Widok
Jak się mieszka w Koleczkowie?
Witam, zamierzamy z mężem kupić działkę w Koleczkowie. Obecnie mieszkamy w centrum Gdańska, mąż pracuje w Gdyni. Byłoby bliżej.
Nie mamy jeszcze dzieci,ale z pewnością kiedyś się pojawią. Rozglądamy się w okolicach ulic Jeziornej i Żurawiej. Widzimy tam sporo działek uzbrojonych,ale nie ma numerów telefonów. Czy ktoś może wie do kogo przynależą te działki?
Jak się mieszka w Koleczkowie? Bardzo proszę o opinie i rady mieszkańców. Czy są jakieś trudności/problemy?
Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam
Nie mamy jeszcze dzieci,ale z pewnością kiedyś się pojawią. Rozglądamy się w okolicach ulic Jeziornej i Żurawiej. Widzimy tam sporo działek uzbrojonych,ale nie ma numerów telefonów. Czy ktoś może wie do kogo przynależą te działki?
Jak się mieszka w Koleczkowie? Bardzo proszę o opinie i rady mieszkańców. Czy są jakieś trudności/problemy?
Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam
To jak kupisz w tym rejonie to bedziemy sasiadami. Mieszka sie sympatycznie. Mieszka tu sporo młodych malzenstw co prawda nikogo prawie nie znamy, ale taka prywatnosc tez ma swoje zalety. Przyroda jest cudowna, kicajace zajace po drodze, biegajace sarenki o poranku ... tego w miescie nie ma, chyba ze w zoo. Polecem Koleczkowo.
Oglądając działkę zastanówcie się nad ogrzewaniem. Sprawdźcie czy jest gaz ziemny albo kiedy ma być. Podobnie jest z wodą i kanalizacją. Ceny - jak wszędzie. Niektórzy nie zauważyli, że rynek się zmienił. Koleczkowo to są już obrzeża Gdyni. Sprawdźcie też inne lokalizacje. Na rynku są już gotowe domy, może jest to lepsza opcja niż budowanie się. Chyba, że się na tym znacie lub macie kogoś zaufanego. Zyczę powodzena
Hmm...nad gotowymi domami się rozglądaliśmy, ale szukamy małego domku ( max 120m2) + garaż na 2 auta,a w okolicy same duuuże.
Raczej zdecydujemy się na budowę, choć wiem, że nie będzie łatwo.
Czy ktoś wie może kto sprzedaje te działki?
Na pewno poszukamy działki z dostępem do gazu ze względu na ogrzewanie.
Raczej zdecydujemy się na budowę, choć wiem, że nie będzie łatwo.
Czy ktoś wie może kto sprzedaje te działki?
Na pewno poszukamy działki z dostępem do gazu ze względu na ogrzewanie.
My z mężem niedawno kupiliśmy działeczkę właśnie w tej oklicy, bardzo nam się tam podoba i mamy nadzieję, że mieszkać się będzie równie przyjemnie. Mamy zamiar zacząć budowę w tym roku. Według mnie bardzo ważne przy wyborze działki jest jej umiejscowienie względem stron światła, jak również odpowiedni do tego dobrany projektu domu. Podaję Ci linki do ogłoszeń, które także nas interesowały. Szczególnie ta przy Bocianiej bardzo nam się podobała. http://adresowo.pl/o/nr1r6i lub http://dom.gratka.pl/tresc/407-10609950-pomorskie-koleczkowo-jeziorna.html#55be99d9470889ec,2
W Koleczkowie jest fajnie. Weźcie tylko parę rzeczy pod uwagę. Dojazdy do pracy czy wam komunikacja pasuje. Edukacja - jaki sa szkoly i przedszkola w okolicy. Ktos napisał o S6 - sprawdzcie gdzie będzie w przyszłości przebiegać. No i nie zapomnijcie o drodze Łącznik Gdyński. Poczytajcie różne wypowiedzi tu na forum. Szczególnie z działu Koleczkowo, Bojano. Możecie także odszukac społeczne forum gminy szemud. Nowe, ale powoli sie rozkreca. Ludzie tez te tam pisza. Pozdrawiam i polecam sie wybudowac, a nie odkupowac stan surowy. Zawsze to bedziecie mieli tak jak chcecie.
Odszukajcie sobie na stronie http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/ numer działki. Spiszcie go i szybko jechać do UG Szemud i sprawdzić kto jest właścicielem i jakie są warunki zabudowy.
Czy ktoś może potwierdzić, że nie ma problemu z uzyskaniem informacji o właścicielu posiadając nr działki? Rozejrzałem się trochę po okolicy, popatrzyłem na geoportal.gov i mam kilka swoich typów, puste działki może do sprzedania ale bez żadnych namiarów. Jeśli to by było możliwe to bardzo ułatwi sprawę.
