Widok

Jak się ubieracie do ginekologa?

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Ja dotychczas chodziłam w spodniach bo w przychodni dawali spódniczki jednorazowe. Teraz idę do nowego lekarza i z tego co wiem, nie ma tam takich luksusów i będzie krępująco. A wy zakładacie spódniczki czy spodnie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zakladam spodnie ale ubieram tunike dluzsza albo sukienke zeby nie swiecic tylkiem w drodze na fotel;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w spodnie
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W spodniach i w spódnicy ale zawsze miałam dłuższą tunikę czy koszulkę jak miałam spódnicę to czasami przebierałam na miejscu w toalecie bo po prostu mi do spódniczki nie pasowała długa bluzka .
Synuś Marcelek 7 kwiecień 2004 ,Mateuszek 16 grudnia 2010image[url=http:[url=http://www.maluchy.pl]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam jedną bluzkę, która nie zakrywa całkowicie tyłka więc nie wiem, czy się nada;) Ale tak się zastanawim, czy trzeba podwinąc bluzkę na fotelu do badania? Bo dotychczas to mnie przez materiał badano.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
myślę, że lekarz sobie poradzi - jak materiał będzie mu przeszkadzał, to go sobie odsunie

nie stresuj się, nie analizuj niepotrzebnie, to tylko badanie
:))
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wiem, że takich jak ja lekarz przedtem widział tysiące. Ale mnie to krępuje i nic na to nie poradzę :/
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój gin zawsze tak mnie zagaduje, że nie mam czasu myślec o moim tyłku :) Możesz ubrac spódniczkę, tunikę, a lekarz nie będzie się oglądał za Twoim tyłkiem jeśli bluzka go nie zakryje do końca :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mój mnie bardzo stresuje, nie jest zbyt rozmowny i nie robi nic, by rozluźnić atmosferę. Modlę się, żeby badanie jak najszybciej sie skończyło..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak się golicie do ginekologa
teraz jak się ubieracie do ginekologa
zaraz bedzie watek jak się malujecie do ginekologa i czy macie pomalowane paznokcie u nóg ;)
:P
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1
trwałą ondulację! wątek paznokci mi się podoba, mój gin mnie zawsze po badaniu z uznaniem klepie po kolanie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
jak się czeszecie do ginekologa? czym się perfumujecie do ginekologa? hahaha
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja do ginekologa ubieram się tak jak chodze na codzień.
A że jak ide na fotel to mi widać wszystko, to co to za różnica skoro i tak będzie widzieć podczas badania.
A wogóle, byłam u kilku ginekologów i jakoś nigdy żaden nie patrzył jak ide w samej koszulce która nie zakrywała miejsc intymnych, pośladków...
I tak to zobaczy, więc jeśli chodzi o mnie to bezsensu było by specjalnie zakładać dłuższe bluzki czy spódniczki, zwłaszcza że takich ciuszków nie lubie.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dla większości jest różnica i jeśli można sobie zapewnić odrobinę komfortu w tej bardzo niekomfortowej sytuacji to jednak większość wybiera dłuższą bluzkę lub spódnicę. To nie jest klub ze striptizem żeby urządzać pokazy dla lekarza.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5

Ale się uśmiałam

Nie wierzę że takie macie problemy.matko, w co się ubieram?w to co mam w szafie...co to za różnica?a te co mówią że to nie będą robić pokazu dla ginekologa to dziwne że wogóle tak pomyslalyście więc to chyba świadczy o czymś.ważniejsza chyba jest i właściwie tylko i wyłącznie higiena!co za różnica że wyjdziesz w tunice jak rozłożysz nogi to będzie nie za świeżo?to chyba gorsze niż czy wejdziesz na fotel w bluzce czy tunice.ja nie mogę, osłabłam.zresztą często wizytę mam jako jeden z punktów na liście dnia więc nie mam czasu rano rozkminiac co ubrać bo będę szła do lekarza...najważniejsze to być czystym i dlatego chodzę do gabinetu gdzie jest toaleta dla pacjentek w poczekalni z bidetem i ręcznikami jednorazowymi, mydłami itp i można się spokojnie ogarnąć.i to chyba jest najważniejsze a nie co ubrać...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 5
Emenems twoja wypowiedź mogla ograniczyć sie do uwagi o higienie. Jednak nie powstrzymalas sie od zdyskredytowania problemu dziewczyny. Bardzo nieładnie. Pytanie tobie moze wydawac sie glupie, a dla autorki błahe nie jest. Wyszlas na prostaczke.....
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 4

