I zawsze z Tobą być....czyli relacja Marciochy-7.08.2010 :)

Dzień zaczął nam się już dosyć wczesnie bo o 7:30. Mój Seba biegł do Spowiedzi a ja już byłam czesana.Później mielismy troche czasu wolnego, a o 11:30 przyjechała makijażystka. O 14:00 Błogosławieństwo, podziękowanie rodzicom (chcieliśmy tak kameralnie w domu;). O 14:45 musielismy już być w biurze parafialnym aby podpisać dokumenty. Wkradło się trochę zdenerwowania bo zaczął padać deszcz, a my oczywiście wyruszyliśmy beż parasola :), ale jak już stalismy przy wejściu do Kościoła wszystko przestało być istotne. Ksiądz poprowadził nas do Ołtarza i się zaczęło :D
Nigdy nie zapomnę wzroku mojego Seby przy składaniu przysięgi...to jedna z tych bezcennych chwil. Walczyłam ze łzami i śmiechem bo nigdy tak głęboko mi nie patrzył w oczy (poważnie potraktował słowa Księdza;)
Po Mszy Św. pędziliśmy na weselicho. Wszystko się udało, goście byli bardzo zadowoleni co było dla nas najważniejsze. Na prawdę wszyscy się wybawili, łącznie z nami :D
Polecam i dziękuję:
1.Ksiądz Tyberiusz z Okrąglaka na Przymorzu...pięknie poprowadził Mszę, cudowny człowiek, rozładowywał atmosferę...dziękujemy :)
2.Aleksandra Czerwińska. Zawdzięczam jej cudo na mojej głowie-uczesała mnie tak jak chciałam-idealnie. Fryzura wytrzymała jeszcze poprawiny.
3.Maria Gotkiewicz-przepiekny makijaż, który utrzymał się calutką noc.
4.Suknia "Oliwia"-MS Moda z Salonu Langoria-piękna, wygodna.Polecam ten salon, panie bardzo miłe i kompetentne.
5.Restauracja "Victoria" w Małkowie-wszystko idealnie.Jedzenie pyszne w wielkich ilościach. Po poprawinach pełno zabraliśmy dodomu i każdy gość dostał na wynos.Świetna obsługa.POLECAM.
6.Zespół muzyczny R.S.R-REWELACJA!Chłopaki otwarci na wszystko, grający na żywo, bardzo ładnie śpiewali. Goście bardzo chwalili :) POLECAM.
7.Foto-Sławomir Gawroński, video-Video Adam-więcej napiszę jak będę widziała efekt końcowy ;)
8. Dziękuję WAM forumki moje kochane za wszystkie rady, Nulka i Roksana, dziękuję że byłyście na ślubie :*
Dziewczyny...i chłopaki ;) Cieszcie się każdą chwilą tego dnia, nie zaprzątajcie sobie głowy pierdołami, bo nie ma sensu się denerwować nawet jak coś nie wyjdzie. Dla mnie to były najpiękniejsze chwile jakie kiedykolwiek spędziłam z moim Sebą, to była magia.I jedyne czego sobie-nam życzę to to, abyśmy przez nasze życie szli z taką wiarą i miłością jak tego dnia :)



Więcej fotek wkleję w weekend :))