Jakki bidon dla 3-latki, z którego nie kapie?

Ja mam całą wielką siatę kubków i bidonów dobre są tylko w domu,najlepsza jest butelka po Kubuś Water .

Ja używałam Avent - ze słomką i z ustnikiem. Są super, nic nie kapie, nie rozlewa w torbie.
http://www.philips.pl/c/avent-baby-toddler-karmienie/11858/cat/?origin=|mckv|syt9UQPIs_dc&pcrid=27718643446|plid|#stab=3&prd=1
http://www.philips.pl/c/avent-baby-toddler-karmienie/11858/cat/?origin=|mckv|syt9UQPIs_dc&pcrid=27718643446|plid|#stab=3&prd=3

od długiego czasu mamy taki http://allegro.pl/nuk-junior-cup-disney-bidon-kubek-300ml-36-m-cy-i3308082832.html

nie wiem czy przecieka - nie sprawdzałam, a w torebce zawsze mam go pionowo :] jutro zrobię test szczelności i Ci napiszę jak wyszedł ;)

Kubuś Waterr rządzi, butelka wielokrotnego użytku, dolewamy potem zwykłą wodę, a jak się zabrudzi kupujemy nową i jest radość z cytrynowej; Maurycek też pije głównie z tego, on ma butelkę po Kubusiu Playu z waterkową nakrętką, która pasuje też do niegazowanej wody Polaris z Biedronki :)

My mamy ten, świetnie się sprawdza :)

http://allegro.pl/tommee-tippee-explora-bidon-pstryczek-12m-300ml-i3333747276.html

też polecam ten tippee jest swietny

polecam Avent :)

właśnie sprawdziłam nasz bidon(NUK) z Myszką Miki :) jak ustnik jest wyciągnięty(do picia) - to kapie :] jak wciśnięty(zamknięty) - nie kapie :) właściwie zawsze nosimy go/wozimy bez plastikowego wieczka/osłonki ;)

Polecam bidon Sigg

http://www.sport-shop.pl/butelka-sigg-driving-fun-03l-p-8098.html

sa super, nie przeciekaja, nie przechodzi zapachem napoju, latem trzyma temperature

http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/432-bidon-ze-skladana-rurka-/page:6/group:2 mamy taki i zdecydowanie nie polecam... dość łatwo zassać ale pomimo zamkniecia woda sie wylewa :/

Contigo.

Mamy, jestem zadowolona. Nie przecieka, łatwo się pije synkowi. Obecnie mam z firmy 2 bidony na wodę i jeden kubek termiczny:

https://kubekcontigo.pl/pol_m_Dla-Dzieci-1015.html

Dodam, ze najlepiej jest zamawiac w ich sklepie online, obecnie mają tam dobre promocje na wiele modeli bidonów i kubków termicznych.

Miałam dla dzieci już różne, i renomowanych marek turystycznych i sportowych, i różne inne wynalazki. Lało się ze wszystkich, nie tylko gdy się przewrócił w torbie ale nawet gdy dziecko miało zawieszony. Paradoksalnie najtańszy, ostatni, okazał się najlepszy, taki z królewną i koroną (jest też wersja dla chłopców), na taśmie. Prawie wcale nie przeciekał.
A temu osobnikowi od nachalnej reklamy radzę się postarać. Czemu się ograniczać? Przecież mąż może mieć ze dwa kubki do pracy, na wodę, na koktajle, piersiówkę na po pracy, ze trzy turystyczne a żona po jednym do stroju i w dobranym stylu a na każdy dzień tygodnia... A prezenty dla kolegów i koleżanek dziecka a jeszcze lepiej dzieci... Coś słabo się osobnik stara.