Eee.. tam.
Zasypianie na kolanie mam "od zawsze". Od poziomu szczyla w liceum.
Podobnie.. podniesiony poziom cukru we krwi. Taka uroda i już :D
Badam się na tyle często, że...
rozwiń
Eee.. tam.
Zasypianie na kolanie mam "od zawsze". Od poziomu szczyla w liceum.
Podobnie.. podniesiony poziom cukru we krwi. Taka uroda i już :D
Badam się na tyle często, że znajoma od hipochondryków mnie wyzywa. Jak się nie wypłuczę z minerałów, to skład krwi jest ok. Hormony bardzo w normie.
Nawet wątrobę jeszcze mam
CHciałem zdjątko wkleić, ale te czarne krzaki z usg się nie chca skanować :D
zobacz wątek