Widok
Jeszcze raz praca.. :/ telemarketing..?
Nie wiem czemu, ale nie mogę się zalogować.. :/ później spr na laptopie..
Wcześniej zakładałam wątek o pracy od pn- pt, od 8:00- 16:00..
Szczerze to marnie mi idzie szukanie takiej.. :/
Znalazłam ogłoszenie:
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/praca-zatrudnie/konsultanta-telefonicznego-ogl4186272.html
Pracował ktoś może..? Albo ktoś z Waszych znajomych..? Raczej szukam stałej pracy.. I nie uśmiech mi się zrezygnować z teraźniejszej (dorywczej), wiedząc, że mogę stracić "nową" pracę i zostać bez pracy.. Bo lepsze coś niż nic..
Wcześniej zakładałam wątek o pracy od pn- pt, od 8:00- 16:00..
Szczerze to marnie mi idzie szukanie takiej.. :/
Znalazłam ogłoszenie:
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/praca-zatrudnie/konsultanta-telefonicznego-ogl4186272.html
Pracował ktoś może..? Albo ktoś z Waszych znajomych..? Raczej szukam stałej pracy.. I nie uśmiech mi się zrezygnować z teraźniejszej (dorywczej), wiedząc, że mogę stracić "nową" pracę i zostać bez pracy.. Bo lepsze coś niż nic..
ja pracowałam w orange ale inna umowa i jest róznie a plany do zrealizowania teraz niewiem jakie są ja jak pracowałam to bo dosc sporym czasie zaczełam dostawać pensje to zależy od osoby po prawie dwóch latach zrezygnowałam bo mnie ta praca wykończyła psychicznie i już na śłuchawki do pracy niewróce a napewno na sprzedaż cieżko jest czasami z ludzmi sie dogadac szczególnie starszymi i tymi co maja bardzo duże wymagania
Pracowałam już jako telemarketerka, szło mi raczej dobrze.. I niestety wiem, że jest to męczące.. Z tą ofertą w Orange gryzę się.. Bo nikt nie będzie trzymał pracownika, który nie zawsze wyrobi plan (czasami są to mało realne plany do wyrobienia), do tego nie będzie płacił po 1300 zł (ciekawe czy brutto, czy netto) za samo dzwonienie..
A tak jak pisałam szukam czegoś stałego..
Jest pełno ofert, ale nie te godz, dni, które mi pasują.. Mała może być na świetlicy od 07:15-17:00.. do tego ma głupie godz zajęć i szkoda będzie mi jej dawać na świetlicę np w poniedziałki, na ponad 5 godz przed lekcjami.. Chore to wszystko.. :/ cały kraj..
Ale cóż.. życie..
A tak jak pisałam szukam czegoś stałego..
Jest pełno ofert, ale nie te godz, dni, które mi pasują.. Mała może być na świetlicy od 07:15-17:00.. do tego ma głupie godz zajęć i szkoda będzie mi jej dawać na świetlicę np w poniedziałki, na ponad 5 godz przed lekcjami.. Chore to wszystko.. :/ cały kraj..
Ale cóż.. życie..
Jak coś to polecam prace w PBS DGA w sopocie. Zatrudniają wszystkich tylko umowa o dzieło. Przeprowadza się ankiety przez telefon, fajna miła bez stresowa praca ja wyciągałam 12zł na godz a czasem są różne bonusy i można nawet więcej. Są 3 zmiany 8-12 12-16 16-20 można zostać na 2 zmiany jak się chce...zapisujesz się na konkretne dni więc można sobie dopasaować plan pracy :)
obawiam się, ze to nie jest zaden telemarketing tylko zwykłe Tele2 i chodzenie po ludziach. Oni piszą różne ogłoszenia byle zwabić do siebie kandydatów, a nóż ktoś zostanie. Kiedyś pisali "praca biurowa, wprowadzanie danych" a to była zwykła akwizycja. 2 razy się tak na Tele2 nacięłam. Sama ciekawa jestem co to za firma.
