i kulturalnie
to nie zależy od tablic rejestracyjnych, ale od kierowcy
ALE TAKI BOHATER JAK TY TEGO NIGDY NIE ZROZUMIE,
ważna będzie gramatyka
uczyłem się jeździć tam gdzie ty "bohaterze" bał byś się teraz wjechać. Widzę samochody GD, GA, GKA, GDA, N.. jeżdżące jak by je oszołom prowadził, ale też jeżdżące zgodnie z przepisami i kulturalnie
to nie zależy od tablic rejestracyjnych, ale od kierowcy
ALE TAKI BOHATER JAK TY TEGO NIGDY NIE ZROZUMIE,
ważna będzie gramatyka
"nie wiesz co powiedzieć to czepiasz się o literówkę"
Literówka to błąd polegający na zamianie litery na inną przy pisaniu danego słowa i każdemu ma prawo się zdarzyć. Twój błąd świadczy o tym że używasz słów, których znaczenia nie rozumiesz. Trochę się w ten sposób kompromitujesz.
"mam rejestracje GWE
uczyłem się jeździć tam gdzie ty "bohaterze" bał byś się teraz wjechać."
Nic o mnie nie wiesz. Na jakiej podstawie mnie oceniasz.
"Widzę samochody GD, GA, GKA, GDA, N.. jeżdżące jak by je oszołom prowadził, ale też jeżdżące zgodnie z przepisami i kulturalnie
to nie zależy od tablic rejestracyjnych, ale od kierowcy
ALE TAKI BOHATER JAK TY TEGO NIGDY NIE ZROZUMIE,
ważna będzie gramatyka"
Zawsze twierdziłem że opinie w myśl których kierowcy z danymi numerami rejestracyjnymi jeżdżą lepiej a z innymi gorzej są krzywdzące. Wystarczy poczytać moje powyższe wpisy. Ale taki bohater jak Ty, który uczył się jeździć w samym piekle najwyraźniej nie potrafi czytać ze zrozumieniem.
"zadowolony daj sobie spokój z pedalstwem nie ma co dyskutować Pajac mysli, że jak ma jakies inne literki to już prawie lotnikiem jest."
~mm To jak odnosisz się do innych świadczy o tym jakim jesteś człowiekiem. W internecie pełno jest trolli wykorzystujących swoją anonimowość. A literki mam takie same jak wszyscy. Tylko ja potrafię ich używać.
"Cross - Ty będziesz następny, bo jak se przeglądam forum to ciężki z Ciebie przypadek i te gwiazdki są właśnie za to... jeszcze jedna lub dwie i wymiękniesz :)"
~Groszek Twoich słów nawet nie chce mi się komentować.
Literówka to błąd polegający na zamianie litery na inną przy pisaniu danego słowa i każdemu ma prawo się zdarzyć. Twój błąd świadczy o tym że używasz słów, których znaczenia nie rozumiesz. Trochę się w ten sposób kompromitujesz.
"mam rejestracje GWE
uczyłem się jeździć tam gdzie ty "bohaterze" bał byś się teraz wjechać."
Nic o mnie nie wiesz. Na jakiej podstawie mnie oceniasz.
"Widzę samochody GD, GA, GKA, GDA, N.. jeżdżące jak by je oszołom prowadził, ale też jeżdżące zgodnie z przepisami i kulturalnie
to nie zależy od tablic rejestracyjnych, ale od kierowcy
ALE TAKI BOHATER JAK TY TEGO NIGDY NIE ZROZUMIE,
ważna będzie gramatyka"
Zawsze twierdziłem że opinie w myśl których kierowcy z danymi numerami rejestracyjnymi jeżdżą lepiej a z innymi gorzej są krzywdzące. Wystarczy poczytać moje powyższe wpisy. Ale taki bohater jak Ty, który uczył się jeździć w samym piekle najwyraźniej nie potrafi czytać ze zrozumieniem.
"zadowolony daj sobie spokój z pedalstwem nie ma co dyskutować Pajac mysli, że jak ma jakies inne literki to już prawie lotnikiem jest."