Opowiem Wam historię : kilka lat temu była w szkole zatrudniona pewna pani Zosia, która ciągnęłą dzieci z pierwszej klasy za uszy i nie było żadnego odzewu ze strony dyrekcji ( pani Sabina B) i co ... i pstro...jak teraz jest? Nie ma pani zosi ? ;) Pani Zosia stosowała też inne kary cielesne i nie tylko ...a gdzie była wówczas pani dyrektor ?
Nigdy nie było w szkole w Koleczkowie nauczycielki p. Zosi...
po co takie bzdury?
To forum ma służyć wypowiadanu się na konkretne tematy z poziomem czy też do głupot i bzdur i zmyślonych odpowiedzi???
poziom wypowiedzi jest przerażający,, nie chcę nikogo oceniać, ale zastanówmy się jaki cel i sens ma to forum...
Jeżeli chodzi o szkołe to najlepszym dowodem na to że jest nienajgorsza jest wzrastająca liczba uczni oraz bardzo dobre wyniki egzaminów klas szóstych na tle innych szkół np. z gminy Szemud
Co do mieszkania w Koleczkowie to każdy będzie odpowiadał wg swoich myśli, a żeby samemu się przekonać to można udać się na Zebranie wiejskie ( które zapewne niebawem się odbędzie) , a potem samemu się przekonać -mieszkając.
Pozdrawiam :)
po co takie bzdury?
To forum ma służyć wypowiadanu się na konkretne tematy z poziomem czy też do głupot i bzdur i zmyślonych odpowiedzi???
poziom wypowiedzi jest przerażający,, nie chcę nikogo oceniać, ale zastanówmy się jaki cel i sens ma to forum...
Jeżeli chodzi o szkołe to najlepszym dowodem na to że jest nienajgorsza jest wzrastająca liczba uczni oraz bardzo dobre wyniki egzaminów klas szóstych na tle innych szkół np. z gminy Szemud
Co do mieszkania w Koleczkowie to każdy będzie odpowiadał wg swoich myśli, a żeby samemu się przekonać to można udać się na Zebranie wiejskie ( które zapewne niebawem się odbędzie) , a potem samemu się przekonać -mieszkając.
Pozdrawiam :)
Witam.
Jesteśmy z żoną zainteresowani kupnem działki w Koleczkowie, ale ciągle mamy trochę wątpliwości czy to dobre miejsce. W chwili obecnej miejscowość bardzo przypadła nam do gustu, piękna okolica, las, cisza, spokój i bliskość trójmiasta. Wątpliwości oczywiście są związane z planami rozwoju infrastruktury drogowej w okolicy. Rozglądaliśmy się za działkami w okolicy ul. Dolnej i Sosnowej, czy ktoś może podpowiedzieć czy taka lokalizacja na budowę domu jest do przyjęcia lub z jakich względów zła? Przeglądałem mapy z planami poprowadzenia trasy S6 i węzła Gdyńskiego i wydaje się że nie powinno to być uciążliwe dla tego miejsca bo ma przebiegać po południowej stronie w odległości ok 2km. Poza tym będę wdzięczny za informację jak jest z dojazdami do Wejherowa lub Gdyni szczególnie zimą, bo te drogi przez las są wąskie i kręte i czy ktoś na bieżąco dba o ich przejezdność? Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi i sugestie.
Jesteśmy z żoną zainteresowani kupnem działki w Koleczkowie, ale ciągle mamy trochę wątpliwości czy to dobre miejsce. W chwili obecnej miejscowość bardzo przypadła nam do gustu, piękna okolica, las, cisza, spokój i bliskość trójmiasta. Wątpliwości oczywiście są związane z planami rozwoju infrastruktury drogowej w okolicy. Rozglądaliśmy się za działkami w okolicy ul. Dolnej i Sosnowej, czy ktoś może podpowiedzieć czy taka lokalizacja na budowę domu jest do przyjęcia lub z jakich względów zła? Przeglądałem mapy z planami poprowadzenia trasy S6 i węzła Gdyńskiego i wydaje się że nie powinno to być uciążliwe dla tego miejsca bo ma przebiegać po południowej stronie w odległości ok 2km. Poza tym będę wdzięczny za informację jak jest z dojazdami do Wejherowa lub Gdyni szczególnie zimą, bo te drogi przez las są wąskie i kręte i czy ktoś na bieżąco dba o ich przejezdność? Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi i sugestie.
W okolicach Dolnej nie będziesz słyszał S6 - ale to jest przy samej 218 więc ciszy tu też nie będzie (zwłaszcza latem). Do granicy Koleczkowa droga od Chylonii podlega pod Gdynię więc jest odśnieżana i posypywana solą i piaskiem bardzo dobrze. Jeżdżą tam smieciarki do Łężyc więc dbają. Od razu za tablicą "Koleczkowo" natomiast wjeżdżasz na lód, snieg, błoto pośniegowe itd - bo to teren gminy Szemud.
Rozglądaj się raczej za działkami na wzgórzach z perspektywą i widokiem - czyli Hipiczna i okolice albo te działki od Chylońskiej na wzgórzach - tylko jak najbliżej lasu - bo chyba w okolicach drogi na Kielno może być jakiś węzeł wjazdu na S6. Unikać Kamieńskiej bo tam właśnie będzie widok na S6.
