Widok
właśnie fajne jest to w maxi cosi mura - iż po mimo wagi prowadzi się go rewelacyjnie... jest bardzo zwrotny, super się nim jeździ po polskich wertepach... nie trzeba go podbijać na dojazdach do krawężnika... dziecko się w nim nie poci... dla mnie ważne było aby wózek miał zwrotne koła oraz siedzisko montowane przód - tył... dlatego zdecydowałam się na mure...
ale im dłużej korzystam z tego wózka, tym więcej wad w nim widzę... zajmuje dużo miejsca, kiepsko się składa... jak gdzieś jedziemy to praktycznie rozkładamy go na części pierwsze (trochę to upierdliwe)... i to siedzisko mi się wydaje jakieś małe :P ale może to tylko moje wrażenie...
ale im dłużej korzystam z tego wózka, tym więcej wad w nim widzę... zajmuje dużo miejsca, kiepsko się składa... jak gdzieś jedziemy to praktycznie rozkładamy go na części pierwsze (trochę to upierdliwe)... i to siedzisko mi się wydaje jakieś małe :P ale może to tylko moje wrażenie...
ja polecam emaljunnga smart duo combi używałam go 2 lata i spisał się na medal.gondola duża -młody jeździł w niej prawie rok. spacerówkę można umieścić w dwóch rożnych kierunkach...
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1288
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1288
Jestem świeżo upieczona mamą i może nie mam takiego doświadczenia jak reszta na forum ale od kilku tygodni używam wózka JAne MUUM i jak dla nas spisuje się dobrze. Głównie babcia zadowolona bo łatwo jej się go prowadzi i ma duży,wzmocniony ]kosz to i nie kłopocze się z zakupami.Bezpieczny, stabilny i co też dla nas ważne małe rozmiary po złożeniu więc śmiało mieści się w bagażniku
Właśnie czytam opinie o muum i chociaż ich mało to same pozytywne
szkoda że tak mało mam isę wypowiada no może dlatego ze to nowośc .....
ja sie przymierzam do jego zakupu własnie. wizualnie i funkcjonalnie mi ise podoba, waga jak najbardziej mi odpowiada, czytałam że w obsłudze jak wszystkie JANE bardzo prosty i wygodny
Mam tylko pytanko do użytkowniczek o kosz - wystarczającą ma wielkość? I co dostałyście w zestawie w sklepie - jeszcze nie byłam pytac- czy jest folia i moskitiera i pokrowiec na nózki do spacerówki czy trzeba sobie dokupic?
szkoda że tak mało mam isę wypowiada no może dlatego ze to nowośc .....
ja sie przymierzam do jego zakupu własnie. wizualnie i funkcjonalnie mi ise podoba, waga jak najbardziej mi odpowiada, czytałam że w obsłudze jak wszystkie JANE bardzo prosty i wygodny
Mam tylko pytanko do użytkowniczek o kosz - wystarczającą ma wielkość? I co dostałyście w zestawie w sklepie - jeszcze nie byłam pytac- czy jest folia i moskitiera i pokrowiec na nózki do spacerówki czy trzeba sobie dokupic?
Ten WÓZEK to....
MARZENIE KAŻDEJ MAMY:
http://www.youtube.com/watch?v=ERQHRo0fHGE
kosztuje 750 $, na razie nie dokupienia w PL
MARZENIE KAŻDEJ MAMY:
http://www.youtube.com/watch?v=ERQHRo0fHGE
kosztuje 750 $, na razie nie dokupienia w PL
Jak dla mnie najlepszym wózkiem jest EMMALJUNGA. My używamy modelu city cross w białej eko skórze. Prowadzi sie bosko, bardzo lekko, waży niewiele bo 11 kg (już ze wszytskim). Owszem nie ma skrętnych kół ale buja maluszka nieziemsko i o to nam chodziło. A wygląda rewelacyjnie i już wiele osób mnie zaczepiało na ulicy mówiąc, że wygląda bardzo elegancko (sprawa pewnie białego koloru i eko skóry).
Wózek bardzo wytrzymały, potrafi "wychować" kilkoro dzieci. Duży do tego i to wielki plus. Teraz jeżdzi nim moja prawie 2 miesięczna Córa ale do spacerówki spokojnie wchodzi mój 2,5 letni Synek.
Pomimo ceny uważam, że warto zainwestować!
