Ile za pracę niani?

jesli chodzi o opieke za godzine to ok 10zł no i w zależności ile godzin.obowiązki karmienie,zabawa,spacer,A co szukasz opiekunki ze Stogów czy sama szukasz pracy?

Jestem nianią, ale nie szukam pracy na pełny etat, ewentualnie czasem na godziny. Nie pracuję na Stogach.

Haaa 10 zł...ciekawa jestem ,kto z rodziców zapłaci niani taką stawkę..??tymbardziej ze Stogów.Stawki orientacyjne w Trójmieście (i nie tylko) można sprawdzić na niania.pl

myślę że minimum to 7zł /h+ ZUS

NN myślisz,że 10zł za godzinę to dużo? Jak masz ruszyć się z domu, dojść do dziecka i jeszcze wrócić co zajmuje powiedzmy 2x po 20min=40 i powiedzmy masz przyjść na godzinę czy dwie to chciałabyś pracować za 5zł? My płacimy naszej niani 10zł za h(jeśli opieka jest na godziny).

Akurat na niania.pl nie ma ofert ze Stogów, więc bądź łaskaw najpierw sprawdzić, zanim coś chlapniesz ;)

Ja za opiekę na godziny nie wzięłabym mniej niż 10zl/h.

Ja jako studentka, czyli zero profesjonalizmu, dostawałam za pilnowanie dziecka badz dwoch, jak rodzice szli do opery kina itp. 50 zł - a musialam je polozyc spac, i siedzialam i tv oglądalam...bylo to kolo 6 lat temu za 4 max5 godzin, przewaznie 19-23

Mi się wydaje, ze praca niani jest jak każda inna, dlaczego ma być gorzej opłacana, wrecz przeciwnie, pilnuje najwazniejszych "rzeczy" w domu. To jest jak z ochrona, jak Cię nie stać to nie wynajmujesz

Otóż to, ale nie wszyscy to rozumieją.

I jeszcze jedno pytanie do rodziców:
na ile się orientujecie w ustawie żłobkowej? Zatrudnilibyście nianię na takich zasadach?

Podbijam :)

ja mam fajna dziewczyne ktora pilnuje mi 2 dzieci i place jej 15 zł na godzine czasem w sobote od 21 do mojego powrotu to płace jej 150 zł i wcale nie wydje mi się to jakos nie wiadomo jak duzo

http://ogloszenia.trojmiasto.pl/praca-zatrudnie/poszukuje-opiekunki-do-3-letniego-chlopca-dorywczo-ogl4777915.html

Proszę tu realny dowód ile obecnie proponują rodzice opiekunce na Stogach.I nie jest to napewno stawka 10 zł. Wiem ,że to jest jedno ogłoszenie ,ale jedno z nielicznych , gdzie proponowana stawka to właśnie 5-7 zł.

Ja pracuję na Stogach i mam stawkę 10na godz. pracuje 3 razy w tyg po 6 godz.Pozdrawiam

Ja mam super nianie. Moje dziecko jest przeszczesliwe i płace 5 zł/h . na Stogach oczywiscie

Byś się wstydziła przyznawać ,że tak nisko cenisz opiekę i bezpieczeństwo twego dziecka...jednym słowem czysty wyzysk za taką kasę...

Ja mam nianię dorywczo i płacę jej 15zł/h i nie uważam że to dużo za solidną opiekę nad dzieckiem. Zwłaszcza tak jak ktoś wcześniej pisał że to jest opieka dorywcze i tylko na parę godzin więc nikt po 5 zł nie przyjedzie. Co innego jak to jest niania na stałę wtedy 15zł za godzinę bym nie dała ale to inna opcja

tak zatrudniłabym, myślę o tym poważnie, ale nie wiem czy są chętne nianie?

ja opiekowalam sie dziecmi(* dwojka) za 5 zł na h i wiecej tego bledu nie popelnie,chcialam dac dzieciom duzo zabawy,opieki,ale rodzice zbzikowali,dluga historia.obecnie szukam rowniez dziecka pod opieke ale pol etatu lub dorywczo....
uwazam ze za jedno dziecko te 6-7 ,musi byc,plus kasa na jedzenie dla dziecka

ja tez mam nianie, ktorej place 5 lz za godzine nad 3-latkiem,
to znajoma znajomych.dziewczyna mi powiedziala, jak to sie zrazaila, gdy zatrudnila sie do opieki nad dwojka dzieci, mialo byc 10 zl za godzine. po miesiacu uslyszala,ze zle sie opiekowala dziecmii( wczesniej nie bylo zastrzezn) i z lachy jej dadza 500 zl. ku przestrodze.

