Widok

Jak zachęcić dziecko do jazdy na rowerze?

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Mój synek teraz będzie miał 6 lat, na rowerze nie umie jeszcze jeździć.
Bez bocznych kółek odważył się w zeszłym roku i jako tako mu szło, potrafił przejechać sam jakiś odcinek drogi, można powiedzieć że jeździł od krawężnika do krawężnika, ale jechał.

Niestety nie jest miłośnikiem jazdy na rowerze. W tym roku dosłownie z 5,6 razy był na rowerze, przejeżdżał kawałek drogi, mniej więcej odcinek drogi jaki jest między przystankami tramwajowymi, taki krótszy. Raz mu pięknie szło, chwaliłam że teraz tylko musi się nauczyć sam ruszyć i już będzie potrafił, on się ucieszył że tak mu dobrze szło. Ale następny raz na rower dał się namówić po jakiś 2 tygodniach, i wtedy już mu tak dobrze nie szło. Kolejnym razem jak poszliśmy to chyba po miesiącu, a wtedy to masakra, jakby pierwszy raz na rower wsiadł. I widać było po nim że jest mu smutno że tak kiepsko jechał, ale starałam się go pocieszać, nawet mówiłam że jak ja byłam mała to mi też czasem wychodziło lepiej czasem gorzej, choć prawde mówiąc zupełnie nie pamiętam swojej nauki jazdy na rowerze, ale chciałam mu dać do zrozumienia że nie każdemu od razu to wychodzi.

I też mu mówię że żeby się nauczyć trzeba często próbować, a nie tak rzadko, że nie można się poddawać jak coś nie wyjdzie, nieraz go namawiałam, nawet mu proponowałam różne rzeczy np. coś słodkiego, lub jakaś zabawka, cokolwiek żeby tylko dał się namówić na rower. Ale bez efektów. A przecież zmuszać go nie będę.

W szkole na w-f będą czasem mieć jazdę na rowerze, i pewnie jako jedyny nie będzie potrafił, a nie chciałabym żeby inne dzieci się z niego śmiały, żeby mu dokuczały tylko dlatego że nie umie jeździć na rowerze.

I tak się zastanawiam, jak można jeszcze zachęcić dziecko do jazdy? Do tego żeby chciał częściej niż raz w miesiącu?

Czy wasze dzieci też były takie nie chętne do jazdy na rowerze, czy chętnie jeździły?
Ja akurat nie znam żadnego innego dziecka które nie chce próbować się nauczyć, i się czasem zastanawiam czy tylko mój synek taki?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój 5 latek też nie jest fanem jazdy na rowerze... póki miał biegowy to tak, ale przesiąść się na coś dla dużych dzieci nie chce. Miał w te wakacje rowerowe towarzystwo, ale się nie przekonał, po prostu nie chce. Też nie mam już pomysłu jak go zachęcić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wybierz trasę, gdzie długo będzie mógł jechać z górki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i przede wszystkim towarzystwo! moje nauczyly sie jezdzic glownie dzieki wyprawom z przyjaciolmi, tamtym szlo lepiej, wiec moje MUSIALY! ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niestety nie wiem co Ci poradzić. Mojej córce strasznie zależało, żeby nauczyć się jeździć na rowerze, nie poddawała się mimo, że szło opornie. Teraz jeździ całymi dniami ale za to np na rolkach nie chce się uczyć. Raz spróbowała i stwierdziła, że to nie dla niej. Mimo, że wszystkie koleżanki śmigają na rolkach Ona uparcie nie chce spróbować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moje dziecko tez tak ma (6 lat). My uwielbiamy jeżdzić na rowerze, a on absolutnie. Ma hulajnogę i tylko na niej jeżdzi. W tym roku już się poddaje. Spróbuje na wiosnę. Zeby z nami jeżdził, podczepiamy hol do roweru męza. Chociaż siedzi, czasem ruszy nogami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój synek towarzystwo do jazdy miał, 2 dzieci które już potrafiły jeździć i jedno które jak mój się dopiero uczyło. Wiec również widział że inne dziecko się uczy i też nie za dobrze temu dziecku szło (oczywiście te dziecko teraz to już ładnie jeździ), a mój i tak nie chce się zmotywować i nie chce próbować. Nieraz go namawiam, mówię że będzie sobie z tamtymi dziećmi jeździć jak już się nauczy, ale on uparcie nie chce. Widać rower nie dla niego.

Ma też hulajnogę na której potrafi jeździć, ale też nie za często chce.
Też wiele razy go namawiałam, jak z rowerem na różne sposoby, i w większości przypadków było bez efektu.

I naprawdę brakuje mi już pomysłów, jak go przekonać żeby był chętniejszy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

DORADŹCIE JAKIE FIRANY/ZASŁONY DO SALONU :) (38 odpowiedzi)

Dziewczyny kompletnie nie mam pomysłu na firany czy też zasłony do naszego salonu. Mieszkamy już...

Dobry ortodonta (30 odpowiedzi)

dla osoby dorosłej, wada zgryzu, znacie kogoś?

Naprawa zabawek (13 odpowiedzi)

Czy może któraś z mam wie czy jest gdzieś zakład naprawiający zabawki na baterie? Z góry dziękuję...

do góry