Wózek bardzo wytrzymały, potrafi "wychować" kilkoro dzieci. Duży do tego i to wielki plus. Teraz jeżdzi nim moja prawie 2 miesięczna Córa ale do spacerówki spokojnie wchodzi mój 2,5 letni Synek.
Pomimo ceny uważam, że warto zainwestować!
BIG,
no widzisz nasz Nomad jakoś w lesie dał rade,
i jeszcze dodam, że nie jeździłam tylko po leśnych ścieżkach
bo koszyczek grzybów uzbierałam a wózek cały czas pchałam
Nie pisze, że było super lekko ale chyba nie ma takiego co by po krzakach i połamanych gałęziach latał w powietrzu
Co wazne- przejechałam a wózek przetrwał, wszystkie 4 koła na swoim miejscu, widać porządne wózisko z tego Nomada i tyle w temacie
A to, że tobie funkcja składania nie jest potrzebna.... wiesz, wiele mam z tego korzysta i to kilka razy w ciągu dnia nawet i takie łatwe i szybkie się bardzo przydaje
nie patrz na innych przez pryzmat siebie, każdy ma inne potrzeby
no widzisz nasz Nomad jakoś w lesie dał rade,
i jeszcze dodam, że nie jeździłam tylko po leśnych ścieżkach
bo koszyczek grzybów uzbierałam a wózek cały czas pchałam
Nie pisze, że było super lekko ale chyba nie ma takiego co by po krzakach i połamanych gałęziach latał w powietrzu
Co wazne- przejechałam a wózek przetrwał, wszystkie 4 koła na swoim miejscu, widać porządne wózisko z tego Nomada i tyle w temacie
A to, że tobie funkcja składania nie jest potrzebna.... wiesz, wiele mam z tego korzysta i to kilka razy w ciągu dnia nawet i takie łatwe i szybkie się bardzo przydaje
nie patrz na innych przez pryzmat siebie, każdy ma inne potrzeby
Ja mam emmaljungę edge duo combi, na podwoziu sport z przekładaną rączką i ją uwielbiam, i bardzo polecam. Jest b.duża (moja córka do 2,5 roku spała w emmaljundze smart duo combi i bez problemu się mieściła w kombinezonie) wygodna, przejedzie po trudnym terenie, ma cichą, glęboką budkę z wbudowaną moskitierą itp. Jednak jest to dość ciężki wózek, jakbym miała do pokonania schody to bym się nad nią zastanawiała.
Z parasolek mogę polecić Maclarena xlr, wcześniej miałam quest sport, który jest wprawdzie o 1,5 kg lżejszy,ale komfort w xlr jest nieporównywalnie większy.
Z parasolek mogę polecić Maclarena xlr, wcześniej miałam quest sport, który jest wprawdzie o 1,5 kg lżejszy,ale komfort w xlr jest nieporównywalnie większy.
Polecam ferrari wśród wózków: http://sklep.bebecar.pl/oferta/produkt/ip-op-evolution-at/ip-op-evolution-at/543/ip-op-evolution-at-glboko-spacerowy-w-kolorze-450 Jest modny, wygodny, bardzo łądny i niezwykle dobrej jakości. Nic więcej dodawać nie trzeba.
