Widok
z lte jest ten problem, że np. pół banina się loguje do 1 nadajnika danego operatora czyli np. koło 1000 urządzeń, jak wszyscy zaczynają korzystać to prędkość spada. Zdradzę Wam mały protip, spróbujcie korzystać z 3G zamiast LTE na modemie, u mnie w orange była spora różnica na plus przy wolniejszej niby transmisji, były lepsze pingi i prędkość 15-20Mbit na familijnym.
Dzięki za odpowiedzi w sprawie LTE. Czyli już wiem, że nie ma co się ładować w ten syf. Czy są jakieś szanse na w miarę szybki internet w Baninie? UPC i Netia odpadają, gdyż nie świadczą usług na tym terenie. W orange mogę liczyć jedynie na 10mbs. A internet radiowy jest jeszcze gorszy pewnie, niż te LTE, które proponuje plus czy play. Chyba jedyną alternatywą jest oferta z Orange
U mnie wave 20mb w miarę dziala, czasem jakieś pingi skocza w gierce nawet do kilku tys. ale już się przyzwyczaiłem bo jest to sporadycznie.. chociaż ostatnio coraz czesciej, miałem wcześniej Orange i plus na próby i to straszna tragedia była na familijnym, nic tu nie śmiga jak upc po kablu w Gdańsku ale jest w miarę ok ;)
Ja mam 40 mega od amelka na radiu w paśmie licencjonowanym, zapiep**a jak po kablu nawet w niedzielę o 20 a na tym mi zależało.
Po przetestowaniu standardowego pasma 5GHz (czyli wszyscy poza amelkiem w baninie) byłem zniesmaczony przez właśnie spadki mocne w szczytach, na 6GHz tego nie ma. Mogą sobie marketingowcy mówić co chcą, jak nie wierzysz to sam się przekonasz.
Po przetestowaniu standardowego pasma 5GHz (czyli wszyscy poza amelkiem w baninie) byłem zniesmaczony przez właśnie spadki mocne w szczytach, na 6GHz tego nie ma. Mogą sobie marketingowcy mówić co chcą, jak nie wierzysz to sam się przekonasz.
ale lecisz w paśmie licencjonowanym na 6GHz czy standardowo AC 5GHz? Testowałem 5 i byłem niezadowolony też, spore spadki w szczytach czyli wieczory i weekendy, na 6 radiu nie ma tego problemu i leci pełnym ogniem. Byłem przeciwnikiem radia bo znam ograniczenia radiówek no ale sam jestem mega zaskoczony.
Jeśli są jakieś problemy, proszę je zgłaszać bezpośrednio do nas - przyczyny spowolnień mogą być różne i często zależne od konkretnej lokalizacji, więc trudno coś poprawić na podstawie samej informacji z forum.
PS. W końcu mamy nową stronę www - będzie jeszcze rozbudowywana, ale mam nadzieję że wygląda lepiej od dotychczasowej :)
PS. W końcu mamy nową stronę www - będzie jeszcze rozbudowywana, ale mam nadzieję że wygląda lepiej od dotychczasowej :)
Generalnie wave działa, muli-wifi działa ( tylko drogo )
air-net nie wiem - maja tak archaiczną ofertę ze chyba wszyscy juz uciekli.
JMT ma wywalane i czeka aż ktoś przyjdzie do nich z ofertą kupna sieci, coś tam próbowali naprawić ale od d*py strony.
multi-ip i volta to operatorzy widmo którzy tak naprawde nie istnieją.
Amelek jak już się przejdzie boje i zapłaci to w 6ghz działa, trzeba poczekać aż przepnie z 50-100 osób na tą nowość i sie zapcha.
Ktoś jeszcze został z radiówek?
Panie Amelek - nie myślał Pan o rozliczaniu z percentyla?
air-net nie wiem - maja tak archaiczną ofertę ze chyba wszyscy juz uciekli.
JMT ma wywalane i czeka aż ktoś przyjdzie do nich z ofertą kupna sieci, coś tam próbowali naprawić ale od d*py strony.
multi-ip i volta to operatorzy widmo którzy tak naprawde nie istnieją.
Amelek jak już się przejdzie boje i zapłaci to w 6ghz działa, trzeba poczekać aż przepnie z 50-100 osób na tą nowość i sie zapcha.
Ktoś jeszcze został z radiówek?
Panie Amelek - nie myślał Pan o rozliczaniu z percentyla?