Droga/i "gościu" nie wstydze się przyznać :-) Płacę tyle ile ustaliłyśmy. Jest to opieka codzienna więc pensja miesięczna wychodzi nie najgorsza. Oczywiście jedzonko mamy swoje ale niania/babcia i tak zawsze czymś swoim podkarmia mojego smyka. Obie strony sa zadowolone (przecież siłą niani nie zmuszam) a moje dziecko szczesliwe i "wymęczone" bo niania ma jeszcze dużo werwy do tarzania się po podłodze i innych zabaw. Jestem wypłacalna i zawsze na czas płacę niani za opiekę. Współpracujemy ze sobą już od roku. To czego tu się wstydzić? Pozdrawiam i życzę szczescia w poszukiwaniu wspaniałych i niedrogich niań

ja placilam 800 zl za jednego syna niani na Stogach, obie bylysmy zadowolone, stawke zaproponowala niania nie ja.
oprocz tego przynosilam codziennie oczywiscie jedzenie dla syna i wszystko co potrzebne, bo opieka jest u niani w domu

teraz ta sama niania opiekuje sie synkiem mojej przyjaciolki i rowniez chciala 800 zl.

Najniższa krajowa to 1500 zł. brutto. Nie powinno się płacić mniej... Z jednej strony, czemu się dziwić, że ktoś płaci niani 800 zł., skoro same nianie tyle chcą? Inną sprawą jest zwyczajna, ludzka przyzwoitość.

172*5=860 zł. Jak z tego wyżyć? (I to, najczęściej na czarno.)

To oczywiście tylko i wyłącznie moje zdanie.

tylko że zeby placic niani trzeba pracowac,a jak sie zarabia najnizsza krajowa to jak dac niani wiecej?
bylam niania i wiem ze to praca wymagajaca,ow iele trudniejsza niz np siedzenie na kasie. to odpowiedzialnosc za drugiego czlowieka,malego i bezbronnego
moim zdaniem placa dla nian powinna byc refundowana z srodkow miasta np.. n ale nasze realia sa takie ze sie nie da..

Jak się zarabia tyle, to nie stać na nianię, więc się jej nie zatrudnia. Można zostać w domu z dzieckiem. Są żłobki, kluby malucha, przedszkola, babcie etc. Wybór jest szeroki. Niestety, ludziom ciężko się przyznać, że ich nie stać. Nie chcą iść na kompromisy - niania jest przecież taka wygodna. Niania to luksus, a na luksus nie każdy sobie może pozwolić.

Dotacje ze środków miasta mają żłobki i przedszkola. I tam zapłacisz mniej niż za nianię. Większość ludzi zatrudnia nianię na czarno - brak ubezpieczenia, żadnych składek do emerytury... NIC.

Ponawiam, czy wy chcielibyście pracować za te 800 zł. Pytam: z czego żyć? Mieszkanie, jedzenie, dzieci?

PS tłumaczenie o dużych wydatkach, kredytach jest dla mnie śmieszne.

egao101 ale jednak najczęsciej niania to zajęcie dla studentek lub emerytek aby sobie dorobic i w sumie mało kto podchodzi do tego zagadnienia w inny sposób..

wiec nie pisz o utrzymaniu rodziny z pracy jako niania - wiem są wyjątki ale w sumie to rzadkość..