~mm To jak odnosisz się do innych świadczy o tym jakim jesteś człowiekiem. W internecie pełno jest trolli wykorzystujących swoją anonimowość. A literki mam takie same jak wszyscy. Tylko ja potrafię ich używać.
"Cross - Ty będziesz następny, bo jak se przeglądam forum to ciężki z Ciebie przypadek i te gwiazdki są właśnie za to... jeszcze jedna lub dwie i wymiękniesz :)"
~Groszek Twoich słów nawet nie chce mi się komentować.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Drażnia mnie komentarze pod informacjami z wypadków i kolizji, że winni są zawsze Oni, ci z powiatów. I nawet jeśli w zdarzeniu nie uczestniczą pojazdy z tablicami powiatowymi GWE, GKA, GPU, itd to i tak Oni są najgorsi. Widać, że ludzie z Trójmiasta nie chcą zauważać tego co jest dla nich niewygodne a konkretnie swoich piratów i chamów drogowych, tylko widzą jedynie błędy "obcych blach". Nie wiem jak to nazwać ale to jakieś samouwielbienie i brak samokrytycyzmu. A wyzywanie przy okazji ludzi z powiatów burakami, chamami, wieśniakami i swołoczą to już przejaw totalnego wypaczenia wielkomiejskich umysłów.
Faktycznie masz rację....wczoraj akurat wracałem ze Szczecina wieczorkiem..i na trasie do trójmiasta jedynym burakiem spotkanym na drodze, który wyprzedzał mnie kilka razy (chyba co chwila zatrzymywał się na siusiu) byl kierowca z rejestracją GD...i najśmieszniejsze, że za każdym razie na ciągłej linii... i nie waze ze pada deszcze, że prawie nic nie widać.....ale najważniejsze, że jestem przed powiatowym autem :-)
Z tego co ja wiem to Ci co uzbierali z tych "słoików" to się wyprowadzają z zawszonego miasta na obrzeża, a więc zmieniają GD na GKS, GKA a może GWE (bo jakby ktoś nie widział to Bojano czy Dobrzewino to już GWE)... póki co jest taka tendencja i nie zatrzymasz zalewu Gdańska rejestracjami z G i inną literką dalej. Poza tym GD powinno być mniej na drogach i powinni poruszać się komunikacją lub rowerem a nie przewozić d*pska po 2km albo dwie przecznice...!
Masz i słonia w karafce na złotym łańcuszku.... W internecie możesz wszystko wypisać o czym marzysz. Może kiedyś ci sie spełni . O dumie to porozmawiamy jak przestaniesz być sloikiem. Gdanszczanie są dumni z tego ze tu są zameldowani i np. tu trafiają ich podatki. I z tego tez powodu szanuja użytkowników dróg czego nie można powiedzieć o sloikach, czego dowód przeprowadziłem powyżej
Część bardziej kumatych od ciebie haha pajacu wyprowadzilo się ze slumsów i blokowisk, płacą mniejsz podatki i OC. Mają domy a nie betonowe nory . Pewnie jesteś jakimś pomiotem, dziada który za chlebem na kaszuby przyjnaechał. Mieszkasz pewnie w dzielnicy apartamentowej orunia, olszynka, albo gdyńskim pekinie, czy meksyku
kumatych :-)
ty jestes z tych kumatych co to w piecu butelkami po napojach palą a śmieci do śmietników komunalnych podrzucaja.
Taki kumaty jestes że altane z najtanszego pustaka zbudowales i kamienicznika zgrywasz.
Zrozum wiejski burku że czy to Nowy York czy warszawa czy Gdańsk to lepsza buda dla psa w centrum niż zamek dla wiejskiego burka na wsi. Bo sama ziemia w centrum miasta jest wielokrotnie drozsza niz twoja lepianka oblozona styropianem bo na normalna cegle to ciebie nie stac.
