Widok
Jak radziłyście sobie z bólem głowy w ciąży?
Dziewczyny jestem w 18 tygodniu ciąży i od paru dni boli mnie głowa. Lekarka powiedziała, ze mogę wziąć apap ale on tylko na chwilę "zagłusza" ból? Jakie Wy macie sposoby, żeby sobie radzić z bólem?
Czy taki bó może oznaczać, że dzieję się coś niedobrego czy to raczej normalne?
Czy taki bó może oznaczać, że dzieję się coś niedobrego czy to raczej normalne?
0
0
Ja jestem migrenowcem i pierwsze 2 trymestry to był koszmar. Używałam paracetamolu w czopkach, bo nie mogłam nawet nic przełknąć. Pozostaje tylko przesypiać te bóle. Bierz także magnez, niektórym pomaga.
0
0
no właśnie. .. tak jak aniuko pisze, bierz codziennie magnez. Ja też zawsze cierpiałam na bóle i tylko ketonal mi pomagał, ale jak zaczęłam brać magnez to zauważyłam u mnie dużą poprawę. Wiadomo, że czasem mnie zabolała i wtedy znów tabsy brałam
0
0
a mnie pomagala woda z cytryna czasami jak juz woda nie pomaga samarowalam troszeczke skronie amolem
0
0
Na pewno może pomóc leżenie w zupełnej ciszy, z zamkniętymi oczami, w ciemności najlepiej; pij też dużo wody niegazowanej. Paracetamol lekarz kazał mi brać tylko jak już na prawdę nie mogłam...
I jeśli weźmiesz tabletkę, to na prawdę poleż - wtedy jest większa szansa, że pomoże.
I jeśli weźmiesz tabletkę, to na prawdę poleż - wtedy jest większa szansa, że pomoże.
0
0
hej ja też jestem minegrenowcem, jestem w 2gim symestrze ciąży, staram się już nie brać tabletek appap naprawdę nie pomaga, musialabym brać ich kilka, mi pomagają zimne okłady, biorę zamrożone mięso z lodówki i tak chwilkę z nim posiędzę i tak zwalczam bóle, każdy sposób jest dobry:)
0
0
a mi pomaga amol, na skronie i nawet włosy:)
0
1
mi pomagal szalik ;) zawiązywałam sobie go na głowie tak by ściskał mi głowe, naprawde pomaga ;)
0
0
Mi apap wogóle nie pomaga, a w ciąży mogłam brać tylko to, więc ratowałam się apapem i też smarowałam się amolem. Czoło, skronie, miejsca gdzie bolały. Kładłam mokry ręcznik na czole, zaszywałam się w ciemnościach i czekałam aż przejdzie :)
0
0
A może zmierz w czasie ataku ciśnienie...jeśli jest niskie może wystarczy wypić słabą kawę co rano to zmniejszy ilość migren i tez ich intensywność...
też jestem migrenowcem i kawoszem na okres ciąży porzuciłam picie kawy, w pierwszej ciąży migreny ustąpiły całkiem na okres ciąży i karmienia, a w drugiej głowa bolała mnie co dzień a co 3dni ból był nie do zniesienia...okazało się że mam wręcz śmiesznie niskie ciśnienie....kawa pomogła
też jestem migrenowcem i kawoszem na okres ciąży porzuciłam picie kawy, w pierwszej ciąży migreny ustąpiły całkiem na okres ciąży i karmienia, a w drugiej głowa bolała mnie co dzień a co 3dni ból był nie do zniesienia...okazało się że mam wręcz śmiesznie niskie ciśnienie....kawa pomogła
0
0
ja też jestem migrenowcem i mi nawet tabletki nie pomagały ale jak byłam w ciązy to smarowałam czoło i skronie i po bokach na zmianę albo amolem albo maścią majerankową i faktycznie pomagało choć sama na początku nie byłam do tego przekonana. warto spróbować
0
0
mi w ciąży pomagał okład z lodu.
0
0
Jak byłam ostatnio w szpitalu to powiedzieli mi niestety, że w sumie tylko paracetamol w dawce 1mg co 8h...
Tak na co dzień warto jest też pić zioła:
https://loremvit.pl/herbata-na-bol-glowy/
Wiele z nich ma działąnie zmniejszające znacznie ból głowy.
Tak na co dzień warto jest też pić zioła:
https://loremvit.pl/herbata-na-bol-glowy/
Wiele z nich ma działąnie zmniejszające znacznie ból głowy.
0
0