Widok
Jakie ubezpieczenie indywidualne/grupowe w ciąży?
Proszę doradźcie. Jestem w 10 tygodniu ciąży i chciałabym podpisać polisę ubezpieczeniową tak aby później z tytułu urodzenia dziecka otrzymać dodatkowe pieniążki. Mąż jest już od dawna ubezpieczony grupowo u siebie w pracy, ja niestety się zagapiłam i dopiero teraz szukam ubezpieczyciela, u którego jest co ważne 6cio miesięczny okres karencji (dot. ciąży), bo tylko w tedy mam szansę na skorzystanie z należnej wypłaty środków.
Wg mojej wiedzy nie ma AŻ TAK GŁUPICH firm ubezpieczeniowych
sadyl
http://dobra-polisa.pomorskie.pl/
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
sadyl
http://dobra-polisa.pomorskie.pl/

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
I jeszcze...
Tobie już nie pomogę (nie tym razem), ale może przyda się innym Forumowiczkom:
1. Jesli ktoś planuje ciążę w najbliższym czasie (rok-dwa), mogę zaproponować indywidualne ubezpieczenie z tytułu urodzenie dziecka. Składka 106 zł/rok. Za każde urodzone dziecko 1 tys zł. Nawet jak się wykluje za trzy lata a nie za rok - to i tak się opłaca :) Warunek: nie można być w ciąży (9 m-cy karencja)
2. Jak się pasek przebarwił, a jeszcze nie poleciałyście z wypiekami do lekarza - mogę zrobić ubezpieczenie opieki medycznej w czasie ciąży.
sadyl
http://dobra-polisa.pomorskie.pl/
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Tobie już nie pomogę (nie tym razem), ale może przyda się innym Forumowiczkom:
1. Jesli ktoś planuje ciążę w najbliższym czasie (rok-dwa), mogę zaproponować indywidualne ubezpieczenie z tytułu urodzenie dziecka. Składka 106 zł/rok. Za każde urodzone dziecko 1 tys zł. Nawet jak się wykluje za trzy lata a nie za rok - to i tak się opłaca :) Warunek: nie można być w ciąży (9 m-cy karencja)
2. Jak się pasek przebarwił, a jeszcze nie poleciałyście z wypiekami do lekarza - mogę zrobić ubezpieczenie opieki medycznej w czasie ciąży.
sadyl
http://dobra-polisa.pomorskie.pl/

Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
Sprostowanie:
KARENCJA oznacza brak świadczenia za określone zdarzenie przez jakiś czas.
Zdarzeniem nie jest ciąża, ale urodzenie dziecka.
Zatem w czasie karencji można ZAJŚĆ w ciążę - ale jeśli się urodzi przed jej upływem, nie ma świadczenia.
sadyl
http://dobra-polisa.pomorskie.pl/
KARENCJA oznacza brak świadczenia za określone zdarzenie przez jakiś czas.
Zdarzeniem nie jest ciąża, ale urodzenie dziecka.
Zatem w czasie karencji można ZAJŚĆ w ciążę - ale jeśli się urodzi przed jej upływem, nie ma świadczenia.
sadyl
http://dobra-polisa.pomorskie.pl/
Nie mogłas byc w ciąży, czy nie mogłas urodzic przez 3 m-ce?
Trochę robi to różnicę... :)
A jesli u Twojego męża jest 3-miesięczna karencja na URODZENIE, to podziel się nazwą firmy, w której mąż ma ubezpieczenie.
sadyl
http://dobra-polisa.pomorskie.pl/
Trochę robi to różnicę... :)
A jesli u Twojego męża jest 3-miesięczna karencja na URODZENIE, to podziel się nazwą firmy, w której mąż ma ubezpieczenie.
sadyl
http://dobra-polisa.pomorskie.pl/
No i są wyjątki. Byłam w 8 miesiącu ciązy (już na zwolnieniu) i poszłam odwiedzić kolezanki do pracy. Zaczepiła mnie pani z comercial union, czy nie chce sie ubezpieczyć, bo karencja jest tylko na miesiąc. Więc się ubezpieczyłam i dostałam kasę po urodzeniu dziecka. Dodam ze byłam wtedy ubezpieczona jeszcze w pzu. Więc dostałam kasę podwojnie. Potem zrezygnowałam z pzu.
W większości firm NIE MA karencji przy przejściu z innego zakładu ubezpieczeń (dotyczy różnicy świadczeń).
Przykładowo:
Firma ma ub. grupowe w X, gdzie za urodzenie dziecka przysługuje np. 1000 zł. Zmienia ubezpieczenie na f-mę Y, gdzie za urodzenie dają 1200 zł. Zaraz po zmianie ktoś rodzi. Ma już opłacona składkę w f-mie Y a jeszcze opłaca składke w f-mie X. Dostaje po 1 tys zł z każdej z firm (a nie 1200 z Y, bo na te 200 jest karencja).