ja na nianię pewnie też wzięłabym jakąś studentkę albo starszą osobę. Według mnie to zawód jak inny ale są osoby z jakimiś dodatkowymi papierkami po szkole niań itd. to niech idą do rodzin, które na to patrzą i mają kasę na taką nianię, większosć bierze bo musi, sam dużo nie zarabia i zapłaci mniej. Ja za przedszkolę płacę 800 i więcej za nianię bym nie dała. Sama jakbym się podjęła takego zawodu, to jako coś przejściowego bardziej i przyjęłabym taką stawkę.
A twierdzenie,że się nie myśli o dziecku płacąc mniej... tak a skąd brać to więcej. Zrezygnowanie z pracy może oznaczać duży problem z wróceniem do zawodu. Tak jest teraz,że nawet o niezbyt dobrze płatną pracę nie za łatwo niestety.
Niania zawodowa- to luksus-a jeżeli ktos jest taką nianią po szkole to powinien szukać sobie pracodawcy w odpowiednim miejscu i u odpowiedniego pracodawcy ale niania bez wykształcenia-a takich jest na pęczki to inna inszość. Taka niania to nie powinna zarabiać tyle co niania wykwalifikowana to chyba oczywiste.

Tak przy okazji jak pracowałam w zakładzie pracy bez skończonych jeszcze studiów to też 800 dostawałam i podwyżkę dostałam po uzyskaniu wykształcenia.

ZAWSZE jest wybór. Nikt nic nie MUSI, ale fajnie się tak usprawiedliwiać :)

Będę pisać, bo mi nikt nie zabroni :)

Podsumowując: przedstawiłam swoje zdanie w tej kwestii. Nadal uważam, że niania jest luksusem i wszelkie tłumaczenia typu: kredyty, problem z powrotem do pracy itp. są śmieszne. Jest wiele innych rozwiązań, nie każdy musi mieć nianię, jak się wielu wydaje. Nie będę Was nawracać, ani odwoływać się do ludzkiej przyzwoitości. I już chyba nie jestem ciekawa, ile inni płacą ;)

piszesz ze niania jest luksusem. u nas na stogach nie mam szans zeby moja corka dostala sie do przedszkola bo nie pracuje a nie pracuje bo nie chodzi do pkola-chore. mogę ja posłac do prywatnego przedzszkola,ktore de facto jest przechowalania a nie przedszkolem ale to inny wątek. i będe tam płacić 800zł. powiedz czy w tej sytuacji niania nie jest po prostu rozsadniejszym wyjsciem? logicznym? niania może zostac z zasmarkanym dzieckiem w domu a jak z przedzszkolem? jak choruje nie idzie i c o wtedy?
poza tym jak pisano wyżej nianie to zazwyczaj dorabiające studentki lub emerytki,wiadomo że jest to praca jakby dodatkowa a nie dająca utrzymanie.
ja juz siedze w domu od kilku lat bo najpierw z synem,teraz z córką. mała ma 2,5 roku i powiedz,mam z nia siedziec az pojdzie do szkoly? bo jak pisalam na pkole nie ma szans a niania to fanaberia? im dłużej siedze w domu tym mniejsze szanse na pracę bo kto mnie przyjmie po takiej przerwie. poza tym zarabiajaąc 1500zł i płacąc niani 800 mimo wszystko jakieś pieniądze zarabiam a dla mnie każde 100 zł jest ważne
więc jeśli ty lubisz siedzieć w domu do 18 roku życia dziecka albo chcesz zatrudniać nianie za 200zł mcznie to zazdroszcze i życze powodzenia;)

niania z wykształcenia jest luksusem i taka powinna chcieć więcej i 2000 nawet ale niewykształcona kierunkowo niania nie powinna mieć aspiracji o nie wiem jakie pieniążki, bo w większości zawodów brak wykształcenia= niższa pensja prosta sprawa.
państwowe przedszkole to paranoja dostać się nie da rady jak się nie kantuje albo nie ma znajomości przynajmniej w okolicach, do których ja chcialam posłać. A sporo pań nie zadziera nosa i weźmie choćby mniejszą stawkę bo rodziców zwyczajnie nie stać płacić więcej.
tacy szukają studentek i osób, dla których to jest etap przejściowy w życiu taki zawód niani.

Ale sama nie mam niani, nie planowałam bo całe szczeście mam babcie:) no i dziecko pojdzie teraz do przedszkola prywatnego.

