Widok

Gdzie iść ze święconym żeby maluch miał szczególną radość?

Przymorze Małe Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Jeszcze doniedawna w jednym z kościołów ustawiano stół na zewnątrz. Atmosfera była wspaniała, małe dzieci mogły się swobodnie pokręcić, pooglądać koszyki.
Teraz ten kościół zrezygnował z wieloletniej tradycji. Szukam więc innego.

Gdzie w Gdańsku (najlepiej okolice Wrzeszcza po Oliwę, Przymorze...) można iść ze święconym licząc na wspólny stół do stawiania koszyków i ładny wystrój miejsca?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 7
z tego co wiem kosciol na mickiewicza we wrzeszczu nadal wystawia stol do swiecenia na zewnatrz :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas w Rumi jeszcze dwa lata temu tak było w Krzyżu w tamtym roku mnie nie było to nie wiem ale pewnie to od pogody zależy bardziej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W Kościele pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego we Wrzeszczu (niedaleko dworca), jeśli nie pada, stół z koszyczkami jest wystawiony na zewnątrz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W Rumi w Krzyżu zawsze na zewnątrz jest :) Chyba że leje. Bo jak delikatnie pada to też na zewnątrz święcą :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sajwer, o jakim kosciele mowisz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
św walenty na matarni
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
We wrzeszczu na mickiewicza o ile dobrze pamiętam przy małym kościele o 12 jest na placu święcenie dla dzieci,a tak to przez cały dzień święca za dużym kościołem
image

Fotografia okolicznościowa, sesje dziecięce, portretowe itd.
www.ans-photo.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamaa,to faktycznie okolice przymorza i oliwy ;DDD
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
doczytałam,że w tym roku tylko przy dużym :/
image

Fotografia okolicznościowa, sesje dziecięce, portretowe itd.
www.ans-photo.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miranda, o kościele Stanisława Biskupa we Wrzeszczu myślałam. Ładne otoczenie ma ten kościół i tak nastrojowo było z tym stołem.
Niestety jak rok temu poszłam z córcią pierwszy raz to już wszystko się odbywało w kościelnych ławkach i małe dziecko po prostu nie widziało o co chodzi.

Dzięki, dziewczyny! Wy jak zwykle niezastąpione. No to chyba jeden z tych wrzeszczańskich kościołów wybiorę, w jednym z nich nawet zresztą chrzciłam córę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w bracie albercie na przymorzu co roku jak jest ładna pogoda stół na zewnątrz ale oprócz święcenia miał pogadanka dla dzieciaczków co w koszyczku i co symbolizuje fajnie mi się tam zawsze podoba w ogóle msze są dla przedszkolaków o 12 bardzo fajne z fajnym kazaniem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki jeszcze raz serdeczne!
Wszystkie typy zapamiętam na przyszły rok a w tym roku udało się nam też dobrze trafić (w końcu do "okrąglaka") i mała była oczarowana i witrażami, i stołem z koszykami, i... zakamarkami a przede wszystkim komitywą z innymi dzieciakami bo to taki wiek.
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W gdyni u Jezuitow wystawiaja stół na zewnątrz:-)jest miło,dzieci wszystko widza:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie naszła mnie w kościele taka refleksja że szkoda że praktykujący katolicy, tam obecni, nie mają tyle dojrzałości, doświadczenia, wyrozumiałości żeby pozwolić postawić najmłodszym te koszyczki na stole i im przy tym stole zostać.
Tymczasem ludzie w średnim wieku i starsi obstawili stół murem, jakby byli Afrykanami czekającymi na datki żywnościowe w jakimś kraju dotkniętym suszą czyli jakby o życie chodziło a maluchy nie widziały o co chodzi, no chyba że jakiś rodzic używał łokci.
Chciałam córkę podprowadzić bliżej ale ryzykowałaby zdeptanie przez te panie które kondycję wyrabiają na co dzień w kolejkach do lekarza czy biegach do autobusu.
Niemniej mała zwiedziła za to zakamarki kościoła, w tym chór z włączonym kompem kogoś znudzonego z obsługi a to wszystko ze świeżo poznaną koleżanką, więc jest zadowolona.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja dzisiaj zostałam wyproszona z Kościoła, bo mała trochę kręciła się przy koszyczkach podczas odmawiania dziesiątki różańca. Naiwnie myślałam, że przyjście ze święconką jest dla dzieci.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
też się zawiodłam, bo trafiłam w tłum,zaduch ok no ale poszliśmy do ławek i myślałam,że normalnie ksiądz zawoła dzieci do koszyczków, porozmawia itd... fakt to nie moja parafia bo byłam w gościach ale tak było oficjalnie i sztywno. Szkoda, bo dzieci nic nie skorzystały, bo nie widziały nic, słyszały tylko monotonny głos i ledwo siedziały. Zawsze chodziłam na matarni. Kiedyś bywałam w Bożym Ciele i tam też zawsze dzieci były wywoływane do przodu i fajnie to organizowali. Teraz poszłam do Bożego Miłosierdzia i już tam nie pójdę. To zdaję się święto radości a nie stypa gdzie ksiądz odklepuje żeby odwalić.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sw. Barbary! Ludzi jest mało, dzieci są proszone na srodek, ksiądz z nimi rozmawia "jak z dziećmi" a na koniec jeszcze niespodzianka : żywe kurczaczki które dzieci mogą poglaskac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A w zeszlym roku mozna bylo poglaskac zajaczka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

pomóżcie-pomysł na własny biznes (107 odpowiedzi)

podpowiedzcie,co mogłoby wypalić w małym mieście,myślę,by wreszcie wziąć sprawy w swoje...

Pomysł na wieczór panieński ? (17 odpowiedzi)

Przyjaciółka poprosiła mnie żebym została świadkową na jej ślubie. Zgodziłam się i wiąże się z...

Gdzie kupię duże kartony? (18 odpowiedzi)

Tak jak w temacie, gdzie można kupić duże kartony, nawet takie 150x150x150? Castorama? Praktiker...?

do góry