A jak musisz kupowac tanie ubezpieczenie to lepiej wyzlomuj parcha bo 19lat to juz czas pomimo ze od 2lat w rodzinie dopiero nowka nie smigany.
ty jestes z tych kumatych co to w piecu butelkami po napojach palą a śmieci do śmietników komunalnych podrzucaja.
Taki kumaty jestes że altane z najtanszego pustaka zbudowales i kamienicznika zgrywasz.
Zrozum wiejski burku że czy to Nowy York czy warszawa czy Gdańsk to lepsza buda dla psa w centrum niż zamek dla wiejskiego burka na wsi. Bo sama ziemia w centrum miasta jest wielokrotnie drozsza niz twoja lepianka oblozona styropianem bo na normalna cegle to ciebie nie stac.
A jak musisz kupowac tanie ubezpieczenie to lepiej wyzlomuj parcha bo 19lat to juz czas pomimo ze od 2lat w rodzinie dopiero nowka nie smigany.
chyba Ty masz kompleksy , jako możecie ogólnie pisać o wszystkich kierowcach .
Ja tam jeżdżę tak jak mi się podoba , jak jest możliwość to czemu nie można jechać szybciej ?
Właśnie przez takich wolnych kierowców jest najwięcej karamboli na obwodnicy .
Wyjedz po za trójmiasto do innych krajów w europie to możesz oceniać jak kierowcy jeżdżą , obwodnica to droga ekspresowa .
Puck to się zgodzę bardzo że nie umieją jeździć ale Gwe to już inna liga .
Marudy z was i tyle
Ja tam jeżdżę tak jak mi się podoba , jak jest możliwość to czemu nie można jechać szybciej ?
Właśnie przez takich wolnych kierowców jest najwięcej karamboli na obwodnicy .
Wyjedz po za trójmiasto do innych krajów w europie to możesz oceniać jak kierowcy jeżdżą , obwodnica to droga ekspresowa .
Puck to się zgodzę bardzo że nie umieją jeździć ale Gwe to już inna liga .
Marudy z was i tyle
"Masz rację, zachowują się jakby te dwie litery na rejestracji świadczyły o nie wiadomo czym - jadę autem - pan i władca na trasie - trochę oleju w głowie Kierowcy..."
Nie sądzę żeby wyznacznikiem poziomu oleju w głowie kierowcy były litery na tablicy rejestracyjnej jego samochodu.
Nie sądzę żeby wyznacznikiem poziomu oleju w głowie kierowcy były litery na tablicy rejestracyjnej jego samochodu.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Jeśli w pierwszym bloku rejestracji są 2 litery lub ewentualnie GSP, znaczy to że w środku najprawdopodobniej siedzi osoba na co dzień poruszająca się po wielopasmowych drogach o dużym natężeniu ruchu wyposażonych w sygnalizację świetlną i znaczną ilość oznakowania. Jeśli natomiast na tablicy rejestracyjnej znajdują się 3 litery, znaczy to że w środku, między fotelem a kierownicą znajduje się najprawdopodobniej osobnik mający doświadczenie w jeździe wąskimi, jednopasmowymi drogami gminnymi o znikomym natężeniu ruchu i braku oznakowania oraz całkowitym braku sygnalizacji świetlnej.
Wniosek jest prosty - statystycznie lepszymi kierowcami są ci z literami GD i GA a także GSP na początku tablicy rejestracyjnej od GWE, GKA, GPU, GDA, GTC i in. podobnymi.
Wniosek jest prosty - statystycznie lepszymi kierowcami są ci z literami GD i GA a także GSP na początku tablicy rejestracyjnej od GWE, GKA, GPU, GDA, GTC i in. podobnymi.
aleś ty "mądry: kuba, gdyby nie sygnalizacja to wozacy z GD i GA by się pozabijało. Na drodze trzeba myśleć. Kierowcy z GWE, GKA itd, jak zauważyłeś przemieszczają się w różnym terenie i o różnych porach roku co świe]adczy o ich większych umiejętnościach. Blokersi jeżdżą tylko po oznakowanych drogach i kiedy spadnie śnieg głupieją niewidząc pasów. Dlatego większość szrotó stoi pod blokiem
Z tym trafianiem w pasy to jakaś masakra w trójmieście....nie musi wcale padać śnieg....zwłaszcza na łukach drogi trójmieszczanie nagminnie ścinają zakręty.....a jak światła wyłączą to już śmiech na sali ...jaki to był znak wcześniej?......jestem na szerszej drodze to pewnie mam pierwszeństwo?.....jazda na suwak?....a co to?....:-).