To że za usługę się płaci to chyba normalne, ale z tymi bojami to już nie dramatyzujmy, ofiar w ludziach nie było ;). Nie stoimy w miejscu, gdyby nic nie robić to wszystko kiedyś się zapcha, ale zanim się zapcha to znowu będzie coś nowszego i lepszego - i tak się kręci już ponad 12 lat, kilka generacji sprzętu się przez ten czas przewinęło, byłoby z tego małe muzeum techniki. Co do percentyla - tak, myślałem - jeśli jest zapotrzebowanie na taką usługę to proszę o wysłanie zapytania bezpośrednio do mnie. Jak ktoś chce sprzedać sieć to też proszę o kontakt.
Czy ktoś posiadający internet od JMT mógłby udzielić informacji, czy jest zadowolony oraz czy prędkość, za którą się płaci, to rzeczywiście jest ta prędkość? Rozważam JMT gdyż najbliżej mam do odbiornika z tej właśnie firmy i żadnych zakłóceń po drodze nie powinno być. Przeglądałem trochę forum i wypowiedzi były raczej nieprzychylne, ale to było parę lat temu. Technologia poszła na przód to może coś się zmieniło
Witam wszystkich.
W dniu dzisiejszym przesłałem do działu technicznego Play wiadomość następującej treści:
"Witam serdecznie. Od jakiegoś czasu obserwuję znaczny spadek prędkości pobierania danych w miejscu korzystania z Waszej usługi oraz systematyczne "wieszanie się" routera. Mieszkam w miejscowości, która w szybkim tempie się rozrasta i co za tym idzie, wzrasta liczba użytkowników telefonów/internetu. Problem z szybkością łącza pojawia się z reguły w godzinach popołudniowych oraz w weekendy. Z informacji uzyskanych na forum (http://forum.trojmiasto.pl/Internet-LTE-t713498,4,12.html) wynika, że nie jestem jedynym obserwującym ten problem. Wydaje mi się, że jedynym dobrym rozwiązaniem jest zwiększenie liczby przekaźników. Proszę o informację, czy jako Operator planujecie rozbudowę infrastruktury teletechnicznej w tym regionie. Nadmieniam, że jakość świadczonych przez Was usług nie pozostanie bez wpływu na decyzję, co do kontynuacji zawartej umowy. Pozdrawiam."
Taki sposób zgłaszania problemu zalecił mi kolega, który pracuje w Play. Twierdzi on, że im więcej pisemnych/telefonicznych zgłoszeń, tym większa szansa na rozbudowę sieci o kolejne przekaźniki, a co za tym idzie, lepsza jakość świadczonych usług.
Jeszcze niedawno korzystałem z usługi internetu radiowego. Ceny i prędkość OK, ale korzystając z internetu w TV (filmy, Youtube, koncerty, itp.), połączenie często się zawieszało. W związku z tym przeszedłem na LTE i do czerwca-lipca było całkiem nieźle. Teraz to już masakracja...
Pozdrawiam i liczę na wsparcie w apelach do operatora wszystkich użytkowników LTE w sieci Play w Baninie.
W dniu dzisiejszym przesłałem do działu technicznego Play wiadomość następującej treści:
"Witam serdecznie. Od jakiegoś czasu obserwuję znaczny spadek prędkości pobierania danych w miejscu korzystania z Waszej usługi oraz systematyczne "wieszanie się" routera. Mieszkam w miejscowości, która w szybkim tempie się rozrasta i co za tym idzie, wzrasta liczba użytkowników telefonów/internetu. Problem z szybkością łącza pojawia się z reguły w godzinach popołudniowych oraz w weekendy. Z informacji uzyskanych na forum (http://forum.trojmiasto.pl/Internet-LTE-t713498,4,12.html) wynika, że nie jestem jedynym obserwującym ten problem. Wydaje mi się, że jedynym dobrym rozwiązaniem jest zwiększenie liczby przekaźników. Proszę o informację, czy jako Operator planujecie rozbudowę infrastruktury teletechnicznej w tym regionie. Nadmieniam, że jakość świadczonych przez Was usług nie pozostanie bez wpływu na decyzję, co do kontynuacji zawartej umowy. Pozdrawiam."
Taki sposób zgłaszania problemu zalecił mi kolega, który pracuje w Play. Twierdzi on, że im więcej pisemnych/telefonicznych zgłoszeń, tym większa szansa na rozbudowę sieci o kolejne przekaźniki, a co za tym idzie, lepsza jakość świadczonych usług.
Jeszcze niedawno korzystałem z usługi internetu radiowego. Ceny i prędkość OK, ale korzystając z internetu w TV (filmy, Youtube, koncerty, itp.), połączenie często się zawieszało. W związku z tym przeszedłem na LTE i do czerwca-lipca było całkiem nieźle. Teraz to już masakracja...
Pozdrawiam i liczę na wsparcie w apelach do operatora wszystkich użytkowników LTE w sieci Play w Baninie.