Siostra płaciła w Warszawie niani 1500-była to studentka tylko tam są inne stawki. Przychodziły do niej i takie co chciały 3500 ale to już były wykwalifikowane nianie z dyplomem.

niektórzy nie zdaja sobie sprawy jaka to odpowiedzialność Niania, a chcieliby niemal za darmo.

ega - twoje podejscie jest dla mnie chore. Nikt nic nie musi, ale i owszem. Tylko ze sa ludzie ktorzy sie na to zgadzaja, wiec niestety,ale wychodzi na to, ze ty, ktora po pierwsze liczysz kokosow, a po drugie chcesz utrzymac z tej pracy rodzine jestes w duzej mniejszosci.
Chyba musisz zaczac szukac boagtych rodzin.

Ponadto przepraszam bardzo,ale jeszeli matka z jednym dzieckiem w ciagu osmiu godzin (zalozmy) potrafi sie nim zajac, pobawic, posprzatac i jeszcze zrobic obiad - nie napracujac sie przy tym wszystki zbytnio - to niania, ktora ma osiem godzin tylko na zabawe, w czym czeesto jest jedno-dwu godzinna drzemka - za co ma zarabiac wiecej? No za co? Owszem, jest to praca odpowiedzilna,ale tez przyjemna. To zalezy tez od dziecka, oczywiscie. Ale w zyciu nie zaplacilabym niani na etat wiecej niz 8zl/h.

(Gwoli scislosci moje dziecko siedzi z babciami:))

A wogole to nie rozumiem tych porownan. Niania z dyplomem a niania bez. Z dyploemm ma prace murowana - malo jest szukajacych rodzin.
Tak samo porowanie niani z przedszkolem. Przedszkolanki maja chociaz jakies szkolenia/wyszktalcenie. A zwykla nianka? Czy ona bedzie umiala udzielic dziecku chociazby pierwszej pomocy???

Mnie to już zaczęło mdlić jak słyszę jaką to niania ma odpowiedzialną pracę. Kurcze ja też i jakoś dodatkowo mi za to nie płacą.

kkasia1- a to to juz swoja droga...

Jezu, czytam ten watek i musze cos jeszcze dopisac, bo oczom nie wierze.
Niania to luksus?? Jaki luksus? Co rguda znana mi mama ma nianie,a zadna z nich obok luksusu nigdy nie stala.
Chyba pomyslily ci sie troche czsy z guwernantkami, przypominam tylko,ze to byly kobiety z wyksztalceniem, znaly po kilka jezykow itp.
Ega- zmien zawod, bo niestety, chyba masz zbyt duze mniemanie o nim - bezowocnie.

niania z wykształceniem....tak ale to wszystko teoria...jak można porównać kobietę która wychowała np.trójkę swoich dzieci i jako niania drugie tyle do młodej dziewczyny która umie wszystko w teorii (nie generalizuje tutaj ani nie staram się obrazić ludzi z wykształceniem pedagogicznym)ale ja jako matka trójki dzieci zdecydowanie stawiałabym na mamy lub kobiety które wychowały niejedno pokolenie maluchów niż na kobitki z tylko papierkiem(bez obrazy)każde dziecko jest inne (także nasze)ja jestem święcie przekonana że za opiekę moich ''szatanów"najnormalniej w świecie wstyd mi by było zaproponować 5 czy 8 zł.za godz.bo wiem jakie są moje dzieci ,i co z tego że niania pilnując tylko dajmy na to najstarszej córki nic by nie robiła bo córka potrafi się zająć sama zabawą i jest bardzo grzeczna to przy opiece z moim synem niania po tyg.miałaby siwe włosy.(nie wiem czy rozumiecie co mam na myśli)poza tym wolę zostać w domu i zająć się sama dziećmi(jeżeli nie stać mnie na godne opłacenie niani) niż obrażać jakąś kobietę ceniąc jej pracę z moim np,:trudnym dzieckiem''płacą 5 zł. za godzinę i to nie dla tego że niania tak chce , ale dla tego że sama doskonale wiem że czasem ludzie za wielką pracę i poświęcenie godzą się na minimalna stawkę nie dla tego że tak chcą lub tak cenią swoją pracę ale dla tego że sytuacja życiowa zmusza ich do podjęcia pracy za byle grosze mimo swojego oddania i poświecenia