Ludziska... dyskutowanie o tym to jak rozwiązanie odwiecznego problemu czy kobiety powodują mniej wypadków?
Statystycznie kobiet kierowców na 100% jest mniej w Polsce niż mężczyzn więc niby powodują mniej wypadków. W przypadku rejestracji jest podobnie - dojeżdżających do pracy jest więcej z rejestracjami spoza centrum miasta, to oni się najbardziej spieszą i to oni są najczęściej obserwowani przez tubylców - każde najmniejsze uchybienie podczas prowadzenia auta jest wychwycone częściej przez kierowców z danego miasta, przez co wydaje się, że tych źle jeżdżących jest więcej wśród GWE,GPU,GKA,GND,GKS itp itd
Pisanie o np niedzielnych kierowcach w odniesieniu do "pozacentralnych" jest też nie na miejscu, bo równie dużo może być takich niepewnych wśród miastowych, bo na co dzień, do pracy jeżdżą do pracy komunikacją przez co maleją szanse na skrytykowanie kogoś z GD,GA,GSP...prawda?
Po trzecie natomiast częściej krytykować będzie "centrum", bo to oni się czują Panami tych dróg... ilu będzie się zajmowało tym "problemem" spoza miasta? ...przecież oni nie będą krytykować "swoich" więc będą wychwytywać pojedyncze niebezpieczne manewry tubylców... i kółko się zamyka :)
Statystycznie kobiet kierowców na 100% jest mniej w Polsce niż mężczyzn więc niby powodują mniej wypadków. W przypadku rejestracji jest podobnie - dojeżdżających do pracy jest więcej z rejestracjami spoza centrum miasta, to oni się najbardziej spieszą i to oni są najczęściej obserwowani przez tubylców - każde najmniejsze uchybienie podczas prowadzenia auta jest wychwycone częściej przez kierowców z danego miasta, przez co wydaje się, że tych źle jeżdżących jest więcej wśród GWE,GPU,GKA,GND,GKS itp itd
Pisanie o np niedzielnych kierowcach w odniesieniu do "pozacentralnych" jest też nie na miejscu, bo równie dużo może być takich niepewnych wśród miastowych, bo na co dzień, do pracy jeżdżą do pracy komunikacją przez co maleją szanse na skrytykowanie kogoś z GD,GA,GSP...prawda?
Po trzecie natomiast częściej krytykować będzie "centrum", bo to oni się czują Panami tych dróg... ilu będzie się zajmowało tym "problemem" spoza miasta? ...przecież oni nie będą krytykować "swoich" więc będą wychwytywać pojedyncze niebezpieczne manewry tubylców... i kółko się zamyka :)
"więc będą wychwytywać pojedyncze niebezpieczne manewry tubylców... ".....raczej nie są to pojedyncze przypadki.
Ja z kolei mam nieco inną teorię....im bliżej domu, tym bardziej palma człowiekowi odbija.....wynika to pewnie z tego że jestem na swoim i tę drogę znam jak nikt. Dość często jeżdżę na Mazury...i np. NE tutaj tzn. w trójmieście jeździe w granicach normy, ale co wyczyniają na "siódemce" w okolicach Elbląga to strach się bać....to samo Ostróda.
Ja z kolei mam nieco inną teorię....im bliżej domu, tym bardziej palma człowiekowi odbija.....wynika to pewnie z tego że jestem na swoim i tę drogę znam jak nikt. Dość często jeżdżę na Mazury...i np. NE tutaj tzn. w trójmieście jeździe w granicach normy, ale co wyczyniają na "siódemce" w okolicach Elbląga to strach się bać....to samo Ostróda.