A może warto do użytku domowego rozważyć zakup usługi do tego przeznaczonej, czyli stacjonarnej (choćby i radiowej) - a LTE to usługa mobilna. To, że marketing bardzo promuje ją jako stacjonarną, nie zmieni jej ograniczeń - LTE to nie magia tylko też radio, pasmo nie jest z gumy, operator komórkowy ma go do dyspozycji znacznie mniej niż sieci radiowe, a stara się pokryć zasięgiem większość obszaru kraju by dało się używać usługi mobilnej zgodnie z jej przeznaczeniem (choć zasięg dla "99% ludności" marketingowo brzmi lepiej niż "80% powierzchni").
Jeśli ten Internet jeszcze niedawno radiowy był od nas, to zapraszam do powrotu, bo dużo się zmieniło - od lipca zwiększone dwukrotnie łącze w świat, przycięte drzewa które zarosły widoczność radiolinii itp. - i będzie zmieniać się nadal, cały czas coś robimy. Więcej wiary w lokalne firmy (popierać póki jeszcze są... niestety politykom marzy się "konsolidacja", ale nie poddajemy się), sądzę że jesteśmy w stanie reagować na lokalne zapotrzebowanie szybciej niż ogólnopolski moloch dla którego Banino jest tylko dalekim punkcikiem na mapie.
Jeśli ten Internet jeszcze niedawno radiowy był od nas, to zapraszam do powrotu, bo dużo się zmieniło - od lipca zwiększone dwukrotnie łącze w świat, przycięte drzewa które zarosły widoczność radiolinii itp. - i będzie zmieniać się nadal, cały czas coś robimy. Więcej wiary w lokalne firmy (popierać póki jeszcze są... niestety politykom marzy się "konsolidacja", ale nie poddajemy się), sądzę że jesteśmy w stanie reagować na lokalne zapotrzebowanie szybciej niż ogólnopolski moloch dla którego Banino jest tylko dalekim punkcikiem na mapie.
ja od kilku miesięcy reklamuję w play, ale zasięg telefoniczny, tzn internetu w telefonie też brak, albo słaby, ale mam w domu radiowy, więc nie potrzebuję. I powiem jedno, nie jest to łatwa walka. Sposób obsługi reklamacji przez play to porażka. Ale oczywiście trzeba reklamować i walczyć o swoje, bo to że mieszkamy na wsi, nie znaczy że nie mamy mieć zasięgu czy internetu. To nie jest środek Puszczy Kampinoskiej czy pustyni, tylko miejsce zaraz pod Trójmiastem i za ciężko płacony abonament należy się nam to co innym. I nie jest to prawdą, że przez lotnisko jest problem, to są po prostu braki w infrastrukturze, więcej klientów, mniej sprzętu to przecież czysty zysk. Ale jak sprzedają usługę to się chwalą, że zasięg jest super. I co ciekawe na początku jest jakoś w miarę ok, a po kilku miesiącach od podpisania umowy zaczyna się masakra... Przerobiłam to już wcześniej z t-mobile i z orange. Teraz play, ale stwierdzam, że play jest najgorszy, bo aż takich problemów nie miałam z innymi operatorami. Wielokrotnie jest kompletny brak zasięgu, a jak wyglądają rozmowy to w ogóle nie będę komentować...
Piotrek
Co do radiówki i TV, to czy masz router bezpośrednio podpięty do telewizora? Ja wcześniej łączyłam się na wi-fi, w dodatku telewizor na dole a router na górze i ciągle zwieszało się. Wymieniłam router na nowszy, bo tamten miał już parę lat, przeniosłam na dół, podłączyłam po kablu i teraz praawie zawsze działa bezproblemowo. Oczywiście zdarzają się zwiechy, ale tylko zdarzają :-)
Piotrek
Co do radiówki i TV, to czy masz router bezpośrednio podpięty do telewizora? Ja wcześniej łączyłam się na wi-fi, w dodatku telewizor na dole a router na górze i ciągle zwieszało się. Wymieniłam router na nowszy, bo tamten miał już parę lat, przeniosłam na dół, podłączyłam po kablu i teraz praawie zawsze działa bezproblemowo. Oczywiście zdarzają się zwiechy, ale tylko zdarzają :-)
a to ciekawe, bo ja wlasnie przechodze z Orange do Play
zanim podjalem decyzje kupilem starter i sprawdzilem zasieg w domu. Orange - brak zasiegu, Play - 3 kropki
wiec chyba u mnie bedzie lepiej
Orange i reklamacja - zenada. Maja kompletnie w d*pie klientow, oczywiscie teraz okazuje sie ze ani mapka zasiegu nie jest wiazaca ani zapewnienia technikow orange PRZED podpisaniem umowy ze nie bedzie problem z zasiegiem
rzeznia
zanim podjalem decyzje kupilem starter i sprawdzilem zasieg w domu. Orange - brak zasiegu, Play - 3 kropki
wiec chyba u mnie bedzie lepiej
Orange i reklamacja - zenada. Maja kompletnie w d*pie klientow, oczywiscie teraz okazuje sie ze ani mapka zasiegu nie jest wiazaca ani zapewnienia technikow orange PRZED podpisaniem umowy ze nie bedzie problem z zasiegiem
rzeznia
~asd
niestety nie działa to tak pięknie jak mówią, przy kolejnych reklamacjach ustawiali mi to na wszelkie sposoby, nic to nie daje, mogę też sama przestawić się na inną sieć i to czasem mnie ratuje jak muszę pilnie zadzwonić, a nie mam zasięgu. Ale chyba nie o to chodzi nie? żebym grzebała w telefonie godzinami jak płacę wysoki firmowy abonament...