To dosyć rzadka sytuacja. Przeważnie podpisując nową umowę przestaje sie opłacać składki ze starej - ale możliwa do zaistnienia (jesteś tego przykładem).
Możliwe też, że firmy rezygnują z karencji przy dużych grupach (spotkałem się z tym). Taka swoista promocja.
Duża grupa to przynajmniej 50 osób. Firmie się opłaca zapłacic te np. 1000 zł tylko za to, żeby przejąć taką grupę.
Wypłacone świadczenie szybko się zwróci.
Jakie z tego wnioski praktyczne dla Randy82?
- szybko znajdź taki zakład i się tam zatrudnij
- szybko znajdź np. 50 osób w swoim zakładzie, które z przyjemnością zapłacą składkę, abyś dostała świadczenie
- znajdź faceta w takim zakładzie, który zgodzi się na uznanie ojcostwa Twojego dziecka
Trzymam kciuki :] :]
sadyl
http://dobra-polisa.pomorskie.pl/
Przykładowo:
Firma ma ub. grupowe w X, gdzie za urodzenie dziecka przysługuje np. 1000 zł. Zmienia ubezpieczenie na f-mę Y, gdzie za urodzenie dają 1200 zł. Zaraz po zmianie ktoś rodzi. Ma już opłacona składkę w f-mie Y a jeszcze opłaca składke w f-mie X. Dostaje po 1 tys zł z każdej z firm (a nie 1200 z Y, bo na te 200 jest karencja).
To dosyć rzadka sytuacja. Przeważnie podpisując nową umowę przestaje sie opłacać składki ze starej - ale możliwa do zaistnienia (jesteś tego przykładem).
Możliwe też, że firmy rezygnują z karencji przy dużych grupach (spotkałem się z tym). Taka swoista promocja.
Duża grupa to przynajmniej 50 osób. Firmie się opłaca zapłacic te np. 1000 zł tylko za to, żeby przejąć taką grupę.
Wypłacone świadczenie szybko się zwróci.
Jakie z tego wnioski praktyczne dla Randy82?
- szybko znajdź taki zakład i się tam zatrudnij
- szybko znajdź np. 50 osób w swoim zakładzie, które z przyjemnością zapłacą składkę, abyś dostała świadczenie
- znajdź faceta w takim zakładzie, który zgodzi się na uznanie ojcostwa Twojego dziecka
Trzymam kciuki :] :]
sadyl
http://dobra-polisa.pomorskie.pl/
http://zycie.ostrowiec.pl - ubezpieczenie na życie bez karencji na ciążę. Zapraszam - przyjmujemy do ubezpieczenia Panie w ciąży i jest gwarantowana wypłata 1000 zł
co za bzdury piszecie, ja podpisałam grupowe ubezpieczenie u męża w pracy będąc w 8 miesiącu ciąży i normalnie dostałam po porodzie pieniądze 1800 zł, mąż też dostał. Ubezpieczenie było w PZU, więc przede wszystkim radzę się konkretnie w firmie ubezpieczeniowej dowiedzieć a nie czytać głupot które tu niektórzy piszą :)
Dokładnie. Ja 10 lat temu przy pierwszym dziecku umowę ubezpieczenia grupowego w pracy w PZU podpisałam w grudniu, a w czerwcu mały sie urodził. I dostałam chyba właśnie 1800zł. Ciekawe czy obecnie są takie możliwości... Przy drugim już nie było tego dylematu, bo cały czas było płacone ubezpieczenie.
W momencie, w którym mój synek przyszedł na świat, zdecydowałam się ubezpieczyć się na życie i swojego męża. W razie wypadku nie chciałabym zostawić dziecka bez niczego. To już któryś rok, kiedy płacę składki :) https://metlife.ubezpieczenie.com.pl/placowki_towarzystwa/0,1532.html
Nam pomogła wiedza specjalistów...
Korzystaliśmy z oferty na tej stronie https://viennalife.pl/
Polecam poczytać na temat Comfort Life ;)
Co prawda można ubezpieczyć dziecko od 1 miesiąc,ale suma może wynieść nawet 100 tys i przy przystępnej składce zabezpieczyć całą rodzinę!
Korzystaliśmy z oferty na tej stronie https://viennalife.pl/
Polecam poczytać na temat Comfort Life ;)
Co prawda można ubezpieczyć dziecko od 1 miesiąc,ale suma może wynieść nawet 100 tys i przy przystępnej składce zabezpieczyć całą rodzinę!
Ja mam grupowe http://cancept.pl/dobre-ubezpieczenie-grupowe-w-gdyni/ uważam że to jest świetna opcja.
Bardzo dobra oferta http://sadarbitrazowy.com.pl/jakie-sa-rodzaje-ubezpieczen/ świetne rozwiązanie dla całej rodziny.
Zdecydowałam się na ubezpieczenie https://cancept.pl/dobre-ubezpieczenie-grupowe-w-gdyni/ świetna oferta.