nie napisała Pani, jakie ma Pani oczekiwania (chyba, że gdzieś w środku wątku, to przepraszam, nie doczytałam). Określając oczekiwania na wstępie odrzuci Pani sporą część wózków, np. użytkowałam starą emmaljungę i brak skrętnych kół powodował, że aby skręcić musiałam podnosić cały wózek i to mnie zraziło (mówię, że to była stara, pewnie w tych nowych to jest niedopuszczalne ;) ). Dodatkowo, wielkie koła trudniej wejdą do bagażnika, ale może Pani ma dużego kombiaka i to nie problem. Potem dochodzi kwestia kół pompowanych, czy nie. Kwestia wagi wózka, tego gdzie się go będzie zostawiać i tak np. Maxi Cosi Elea jest hiper lekka i można z łatwością złożyć na płasko i wsunąć nawet pod łóżeczko, za to ze stabilnością kiepsko -> kolejna kwestia, gdzie będą spacerki, leśne, czy np. morskim deptakiem? Kolejna kwestia to właśnie jak często będą Państwo składali wózek, czy okazjonalnie - wtedy nie trzeba patrzeć, na ile to łatwe, czy jednak ciężko. Kwestia Państwa wzrostu, ja np. jestem wysoka i nie mogłabym prowadzić sporej części wózków (idąc z koleżanką moje dziecko leży dużo wyżej niż jej w xlanderze). Kolejna kwestia to kolor. Biały jest bardzo elegancki, ale ja np. głównie spaceruję po parku i wiem, że co chwilę byłby brudny. Ważna też jest pora roku, kupując wózek wiedziałam, że będę miała 'zimowe' dziecko więc wybrałam wózek mega zabudowany, z dużą gondolą (przy zimowym dziecku odpada np. większość xlanderów -> mało zabudowana buda). Kwestia jest też ceny, chociaż nie do końca, bo tak np.: z budżetem 1500-2000 może Pani kupić nowy wózek x,lander, maxi cosi, camarelo lub używaną emmaljungę, wartą np. 7000 i sprzedać potem w podobnej cenie, ekstra wózek i używany prawie za free :P Zadając ogólne pytanie padnie masa odpowiedzi i wszystkie będą prawidłowe, ale pani z dzieckiem letnim, z małym mieszkaniem w bloku bez windy, jeżdżąca tylko po równych terenach poleci zupełnie inny wózek niż Pani mieszkająca w domku przy lesie i obie będą miały 'najlepsze' wózki. Najlepsze dla ich potrzeb. Pozdrawiam :)
ps: na koniec kwestia same design'u . Mi np. te jajowate się totalnie nie podobają (link Renni), tak samo te w stylu karawanu (w mama i ja stał taki długo). Nad tym też warto się zastanowić, nowocześnie, czy klasycznie :)
ps: na koniec kwestia same design'u . Mi np. te jajowate się totalnie nie podobają (link Renni), tak samo te w stylu karawanu (w mama i ja stał taki długo). Nad tym też warto się zastanowić, nowocześnie, czy klasycznie :)
A to może ja zapytam konkretnie - wózek ktory łatwo się składa, ale nie musi być najmniejszy (codziennie będziemy jeździć autem z dzieckiem i dużym psem, ale mamy kombi), do tego musi sobie dawać radę w lesie i na plaży. Bardzo lekki nie musi być, bo mieszkamy w domku i mamy tylko kilka schodów, ale mimo wszystko chciałabym móc go podnieść. Nie należymy do osób które chodzą po sklepach na spacery i nie jeździmy komunikacją miejską. Dziecko ma się urodzić w czerwcu :)

Amelia - z takimi samymi kryteriami wybrałam Mutsy Urban Rider, do kombi się mieści, w czerwcu nie trzeba zbyt zabudowanej gondoli.
Składa się przez naciśnięcie jednego guzika, po zdjęciu kół zajmuje bardzo mało miejsca.
Wciagalam go po schodach na 2 piętro i nie było zbyt ciężko.
Daje sobie radę w każdym terenie -lasy, plaża, ośnieżone góry. Wszędzie da się przejść, patyki, korzenie, kamienie to nie problem.
Teleskopowa rączka i mocna konstrukcja to dla mnie duży plus.
Dokupilam kosz na zakupy, bo ma na dole bardzo mały koszyk, mieliśmy też Fun Seat - rewelacja dla roczniaka- kierownica i zabawa na spacerze murowana i spać się nie da ;)
Nasz stelaż jest już stary (kupiony używany), a mimo to nie trzeszczy, nic nie skrzypi, co się zdarza np. w Maxi Cosi.
Teraz dla starszaka kupiłam dostawkę Step Up i będzie nam służył ponownie.
Składa się przez naciśnięcie jednego guzika, po zdjęciu kół zajmuje bardzo mało miejsca.
Wciagalam go po schodach na 2 piętro i nie było zbyt ciężko.
Daje sobie radę w każdym terenie -lasy, plaża, ośnieżone góry. Wszędzie da się przejść, patyki, korzenie, kamienie to nie problem.
Teleskopowa rączka i mocna konstrukcja to dla mnie duży plus.
Dokupilam kosz na zakupy, bo ma na dole bardzo mały koszyk, mieliśmy też Fun Seat - rewelacja dla roczniaka- kierownica i zabawa na spacerze murowana i spać się nie da ;)
Nasz stelaż jest już stary (kupiony używany), a mimo to nie trzeszczy, nic nie skrzypi, co się zdarza np. w Maxi Cosi.
Teraz dla starszaka kupiłam dostawkę Step Up i będzie nam służył ponownie.
. 
[url=http://lilypie.com]