Poza tym ten zasieg innych sieci poprzez play nie jest równy zasięgowi w danej sieci. Mam to przetestowane. Inne sieci kolejkują klientów i nie ich klienci są na końcu. Nigdy w żadnej sieci nie czekałam na połączenie tak długo jak w play... masakra.
jak mi się skończy umowa to sobie kupię kartę w biedronce :-(
niestety nie działa to tak pięknie jak mówią, przy kolejnych reklamacjach ustawiali mi to na wszelkie sposoby, nic to nie daje, mogę też sama przestawić się na inną sieć i to czasem mnie ratuje jak muszę pilnie zadzwonić, a nie mam zasięgu. Ale chyba nie o to chodzi nie? żebym grzebała w telefonie godzinami jak płacę wysoki firmowy abonament...
Poza tym ten zasieg innych sieci poprzez play nie jest równy zasięgowi w danej sieci. Mam to przetestowane. Inne sieci kolejkują klientów i nie ich klienci są na końcu. Nigdy w żadnej sieci nie czekałam na połączenie tak długo jak w play... masakra.
jak mi się skończy umowa to sobie kupię kartę w biedronce :-(
~wwee
nie chcę Cię martwić, ale ja też przed przejściem do play kupiłam startery ze wszystkich 3 głównych sieci (play, plus i t-mobile), miałam wtedy w orange. Przerobiłam kilka długich rozmów w różnych pomieszczeniach domu i w ogrodzie i wychodziło, że play najlepiej. Przeszłam do play, pierwsze miesiące były w miarę ok. Niestety jak się zaczęło sypać, to do szewskiej pasji mnie doprowadza rozmawianie we własnym domu... Nie wiem jak to jest, ale poprzednio, jak przechodziłam z t-mobile do orange było podobnie, przez trochę dłuższy okres było ok, a potem też do d... Reklamacje wszędzie wyglądają żenująco, ale w orange jednak u mnie było nieco lepiej z zasięgiem.
Co do play to czasem mam i 4 kreski, ale za chwilę dostaję sms że ktoś dzwonił, a nie było w tym momencie zasięgu, jest bardzo niestabilny
nie chcę Cię martwić, ale ja też przed przejściem do play kupiłam startery ze wszystkich 3 głównych sieci (play, plus i t-mobile), miałam wtedy w orange. Przerobiłam kilka długich rozmów w różnych pomieszczeniach domu i w ogrodzie i wychodziło, że play najlepiej. Przeszłam do play, pierwsze miesiące były w miarę ok. Niestety jak się zaczęło sypać, to do szewskiej pasji mnie doprowadza rozmawianie we własnym domu... Nie wiem jak to jest, ale poprzednio, jak przechodziłam z t-mobile do orange było podobnie, przez trochę dłuższy okres było ok, a potem też do d... Reklamacje wszędzie wyglądają żenująco, ale w orange jednak u mnie było nieco lepiej z zasięgiem.
Co do play to czasem mam i 4 kreski, ale za chwilę dostaję sms że ktoś dzwonił, a nie było w tym momencie zasięgu, jest bardzo niestabilny
Natężenie pola maleje z kwadratem odległości, a kiedy jest słaby zasięg (bo nie ma masztu), telefony (noszone przy sobie i trzymane przy głowie) nadają z maksymalną mocą. W efekcie, oprócz tego że szybciej rozładowuje się bateria, dostajemy falami radiowymi więcej. Kury nie dają mleka i krowy nie niosą jajek nie przez maszt, a właśnie przez jego brak :)
Teraz to lepiej korzystać z internetu 5G, modem zewnętrzny z kartą sim i cyk jest internet ponad 200 mbps