Widok
Ginekolog - wkładka, opinie - pilne!
Dziewczyny mam 22 lata i jestem rok po ciąży, w przyszłym miesiącu mam wizyte u ginekologa i chciałabym założyć wkładke domaciczną ponieważ lekarz powiedział że z jakiś tam powodów nie mogę brać tabletek. Ale teraz czytam o tym na necie i są pozytywne opinie jednakże jest też duużo negatywnych, nie wiem już sama co robić.. nie chciałabym zapłacić parę stów po to żeby wkładka wypadła, coś mi po niej było albo zaszła w pozamaciczną ciąże, a to jeszcze gorsze bo w końcu chodzi o to żeby nie zajść.. Proszę podzielcie się swoimi doświadczeniami. A może jest jakaś antykoncepcja nieodwracalna albo odwracalna coś w tym stylu jak facetów się podwiązuje tylko że dla kobiet?
Ja założyłam w zeszłym miesiącu i jak na razie jestem zadowolona. Założenie szybko i trochę bolało ale do wytrzymania, lekkie brudzenie a teraz okres(w końcu bezbolesny i nie leję się ze mnie) jest ok. Co do podwiązywania jajników to w Polsce nielegalne a wykonują w Niemczech i UK (info od lekarza).
Hej, mam wkładkę od ponad 6miesięcy. Też się naczytałam o problemach z tym związanymi i jeszcze straszniejsze opowieści od osób trzecich. Długo rozmawiałam z lekarzem na ten temat. Wybrałam zwykłą wkładkę, bez hormonów. Zabieg sam w sobie nie jest przyjemny, ale mój gin psikał mnie znieczuleniem, więc do przeżycia. Wkładka jest na 4 lata, więc te 15 min dyskomfortu są naprawdę niczym. Pierwszego dnia jest plamienie i skurcze - w końcu to ciało obce..No-spa załatwiła sprawę. Po miesiącu byłam na kontroli i do teraz wszystko gra. Jedyny minus to taki, że jak wcześniaj brałam tabletki to okres był bardziej skąpy i krócej trwał. Teraz dochodzi do 7 dni, 3 dni obfite, potem plamienia. Osobiście jestem bardzo zadowolona i ciesze się, że wybrałam tą metodę, a nie inna.