hmmm... no i to dopiero generalizowanie...
Kobieta wychowala 2,3 dzieci "przed chwila" watpie,ze ma czas,zeby wziac pod opieke kolejne, wiec 99% kobiet, ktore wychowaly 2,3 dzieci to kobiety,ktore wychowaly je x lat temu.
Niestety, normy-systemy wychowania sie zmieniaja,a te kobiety "cos" juz maja wbite w glowe, pozatym skad wiesz na jakich ludzi te dzieci wychowaly?
Osoba wyksztlacona, poglabiajaca swoja wiedze jest caly czas na biezaco, nie ma wyrobionych "schematow" jak matka ktora wychowala kiedys tam iles tam dzieci...
Wiec jaa bym jednak stawiala bardziej na ta teorie - jezeli tak patrzec.

Oczywiście, że nikt nic nie musi :) O mnie nie musisz się martwić, sama sobie świetnie radzę :)

Cały czas dążę do tego, że skoro ktoś twierdzi, że zatrudnia kogoś, to znaczy, że robi to legalnie. W innym przypadku nie ma mowy o zatrudnieniu. Minimalna pensja brutto to 1500 zł.

Niania nie jest od sprzątania, gotowania obiadu itp.

Nie wszystkie prywatne przedszkola są przechowalnią, a przedszkola publiczne wspaniałymi placówkami. Dziwi mnie takie generalizowanie. Ale to inny wątek.

Minimalna pensja brutto za cały etat to 1500 zł.

A niby po co siedzieć w domu" do 18 r.ż. dziecka? Robisz się śmieszna. Za 200 zł na m-c niani nie zatrudnię.

Ciekawe, co piszesz... Niania z dyplomem ma pracę murowaną? I niby kto jej tę pracę gwarantuje? Ty? Państwo?

Nie wiem, jak "zwykła niańka", ja potrafię :)

O mnie się nie martw, ja sobie radzę i za 800 zł nie pracuję jojcząc przy okazji, że prawie całą pensję oddaję niani, a z dzieckiem spędzam tylko kilka godzin wieczorem.

Wiesz, jeśli płaci się kieszonkowe, a nie zatrudnia pracownika na uczciwych zasadach, to nie można mówić o luksusie, tylko o wykorzystywaniu. Inna sprawa, że nie ma ofiary, nie ma kata.

A płacą więcej niż 800 zl?

Jak tak odpowiadałam po kolei to teraz nie widać, co do czego i trochę nie trzyma się to kupy.

Chetnie zaopiekuje sie dzieckiem na stogach :)

Również ciekawe artykuły można znaleźć na stronach
Zobacz całość:
7 grzechów głównych niani http://www.warszawaniania.pl
Jak zostać dobrą opiekunką do dziecka ? http://www.warszawaopiekunka.pl
Czym kierować się przy wyborze niani dla dziecka? http://www.nianiapraca.pl
Opiekunka na wakacje http://www.krakowopiekunka.pl
Szukając niani sprecyzuj swoje oczekiwania http://www.opiekunkadodzieckakrakow.pl
Opiekunka do dziecka, babcia czy przedszkole? http://www.opiekunkadodzieckapoznan.pl
Niania z zamieszkaniem we Wrocławiu http://www.opiekunkiwroclaw.pl
Chcesz wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim? http://www.opiekunkalodz.pl
Jak wybrać odpowiednią opiekunkę http://www.opiekunkalublin.pl

NaszaOpiekunka.pl ( http://www.naszaopiekunka.pl ) - darmowa strona z ogłoszeniami Pracy bez pośredników. Wejdź na nasza stronę i znajdź odpowiednią PRACE w Twojej miejscowości.
Dostęp do danych kontaktowych pracodawcy i pracownika jest DARMOWY po rejestracji.
Nie pobieramy żadnych opląt ukrytych!
Nie działamy przez pośredników!
Pozdrawiam, http://www.NaszaOpiekunka.pl