Ale się uśmiałam

Oczywiście tylko ja wyszłam na prostaka a dziewczyny co ironicznie mówią o tym wątku i malowaniu paznokci to nie.cóż, takie życie forumowego prostaka. Chodzi o to że autorka wątku niech zada sobie pytanie po co idzie do LEKARZA ginekologa i jak zda sobie sprawę że to LEKARZ I BADANIE to chyba łatwo jest rozwiać jej wątpliwości na temat długości bluzki...to chyba tylko ludzie którzy bardzo zwracają uwagę na swoją osobę i na siebie będą mieli problemy w tych kategoriach.to jakbym miała się zastanawiać który kolczyk na języku wybrać do dentysty..
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 3
Zgadzam sie z toba w kwestii zasadniczej, mam jedynie zastrzeżenia do formy wypowiedzi. Argumet, ze "wszyscy ironizuja to ja tez" do mnie nie przemawia
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak ktoś chodzi do ginekologa raz na 5 lat to faktycznie ma prawo być zestresowany i się przejmowac takimi sprawami jak ubiór czy uczesanie tam na dole. Ale jak ktoś jest u niego co 2-3 tygodnie to już przestaje zwracać uwagę na takie rzeczy.

Z resztą jak sie lekarzowi pokazuje całą swoją okazałość to 5 sekundowy przelot przez gabinet z gołymi pośladkami nie powinien już robić ;)
Jak ja sobie przelatuję to lekarz w tym czasie czymś innym sie zajmuje, albo sobie coś pisze, albo sobie grzebie w tych swoich narzędziach, nie patrzy wcale na te pośladki i bynajmniej żadnego pokazu mu tam nie urządzam :P

Chociaż jak ktoś rzeczywiście ma się czuć niekomfortowo "paradując z gołym tyłkiem" to niech spódnicę założy albo tunikę i sprawa załatwiona i nad czym tu debatować.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teraz sa takie a 'la hawakjskie majtasy w gabinetach:)
Przebierasz się , zakładasz te majty zielone, i śmigasz na fotel.
Wyglądają , jak spódniczka mini.

A jak ktoś nie ma takiej opcji, to dłuższa tunika , tyłek zakryć i tyle.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jednym nie robi roznicy czy od razu widac im tyłek jak ida na fotel przez caly gabinet, innym robi. Ja czuje sie lepiej jak mam cos dluzszego i juz, nie widze w tym nic dziwnego. Nie chodzi o to co lekarz sobie mysli ale o wlasny komfort. To ze lekarz i tak zobaczy przy badaniu to nie znaczy ze mam od razu wchodzic do gabinetu wpół goła bo przeciez i tak zobaczy wiec i wywiad mozna zrobic na golasa;)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Obniżenie /wypadanie macicy (1238 odpowiedzi)

Dziewczyny, które macie obniżenie /wypadanie macicy jak sobie radzicie? Ćwiczycie czy operujecie...

OSZCZĘDZANIE W KAŻDYM CALU (80 odpowiedzi)

Czy któreś z was są bardzo oszczędne jeżeli tak to w jaki sposób i co zaoszczędzacie . -woda...

Do mam dzieci z AZS . (37 odpowiedzi)

Prosze o rade , jak radzicie sobie z świądem u dziecka . Córka 7 msc , AZS bardzo mocne , ogolnie...

do góry