Ale telemarketing nie jest zły. Tylko trzeba się trochę uodpornić, że mogą Cie zryć i nawyzywać tylko dlatego, ze dzwonisz. Nie wolno brać tego do siebie.
Ale telemarketing nie jest zły. Tylko trzeba się trochę uodpornić, że mogą Cie zryć i nawyzywać tylko dlatego, ze dzwonisz. Nie wolno brać tego do siebie.
Mamo Klaudii, wydaje mi się że masz za duże wymagania, w tej chwili cięzko jest o pracę, a o taką wymarzoną to już w ogóle i to jeszcze Obłuże, Pogórze, Kosakowo. Ale życzę powodzenia. A nóż coś sie trafi.
Na Pogórzu koło Nomi bedzie otwarte jakieś małe centrum handlowe, bedzie tam Rossman, Piotr i Paweł chyba, może spróbuj tam. W Nomi też szukają pracowników, nie jest źle jeśli chodzi o czas pracy i wynagrodzenie.
Na Pogórzu koło Nomi bedzie otwarte jakieś małe centrum handlowe, bedzie tam Rossman, Piotr i Paweł chyba, może spróbuj tam. W Nomi też szukają pracowników, nie jest źle jeśli chodzi o czas pracy i wynagrodzenie.
Po części pracowałam na "telefonie"
Owszem miałam stała pracę, poza dzwonieniem robiłam milion innych rzeczy, wytrzymałam tam 4 lata z przerwą na macierzyńskim, ale do dziś mną wstrząsa jak pomyślę o tym żeby wrócić do obdzwaniania ludzi.
Psychicznie miałam tak dość, że wyć mi się chciało wybierając numer do klienta.
Natomiast mam koleżanki które dalej w tej firmie pracują, wiele lat dłużej niż ja i chociaż wiem, że też obdzwaniania nie lubią, to jakoś potrafią się przełamać, nie łapiąc przy tym dołów :)
Owszem miałam stała pracę, poza dzwonieniem robiłam milion innych rzeczy, wytrzymałam tam 4 lata z przerwą na macierzyńskim, ale do dziś mną wstrząsa jak pomyślę o tym żeby wrócić do obdzwaniania ludzi.
Psychicznie miałam tak dość, że wyć mi się chciało wybierając numer do klienta.
Natomiast mam koleżanki które dalej w tej firmie pracują, wiele lat dłużej niż ja i chociaż wiem, że też obdzwaniania nie lubią, to jakoś potrafią się przełamać, nie łapiąc przy tym dołów :)
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Daria.. Niestety wiem.. :) końcowo, nie wysłałam tam CV i nie wyślę.. I dziękuję Ci za info.. :) Wszystkim thnx za komentarze.. :) mam nadzieję, że w końcu trafię na taką pracę.. na "gwałt" jej nie szukam jeszcze, ale szukam.. :) i bedę się cieszyć, jeżeli znajdę..
Kasia.. tak samo miałam często, z wybieraniem nr do klienta.. Mimo, że szło ok, to nie czułam się dobrze w tej pracy.. Niby fajna atmosfera, ciepło, za biurkiem, itp.. ale jak dla mnie za małe pieniądze,podejrzenie o "małe oszustwo" .. i prysło..
Kasia.. tak samo miałam często, z wybieraniem nr do klienta.. Mimo, że szło ok, to nie czułam się dobrze w tej pracy.. Niby fajna atmosfera, ciepło, za biurkiem, itp.. ale jak dla mnie za małe pieniądze,podejrzenie o "małe oszustwo" .. i prysło..
Ja pracowałam na infolinii i na sprzedaży telefonicznej - i sprzedaż to była super praca w porównaniu z tym pierwszym... Ludzie dzwonię żeby Cię op***ć i zrobić sobie dobrze w ten sposób, a jadą po Tobie na maksa bo Cię nie widzą. Nieraz po rozmowie z Klientem musiałam się wyryczeć w kiblu, więc w razie czego infolinię stanowczo odradzam! Chyba, że jesteś hiper odporna psychicznie.