Z drogą 218 do Wejherowa jest różnie. Czasem jest lód.
Sosnowej nie znam.
Rozglądaj się raczej za działkami na wzgórzach z perspektywą i widokiem - czyli Hipiczna i okolice albo te działki od Chylońskiej na wzgórzach - tylko jak najbliżej lasu - bo chyba w okolicach drogi na Kielno może być jakiś węzeł wjazdu na S6. Unikać Kamieńskiej bo tam właśnie będzie widok na S6.
Z drogą 218 do Wejherowa jest różnie. Czasem jest lód.
Sosnowej nie znam.
Czy ktoś może potwierdzić, że nie ma problemu z uzyskaniem informacji o właścicielu posiadając nr działki? Rozejrzałem się trochę po okolicy, popatrzyłem na geoportal.gov i mam kilka swoich typów, puste działki może do sprzedania ale bez żadnych namiarów. Jeśli to by było możliwe to bardzo ułatwi sprawę.
Nam po pięciu latach udało się wyprowadzić. Mieszkaliśmy na Jeziornej, cudna, wielka działka z rzeczką. Ale... Latem wyścigi starych Golfów tubylców, kłady miastowych też regularnie. Dojazdy do pracy (Sopot) istny koszmar, ze dwie godziny dziennie. Dzieci wszędzie zawieść. W szkołach zajęcia pozalekcyjne ubogie, że żal. Zero kolegów w okolicach, tylko umówione "randki" z rówieśnikami, żadnych spontaniczny h zabaw, no bo przywieźć, zawieźć kilka km za każdym raem. Zakupy beznadziejne w okolicznych sklepach albo żarło z hipermarketów, o świeżych warzywach i owocach zapomnieć należy. A! I ten super korek w piątek od wjazdu od Chylonii do AZetu! I jeszcze drobiazg, 2000 na benzynę miesięcznie!!! I to nie do czołgów, dwie terenówki nieduże do roboty i dzieciarki obsłużyć
Sprawdziśmy, realia podmiejskie są jakie są. Wróciśmy do miasta, jemy lepiej, dzieci same poruszają się po okolicy, ich i nasze życie towarzyskie znormalniało... Pozdrawiam!
Sprawdziśmy, realia podmiejskie są jakie są. Wróciśmy do miasta, jemy lepiej, dzieci same poruszają się po okolicy, ich i nasze życie towarzyskie znormalniało... Pozdrawiam!
Olu, ale nietrudno było takie rzeczy przemyśleć przed zamieszkaniem na wsi. A poza tym, na cudnej, wielkiej działce z pewnością można było wyhodować świeże warzywa i owoce i jeden problem mniej :) Myślę,że każdy podejmując decyzję o zamieszkaniu pod miastem przelicza argumenty za i przeciw :) Mi tez pod wieloma względami brakuje miasta i dostępu do wielu rzeczy ułatwiających konsumpcję, naukę i rozrywkę, ale mam argumenty "za wsią", które znacząco je przewyższają.
Parę razy w roku pomieszkuję w mieście. Standardowe m-4. Minusy miasta: mało miejsca, głośno - przez ściany i z korytarza. Jak ktoś smaży ryby to wali na całej klatce. Kłopot z parkowaniem. Często muszę wietrzyć mieszkanie bo jakoś mi duszno - słaba wentylacja. Mieszkanie na 3 piętrze i targanie zakupów teraz mam 40lat a za 20 ?.
Plusy : sklepy blisko, komunikacja blisko.
Dzieciaki już prawie odchowane jakoś nie mieliśmy problemu z ich edukowaniem i innymi pozalekcyjnymi zajęciami. Po prostu woziliśmy je na zajęcia samochodami i nie 4x4 paliwożernymi (tylko jeden w rodzinie) ale polówką. Dzieciaki do szkół w 3miescie dojezdzają autobusem co sobie chwalą mają kontakt ze znajomymi wg mnie - wszystko normalnie.
Problem polega na tym, że wieś po prostu trzeba czuć (być wieśniakiem :)). Myślałem parę lat temu że na starość wrócę do miasta, ale teraz to już się z Koleczkowa nie ruszę...
pozdrawiam
Plusy : sklepy blisko, komunikacja blisko.
Dzieciaki już prawie odchowane jakoś nie mieliśmy problemu z ich edukowaniem i innymi pozalekcyjnymi zajęciami. Po prostu woziliśmy je na zajęcia samochodami i nie 4x4 paliwożernymi (tylko jeden w rodzinie) ale polówką. Dzieciaki do szkół w 3miescie dojezdzają autobusem co sobie chwalą mają kontakt ze znajomymi wg mnie - wszystko normalnie.
Problem polega na tym, że wieś po prostu trzeba czuć (być wieśniakiem :)). Myślałem parę lat temu że na starość wrócę do miasta, ale teraz to już się z Koleczkowa nie ruszę...
pozdrawiam